Ludzie z tamtej strony świata - Robert M. Wegner
Witchma - 13 Lipca 2011, 12:15
Grimzon napisał/a | Jak dla mnie ten płaszcz nie jest tam w żadnym przypadku potrzebny do zawiązania akcji. Jest tam wstawiony na siłę bez konkretnego powodu dlaczego : |
W sumie we "Władcy Pierścieni" pierścień też jest zbędny. Tę samą historię można by było opowiedzieć, zaczynając od głupiego zakładu przy piwie: "Co? Ja nie wejdę do Mordoru i nie napluję Sauronowi do kompotu?". Ale autor sobie wymyślił inaczej, nie wszystkim musi się jego wersja podobać.
edit: mc się wciął
Grimzon - 13 Lipca 2011, 12:18
Przeczytałeś co jest w spojlerze ?
tam jest wyjaśniony mój punkt widzenia. I dlaczego tak uważam.
Nie zmieniam opowiadania a jedynie pokazuję to co w nim jest.
Awaris - 13 Lipca 2011, 12:19
terebka napisał/a | Nie mam mowy, Awaris. Nie wrobisz mnie w to. Sam sobie poprzewalaj te wszystkie strony, przeanalizuj własne komentarze i przekalkuluj czy rzeczywiście 'Wy' to tylko 'Ty'. |
to już jest sugerownie, że jestem botem lub ...
Bez komentarza
----------------------------------------------------
Agi właśnie z uwagi na tą część Twojej wypowiedzi "natomiast jałową dyskusję, i owszem, można skończyć" zadałem pytanie. Bez tej części wypowiedzi pytanie byłoby zbędne, a odpowiedź oczywista.
Niniejszym dziękuję za odpowiedź.
mc - 13 Lipca 2011, 12:23
Grimzon, doczytałem spojler. Mojej uwagi to jednak raczej nie zmienia.
Zresztą - dla rozładowania atmosfery i chyba zakończenia tematu - słyszałem, że Sarumanowi też nie podobała się sprawa płaszcza...
(uwaga, nieco brutalne w końcówce)
Grimzon - 13 Lipca 2011, 12:33
mc napisał/a | Grimzon, doczytałem spojler. Mojej uwagi to jednak raczej nie zmienia. |
Jasne można powiedzieć autor tak chciał, tak napisał. Natomiast mi jako czytelnikowi może się coś nie spodobać i mogę o tym powiedzieć. Prawda?
merula - 13 Lipca 2011, 12:35
no możesz. ale niekoniecznie musisz się domagać przyznania Ci, ze masz rację.
Witchma - 13 Lipca 2011, 12:38
Grimzon napisał/a | Natomiast mi jako czytelnikowi może się coś nie spodobać i mogę o tym powiedzieć. |
Już powiedziałeś, przyjęliśmy do wiadomości. Zupełnie niepotrzebnie drążysz temat, jakbyś oczekiwał, że inni nagle stwierdzą: "no tak, masz rację, mnie też już się teraz ten tekst nie podoba". To nie ten rodzaj dyskusji, w którym przekonasz kogoś do swojego zdania, bo nie rozchodzi się o to, czy Krzyżacy mieli na płaszczach krzyże czarne, czy zielone...
edit: merula mnie uprzedziła, chyba mam słaby dzień
Grimzon - 13 Lipca 2011, 12:39
merula napisał/a | ale niekoniecznie musisz się domagać przyznania Ci, ze masz rację. |
Wystarczy że ktoś się zastanowi nad tym co napisałem i powie gdzie zrobiłem błąd w moim toku myślenia, albo dlaczego się z tym nie zgadza.
Dla wszystkich przeczytajcie to opowiadanie bez tego akapitu z opisem jaki zawarłem w poprzednim spojlerze i zobaczcie gdzie jeszcze występuje "waga" płaszcza.
Agi - 13 Lipca 2011, 12:39
Awaris napisał/a | Agi właśnie z uwagi na tą część Twojej wypowiedzi natomiast jałową dyskusję, i owszem, można skończyć zadałem pytanie. Bez tej części wypowiedzi pytanie byłoby zbędne, a odpowiedź oczywista.
Niniejszym dziękuję za odpowiedź. |
Przypomniał mi się dowcip o bacy, który stanął przed sądem za zabójstwo żony i na pytanie o powód odpowiedział
-męcąca była.
