Martva - 20 Października 2012, 18:23 Z soczewkami jest ten problem, że mam astygmatyzm. Normalnie go nie zauważam, ale okazało się że płaski monitor kompa oglądany przez soczewki jest wklęsły. Więc jak chcę wyglądać chociaż trochę wow, to wkładam soczewki. Te potencjalnie nowe oprawki są w sumie podobne do starych, tylko mniej kanciaste, owalniejsze. Pocieszam się nowym stanikiem. I drugim nowym stanikiem. Nareszcie mam plandża 
corpse bride - 21 Października 2012, 22:40 No, ja mam straszny problem z okularami. Te ostatnie mi się wyjątkowo udały, zawsze takie chciałam w grubych oprawkach, jak jeszcze nie były takie modne, ale nigdy na mnie żadne nie wyglądały dobrze. Te wyglądają, więc kupiłam je choć były strasznie drogie i po raz pierwszy wyglądam lepiej w okularach niż bez. I tym razem nie tylko dlatego, że zasłaniają mi trochę twarzy, ale dlatego, że są ładne. Martva - 21 Października 2012, 22:44
Podobno dla każdego istnieją takie oprawki, ale, kurde, nie wierzę. Takie grubsze też przymierzyłam, ale głównie po to żeby się upewnić że wyglądam w nich fatalnie. corpse bride - 21 Października 2012, 23:25 A takie bez oprawek? One są najmniej widoczne, bo to same szkła. Martva - 21 Października 2012, 23:34 Zastanawiałyśmy się ze średnią, ale też nie bałdzo. Mamy jeden wzór w którym obie wyglądamy najlepiej ze wszystkich - on jest taki że na górze ma oprawkę, a na dole żyłkę, dość delikatny, ale bez okularów mi i tak lepiej. Miał nawet kilka kolorów (bakłażan, brąz, złamana czerwień, łososiowo-sraczkowaty) i w razie czego go znajdę. Ale rozczarowana jestem, myślałam że jestem przy kasie, finanse mnie nie ograniczają jak zazwyczaj to będę mogła znaleźć coś naprawdę wow, a tu kicha. merula - 22 Października 2012, 09:25 też jeszcze nie znalazłam takich oprawek, które robiłyby mi zdecydowanie dobrze. zawsze to mniejsze zło i kompromis zgniły. corpse bride - 22 Października 2012, 09:47 Martva, a gdzie byliście? Ja ostatecznie znalazłam w fielmannie, chyba jest tam największy wybór. Martva - 22 Października 2012, 10:23 No właśnie tam, stwierdziłam że nie ma co łazić po mniejszych zakładach jak można uderzyć do dużego. Martva - 23 Października 2012, 13:00 Zastanawiałam się też nad inną firmą, czyli Vision Express, ale internet mówi że to bez sensu. Obudziłam się i była mgła. Optymistycznie stwierdziłam że mgła się rozwieje i będzie słoneczko, ale chyba nie powinnam być optymistyczna, bo nadal jest szaro. W planach miałam galerię rękodzieła i wizytę u lekarza i nie jestem pewna czy galeria znów nie zostanie przesunięta. Wybieram się tam od sierpnia. W ogóle jest tak ciemno, że nie jestem pewna czy mi wczorajsze kombinowane farbowanie złapało. Martva - 23 Października 2012, 22:23 Dwie godziny i dziesięć minut w poczekalni. W takich chwilach naprawdę doceniam mój czytnik, standardowo nosiłam ze sobą czasopismo i chyba zdążyłoby się skończyć. Książka którą aktualnie czytam, niestety nie zdążyła, ale mam nadzieję że już niedługo 
W powrotnym autobusie spotkałam kuzyna, który wysiadał przystanek wcześniej żeby wpaść do sklepu więc też wysiadłam. Dzięki temu mam w domu słodzik. shenra - 24 Października 2012, 03:56
