To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy

Ullikummi - 1 Lipca 2007, 17:07

Tomcich napisał/a
Pako w Dzień Dobry napisał/a:
Ja za chwilę se upadnę, bo mam formalnie i nieformalnie dośc. Sesja powinna być prawnie zakazana...


Specjalnie dla niego, a także innych studentów walczących z sesją.


Autentyk potwierdzający potrzebę prawnego zakazu sesji:
Osoby: Egzaminator, studentka 1, studentka 2, studentka 3
Miejsce: gabinet Egzaminatora
Egz. do stud. 1: Proszę mi powiedzieć, który fragment materiału Pani najlepiej opanowała?
Stud.1: pierwszy wykład
Egz. Proszę mi przypomnieć, co obejmował?
Stud.1 Starożytny Egipt i Izrael
Egz. Acha, to proszę mi coś powiedzieć o monarchii w Izraelu
Stud 2. Nie było
Egz.: Ooo, nie było, powiada Pani. Czyli nie pamięta Pani, kto był pierwszym królem Izraela?
Stud 1: Ach nie, przepraszam, oczywiście, pierwszym królem był Jezus Chrzystus!
(ok. 9 s. ciszy, następnie egz. zwraca się do stud 2.)
egz. Może Pani coś dodałaby?
stud. 2 (nieśmiało): Wydaje mi się, że pierwszym królem był Herod.
(tym razem ok. 13 s. ciszy - następnie egz. zwraca się do stud. 3)
egz.: Co Pani na to powie?
Stud. 3: One się mylą Panie (... dajmy na to X), bo pierwszym królem był Abraham.
Koniec

elam - 1 Lipca 2007, 17:10

dobre.
jesli autentyk, to mocne.

nieee, niemozliwe, zeby to byl autentyk......

agnieszka_ask - 1 Lipca 2007, 17:15

Oj elam, niestety możliwe. Jak człowiekowi puszczą nerwy na egzaminie, to takie bzdury potrafi gadać...
Ullikummi - 1 Lipca 2007, 18:26

Autentyk elam. Takich scenek uzbierałem już sporo: źródło wiarygodne - ów egzaminator.
Początkowo śmieszyły, ale w większej dawce zaczyna to człowieka lekko niepokoić. Dla przykładu:
Egz.: Proszę mi powiedzieć, kto jest twórcą doktryny narodowosocjalistycznej.
Stud.1 Marks
Egz. Hmm, a co Pan na ten temat sądzi?
Stud. 2: Może Ferdynand Lassalle?
Egz. : A Pani co powie?
stud. 3: A czy to było w podręczniku czy na wykładach?
Żeby nie było - są też normalni studenci :lol: ale o normalnych się nie opowiada, jeno patologia pociąga szczególnie przy piwie

Ixolite - 1 Lipca 2007, 18:57

Normalka - takie opowieści zawsze krążą :D
Anonymous - 3 Lipca 2007, 21:46

To pono też autentyk :roll:

Korespondencja pracowników pewnego londyńskiego hotelu z gościem tego
hotelu.

Szanowna Pani Pokojówko,

Proszę nie zostawiać w mojej łazience tych małych hotelowych mydełek,
ponieważ przywiozłem ze sobą własne duże mydło kąpielowe dial. Proszę też zabrać 6
nieotwartych mydełek z półki pod apteczką i 3 z mydelniczki pod prysznicem, ponieważ
mi zawadzają. Dziękuję.

S. Berman

Szanowny Gościu z pokoju 635,

Nie jestem tą pokojówką, która zwykle sprząta Pański pokój. Ona ma wolne i wróci
jutro, czyli w czwartek. Tak jak Pan prosił, zabrałam 3 mydełka spod prysznica.
Zdjęłam 6 mydełek z półki i położyłam na
pudełku z chusteczkami, na wypadek gdyby Pan zmienił zdanie. Na półce leżą teraz
tylko 3 mydełka, które zostawiłam dzisiaj, bo mam polecenie, by zostawiać codziennie
3 sztuki w każdym pokoju. Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony.
Dotty

Szanowna Pani Pokojówko,

Mam nadzieję, że tym razem zwracam się do Pani, która zwykle sprząta mój pokój.
Najwidoczniej Dotty nie powiedziała Pani o moim liściku dotyczącym mydełek. Kiedy
dziś wieczorem wróciłem do pokoju, zobaczyłem, że położyła Pani 3 kolejne małe camay
na półce pod apteczką. Zamierzam pozostać w tym hotelu jeszcze przez dwa tygodnie i
zabrałem ze sobą własne kąpielowe mydło dial, nie będę zatem potrzebował tych 6
małych camay, które leżą na wspomnianej półce i przeszkadzają mi przy goleniu, myciu
zębów i tak dalej.
Proszę je zabrać.

