Mechaniczna pomarańcza [film] - Seriale, seriale...
Iscariote - 22 Września 2011, 20:18
Ilt napisał/a | 2 broke girls wystartowało 2 dni temu. Sitcom, co tu dużo kryć. Niemniej sitcom świetny. Pierwszy raz umarłem ze śmiechu przy Coldplay, drugi przy pączkach, trzeci przy koniu. | Sprawdziłem. Przy żarcie z Coldplay też się uśmialem W sumie urzekła mnie złośliwość głównej bohaterki. Szkoda tylko, że ta druga taka sztampowa blondi aż do przesady. (wiem, wiem.. o to chodziło). Ale obczai się więcej.
Ozzborn napisał/a | no wiadomo klisza jak 150 ale i tak jest ok, lekko można się pośmiać, a Zoey wg mnie jest całkiem przekonywająca, właśnie o to chodzi jest hot, sweet i w ogóle i nagle jeb! jakaś totalna głupota. | To też sprawdziłem... podobało mi się mniej. Ok, Zooey jest urocza, ale za dużo totalnych betonów, na które aż przykro mi było patrzeć. Co nie znaczy, że nie ma momentów. Sprawdzi sie, ale jesli na odcinek mają być 2 momenty, które mnie śmieszą to podziękuję.
Nitj'sefni - 22 Września 2011, 21:14
Oglądał ktoś może Modern family? Ostatnio zdobył sporo nagród i zastanawiam się, czy rzeczywiście jest taki dobry. Jeżeli tak będę musiał go dopisać do listy sitcomów, które w przyszłości planuję obejrzeć.
Ilt - 22 Września 2011, 21:20
Nitj'sefni napisał/a | Oglądał ktoś może Modern family? Ostatnio zdobył sporo nagród i zastanawiam się, czy rzeczywiście jest taki dobry. Jeżeli tak będę musiał go dopisać do listy sitcomów, które w przyszłości planuję obejrzeć. |
Ja oglądam. Też zacząłem gdy zauważyłem, że zdobył w zeszłym roku (albo dwa lata temu, nie pamiętam już i nie chce mi się szukać) Emmy (a nie mój faworyt, damnit). Czy jest dobry i warto? IMHO tak i tak. Jak normalnie sitcomy mają wzloty i upadki, tak Modern Family przez dwa sezony ani razu nie podnosiło się z podłogi (ale ja tak, bo parę razy rzuciło mnie na kolana ).
Nitj'sefni - 23 Września 2011, 12:11
OK, dzięki. Tytuł dopisany do listy.
Chociaż pewnie i tak bym na niego spojrzał; po pierwsze z ciekawości, a po drugie dla Ala Bundy'ego.
Ozzborn - 23 Września 2011, 16:15
The Big Bang Theory wraca w glorii i chwale tendencja zwyżkowa z końca poprzedniego sezonu utrzymana. Oby tak dalej.
Ilt - 23 Września 2011, 16:33
Ozzborn napisał/a | The Big Bang Theory wraca w glorii i chwale tendencja zwyżkowa z końca poprzedniego sezonu utrzymana. Oby tak dalej. |
Ja miałem jednak trochę mieszane odczucia - znaczy, jak pierwszy odcinek był genialny, tak w drugim ta cała mnie już trochę zaczęła nużyć.
The Mentalist z kolei fabularnie zaczął się (mniej-więcej) tak jak oczekiwałem - i na szczęście bardziej interesująco niż ostatnie odcinki poprzedniego sezonu.
Ozzborn - 23 Września 2011, 16:39
No drugi odcinek trochę słabszy fakt, ale gag z pukaniem się nie starzeje
ilcattivo13 - 26 Września 2011, 21:26
"Pacyfik". Nie wydoliłem tempa, w jakim puszcza odcinki TVP i skorzystałem z wypożyczalni (przynajmniej oglądałem w porządnym HD i nie musiałem się bić z mamuśką o tv ).
