Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 12:27
Absurd jest głównym ze składników istnienia
Czasami najlepiej opisuje rzeczywistość
shenra - 9 Kwietnia 2011, 12:33
Nie sposób się nie zgodzić
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 12:33
jewgienij napisał/a | Dlatego urabianie go, zmienianie min jest, jak już pisałem, raczej odbiciem pretensji i fantazji tych, co się tym bawią. Orzeł to orzeł, znak graficzny, bez psychologii.
Ja raczej przekornie stawiam na łagodność, w reakcji na groźność. Ale tak naprawdę powinien to być po prostu znak. |
Orzeł to nie gaska Balbinka MA być groźny, a przecież orły nasze zmieniały się, oj zmieniały.
Ten pierwszy co go niektórzy widzą na denarze mieszkowym, to tak na dobra sprawę nie wiadomo czy orzeł czy paw,
Te gotyckie / najbardziej heraldyczne/ tez różne - właściwie to poza nagrobkami / Łokietek, Jagiełło/ mamy je jeszcze na tarczce na "Szczerbcu" i zachowanych pieczęciach.
Zawsze podlegały modzie i zmianom ustroju, w końcu hebr I RP to czwórdzielna tarcza z orłami i pogonią z tarczką herbu aktualnego króla w środku.
Wraz z mundurem wojska jednolitym pojawiła się konieczność oznaczenia wojsk znakiem i tak orzeł wylądował na blachach grenadierów królewskich za Sasów i kaszkietach piechoty stanisławowskie / ten to już mocno gęsią leciał/
Obecny wojskowy pojawia się na czakach Xięstwa i w pełni wykształca w armii Królestwa Kongresowego.
Potem już armii nima są powstańce.
Obecny jest przedwojennym nawiązaniem i twórczą parafraza orła z nagrobka Stefana Batorego.
Całe to wasze "orłowanie" ot miłe jest takie ple-ple w którym każdy orłowi dokłada co mu tam w duszy gra, ze hejże, hejże ha....
ps. A Wielki Kosmiczny Chomik całemu Światu przewodzi i nie ma co go jedną krainą spłycać
RD - 9 Kwietnia 2011, 12:40
jewgienij napisał/a | Puszczali na BBC właśnie film o Smoleńsku. Poruszający, dopóki mówią rodziny ofiar, ale kiedy na ekranie Tusk i Jarek( Law and Order ), to znowu ciśnienie skacze. Szczęście, że z tej perspektywy wszystkie te drugorzędne polityczne awantury wydają się jakby mniejsze, a prawdziwy dramat wchodzi na pierwszy plan. Wydaje mi się, że tak to wygląda w oczach Anglików. To my tu mamy zakłócenie perspektywy tylko. |
Nie zgadzam się z ostatnim zdaniem. Nie MY mamy zakłócony ogląd, tylko ONI. Ci manipulujący tragedią z obu stron sceny politycznej i to oni powodują zaburzenie percepcji. To, co napisałeś wcześniej jasno o tym świadczy - przecież masz dość gadania o Smoleńsku, czemu nie raz dawałeś wyraz, ale porusza Cię ludzki dramat. A że polityka to pomyje w krysztale (że się podeprę Witkacym), to i światło przechodzące przez ten kryształ zdaje się brudne i obrzydliwe.
NURS - 9 Kwietnia 2011, 12:56
jewgienij napisał/a | Puszczali na BBC właśnie film o Smoleńsku. Poruszający, dopóki mówią rodziny ofiar, ale kiedy na ekranie Tusk i Jarek( Law and Order ), to znowu ciśnienie skacze. Szczęście, że z tej perspektywy wszystkie te drugorzędne polityczne awantury wydają się jakby mniejsze, a prawdziwy dramat wchodzi na pierwszy plan. Wydaje mi się, że tak to wygląda w oczach Anglików. To my tu mamy zakłócenie perspektywy tylko. |
A ruskie znowu nas po mistrzowsku podeszły. Zmienili tablice, i dolali oliwy do ognia. Tuż przed rocznicą. Juz się leje jad z ekranów.
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 13:05
Dlatego i polskiej, i rosyjskiej telewizji staram się teraz unikać
( wytrzymam pewnie jeszcze ze dwie godziny ), bo wszystko tam cuchnie polityką.