S. Berman

Szanowny Panie,

W ostatnią środę miałam wolny dzień i zastępująca mnie pokojówka
zostawiła u Pana 3 hotelowe mydełka, bo mamy polecenie od kierownika, by tak zawsze
robić. Zabrałam 6 mydełek, które zawadzały Panu na półce, i przełożyłam je do
mydelniczki, gdzie trzymał Pan swoje mydło dial, a dial położyłam w apteczce, aby
było Panu wygodniej. Nie ruszałam 3 mydełek, które zawsze wkładamy do apteczki dla
nowych gości i co do których nie zgłaszał Pan obiekcji, kiedy wprowadzał się Pan w
poniedziałek. Jeśli mogę jeszcze czymś Panu służyć, proszę dać mi znać.
Pańska pokojówka Kathy

Szanowny Panie,

Zastępca dyrektora, pan Kensedder, poinformował mnie dziś rano, że
dzwonił Pan do niego wieczorem i skarżył się na pracę pokojówki. Przydzieliłam Panu
inną osobę. Mam nadzieję, że przyjmie Pan moje
przeprosiny za wszelkie kłopoty. Gdyby miał Pan jeszcze jakieś uwagi,
bardzo proszę skontaktować się ze mną, bym mogła sama poczynić odpowiednie kroki.
Będę wdzięczna, jeśli zadzwoni Pan wprost do mnie między godziną 8 a 17, numer
wewnętrzny 1108.
Elaine Carmen, administrator

Szanowna Pani Administrator,

Nie mogę się z Panią skontaktować telefonicznie, ponieważ opuszczam hotel o 7.45 i
wracam dopiero o 17.30 lub 18.00. Właśnie dlatego wczoraj wieczorem dzwoniłem do
pana Kenseddera. Pani już wtedy nie było. Prosiłem pana Kenseddera tylko o to, żeby
zrobił coś z tymi mydełkami. Nowa pokojówka przydzielona mi przez Panią myślała
chyba, że dopiero się wprowadziłem, bo zostawiła u mnie kolejne 3 mydełka w
apteczce, poza tymi 3, które zawsze kładzie na półce. W ciągu ostatnich 5 dni
zebrałem już 24 mydełka. Czy to się kiedyś skończy?

S. Berman

Szanowny Panie,

Pańska pokojówka Kathy została pouczona, by nie zostawiać mydełek w Pańskim pokoju.
Kazałam jej też usunąć te, które już tam były. Jeśli
jeszcze mogę czymś Panu służyć, proszę do mnie zadzwonić: numer wewnętrzny 1108, od
8 do 17.
Elaine Carmen, administrator

Szanowny Panie Dyrektorze,

Znikło moje duże mydło dial. Z mojego pokoju zabrano wszystkie mydła,
łącznie z moim własnym. Wczoraj wróciłem późno i musiałem wezwać posłańca, żeby mi
przyniósł 4 małe kostki cashmere bouquet.

S. Berman

Szanowny Panie,

Poinformowałem naszą administratorkę, pani ą Elaine Carmen, o Pańskim problemie z
mydłami. Nie rozumiem, dlaczego w Pańskim pokoju nie było mydła, wydałem przecież
wyraźne polecenie, by każda pokojówka przy każdym sprzątaniu zostawiała w każdym
pokoju 3 kostki mydła. Natychmiast poczynimy w tej sprawie odpowiednie kroki. Proszę
przyjąć moje przeprosiny za kłopoty, które sprawiliśmy.
Martin L. Kensedder, zastępca dyrektora

Szanowna Pani Administrator,

Kto, do diabła, zostawił w moim pokoju 54 mydełka camay? Wróciłem wczoraj wieczorem
i leżały u mnie 54 sztuki. Nie chcę 54 małych kostek camay. Chcę moje jedno jedyne,
cholerne, wielkie mydło dial. Czy Pani rozumie, że mam tu 54 kostki mydła? Chcę
tylko moje duże dial. Proszę mi zwrócić moje kąpielowe mydło dial.

