Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
Martva - 30 Września 2012, 15:10
Łiiii, kucykowy facepalm ^^
ilcattivo13 - 30 Września 2012, 15:38
Ten kucyk wygląda na ekstremalnego melepetę. Nie dość, że sobie guza na czole nabił, to jeszcze palucha w prawe oko wsadził
Martva - 30 Września 2012, 16:11
Przynajmniej mu arbuz z kolan nie wyrasta.
ilcattivo13 - 30 Września 2012, 17:24
Temu też nie wyrasta z kolan
merula - 30 Września 2012, 18:40
i jak rewolucje włosowe?
Martva - 30 Września 2012, 19:13
W fazie planowania, wykonanie w okolicach środy. Podoba mi się grzywa tego kucyka powyżej
merula - 30 Września 2012, 19:16
a jak chcesz sobie różek załatwić?
Martva - 30 Września 2012, 19:20
Wiesz, różki i załatwianie różków to u mnie ostatnio dość drażliwa kwestia (powiedziała martva której dosłownie przed chwilą znów podniosła ciśnienie pewna dwulicowa żmija i pewien kłamliwy *beep*).
Ach, za to skończyłam glonorostowy komplet, i następną kolię, i zaczęłam jeszcze następną.
ihan - 1 Października 2012, 09:51
Dla mnie ten kucyk wygląda jak by miał trąbę.
Martva - 1 Października 2012, 10:05
Widać że rzadko robisz fejspalma, ja czasem mam wrażenie że dłoń mi przyrośnie do czoła
Bleh, dzisiaj urząd pracy. Kipię entuzjazmem.
I coś co mi wlazło w mózg i nie puszcza:
Jesień
Uwaga! Zawiera żołędzie.
joe_cool - 1 Października 2012, 11:52
ihan napisał/a | Dla mnie ten kucyk wygląda jak by miał trąbę. |
+1
Martva - 1 Października 2012, 17:45
Pojechałam do Urzędu Pracy. Przejrzałam sobie ogłoszenia na trzech (z sześciu) tablicach, znalazłam dwa ciekawe i zdziwiłam się, bo nie było ich na stronie. Potem okazało się że dziś wcale nie był mój termin, bo miałam się zjawić 30 października (zdziwiłam się po 1.X. miałam wbite do głowy na amen), ale pani nie miała pretensji bo lepiej przyjśc przed terminem niz po. Zerknęła na moje wydruki, okazało się że to są staże (Pewnie dlatego nie ma ich na stronie urzędu, nijak nie mogę pojąć dlaczego staży nie ma na stronie). Pracownik biurowy to ma być jakaś księgoworachunkowość, natomiast pracownik biurowo-magazynowy to nie wiem co ma być, ale powiedziała że się łapię. Jestem osobą w szczególnej sytuacji na rynku pracy znaczy się (czyli bez doświadczenia, przed 30 i długotrwale bezrobotna, nawet się zapytałam czy przerwa na Francję mi nie bruździ ale nie). W wymaganiach jest 'znajomość komputera, fanpagu'. Wszystko pięknie, tylko że staże zostały wstrzymane z powodu braku pieniędzy na nie i nie wiadomo kiedy będą znów. Tadam.
Kupiłam sobie narzędzia do zmiany imidżu moich kudłów. Buhahaha.
Na razie jest tak:
W sumie nie jestem pewna czy kiedykolwiek były dłuższe. Ale chyba potrzebuję jakiejś zmiany.
ilcattivo13 - 1 Października 2012, 21:42
Mnie tam się długość podoba, tylko na jesień mogłyby być ciut bardziej ogniste
ihan - 1 Października 2012, 22:12
Dawno temu miałam takie same plakaty z końmi ze zdjęciami Zofii Raczkowskiej.
merula - 1 Października 2012, 22:23
ja też, ja też
ilcattivo13 - 2 Października 2012, 00:09
A ja miałem nalepki z Lucky Lukiem na regale I taki duży rysunkowy plakat z parodią igrzysk olimpijskich nad łóżkiem
Kasiek - 2 Października 2012, 11:03
Martva, nie mogłaś mnie bardziej dobić. Normalnie rozpłakałam się na widok Twoich włosów, chociaż sama miałam może z połowę tej długości. Może. No, ciut mniej...