Z perspektywy innych krajów Jarek i Donald są nikim, więc nie przesłaniają istoty sprawy.
ED. Oczywiście unikać się staram, a nie nie unikać. Freudewskie?
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 13:20
NURS, a co ma się lać i nie jad, ale protesty, może uważasz, ze z ekranów winny płynąć podziękowania i hymny pochwalne dla kochanych ruskich jakie one dobre i sprytne.
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 13:33
Ruscy zachowali się po świńsku, racja.
Z drugiej strony ten napis miał oddawać hołd ofiarom, czy atakować Rosjan? Po co informacja o Zbrodni Katyńskiej wciśnięta w pamiątkową tablicę dotyczącą katastrofy w Smoleńsku? Gdzie się udawali, nie ma znaczenia dla katastrofy i ich tragedii. Katyń to Katyń, a Smoleńsk to Smoleńsk. To też upolitycznianie.
Fidel-F2 - 9 Kwietnia 2011, 13:36
jewgienij napisał/a | Na chwilę tak.
Jak Tomaszewski na chwilę Anglię | Taka natura procesów dziejowych. Imperium Romanum rządziło światem ale parę lat później hasał po Italii kto chciał. Hiszpanie rządzili światem ale chwilę potem spuściło im bęcki państwo które sto lat wczeniej nie istniało. Podobnie było z nami. Przez dwieście lat nikt nam w okolicy nie podskoczył. A potem dostaliśmy bęcki. Zresztą koniec XVIIw to też początek schyłku imperium osmańskiego. Na scenę wchodzili nowi gracze. Natura zwyczajnie.
I dla jasności, *beep* gadasz kolego.
A w sprawie godła to juz szkoda gadać.
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 13:44
jewgienij napisał/a | Po co informacja o Zbrodni Katyńskiej wciśnięta w pamiątkową tablicę dotyczącą katastrofy w Smoleńsku? Gdzie się udawali, nie ma znaczenia dla katastrofy i ich tragedii. Katyń to Katyń, a Smoleńsk to Smoleńsk. To też upolitycznianie. |
Absolutnie się nie zgadzam, Zginęli lecąc uczcić ofiary Katynia, a nie na wycieczkę rekreacyjną do Smoleńska, a usuwanie informacji z tablicy pamiątkowej z jakiej okazji się tam znaleźli jest właśnie zakłamywaniem historii i prawdy. Zresztą ruskie to z lubością uprawiają. parę dni temu pan Ziuganow znowu wystąpił z apelem w obronie pomawianych enkawudzistów i dobrego wuja Stalina co to ludzkość kochał, a Polaków uwielbiał.
Szkoda tylko, że ruskie draństwo znajduje w Polsce życzliwych odbiorców i pomagierów.
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 13:58
Fidel-F2 napisał/a | jewgienij napisał/a | Na chwilę tak.
Jak Tomaszewski na chwilę Anglię | Taka natura procesów dziejowych. Imperium Romanum rządziło światem ale parę lat później hasał po Italii kto chciał. Hiszpanie rządzili światem ale chwilę potem spuściło im bęcki państwo które sto lat wczeniej nie istniało. Podobnie było z nami. Przez dwieście lat nikt nam w okolicy nie podskoczył. A potem dostaliśmy bęcki. Zresztą koniec XVIIw to też początek schyłku imperium osmańskiego. Na scenę wchodzili nowi gracze. Natura zwyczajnie. |
Stawiając Polskę pośród Imperium Rzymskiego, Osmańskiego, czy Brytyjskiego przyprawiasz mnie o ból brzucha ze śmiechu. Pokonaliśmy Turków pod Wiedniem, wróciliśmy do swoich dworków i chwilę potem rozebrano nas do skarpetek, do dzisiaj się nie zdążyliśmy ubrać. Jesteśmy łagodnymi gąskami, ofiarami losu i historii, nawet statystycznie raz na jakiś czas trzeba jakąś bitwę wygrać.
Turcja, Rosja, Niemcy, USA - to drapieżnicy.Uważasz, że to dyshonor, iż jesteśmy niegroźni i poczciwi? Świat byłby piękniejszy, gdyby wszyscy tacy byli. Może człowiek nie stanąłby na księżycu, ale było by przyjemnej. Co to za orzeł, co na grzędzie siedzi i gdacze?