S. Berman

Szanowny Panie,

Skarżył się Pan, że ma Pan w pokoju za dużo mydła, więc poleciłam je
sprzątnąć. Następnie poskarżył się Pan panu Kensedderowi, że mydło znikło, więc
osobiście przyniosłam je z powrotem 24 kostki camay plus jeszcze 3, które powinien
Pan otrzymywać codziennie (sic!). Nic nie wiem o 4 kostkach cashmere bouquet.
Najwyraźniej Pańska pokojówka Kathy nie wiedziała, że przyniosłam te mydła, więc
także zostawiła 24 sztuki camay plus standardowe 3. Nie wiem, skąd się Pan
dowiedział, że goście tego hotelu otrzymują duże kąpielowe mydła dial. Udało mi się
znaleźć duże ivory, które położyłam w Pańskim pokoju.
Elaine Carmen, administrator

Szanowna Pani Administrator,

Dziś tylko krótka notatka o stanie mydełek w moim pokoju. Obecnie mam:
- na półce pod apteczką 18 kostek camay w 4 słupkach po 4 sztuki plus 1
słupek z 2 sztukami,
- na pojemniku na chusteczki 11 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki plus 1 słupek
z 3 sztukami,
- na toaletce w sypialni 1 słupek z 3 kostkami cashmere bouquet, 1 słupek z 4 dużymi
kostkami ivory, do tego 8 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki,
- w apteczce w łazience 14 kostek camay w 3 słupkach po 4 sztuki plus 1
słupek z 2 sztukami,
- w mydelniczce pod prysznicem 6 kostek camay, bardzo rozmiękłych,
- na północno-wschodnim rogu wanny: 1 kostka cashmere bouquet, mało używana,
- na północno-zachodnim rogu wanny: 6 kostek camay w 2 słupkach po 3
sztuki.

Proszę poprosić Kathy, by przy każdym sprzątaniu dopilnowała, żeby słupki były równo
ułożone i odkurzone. Proszę ją także poinformować, że słupki, w których jest więcej
niż 4 kostki, mają tendencję do przewracania się. Pozwolę sobie zasugerować, że
parapet w mojej łazience nie jest wykorzystywany i że znakomicie nadaje się do
składowania kolejnych dostaw.
I jeszcze jedno: kupiłem sobie kostkę kąpielowego mydła dial, którą będę
przechowywał w hotelowym sejfie, by uniknąć dalszych nieporozumień.

S. Berman

Ixolite - 3 Lipca 2007, 21:46

Oj, to już od tylu lat krąży, że przestało mnie bawić :)

Ale za pierwszym razem było nawet... zajmujące :)

Gwynhwar - 3 Lipca 2007, 21:50

Dla mnie nowość, boskie :D :D :D
Adashi - 3 Lipca 2007, 22:48

Mocne :mrgreen: Psychodeliczne nawet.
Rafał - 4 Lipca 2007, 10:14

super, nie znałem :mrgreen: :bravo
Godzilla - 4 Lipca 2007, 10:32

Hihi, niedawno przespałam dwie noce w dobrym hotelu. Ale nie uszczęśliwiali mnie nowymi kostkami mydła. Szkoda. Widać czekali, kiedy skończy się bieżące mydełko, bardzo zresztą ładne. Obdarowałabym dzieciaki, co pewnie skończyłoby się totalnym wymydleniem przy pierwszej kąpieli i przerobieniem wody w wannie (i pozostałej części łazienki) na gęstą zupę mydlaną. Świetne zajęcie. Ale pomyślcie co by było, gdyby mydełka zamiast przyrastać w tempie liniowym, codziennie mnożyły się przez podział. Te pokłady mydełek wysypujące się przez okno...
corpse bride - 4 Lipca 2007, 12:03

popłakałam się :)

ja zbieram mydełka z hoteli, mam potem do mycia rąk :P ostatnio dostałam mydełko z logo UAM kiedy spałam w poznaniu w akademiko-hotelu.

gorat - 4 Lipca 2007, 12:56

Smaczne?
corpse bride - 4 Lipca 2007, 13:12

jeszcze jest w papierku ;p
Rafał - 6 Lipca 2007, 12:19

Nie no, nie moge się powstrzymać, zacytuję fragment listu od lokatorki, który właśnie otrzymałem:
"Dotychczasowa postawa pracowników działu eksploatacji zachęciła niektórych sąsiadów do bezpośredniej ingerencji w moje zycie intymne"
Dział eksploatacji zasłużył na podwyżkę :mrgreen:

agnieszka_ask - 6 Lipca 2007, 12:24

No, no no! Łobuzy ;)
Rodion - 6 Lipca 2007, 15:02

Rafał zdolnych masz fachowców! Potpytaj co oni takiego zrobili? :P
Godzilla - 6 Lipca 2007, 21:23

Cytacik z dzisiejszych Wiadomości: "Członkowie władz ustawodawczych mają obowiązek stawać przed Najwyższą Komisją". Biedni...
mawete - 7 Lipca 2007, 13:32

Mam nadzieję, że jeszcze nie jestem członkiem :D
Anonymous - 8 Lipca 2007, 18:58

A mnie sie podoba określenie "członek z ramienia".
Istny wybryk natury.

dzejes - 8 Lipca 2007, 19:11

Manipulacje pod płaszczykiem członkiem z ramienia wysuniętym na czoło.

