Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Samopomoc czytelnicza.
ilcattivo13 - 2 Stycznia 2013, 03:35
Zgaga - a u Sikory nic na ten temat nie było? Tak sobie dumam, czy to czasem nie mogło być coś związanego z bakteriami, które były na żarciu w obozie tureckim, który nasi splądrowali. Teraz "zemsta faraona" potrafi na parę dni rozłożyć całą wycieczkę, a przecież wtedy był dużo niższy poziom higieny + złe odżywanie (nawet jak na ówczesne warunki - w końcu to wyprawa wojenna) + niewłaściwa opieka medyczna (tradycyjne spuszczanie krwi, jakie stosowano przy gorączce, miało prawo terminalnie wykończyć osłabiony i odwodniony wymiotami i biegunką organizm pacjenta) i włala.
Zgaga - 2 Stycznia 2013, 09:50
ilcattivo13, cały problem polega na tym, że większość książek historycznych to "bitwy, kampanie, dowódcy". Tymczasem, wiele innych czynników mogło zaważyć na losach całych narodów. A zarazy należały do tych czynników i nie sposób ich lekceważyć.
Kruk Siwy - 2 Stycznia 2013, 10:00
Skórka od banana też. Idzie sobie taki król i fajt! pośliznął się. I losy świata toczą się inaczej.
Dezynteria i inne paskudztwa zawsze były wliczone w koszt wojny. Nie da się ich oddzielić od obozów wojskowych, marszów i kontrmarszów. Nie da się też uwzględnić wszystkich zmiennych.
Zgaga - 2 Stycznia 2013, 12:49
Trochę trywializujesz.
Fakt, nie da się uwzględnić wszystkiego, czasami bowiem zaraza rozszerzy się na tyle, że zmieni losy rejonu (jak by wyglądał Bliski Wschód, gdyby nie plaga Justyniana w VI w.), narodów (ponad 90% ludności tubylczej w Amerykach wykończyły choroby przywleczone przez Europejczyków).
A co do poślizgnięcia się. Jedna z wersji o śmierci króla Francji Karola VIII mówi, że poślizgnął się na kupie i wyrżnął głową w posadzkę.
Adon - 2 Stycznia 2013, 17:10
Zgaga, zapytaj bezpośrednio Radka Sikorę, on chętnie pomoże, ewentualnie jeśli chcesz, mogę zapytać w Twoim imieniu.
W podforum o komiksie nie widziałem podobnego wątku więc tu spytam: komiks o Lovecrafcie dobry jest? Warto kupić/przeczytać?
Zgaga - 2 Stycznia 2013, 18:21
Napisałam do Sikory na FB, zobaczymy.
Dzięki Adon.
llongin - 3 Stycznia 2013, 20:51 Temat postu: Szukam książki Witam.
Za czasów liceum czytałem super książkę ( przynajmniej wtedy tak ja odbierałem ) do której od kilku lat nie mogę odnaleźć. Niestety nie znam ani autora ani tytułu.
Pamiętam tylko mniej więcej o co chodziło. Akcja opierała się na tym że im większa zbiorowość z punktu widzenia statystycznego tym bardziej można przewidzieć zdarzenia statystyczne (nawet do jednej osoby chyba). O ile dobrze pamiętam w akcji tej książki te badania statystyczne "przewidziały" jakieś duże zmiany lub urodzenie się jakiegoś człowieka który zapoczątkuje te zmiany no i akcja kręciła sie wokół tego w skali galaktycznej tutaj dodam. Chyba był to wieloksiąg.
Z góry dziękuję za podpowiedź co to za autor lub tytuł.
llongin
Darth_Franek - 3 Stycznia 2013, 20:54
Ja też czytałem takie coś w okolicy matury . Zapewne "Fundacja" Isaaca Asimova .
Witchma - 3 Stycznia 2013, 20:56
llongin, przywitaj się regulaminowo w stosownym temacie.
llongin - 5 Stycznia 2013, 15:55
Darth_Franek napisał/a | Ja też czytałem takie coś w okolicy matury . Zapewne Fundacja Isaaca Asimova . |
Witaj.
Dziękuję to chyba ta pozycja. Czytałem streszczenie i coś mi świta, ale było to tak dawno że upewnię się chyba dopiero podczas lektury. Na pewno sięgnę do tej pozycji.
A może komuś świta w głowie coś innego?
Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
llongin
Matrim - 5 Stycznia 2013, 23:27
Czytał ktoś nowego Akunina Świat jest teatrem? Ostatnio zauważyłem w Empiku, z niemałym zaskoczeniem, bo chyba Diamentowa karoca miała być pożegnaniem z Fandorinem.
Zgaga - 6 Stycznia 2013, 20:28
Adon napisał/a | Zgaga, zapytaj bezpośrednio Radka Sikorę, on chętnie pomoże, ewentualnie jeśli chcesz, mogę zapytać w Twoim imieniu.
|
P.Sikora na razie milczy. Za to znalazłam ciekawą rzecz: Namaczyńska S.: Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1649-1696. Lwów 1937.
Książka dostępna online w jednej z bibliotek cyfrowych.
Wg autorki - armię Sobieskiego przetrzebiła czerwonka.