A co do godła, to już wyjaśniłem - znak, jak znak. Jak na samochodzie. Nie zrobi nas orłami. Tak jak lew mojego peugeta mnie nie obchodzi, jego fizys mnie ni ziębi, ni grzeje. Ale są tacy, co potrafią swoje imię na blachach Ferrari zamówić.
NURS - 9 Kwietnia 2011, 13:58
dalambert napisał/a | NURS, a co ma się lać i nie jad, ale protesty, może uważasz, ze z ekranów winny płynąć podziękowania i hymny pochwalne dla kochanych ruskich jakie one dobre i sprytne. |
Nie. Tylko, że jesteście przewidywalni, i tak naprawde to wy, przesadnym pitoleniem pieprzycie nam, Polsce, sprawę.
Mów sobie co chcesz, ale to było klasyczne rozegranie Kaczyńskiego, obliczone na spienienie oszołomstwa - i na razie zdaje się totalnie udane. Bedzie jazda i o to ruskim chodzi. Im wiekszy dym na Wisła, tym oni mają łatwiej w dogadywaniu się z zachodem.
Gdyby słuchać twoich światłych rad i iśc za przewodem JarKacza, za 10 lat nie byłoby żadnej Polski, tylko zaorany pas ziemię, między Odrą i Bugiem. Z draniami trzeba mądrze postępowac, a nie drzeć ryja i latać w kółko jak oparzony.
Natomiast co do lotu z 10 IV, to był lot na wiec rozpoczynający kampanię wyborczą, z uczczeniem kogokolwiek miał tyle wspólnego, jak ja z biskupem. Lech Kaczyński był w ciągu całej swojej kadencji raz w Katyniu, przed poprzednimi wyborami, bo Katyń był dla niego listkiem figowym a nie prawdziwym miejscem, które nalezy czcić.
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 14:10
jewgienij napisał/a | r, iż jesteśmy niegroźni i poczciwi? Świat byłby piękniejszy, gdyby wszyscy tacy byl |
Ale jak sam zauwazyłeś,wszyscy nie sa tacy i jakoś mi nieodpowiada proponowane tu, przez różnych antypisolskich oszołomów wystawianie poczciwej *beep* na ruskie klepniecią, a na oplutą twarz opowiadanie, że właśnie deszcze pada. NURS napisał/a | Gdyby słuchać twoich światłych rad i iśc za przewodem JarKacza, za 10 lat nie byłoby żadnej Polski, tylko zaorany pas ziemię, między Odrą i Bugiem. Z draniami trzeba mądrze postępować, a nie drzeć ryja i latać w kółko jak oparzony. |
A co Ty masz za mędre propozycje / Bo jakoś ich nie widzę ?
Fidel-F2 - 9 Kwietnia 2011, 14:18
jewgienij napisał/a | Stawiając Polskę pośród Imperium Rzymskiego, Osmańskiego, czy Brytyjskiego przyprawiasz mnie o ból brzucha ze śmiechu. Pokonaliśmy Turków pod Wiedniem, wróciliśmy do swoich dworków i chwilę potem rozebrano nas do skarpetek, do dzisiaj się nie zdążyliśmy ubrać. Jesteśmy łagodnymi gąskami, ofiarami losu i historii, nawet statystycznie raz na jakiś czas trzeba jakąś bitwę wygrać.
Turcja, Rosja, Niemcy, USA - to drapieżnicy.Uważasz, że to dyshonor, iż jesteśmy niegroźni i poczciwi? Świat byłby piękniejszy, gdyby wszyscy tacy byli. Może człowiek nie stanąłby na księżycu, ale było by przyjemnej. Co to za orzeł, co na grzędzie siedzi i gdacze? | sorry jewgienij, ale bredzisz
NURS - 9 Kwietnia 2011, 14:24
A ja rządzę tym krajem? Zdaje się, że obiora mnie królem dopiero za jakieś sześc lat...
Póki co siedze i patrzę, ale jeśli chcesz mojej propozycji, to ci powiem. PiSiactwo powinno spotkac się z rządem i wspólnie wystosowac jakiegoś stanowczego kwita, ale tak się nie stanie, bo ważniejsze będzie kolejne bicie piany i osmieszanie sie na oczach świata. Cała ta sprawa cuchnie polityką, od początku do końca. I to do zrzygania. Od motywów wysłania tam tego samolotu, po to, co wyprawia się dzisiaj.