Agi - 24 Października 2012, 07:21 Martva, po co Ci ta czysta chemia? http://vod.pl/wiem-co-jem-cukier,87818,w.html W linku jest też mowa o słodzikach. corpse bride - 24 Października 2012, 09:44 Moje poprzednie okulary (czerwone) były z VE, ale one były raczej kompromisowe niż dobre. I od dawna niczego tam nie widziałam fajnego, a czasem zaglądam. Ale mamy inne twarze, więc kto wie? Jeszcze korzystałam z optyka w G. Kazimierz, od razu przy wejściu, tam są czasem fajne oprawki, ale nie wiem, czy u nich fajnie to nie znaczy drogie. Martva - 24 Października 2012, 11:44
Żeby móc wepchnąć w siebie trochę białka. Niedługo pewnie sobie zamówię jakiś białkowy proszek sojowy albo serwatkowy, też radośnie chemiczny, ale na razie robię eksperymenty z serkiem homo. Poza tym rany, kupuję sobie czasem chińskie zupki i czasem je zjadam, żuję gumy do żucia z aspartamem i w ogóle. corpse bride, w sumie rozczarowałam się tym Fielmanem, bo mi się wydawało że jak tam jest duży wybór oprawek to będzie również duży wybór kształtów, a właściwie wcale nie był. Pamiętam moje pierwsze oprawki z czasów podstawówki, miały takie troszkę wydłużone zewnętrzne kąciki i chciałam sprawdzić podobny kształt, tylko większe - figę, nie ma. Wiem że źle mi w prostokątnych i innych kanciastych. Nie wiem czy szukać dalej, czy olać i kupić te znośne. Normalnie to gorsze niż dobieranie stanika 
Lynx - 24 Października 2012, 22:22 Martva, coś w ten deseń? : http://nokautimg2.pl/p-1a...yste-alpina.jpg http://snobka.trailer.sds...2b93ee3d3c8e721 https://img3.sprzedajemy.pl/540x405_okulary-korekcyjneoprawki-2097603.jpg Martva - 24 Października 2012, 22:41 Coś jak te trzecie, takie delikatne były. Lynx - 24 Października 2012, 23:24  znajdziesz
Martva - 24 Października 2012, 23:31 A potem okaże się że w nich też wyglądam jak bymcał 
corpse bride - 25 Października 2012, 00:01 No, to jest dość nieprzyjemne, oglądanie swojej gęby w różnych nieciekawych wydaniach. Te moje znalazłam przypadkiem - poszłam z koleżanką, która szukała oprawek i z nudów przymierzyłam jedne, które wpadły mi w oko. I okazało się, że to TE. Przymierzyłam jeszcze potem parę innych, żeby sprawdzić, czy tańsze i ładnie wyglądające na wieszaku nie były równie dobre, ale nie. To były TAMTE i tyle. Kruk Siwy - 25 Października 2012, 00:02 Co to jest bymcał? Uwielbiam takie słowa. corpse bride - 25 Października 2012, 00:13 To samo co 'bęcwał'? Kruk Siwy - 25 Października 2012, 00:14 Niech się wypowie Ta Co Nie Chce Wyglądać jak. dzejes - 25 Października 2012, 07:34 Bymcał to jest cymbał dla dobrze wychowanych panien. Kruk Siwy - 25 Października 2012, 08:36 No to dlaczego Martva tego słowa używa? merula - 25 Października 2012, 08:39 widać jest dobrze wychowaną panną. albo za taką chce uchodzić
Martva - 25 Października 2012, 11:02 Bymcał z Mikołajka jest, bando ignorantów 
dzejes - 25 Października 2012, 11:14 Co najwyżej norigantów. merula - 25 Października 2012, 11:41 czyli Martva jednak nie jest dobrze wychowaną panienką
dalambert - 25 Października 2012, 11:50 merula, nie przesadzaj to najlepiej wychowane zombi w Polsce
Martva - 25 Października 2012, 11:56 merula, foch, zresztą Kruk też foch, zapomniałam napisać. dalambert, nie jestem zombie, zombie śmierdzą. |
||||||||||||
