To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

dalambert - 3 Lipca 2012, 18:23

czyli , już za chwileczkę, już za momencik Martva po Kracku zacznie się kręcić :)
fealoce - 3 Lipca 2012, 19:18

I miejmy nadzieję, że po forum też :wink:
shenra - 3 Lipca 2012, 20:00

Wsio ok, dojechała, doleciała, dojechała. Jest happy :mrgreen:
Agi - 3 Lipca 2012, 20:40

Witaj na Ojczyzny mymłonie Martva. :D
illianna - 3 Lipca 2012, 20:43

nie ma jak mymłon! et viva la Martva en Pologne :bravo
fealoce - 3 Lipca 2012, 21:04

I dobrze :)
Martva - 3 Lipca 2012, 21:24

Melduję się :D Późno, bo Kraków z okazji mojego przyjazdu się wziął i zaburzył.
TGV się spóźniło, ale znośnie, na lotnisku nie zabłądziłam, jestem w szoku bo zjadłam jedną malutką kromeczkę z dżemem i kubek kakao na śniadanie przed siódmą, potem Bounty w samolocie, kupionej wody nawet nie otworzyłam i właściwie zupełnie nie byłam głodna. Ale, ach, małosolne...
Strasznie fajnie być znów w Polsce, nad Krakowem się popłakałam i wreszcie spędzę noc we własnym łóżku. No, prawie.

merula - 3 Lipca 2012, 21:26

no i dobrze. :D
kropek - 3 Lipca 2012, 22:12

uff 8) dobrej nocy :P
Martva - 4 Lipca 2012, 08:24

Więc: ciepło (chociaż dwie godziny po moim przyjeździe zrobiła sie burza i temperatura spadła do 20stopni, brrr), mruczący futrzak w łóżku i małosolne na kolację. I albo waga się zepsuła, albo schudłam, co mnie dość dziwi. Może mi mięśnie zanikły ;P:

Zrobiłam sobie farbę i nie jestem pewna czy nie trzeba będzie tego powtórzyć, henna jednak łapie inaczej na hennie sprzed miesiąca a inaczej na włosach zupełnie z koloru wypłukanych. No ale rudsza jestem. Muszę się powlec do Urzędu Pracy. I nie mam co na siebie włożyć (w szafie jeszcze zimowe ciuchy, po letnie koszulki muszę schodzić do gabinetu papy na dół, a spódnic w ogóle nie mogę znaleźć).

Ale jejku, jej, jak dobrze być w domu.

cranberry - 4 Lipca 2012, 10:01

Martva, witaj w kraju :D
Kasiek - 4 Lipca 2012, 10:27

Witaj witaj :) Dobrze Cię mieć po tej stronie granicy :D i z netem na stałe :D
ilcattivo13 - 4 Lipca 2012, 16:09

Witaj Martva! :D Miłego odtajania życzę :D
Martva - 4 Lipca 2012, 17:24

No niestety ale przyjechałam i od tego czasu są burze i deszcze. Ale byłam w urzędzie pracy i było całkiem ciepło. Chociaż jak wkładałam spódnicę i sandały to trochę się bałam że zmarznę ;P:

Potem polowałam na buty i jestem zrozpaczona, bo chciałam sobie kupic trzecią z kolei parę hiperprostych sandałów, ale nie ma (w jednym sklepie znalazłam ostatnią parę, ale 38). Bo ostatnie wywaliłam we Francji na koniec pobytu, wcześniej wysłałam tacie zdjęcie bo stwierdził że na pewno w Nowym Targu takie będą, kupił mi coś co podobno jest podobne i zadumałam się głęboko jak różnie można odbierać zdjęcie (buty są wygodne, nie obtarły mnie zupełnie nigdzie po kilku godzinach łażenia, ale są wybitnie sportowe w stylu i do sukienki w kwiatki ich nie włożę).

Jutro mam plan poleźć do banku i się z niego wypisać, a potem musze znaleźć jakiś inny fajniejszy i się wpisać. Kipię entuzjazmem ;P:

May - 4 Lipca 2012, 21:46

Najpierw znajdz fajniejszy a dopiero potem sie wypisuj...
Martva - 4 Lipca 2012, 21:58

I tak mam na koncie jakieś trzydzieści zeta póki co...
dalambert - 4 Lipca 2012, 21:59

May, Święte słowa, ale gadaj do Martvej :wink:
Martva - 4 Lipca 2012, 22:04

Myślę że większość jest fajniejsza. Myślę że celuję w mbank.
shenra - 4 Lipca 2012, 22:11

Ja na swój też póki co nie narzekam. ;P:
Martva - 4 Lipca 2012, 22:14

a Twój jest co za jeden? Płacisz za niego?
shenra - 4 Lipca 2012, 22:29

Credit Agricole, pamiętasz. Jakieś tam grosze grosiaste.
Martva - 4 Lipca 2012, 22:55

To zły bank jest, nieczynny w niedziele i poniedziałki we Francy ;P:
shenra - 4 Lipca 2012, 22:56

Pff :mrgreen:
ilcattivo13 - 4 Lipca 2012, 23:07

Martva napisał/a
we Francy
® ;P:
May - 4 Lipca 2012, 23:12

Martva, z tego co pamietam, wiekszosc rzeczy bankowo-urzedowych jest nieczynna w niedziele i poniedzialki we Francy...
Martva - 4 Lipca 2012, 23:16

Poważnie...?
shenra - 4 Lipca 2012, 23:28

Martva, widzę, że weszłaś na wyższy stopień wtajemniczenia w Wielkim Kręgu Sarkazmu. Aż czkawki dostałam :mrgreen: :bravo
shenra - 5 Lipca 2012, 19:02

Mam pytanko, czwartą część pamiętnika z wygnania, który przesłałaś już w dniu wyjazdu, to sama sobie wrzucisz, czy nadal mam się z nim bawić? ;P:
Kasiek - 5 Lipca 2012, 19:16

"Pamiętniki z wygnania" - myślicie, że robiłyby taką furorę jak "Pamiętniki z wakacji"? :P
shenra - 5 Lipca 2012, 19:21

Kasiek napisał/a
Pamiętniki z wakacji?
Ej, weź nie obrażaj Martvej :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group