Nikt nie proponuje nadstawiania *beep* pod klepnięcia, ale sa ludzie, którzy nawołuja do rozsądku w stosunkach z sąsiadami. Twoje ryki moga co najwyżej rozbawić paru pajaców w Moskwie, tak samo jak piski JarKacza. Żebyście się spieli i napięli, mozecie im podskoczyć, tymi krzykami tylko sobie humor poprawiacie,
co by to było, gdyby. Kupa śmiechu i nic więcej... Fotyga mogłaby sobie na blogu napisać, jak to znowu spostponowała Ławrowa nie zapraszajac go do siebie.
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 14:35
NURS napisał/a | ale sa ludzie, którzy nawołuja do rozsądku w stosunkach z sąsiadam |
Nie widzisz, ze z tym sąsiadem nie ma rozsądnych stosunków, co właśnie co dowodzi numerek z tablicą dziś przez ruskich wyciety, i ja tu nic nie ryczę w przeciwieństwie do Ciebie 0 to NURS napisał/a | . Żebyście się spieli i napięli, mozecie im podskoczyć, tymi krzykami tylko sobie humor poprawiacie, |
Nikt tu się nie spina, ale albo są zasady , albo spolegliwa głupota, podszyta nienawiścią do PiS.
Cóż co kto lubi,
a jak nie rządzisz to czemu tak się burmuszysz
NURS - 9 Kwietnia 2011, 14:47
Nieprawda, dalambert. oni to robią, żeby was całkowicie pognębić. Bardzo prosta metoda, na którą dajecie się robić raz po raz. Gdyby nie było takiego oszołomstwa, już dawno nie robiliby podbnych numerów. znasz taką zabawę: kto wypina tego wina?
Ja ci napisałem, jak to powinno wyglądać moim zdaniem a teraz ty przedstaw swoje rozwiązanie tej sprawy, pamiętając, ze Kaczyński i PiS nie rządzą.
EDYTA:
Patrz ciąg dalszy - oni chcą przenieść tę tablicę do katynia a tutaj zostawić dwujęzyczną o uboższej treści. Dla każdego, kto nie tkwi emocjonalnie w tej wonie, takie wyjaśnienie moze wydac sie sensowne (a niemal cały świat ma nas głeboko w D z rozliczeniami historycznymi, bo kryzys zaciska pętelkę na szyi. I jeśli będzie jutro brdel pod palacem, to taki wlasnie przekaz pójdzie w eter. Ruskie cacy, polacy be.
Gustaw G.Garuga - 9 Kwietnia 2011, 15:10
jewgienij napisał/a | Jak inaczej jak nie kompleksem nazwać przedstawianie się takim, jakim się nie jest?. Dlaczego łagodny ludek Hobbitów miałby mieć coś strasznego w godle? Brakuje im tej grozy, drapieżności i diaboliczności dla zdefiniowania siebie? |
Znów mieszasz chronologię. Po pierwsze, nie było tak, że Polacy byli sobie przez stulecia łagodni i świadomi tego wzięli sobie za godło łagodne orlątko, a dopiero dziś ni stąd, ni zowąd odzywają się głosy, żeby orlątko przerobić na prawdziwego godnego szacunku drapieżcę. Godło ewoluowało przez wieki (srogi orzeł Jagiełły to połowa okresu naszej państwowości), więc Twój wywód nie ma pokrycia w faktach. Po drugie, postulat zmiany charakteru godła jako pierwszy zgłosiłem ja i jest to jak sądzę głos odosobniony, więc proszę nie imputować Polakom kompleksów - najwyżej mnie osobiście Akurat związek Podhalan idealnie wpisuje się w podkreślaną przec Ciebie tradycję łagodności, bo im się marzy tylko powrót do orzełka z krzyżykiem.
Cytat | I dlaczego o naszym obrazie ma decydować kilku panów? |
A ile jesteś w stanie podać przykładów, kiedy o jakimkolwiek herbie narodowym NIE decydowało kilku panów? Tak to działa, sam Twój ulubiony orzełek przedwojenny nie był rezultatem ogólnonarodowego konkursu przyjętym w powszechnym referendum. Zresztą myślę, że w dzisiejszych warunkach nie obyłoby się bez takiej ilości dyskusji i konsultacji, że o "kilku panach" mógłbyś śmiało zapomnieć.