Nie bierz oczywiście tego do siebie
Matrim - 13 Lipca 2011, 12:44
Grimzon napisał/a | Dla wszystkich przeczytajcie to opowiadanie bez tego akapitu z opisem jaki zawarłem w poprzednim spojlerze i zobaczcie gdzie jeszcze występuje waga płaszcza. |
Ale w jakim celu? Jaka jest "waga" takiego ćwiczenia?
Awaris - 13 Lipca 2011, 12:45
Agi napisał/a | zabójstwo żony i na pytanie o powód odpowiedział
-męcąca była. |
fajny
Nie biorę Agi
merula - 13 Lipca 2011, 13:00
no dobra Grimzon, wzięli, przeczytali i nie zmienili zdania. ale to nie znaczy, ze popełniłeś błąd TY, bo to kwestia subiektywnego misia. i nikt nie zamierza mieć Ci tego za złe.
Hubert - 13 Lipca 2011, 13:15
Chciałem tu coś jeszcze napisać o tym @#$!!!ym płaszczu, ale z szacunku do Autora i Moderacji, wystosuję PW. Przynajmniej nie będę musiał przebierać w słowach.
***
Chodźmy na plażę!
blazenada - 13 Lipca 2011, 13:50
Sosnechristo napisał/a | Chodźmy na plażę! |
Oj, poszlabym ja na plaze, oj poszla :)
merula - 13 Lipca 2011, 14:56
poszłabym, to ja zaniedługo, popracować. nijak to się ma do plaży
Rafał - 13 Lipca 2011, 15:03
Nio dobra, kto widzi w tym upodobanie niech się kisi w tych oparach absurdu, a my zbierać się, idziemy na plażę. No, ruszaj się Sosne, idziemy na plażę, niechybnie brakuje tam nas
Hubert - 13 Lipca 2011, 15:20
blazenada, Rafał, znalazłem już swój ręcznik z nagą niewiastą i zawadiackie moro japonki, więc możemy iść.
merula, dołącz do nas później.
Kto z nami?
dalambert - 13 Lipca 2011, 15:22
Sosnechristo, Jasne, przenośna lodóweczka już zapakowana / 8 "Dawnych Konstancińskich"/ dobrze zmrożonych ! I jazda
Kruk Siwy - 13 Lipca 2011, 15:23
Nie zapomnijcie płaszcza i jakiejś lupy jak się jaki liczykrupa znajdzie!
nimfa bagienna - 13 Lipca 2011, 15:26
Mogę pójść z wami. Wyciągnę się na piasku na całą mą imponującą długość, a wy będziecie podziwiać moje boskie ciało.
dalambert - 13 Lipca 2011, 15:35
nimfa bagienna, JASNE niech żyje Boskie Ciało NIMFY, najlepiej z ......
nimfa bagienna - 13 Lipca 2011, 15:45
Najlepiej bez komentarzy.
Godzilla - 13 Lipca 2011, 15:46
Ja tylko jakiś hamaczek znajdę. Mam dziś ochotę na hamaczek.
blazenada - 13 Lipca 2011, 16:18
nimfa bagienna, zakopiemy Cie w piasku w calej Twojej imponujacej dlugosci :>
Godzilla, ooo, hamaczek brzmi pieknie :)
To ja nam jeszcze arbuzy zapakuje :] Wypad bezarbuzowy to wypad stracony :D
Edit: wylaczone emoty.
merula - 13 Lipca 2011, 21:41
no cóż, na plażę raczej nie zdążyłam, ale do baru z wami mogę się teraz bryknąć. mogę nawet z arbuzami
nimfa bagienna - 13 Lipca 2011, 22:22
Jak w lekko naddrążonego arbuza wlać pół litra wódki i dobrze schłodzić, to genialny drink się robi.
Locke - 13 Lipca 2011, 22:42
Hmm. Podświadomie oczekuję zwyczajowego "idźcie do odpowiedniego wątku, albo piszcie na temat" od adminów...:D
merula - 13 Lipca 2011, 22:44
Locke, niedobry ty, nie psuj nam zabawy
dalambert - 13 Lipca 2011, 22:48
Locke, to JEST w temacie mekhańczycy też bywają na plaży. Sympatyczni są
nimfa bagienna - 13 Lipca 2011, 22:49
Locke napisał/a | Hmm. Podświadomie oczekuję zwyczajowego idźcie do odpowiedniego wątku, albo piszcie na temat od adminów...:D |
Napisałabym coś złośliwego, ale jestem dziś istotą o niebywałej wręcz łagodności.
|
|
|