Adon - 6 Stycznia 2013, 20:54
Bardzo to możliwe, to plaga tamtych czasów. M.in. królewicz Zygmunt Kazimierz zmarł prawdopodobnie na czerwonkę, kładąc tym samym kres polskiej dynastii Wazów.
ketyow - 13 Stycznia 2013, 18:07
Czy ktoś może mi powiedzieć jak się ma tłumaczenie Hobbita Pauliny Braiter do Marii Skibniewskiej? Kusi wersja ilustrowana, ale wiadomo jak to jest z tłumaczeniami.
Kruk Siwy - 16 Stycznia 2013, 10:10
Tłumaczenie Marii Skibniewskiej ma tę zaletę, że autorka tłumaczenia na bieżąco konsultowała się z autorem. Język jest dobry, miejscami "przykurzony" pasuje do historii. Aczkolwiek tolkieniści zarzucają jej parę błędów (dla czytelnika zaprawdę nieistotnych). Tłumacznie Pauliny jest poprawne. Bardziej "nowoczesne" być może dla młodzieży łatwiejsze w odbiorze.
Z innej beczki: Dalambertusie miałeś mi odszukać "Przez ocean czasu" Korewickiego. Rusz ciężki tyłek i luknij w półki.
dalambert - 16 Stycznia 2013, 10:14
Się zrbi małą rewolucję to się trafi
Kruk Siwy - 16 Stycznia 2013, 10:15
Za sto lat?
dalambert - 16 Stycznia 2013, 10:53
I tam, bedzie szybciej
Darth_Franek - 16 Stycznia 2013, 20:26
Jo!
Poszukuję dwóch rzeczy - najlepiej w formie drukowanej i za w miarę rozsądną cenę.
1. Ewa przyszłości - Augusta tysiąca imion hr. de Villersa
2. R.U.R. - Karela Capka.
To ostatnie było wydane bodajże w zbiorze Dramaty. To pierwsze jeno przedwojennie. Na Allegro można uświadczyć, ale dla mnie za drogo.
Nie pogardzę pdf lud doc.
Dozgonna wdzięczność za pomoc. Możliwość wspomnienia o właścicielu pomocnej dłoni w przypisach do za długo już konstruowanego "golema"...
Eridani - 16 Stycznia 2013, 23:47
Darth_Franek napisał/a |
Dozgonna wdzięczność za pomoc. Możliwość wspomnienia o właścicielu pomocnej dłoni w przypisach do za długo już konstruowanego golema... |
Psze pana, ale przypadkiem nie wyważasz otwartych drzwi? Golem jest na Wolnych Lekturach z przypisami, no chyba, że robisz nową redakcję?
W kwestii samopomocy:
Mam okazję kupić używany Welin Hala Duncana. Niezbyt tani. Ktoś mi jednak odradzał, ze względu na ciężką formę, z której nie wypływa żadna treść. Jeśli ktoś ma za sobą tę książkę proszę o jakaś opinię. Z jednej strony to UW, ale ostatnio czytałam "Akwafortę", która mnie rozczarowała, więc ta seria w moim przypadku nie gwarantuje stuprocentowej uczty. Szkoda mi wywalać mamonę w coś co jest wydmuszką...
Darth_Franek - 17 Stycznia 2013, 08:40
Nie nie . Golemem nazywam ciągle rozrastającą się pracę przekrojowo-badawczą . To jest mój osobisty Golem . Golema Meyrinka mam, oczy-wiście.
thinspoon - 17 Stycznia 2013, 09:56
Eridani napisał/a |
Mam okazję kupić używany Welin Hala Duncana. Niezbyt tani. Ktoś mi jednak odradzał, ze względu na ciężką formę, z której nie wypływa żadna treść. Jeśli ktoś ma za sobą tę książkę proszę o jakaś opinię. |
Będę robił drugie podejście do "Welinu". Za pierwszym razem podszedłem na luzie i czytałem podczas spacerów z kotem. W połowie przerwałem, bo zdałem sobie sprawę, że nie wszystko jest dla mnie zrozumiałe. Innymi słowy, ni cholery nie wiedziałem o co w tej książce chodzi. Spróbuję raz jeszcze, tym razem z odpowiednim nastawieniem.
Kruk Siwy - 17 Stycznia 2013, 10:15
Bez kota. I stanowczo omijać latarnie.
Fidel-F2 - 17 Stycznia 2013, 10:34
thinspoon, chodzisz na spacery z kotem? na smyczy?
thinspoon - 17 Stycznia 2013, 10:43
Fidel-F2 napisał/a | thinspoon, chodzisz na spacery z kotem? na smyczy? |
Chodzę, owszem. Z kotką właściwie. Bez smyczy. Smycz próbowałem jej założyć raz, na szczęście nie zostały blizny.
merula - 19 Stycznia 2013, 11:53
Welin kiedyś polecała Anna Brzezińska. sama jeszcze nie czytałam, ale po polecance nabyłam.
Zgaga - 23 Stycznia 2013, 14:03
Czy to w:
Ursula K. Le Guin Pory roku Ansaraków
była rasa, która wspólnie śniła swoje sny?
Ziuta - 23 Stycznia 2013, 14:14
Zgaga,
Zbiorowe sny Frynian, Fantasy & Science Fiction Zima 2010
Zgaga - 23 Stycznia 2013, 14:17
Ha, autor i czasopismo się chociaż zgadza
Adon - 25 Stycznia 2013, 22:30
Naszła mnie ochota na współcześnie pisaną powieść historyczną, okres XVI-XVII w. - "Kacper Ryx" Wollnego - dobre, czy odpuścić?
|
|
|