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 15:25
Ale to jest wbrew pozorom ciekawa dyskusja, bo rzeczywiście na tym małym wycinku forum można poznać, jak czujemy polskość dzisiaj. Jaka nuta przeważa. Za jakich jako naród się uznajemy: wojowników, poczciwców, ofiary, męczenników, bohaterów? Sam orzełek to tylko pretekst. A chronologia też mnie nie obchodzi, bo nic w istocie rzeczy nie zmienia.
ED. A co do imputowania Polakom, a nie Tobie kompleksów, przeczytaj, co napisałem w poprzednich postach:
"Chodziło mi raczej, że spory o kształt dzioba traktuję z przymrużeniem oka, więcej to mówi dla mnie o ludziach, którzy się tym namiętnie zajmują, niż o orle czy narodzie."
i
"Dlatego urabianie go, zmienianie min jest, jak już pisałem, raczej odbiciem pretensji i fantazji tych, co się tym bawią."
Przecież to jasne w znaczeniu chyba?
Jeśli ja zmieniam chronologię, to Ty sens moich wypowiedzi
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 15:35
NURS napisał/a | Bardzo prosta metoda, na którą dajecie się robić raz po raz. Gdyby nie było takiego oszołomstwa, już dawno nie robiliby podbnych numerów. znasz taką zabawę: kto wypina tego wina |
A znasz wspaniała "doktryne polityczna" Polska bezrządem stoi. im słabsza tym lepiej, bo siłą sąsiadów prowokować nie będzie.
Takich durni mamy długą tradycję, to są akurat kwiatki XVIIIwiecznej myśli politycznej.
A co do dalszego ciągu, to gdzie chca przenieść tablicę to się zdeklarowali gdy sią szum zrobił. rąbnęli ją cichcem w nocy z wczoraj na dzis, dopiero medialna draka zmusiła ruskich do jakiegokolwiek oświadczenia.
NURS - 9 Kwietnia 2011, 16:07
dalambert napisał/a | NURS napisał/a | Bardzo prosta metoda, na którą dajecie się robić raz po raz. Gdyby nie było takiego oszołomstwa, już dawno nie robiliby podbnych numerów. znasz taką zabawę: kto wypina tego wina |
A znasz wspaniała doktryne polityczna Polska bezrządem stoi. im słabsza tym lepiej, bo siłą sąsiadów prowokować nie będzie.
Takich durni mamy długą tradycję, to są akurat kwiatki XVIIIwiecznej myśli politycznej.
A co do dalszego ciągu, to gdzie chca przenieść tablicę to się zdeklarowali gdy sią szum zrobił. rąbnęli ją cichcem w nocy z wczoraj na dzis, dopiero medialna draka zmusiła ruskich do jakiegokolwiek oświadczenia. |
bredzisz dalambercie złoty. Bredzisz. to wy skowyczeniem o wszystko i jęczniem osłabiacie ten kraj a nie Tusk. Jakoś na tej Białorusi wszyscy przezyliśmy, i to czasy sporego kryzysu.
I owszem, zaczynasz zauważać na czym polega ich gra, tylko mylisz przyczyny ze skutkami. Nic ich do niczego nie zmusiło. Nawet ty nie możesz wierzyć w to, ze oni myślali, iz nikt nie zauważy podmianki. Nie kpij ze mnie. Oni to dokładnie sobie zaplanowali. I nie zawiodłeś ich po raz kolejny swoją reakcją
niestety, to nie ja jestem dzisiaj pożytecznym idiotą, który osłabia Polskę.
A tak, na marginesie, siły nie mierzy się głośnością wrzasku, tylko megatonami i możliwością narzucania innym własnych decyzji.
A my mamy pięć miligramów dozwolonych a JarKacz może zmusić swojego kota do odlewania się w kuwecie. O ile kot nie ma innego zdania na ten temat.
