Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
Martva - 5 Lipca 2012, 19:36
Co to są "pamiętniki z wakacji'?
shenra, wrzucę sama, dzięki, o ile komuś się chce to czytać, a wątpię
Przelazłam ulicę Długą w poszukiwaniu najfajniejszych i najprostszych sandałów na świecie, znalazłam dwie sztuki ale ostatnie pary, numer 38 i 40. Szlag A potem pojechałam na drugi koniec miasta do lumpeksu i nabyłam sobie czarną lekko gotycką kiecę, bez ramiączek, zapinaną z przodu na haftki, z tyłu z gorsetowym sznurowaniem, cała góra na fiszbinach wyprofilowanych tak że nie spłaszcza, cudo Muszę ją tylko skrócić ciut, bo długość poniżej kolana mi źle robi na figurę No ale na upały toto sie nie nadaje
Agi - 5 Lipca 2012, 19:37
Martva napisał/a | o ile komuś się chce to czytać, a wątpię |
Kokietka z Ciebie.
Martva - 5 Lipca 2012, 19:41
Ze mnie? Nigdy w życiu!
Nie mamy emotki z trzepotaniem rzęskami, skandal!
Ziemniak - 5 Lipca 2012, 19:53
Masz, możesz sobie skopiować
hardgirl123 - 5 Lipca 2012, 20:08
Martva, fajnie że wróciłas.
fealoce - 5 Lipca 2012, 20:22
Martva napisał/a | Co to są pamiętniki z wakacji'?
shenra, wrzucę sama, dzięki, o ile komuś się chce to czytać, a wątpię
Przelazłam ulicę Długą w poszukiwaniu najfajniejszych i najprostszych sandałów na świecie, znalazłam dwie sztuki ale ostatnie pary, numer 38 i 40. Szlag A potem pojechałam na drugi koniec miasta do lumpeksu i nabyłam sobie czarną lekko gotycką kiecę, bez ramiączek, zapinaną z przodu na haftki, z tyłu z gorsetowym sznurowaniem, cała góra na fiszbinach wyprofilowanych tak że nie spłaszcza, cudo Muszę ją tylko skrócić ciut, bo długość poniżej kolana mi źle robi na figurę No ale na upały toto sie nie nadaje |
Dawaj fotki!
Martva - 5 Lipca 2012, 20:27
Jakbym miała, to bym wrzuciła
fealoce - 5 Lipca 2012, 21:01
No to zrób
Martva - 5 Lipca 2012, 21:14
Cieeeemno już
fealoce - 5 Lipca 2012, 21:17
No to zapal światło
Kasiek - 6 Lipca 2012, 06:34
wymówki...
Martva - 6 Lipca 2012, 09:40
Wrócę z miasta to się zastanowię Fotografowanie czarnych ciuchów nie jest łatwe, tak żeby było widać różne fajne detale (znaczy to sznnurowanie na plecach).
Wyciągnęłam z pudła białą kiecę i zastanawiam się po raz n-ty czy da się jej ciachnąć przód i wymienić na inny, bo sukienka jest fajna ale kawałek nabiustny ma newralgiczny, nieprzemyślany i jakiś taki malutki.
Kasiek - 6 Lipca 2012, 10:17
Martva napisał/a | jakiś taki malutki. |
Martva, pomyśl, że ja teraz nie mam ani jednego dobrego stanika, bo albo takich wielkich do karmienia nie produkują, albo są w kosmicznych cenach (no sory, ale nie będę kupować stanika na 4-5 miesięcy za 200 zł+, a trzeba mieć przynajmniej dwa przecież...), a w dodatku nie mogę założyć niemal żadnej starej bluzki/sukienki, bo w żadną się nie mieszczę tą cholerną górną połówką ciała... bo dolna już schudła. Grrrr. Wszystkie moje ciuchy są jakieś takie "malutkie"... Ciesz cię, że masz "malutką" tylko jedną górę od jednej sukienki
Martva - 6 Lipca 2012, 14:52
Przykro mi z powodu Twojej sytuacji, ale w mojej to nic nie zmienia
Kostar miał coś do karmienia ale nie pamiętam modelu i ceny. Na pewno poniżej 200. Wiem ze jeden mi się rzucił w oczy bo był fioletowy. Ale że Ty szyjesz - podobno każdy stanik się da przerobić na karmnik. O: http://stanikomania.blox....ie-karmnik.html
Muszę zrobić przegląd szafy (łatwiej dostępna część jest aktualnie pełna zimowych ciuchów) i pozbyć się rzeczy których nie nosiłam od lat. Strasznie mi się nie chce (nawet nie rozpakowałam walizki do końca tak naprawdę).
Kasiek - 6 Lipca 2012, 16:35
Kostar ma koniec miseczek w okolicach połowy tego co potzrebuję Także tego
Martva - 7 Lipca 2012, 11:31
Trochę sprzątam i znalazłam worek przedwiecznych staników. Przymierzyłam 75B, na koszulkę i bez wygarniania. Jakoś leżało
Martva - 8 Lipca 2012, 10:09
Rozpakowałam walizkę
Funduję sobie uczuciowe zamieszania i nie mogę się do końca zdecydować czego chcę. Ale tak jakby coś się dzieje. To dobrze. Chyba.
I jak już jesteśmy przy fundowaniu i chceniu, to moja nowa dwulicowa miłość (ubraniowa) pojawiła się w nowym kolorze i w związku z tym przestanie być miłością platoniczną, bo sobie zamawiam Mogłaby bardziej intensywny odcień, ale taki też jest super.