Martva - 2 Października 2012, 11:52
ihan, mam jeszcze całkiem sporą kolekcję, to jedna z tych rzeczy które leżą i nie wiadomo co z nimi zrobić.
Kasiek, bo jak się chce mieć włosy, to należy się trzymać z daleka od fryzjerów. Byłam dwa razy: raz wycieniować od połowy szyi do połowy pleców i drugi raz jakieś dwa miesiące później wyrównać to cholerstwo do ramion.
merula - 2 Października 2012, 12:27
Martva napisał/a | bo jak się chce mieć włosy, to należy się trzymać z daleka od fryzjerów. |
przede wszystkim trzeba mieć na głowie coś, co się da zapuścić. takiego, żeby to jeszcze sensownie wyglądało.
ilcattivo13 - 2 Października 2012, 12:41
Martva napisał/a | ...bo jak się chce mieć włosy, to należy się trzymać z daleka od fryzjerów... | tia, rzeczywiście... Widać to zwłaszcza po mnie
Martva - 2 Października 2012, 12:47
Nie robiłeś jakichś interesów z salonem piękności? Na pewno mieli tam fryzjerów. To wystarczy.
ilcattivo13 - 2 Października 2012, 14:17
To nie je to, włosy mi się łba nie chciały trzymać jeszcze zanim zacząłem mieć komercyjne konszachty z fryzjerkami...
Martva - 2 Października 2012, 14:47
Widac przewidziały przyszłość
ilcattivo13 - 2 Października 2012, 15:24
już prędzej "mądrej głowy włos się nie trzyma"
Martva - 2 Października 2012, 21:15
Niuch... niuch... ktoś się tu naraża
Uplotłam dwa nowe naszyjniki i wzięłam się za dokańczanie francuskiej produkcji. Trochę sobie poczekała, a wystarczyło dopleść po kilka centymetrów i zamontować zapięcia. Ciekawe czy kiedyś wykończę moje trzy pierwsze hafty koralikowe, jak już wymyślę czym mają być.
ilcattivo13 - 2 Października 2012, 21:20
Naraża się? Być nie może
Martva - 2 Października 2012, 21:38
Normalnie beepnęłabym Ci, ale to by była nagroda, więc zamiast tego z zupełnie innej beczki wrzucę link do półnagiej kobiety (uwaga! Zdjęcie zawiera niemal nagi pępek!). Joooj, stanik stanikiem, ale chyba pierwszy raz zwróciłam większą uwagę na gacie. Boskie są. Chyba sobie sprawię komplet jeśli będę kompatybilna z górą, tylko nie wiem czy szary, granatowy czy łoberżynowy.
EDIT: w ogóle przyjrzałam się ostatniej kolekcji - którą uważałam za nudną, nieciekawą i nijaką głównie przez kolory - pod kątem dołów i niektóre są mega. Ciekawe co wrzucą na wiosnę/lato 2012, mam nadzieję na coś barwniejszego.
shenra - 2 Października 2012, 22:07
Iberis mi się podoba od góry. Fajny efekt daje i kolorystycznie też nasj.
Martva - 2 Października 2012, 22:22
Kolorystyka zupełnie nie moja. Kolorystycznie to mi się podoba Troppo (w wersji stalowej tez było mniam, i jak na mój gust powinni je powtórzyć w fiolecie). I mam nadzieję na jakieś żwawsze kolory w następnej kolekcji - oczywiście jeśli będę kompatybilna. Obecna jest jakaś taka przyszarzała i zupełnie do mnie nie mówi (chociaż zdjęcia to zdjęcia, może na żywo jest inaczej).
ilcattivo13 - 2 Października 2012, 22:46
O pretty little mama...
|
|
|