EDYTA:
No, prosze. Wystarczyło chwilę poczekać i co wiemy. Tablica nie jest żadna oficjalna, tylko pewne grono (związane z pisem) powiesiło ją sobie bez uzgodnienia z władzami i wbrew protestom ruskich.
a teraz będzie skamlenie, ze trzeba bronić polskiej racji stanu, chociaż taka ona polska, jak kaczyński prawy i sprawiedliwy.
to jednak nie oni, tylko wy znowu namieszaliście
oj, dalambercie....
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 17:04
dalambert napisał/a | jewgienij napisał/a | Po co informacja o Zbrodni Katyńskiej wciśnięta w pamiątkową tablicę dotyczącą katastrofy w Smoleńsku? Gdzie się udawali, nie ma znaczenia dla katastrofy i ich tragedii. Katyń to Katyń, a Smoleńsk to Smoleńsk. To też upolitycznianie. |
Absolutnie się nie zgadzam, Zginęli lecąc uczcić ofiary Katynia, a nie na wycieczkę rekreacyjną do Smoleńska, a usuwanie informacji z tablicy pamiątkowej z jakiej okazji się tam znaleźli jest właśnie zakłamywaniem historii i prawdy. |
A jakby lecieli na wycieczkę, to tablica im by się nie należała?. Też byłaby na niej informacja, że lecieli na wycieczkę rekreacyjną? To jest wykorzystywanie "hołdu" do politycznego działania. Katyń i oficerowie są czczeni w innych miejscach, nie mają nic wspólnego z katastrofą. Łączy się to na siłę, żeby stworzyć wrażenie, że to dalsza odsłona ruskich zbrodni.
ED. Jak spojrzeć na tę tablicę, to cała jej druga część jest szczegółowo o Katyniu i 1940 roku. Nawet z takimi dookreśleniami, jak bestialski czy ludobójstwo. To wszystko prawda, ale nie miejsce na to na tablicy dla ofiar katastrofy.
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 17:14
jewgienij napisał/a | A jakby lecieli na wycieczkę, to tablica im by się nie należała?. Też byłaby na niej informacja, że lecieli na wycieczkę rekreacyjną? To jest wykorzystywanie hołdu do politycznego działania. Katyń i oficerowie są czczeni w innych miejscach, nie mają nic wspólnego z katastrofą. Łączy się to na siłę, żeby stworzyć wrażenie, że to dalsza odsłona ruskich zbrodni.
|
Demagogia i to wredna, błagam nie rżnij głupa
NURS ustawiasz tę rozmowę w wyjątkowo wredny sposób.
Pojawia się informacja o zdjęciu tablicy - NURS opowiada dyrdymały o jakimś jadzie, płynaąym z medniów.
Tablica owszem została powieszona przez Polaków, przez rodziny ludzi którzy zginęli w Smoleńsku i wisiała tam nikomu nie wadząc przez ponad pół roku.
NURS syczy o jakichś "ludziach związanych z PiS"
Nursik na litość Boska , nie nadymaj się tak bo jeszcze Ci serducho strzeli i kto tłumaczenia Schronienia skończy ?
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 17:26
Po prostu akcja z tablicą jest odrażająca i z polskiej i rosyjskiej strony. Ofiar dotyczy ona najmniej, tylko kopania się po kostkach. Ma zdominować przeciwnika. Nie na tym hołd dla umarłych polega, ale skoro ktoś tego nie rozumie, to szkoda prądu na wyjaśnienia.
NURS - 9 Kwietnia 2011, 17:45
dalambert napisał/a |
NURS ustawiasz tę rozmowę w wyjątkowo wredny sposób. |
Nieprawda
Cytat | Pojawia się informacja o zdjęciu tablicy - NURS opowiada dyrdymały o jakimś jadzie, płynaąym z medniów. |
Włączyłem telewizor a tam ciąg bluzg na ruskich, że poniżają Polskę itp, itd. Np. pani Kurtyka.
Cytat | Tablica owszem została powieszona przez Polaków, przez rodziny ludzi którzy zginęli w Smoleńsku i wisiała tam nikomu nie wadząc przez ponad pół roku. |
Kłamiesz. Widziałem briefing MSZ. Nie rodzin a cześci rodzin zebranych w związku Katyń 2010 (co jest plunięciem w twarz oficerom pomordowanym w tamtejszych lasach, bo tyle ten lot miał z nimi wspólnego, co juz ci wykazałem, przypominając, że Kaczyńscy tylko przed wyborami sobie o tym przypominali. a o tablice była afera, ale jak to w cywilizowanym świecie, nie darto się na ulicach, tylko rozmawiano w zaciszu gabinetów dyplomatycznych.