Serial jest całkowicie inny od "Kompanii braci", bo i wojna na Pacyfiku była inna. I wcale, ale to wcale nie jest nudny. 9,5/10
Memento - 26 Września 2011, 21:47
Iscariote napisał/a | The Killing (Dochodzenie po polsku), pierwszy, dwugodzinny odcinek dzisiaj na FoxLife o 21:00. Agnieszka Holland reżyserowała, coś dla fanów kryminałów, dramatów i cięższych klimatów. Jak ktoś ma Foxa to polecam |
Widziałem już całość, i to zanim dowiedziałem się o udziale pani Holland (uświadomiły mnie dopiero napisy po czołówce). Mniamniuśny kryminał IMHO, przyjemnie powolny jeśli chodzi o narrację i wciągający jak diabli.
Po najnowszych odcinkach The Mentalist i Breaking Bad szczękę zbierałem szufelką (copyright by Nina Wum). Zwłaszcza ten drugi jest z odcinka na odcinek coraz lepszy.
Ozzborn - 27 Września 2011, 02:38
Trochę się stęskniłem za Gaimanem, więc obejrzałem sobie Neverwhere - faktycznie nie jest jakieś wybitne, ale tak tragiczne jak kilka osób tu suponowało też nie jest. Może to dlatego, że uwielbiam Gaimana. Tak czy inaczej, historia jest dobra, typowo w jego stylu. Niestety wykonanie nie bardzo. Tzn. gra aktorska niezła - szczególnie pan Croup i pan Vandemaar, natomiast chyba mieli zdecydowanie za mały budżet, bo jest po prostu brzydki ten serial - wygląda jak kiepski teledysk dance z początku lat '90 (co w sumie nie jest takie zaskakujące, bo powstał w 96). Oprócz kilku znanych serialowych twarzy brytyjskiej TV całkiem miła "w obejściu" Laura Fraser w roli Door, znana jak się okazuje z roli pani kowal z Obłędnego rycerza Jako, że to zamknięta mini seria to ocenię. 7/10
merula - 27 Września 2011, 15:15
właśnie wczoraj to też obejrzałam. nie zachwyciło mnie, tak jak i książka, choć chyba było milsze w odbiorze, pomimo kiepskiej jakości.
no i dwa sezony Coupling za mną. chyba mam fazę na seriale znów, bo w weekend "ćwiczyłam" Standoff.
Ozzborn - 27 Września 2011, 18:01
Aż zastanowiłem się czy to już czas żeby obejrzeć Coupling po raz 4, ale chyba jeszcze nie Jak Ci się podoba?
Obejrzałem z niedźwiedziego polecenia Krod Mandoon and the Flaming Sword of Fire o matko, czemu jest tylko jeden sezon? Zaryzykowałbym, że ten serial jest tym dla seriali fantazy czym Faceci w rajtuzach byli dla filmów o Robin Hoodzie. Może nie aż tak śmieszne, ale jednak. "I'll give my best to my uncle Zanus" 7.5/10
ilcattivo13 - 27 Września 2011, 18:22
Ozzborn napisał/a | Obejrzałem z niedźwiedziego polecenia Krod Mandoon and the Flaming Sword of Fire o matko, czemu jest tylko jeden sezon? |
nie słyszałeś, że za dużo szczęścia może zabić? A tu jeszcze masz straszliwe pokłady głupoty i idiotyzmów
Oglądanie tego serialu jest z całą pewnością szkodliwe dla zdrowia
Ozzborn - 27 Września 2011, 18:34
To było tak głupie, że aż piękne. No i Aneka
ilcattivo13 - 27 Września 2011, 18:39
no i <westchnięcie> Aneka <westchnięcie nr 2> A widziałeś ją w "Gazu mięczku, gazu"? <westchnięcie nr 3 i ślinotok>
Ozzborn - 27 Września 2011, 18:59
Jeszcze nie, ale już mam na IMDb w liście "do obejrzenia"
ilcattivo13 - 27 Września 2011, 19:18
tylko jakby co - byłem pierwszy
merula - 27 Września 2011, 19:44
nie jest to mój całkiem, całkiem ukochany rodzaj humoru, ale niektóre teksty są boskie
ilcattivo13 - 29 Września 2011, 20:25
Pierwsze dwa odcinki "Falling Skies". Zdecydowany faworyt wśród ostatnio kręconych post-apo. I wreszcie coś bez tych kretyńskich zombiaków!