Stare, ale.. no dobra, wiem że sucharowate, ale i tak nie mogłem się powstrzymać ;)

Anonymous - 9 Lipca 2007, 20:26

Polska polityka - to są dopiero kosmiczne jaja !
Pako - 10 Lipca 2007, 10:33

http://www.youtube.com/watch?v=_l2YuGAqNeg
świetne ^_^

Tomcich - 10 Lipca 2007, 19:26

Wybór kilku krótkich dżołków.

Z opowieści paintballistów:
- Skończyła mi się amunicja, więc wziąłem pędzel i ruszyłem do walki wręcz...
***
Wowa znalazł w swoim obiedzie bakterie Coli.
Cola zaprzeczył, uśmiechając się pod nosem.
***
Jeśli kobiety odchodzą od zmysłów na twój widok, niewykluczone, że jesteś myszą.
* * *
Jak to jest, że niektórzy ludzie najpierw włażą swoim szefom w d**ę, a potem się dziwią, że szefowie tam właśnie ich mają?
* * *
Disney postanowił wykorzystać sukces kasowy pewnej produkcji i nakręcić "300 dalmatyńczyków".
* * *
W sumie mężczyźni w głębi są kobietami. Nawet mają okres, nazywa się u nich "pensja". Kilka dni przedtem chodzą wkurzeni i liczą dni, a potem boli ich brzuch i głowa...
***
Rycerz miał wziąć udział w turnieju, ale został ścięty. Miał nielegalną kopię...
***
Kłopoty z włosami? Problemy towarzyskie z ich powodu? Pomożemy Ci! Kup nasze czarne rajstopy 100 den.
***
Kupiłem "Toilet Duck"... Nawet nie wiecie ile daje satysfakcji
***
Nostalgia już nie jest tym co kiedyś...
***
Roman przed trzema dniami otrzymał dyplom lekarza.
Gustaw jest od 20 lat chory.
Pytanie dnia: wygra młodość czy doświadczenie?
***
Wyobraźcie sobie jak piękny musi być rybi parlament. Posłanka flądra wchodzi na mównicę, otwiera usta i... cisza... żadnych pierdół...
***
W celu utrzymania dobrych stosunków z USA, prezydent zgodził się, by w podręcznikach historii, występował Zawisza Afroamerykanin.
***
Dobrze być hiszpańskim astronomem, bo nawet największy ziemski teleskop Hubble'a.
***
Chciałbym, aby mój trawnik był emo. Wtedy ciąłby się sam...
***
Kevin Bacon to chłop z jajami.
***
Pewnego dnia chciałbym być bogaty! Bardzo bogaty! Wiem, niektórzy ludzie, którzy stali się bogaczami, stracili wszelki szacunek dla drugiego człowieka. I właśnie tak bogaty chciałbym być!
***
Szóstego dnia Bóg stworzył mężczyznę. Siódmego dnia odpoczywał. Następnie stworzył kobietę i od tego czasu już nikt nigdy nie zaznał spokoju.

elam - 10 Lipca 2007, 19:33

w sumie nie rozumiem tylko tego o kaczce toaletowej :D
Tomcich - 10 Lipca 2007, 19:39

elam to dowcip polityczny. :wink:
Anonymous - 10 Lipca 2007, 22:20

Tomcich napisał/a
Rycerz miał wziąć udział w turnieju, ale został ścięty. Miał nielegalną kopię...

:mrgreen: :bravo

joe_cool - 11 Lipca 2007, 00:10

a ja nie rozumiem tego z rajstopami 100 den :(
Agi - 11 Lipca 2007, 06:13

joe_cool, wystarczy je założyć na głowę :mrgreen:
Tomcich - 11 Lipca 2007, 17:52

No ja tłumaczyć wszystkich dowcipów nie będę. :twisted:

A ontopicznie.

Idealny mąż, a idealny kochanek:
Idealny mąż to taki, który zastając żonę baraszkującą w łóżku z kochankiem powie:
- Wy dokończcie, a ja idę zaparzyć kawę.
Idealny kochanek to taki, który w tej sytuacji potrafi dokończyć.
***
- Zenek....
- Sso?
- Tak se myśle... te kukułki to są durne zwierzaki..
- Bo co?
- Jak to co??! Ty byś chciał żeby cudzy ptak leżał na twoich jajkach?
***
I zdjęcie na dziś. :mrgreen:




Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group