Cytat | NURS syczy o jakichś ludziach związanych z PiS |
A z kim sa powiazane środowiska Katynia 2010?
http://smolensk-2010.pl/2...katyn-2010.html
I wszystko jasne.
Co bys nie mówił, ja się dziwię, ze ruskie od razu tego na złom nie wywaliły.
Powtórzmy, to nie jest żadna inicjatywa rodzin, tylko grupy najbardziej jątrzącej, związanej z pisem. Umieszczona tam bez wiedzy strony rządowej. Z tresćiami, które nie przeszłyby w żadnym innym kraju.
Cytat | Nursik na litość Boska , nie nadymaj się tak bo jeszcze Ci serducho strzeli i kto tłumaczenia Schronienia skończy ? |
a dziękuję, że o zdrowie pytasz, jakoś dociągnę do sto trzydziestego tomu, a co potem, kto wie, nowe pokolenia rosną, ktoś dokończy za mnie
dalambert - 9 Kwietnia 2011, 17:47
jewgienij napisał/a | odrażająca i z polskiej |
To może ,i opowiesz cóż to jest takiego odrażającego z POLSKIEJ strony, może to ,że się oficerowie w Katyniu sami nie odstrzelili tylko NKWDowskie zbiry musiały się męczyć. i to że nazwanie zbrodni ludobójstwem uraza czułe ruskie serduszka.
Taselchof - 9 Kwietnia 2011, 17:50
... A prezydent obrazi się i nie złoży kwiatów, przy nowej tablicy. Rosjan dotknie to na całego Weźmie tylko udział w wmurowaniu kamienia węgielnego pod pomnik upamiętniający tą tragedię.
Adanedhel - 9 Kwietnia 2011, 19:00
jewgienij napisał/a | NURS tym Sobieskim to sobie kadzimy jak meczem na Wembley. To Turcy stworzyli Imperium, które Europę za twarz trzymało przez wieki. |
Tak spóźniony się wtrącę.
Był okres, w którym byliśmy potęgą militarną, której żaden kraj by nie podskoczył. Tak mniej więcej do czasu Gustawa Adolfa.
A Turcy to mogli Węgry trzymać za twarz. Wiedniowi zagrozili tylko dlatego, że Austriacy tłukli się na całego z Francuzami. Po Niderlandach czy Niemczech łaziły armie liczące w sumie jakieś 300 tys. ludzi na kraj (Francuzi więcej). A co Turcy mieli pod Wiedniem? Jakieś 100 tys. ichniego pospolitego ruszenia.
Tak naprawdę nigdy nie było zagrożenia, że Turcy zrobią coś Europie.
Ale to temat na rozmowy historyczne.
jewgienij - 9 Kwietnia 2011, 19:40
To przypominanie tamtych czasów mam za opowieści gościa, któremu w młodości na zabawie nikt nie podskoczył. Może i tak było, trudno teraz sprawdzić, ale co z tego wynika?
Bardziej interesujące są wymierne skutki. W jaki sposób Imperium Polskie zmieniło Europę, historię, jakie wymierne wartości albo antywartości po nim zostały, jak się odcisnęliśmy w dziejach. Po Grekach mamy filozofię, sztukę, po Rzymianach prawo i drogi, po innych krajach reformacje, rewolucje, renesans, rozwój nauki, faszyzm niestety i komunizm, wielkie odkrycia, kolonializm. Co wnieśli Polacy? Co popsuli? Są zawsze przedmiotem, a nie podmiotem tego, co się dzieje.
Skoro rozdawaliśmy karty, to czemu to inni pchali - w dobrym i złym sensie tego słowa - wózek. Zdobywali, decydowali, ustanawiali, zabierali innym, tworzyli nowe idee, które potem zmieniały historię kontynentu, świat. Lokalnie działaliśmy, nigdy na wielką skalę.
NURS - 9 Kwietnia 2011, 19:45
jewginij, za 20 sytuacja moze być zgoła inna, to jest historia, raz jesteś wielki, raz leżysz.
|
|
|