Ilt - 29 Września 2011, 20:37
ilcattivo13, jak dojdziesz do połowy, to się odezwij, bo chcę o coś zapytać, a nie chcę spoilerować. Ślicznie proszę.
ilcattivo13 - 29 Września 2011, 21:04
eee... o.k.?
Homer - 29 Września 2011, 22:44
Terra Nova - klimatycznie Park Jurajski pomieszany z Lost. Dinosy, o ile komus nie przeszkadza komputer, fajne. Fabularnie... na jakiś megapoziom liczyć co nie ma., ale... może się pomylę. Juz w przyszłym tygodniu w polskim HBO.
Sandman - 29 Września 2011, 22:53
Obejrzałem "Falling Skies", mocno średni. Miałem większe oczekiwania
Ozzborn - 30 Września 2011, 00:41
Drugi odcinek New Girl też niczym nie zaskoczył. Ze dwie fajne akcje a tak to komedyjka jakich wiele... tyle, że z Zoey zatem dopóki będzie, będę oglądał - ale nie wróżę mu niestety długiej kariery.
marekz - 30 Września 2011, 19:19
Wiecie że 16 października startuje drugi sezon The Walking Dead?
13 epizodów ma być - sporo, ciekawe na ile obniży się poziom.
Fidel-F2 - 30 Września 2011, 19:25
pierwszy mi wystarczył drugiego nie zamierzam
marekz - 30 Września 2011, 19:34
Fringe sezon 4 - dla mnie słabo jak na razie.
Person of Interest - po pilocie nie zapowiada się najlepiej. Pomysł na 3-4 odcinki może i niezły, ale ciągnięcie tego przez kilkanaście odcinków nie powinno się dobrze skończyć.
Terra Nova - zapowiada się nieźle. Widać, że na wiarygodność scenografii nie położono dużego nacisku, ale przecież nie to jest najważniejsze. Fabularnie widać tu spore pole do popisu i lepiej na to wykorzystać budżet. A, i lekkie ubóstwo językowe zwraca uwagę. Co by się nie działo, u nich to zawsze znaczy, że mają sitjuejszyn.
corpse bride - 2 Października 2011, 19:20
obejrzałam ostatnio do końca serial six feet under. uważam, że to jeden z najlepszych seriali, jakie kiedykolwiek widziałam. taki jaki lubię, straszny i śmieszny zarazem. porusza mnóstwo problemów psychologicznych, każdy pewnie znajdzie jakieś swoje zwierciadło. a końcówka jest w ogóle rewelacyjna. po ostatnim odcinku zbierałam się jakieś 2 dni.
poza tym polecam serial community, to jakby parodia wszystkich innych parodii, serial o serialach. bardzo śmieszny, choć jak dla mnie nie do zniesienia na trzeźwo. takiej dozy absurdu mój mózg nie jest w stanie znieść i nie eksplodować.
no i friends - oglądam sezon 7. nie oglądałam tego nigdy wcześniej, nie licząc może jakichś pojedynczych odcinków kiedy mieszkałam jeszcze z rodzicami i leciało to w tv. ale wtedy problemy miejskich 30-latków jakoś mnie nie kręciły.
ilcattivo13 - 2 Października 2011, 23:37
corpse bride napisał/a | obejrzałam ostatnio do końca serial six feet under. uważam, że to jeden z najlepszych seriali, jakie kiedykolwiek widziałam. taki jaki lubię, straszny i śmieszny zarazem. porusza mnóstwo problemów psychologicznych, każdy pewnie znajdzie jakieś swoje zwierciadło. a końcówka jest w ogóle rewelacyjna. po ostatnim odcinku zbierałam się jakieś 2 dni. |
to już teraz wiadomo, skąd ten Twój brak sensu życia i w ogóle A weź sięgnij po coś lekkiego i inteligentnego: "Na południe", "Czarna żmija", itp...
Memento - 4 Października 2011, 21:29
Six Feet Under jest jednym z najlepszych seriali wszechczasów, ścisła czołówka IMHO.
Zacząłem swoją przygodę z Mad Men, serial kupił mnie właściwie już samą czołówką. Rewelacyjna.
|
|
|