Planuję dzień zdjęciowy dzisiaj, muszę sfotografować ten worek naszyjników zanim je pozostawiam w różnych miejscach
Kasiek - 8 Lipca 2012, 20:28
Zazdroszczę Ci. Ja myślałam, że dojdę do siebie do lipcowo-sierpniowych wyprzedaży, ale chyba nic z tego, przynajmniej niczego na górę nie mogę kupić :/ Bo po co, skoro za tydzień będzie za luźne? Swoją drogą ta nowa firma biustoprzyjazna ma też całkiem przyjazne ceny, muszę sobie coś zamówić kiedyś, żeby wypróbować. Tuba jest świetna, a do tego ma taką cenę, że...
Godzilla - 8 Lipca 2012, 21:00
Martva, kiedyś pisałaś, że myślisz o kwiatach ze wstążeczek czy organzy. To ci podrzucę parę kwiatków, od których mi gały wyszły z orbit Chyba tiul i drucik.
http://gallery.ru/watch?a=bpvo-hUYD
Martva - 8 Lipca 2012, 21:27
Kasiek napisał/a | Swoją drogą ta nowa firma biustoprzyjazna ma też całkiem przyjazne ceny, |
No, i ceny, i kroje bardziej do mnie mówią niż BiuBiu. Poza bufkami wszędzie, ale już się z nich wycofują i na jesień mają być koszule z normalnymi rękawami
Kasiek napisał/a | Tuba jest świetna, a do tego ma taką cenę, że... |
Tuba jest moją miłością od pierwszego spojrzenia, ale najpierw nie mogłam się zdecydować czy zamawiać z Francji bez możliwości zwrotu, potem się wahałam nad kolorem, a potem się skończyły Teraz rzucili nową partię i podobno niektóre klientki biorą wszystkie kolory, to o czymś świadczy A ja absolutnie uwielbiam taki krój dekoltu.
Godzilla napisał/a | To ci podrzucę parę kwiatków, od których mi gały wyszły z orbit |
Ożeż Zastanawiałam się kiedyś jak wypełnić kolorem skrzydła moich drucianych ważek i potencjalnych motyli i coś podobnego przyszło mi so głowy, ale poległam technicznie, bo myślałam że to by trzeba było czyms obszywać, a tu masz, podwójna warstwa? Nie wiem czy to tiul, kojarzy mi się z kolorowymi rajstopami
Chyba obrobiłam wszystkie zdjęcia jakie dziś pstrykałam mojej biżu, mam też kilka własnych w ostatniej kiecce, bo mi siostra zrobiła, ale są dziwne
Martva - 8 Lipca 2012, 22:21
Kiecka.
Przód:
Tył (muszę przewlec wiązanie):
Bok (to zdjęcia miało być dowodem że nie spłaszcza, ale zapomniałam o gothyckim warkoczu więc musicie mi uwierzyć na słowo):
I tak, kot żyje
TUTAJ znajdują się natomiast zdjęcia ślubnych kolii, które moja siostra określiła 'fajne, ale czegoś im brakuje... już wiem, koloru!' i miała absolutną rację, nudne są w sumie
ilcattivo13 - 8 Lipca 2012, 22:28
ech, jak to dobrze, że i tak mnie zatoki bolą
Edit: a z tymi koliami, to nie lepiej robić na zamówienie, w kolorystyce "pod bukiecik"? Bo rzeczywiście, strasznie blado wyglądają.
Godzilla - 8 Lipca 2012, 22:46
A ja się tak zastanawiam, czy nie warto by było wsadzić tu czy tam malutkich kryształków, żeby sobie błyskały znienacka (skoro się tak martvicie, że blada ta biżuteria ).
Martva - 9 Lipca 2012, 09:17
Teraz to już po ptokach, kolejne będą bardziej urozmaicone w formie Tylko tam nie bardzo miałam kryształki, a jak nawet miałam to za mało, bo spakowałam koraliki jak ostatnie cielę i nie myśląc.
W ogóle znalazłam kolejnego węgierskiego bloga i wpadłam w koliowe kompleksy, chyba muszę chwilę odchorować i porobić kolczyki. Myślałam o pawiach w wersji ślubnej, chociaż z drugiej strony już mi niedobrze od tych białokremoecrubeżów, chyba coś bardzo barwnego muszę machnąć dla równowagi. Albo dokończyć trzy kolie które mam do dokończenia, żeby nie leżały.
hardgirl123 - 9 Lipca 2012, 10:27
fajna ta kiecka
Martva - 10 Lipca 2012, 10:01
Kolej na brązy. Nie lubię tego koloru, ale w koralikach wygląda bosko, zwłaszcza że jest sporo odcieni i mozna cieniować.
(te koraliki są strasznie dziwne, zrobione z ciapciastego szkła; kawałek jest srebrzysty, a kawałek złocisty)
shenra - 10 Lipca 2012, 13:45
Trójeczka mi się bardzo podoba. Ma w sobie coś przyjemnego
Martva - 10 Lipca 2012, 13:48
To jest mocno uproszczona wersja najbardziej zajefajnego wzoru jaki dotąd robiłam (i mogłabym go trzaskać dziesiątkami w różnych wariantach, ale wątpię żeby ktoś go chciał bo drogi będzie). Ten też mi się całkiem mimo że brązowy.
A wczorajszo-dzisiejszym dziełem jestem nieskromnie zachwycona, zdjęcia będą pewnie jak ogarnię poprzednie
shenra - 10 Lipca 2012, 14:06
Tymi kolczykami?
Martva - 10 Lipca 2012, 14:10
Właśnie nimi
|
|
|