NURS - 5 Kwietnia 2011, 17:42
ja tez jestem warchołem. Wpisze sobie narodowość śląską. Jak cała masa ludzi, których znam tu na śląsku, którzy w głebokiej d mieli RAŚ. Twój mały hitlerek moze drzeć się, ile chce, ale czwartej rzeszy nam tu nie zrobi ze swoimi komuchami. a tak na marginesie - istnieje narodowość śląska, bo tego nie ustanawia się wyrokim sadu, tylko pochodzeniem. Skoro są ludzie, którzy mówią własnym jezykiem (nie mylić z gwarą w której jest pełno naleciałości niemieckich, bo to zupełnie co innego) to maja prawo uważać sie za naród. Jeśli nie, to nie ma tez palestyńczyków, czeczeńsów ani tych wszystkich, których tak strasznie popieramy w walkach o niepodległosc 
dalambert - 5 Kwietnia 2011, 17:47 Żerań, Wyrwanie z kontekstu było i skandaliczne i wredne jak zwykle, a to Ty już w piętke gonisz, w/g Ciebie "narodowość śląska" nie istnieje, RAŚ jest szkodliwy, ale , że Kaczyński zwrócił na to uwagę, to furda ... Ważne walić w Kaczora , jak zwykle. A gente ruthenus natione polonus, cóż nie te czasy, zbyt wielu jest zawodowych 'osrywaczy' polskości by coś takiego dziś zadziałało. dalambert - 5 Kwietnia 2011, 17:52
Może mi wyjaśnisz łaskawanie, na kogo tak plujesz i kogo tak wrednie obrażasz - Wzorowy Adminie i Moderatorze Forumowy. Kto to w/g Ciebie Wybitnego Pisarza I Tłumacza jest "małym hitlerkiem" Jak już Ci argumentów nie staje to jen chamskie wyzwiska masz za argumenty. ed. pardon za post pod postem ale - łączyć ich nie umiem, a wypowiedz naszego NURSa kochanego jest tak piękna, tak z głębi serca płynąca, tak moderacyjna, tak pełna pasji, ze aż się o Jego zdrowie boję. Nie żołądkuj się Waś tak, bo jeszcze Waści dno wyleci.... Anonymous - 5 Kwietnia 2011, 18:03
Chodzi o sposób, w jaki to zrobił, i tyle. I tak samo bym walił w Tuska, gdyby coś takiego powiedział, czy w Napieralskiego, bo forma - i emocjonalny przekaz, jaki idzie - są niedopuszczalne. A że wyrywane są zdania z kontekstu? Ależ oczywiście, że są. To polityka. A dobry polityk, jeśli pisze "Raport o stanie państwa", to uważa, by nie zrazić do siebie wyborców. Chyba, ze prezes naprawdę uważa Ślązaków za kryptoniemców (obraza podwójna, widzisz? Nie dość, że Ślązak, a nie Polak, to jeszcze Niemiec!). Oczywiście kpię, ale przekaz medialny poszedł do społeczeństwa jasny i prosty. I wina w tym tylko i wyłącznie samego JarKacza, że nie potrafi jasno mówić, o co chodzi. Bo gdyby powiedział, tak jak teraz "Śląskość tak, separatyzm RAŚ nie (czytaliście w ogóle ich statut i cele? ja tak...)", to na pewno by takiej burzy nie było. A przynajmniej nie powinna. P.S Będę złośliwy - użyszkodnik przeklinać nie może, ale administrator porównywać do Hitlera już tak. Kaman. aniol - 5 Kwietnia 2011, 18:30 pislamisci sa przewidywalni az do bolu http://wiadomosci.wp.pl/k...ml?ticaid=1c132 ciekawe czy tym razem tez sie okaze ze wg nich kratki przy nazwiskach kandydatow z PiSu beda mniejsze niz przy innych? a moze beda wydrukowani jasniejszym tuszem? Fidel-F2 - 5 Kwietnia 2011, 18:42 aniol, to jasne że PO będzie fałszować, bo gdyby gra była czysta to PiS by rządził na wieki wieków amen. Takie jest prawo naturalne i boskie. A tak swoją drogą zastanawiam się kiedy PiS zacznie kampanię na rzecz uczynienia Polski cesarstwem. NURS - 5 Kwietnia 2011, 18:54
Już ty wiesz, gołabku pokoju, kogo ja tak nazywam. 
A jeśli mowea o argumentach, nie przypominam sobie abyś choc jeden gdziekolwiek postawił, a zawsze dyskutujesz, choćby ostatnio, w wątku Pilipiuka
Żerań, ja też jestem użytkownikiem, prawda?
Nie zaczynaj znowu, jak napisałem, ze JarKacz oszalał, najpierw mnie rugaleś, a po jakimś czasie sam to tu wielokrotnie powtórzyłeś. RD - 5 Kwietnia 2011, 19:39 IMHO bardziej niż mały hitlerek pasuje tutaj mały mussolini 
jewgienij - 5 Kwietnia 2011, 20:43 Sierota i ofiara losu raczej. 
Jemu wszystko wyjmą z kontekstu, mówi mądrze, a wychodzi, że plecie, wzbudza szacunek, a śmieją się, ma genialne wizje, ale Lis je ośmiesza, fotografują go tak, że wychodzi jak pokurcz, kampanię mu przegrała pani Kluzik, prochy nie pozwoliły być sobą. Już z samej litości Polacy powinni go wybrać. Arya - 5 Kwietnia 2011, 20:48
)
RD - 5 Kwietnia 2011, 20:59 Wychodzi na to, że warto wzbudzać litość
NURS - 5 Kwietnia 2011, 22:18 No dobra, to niech mu bedzie mały Ahmadineżad, czy jak temu panu jest
JarKacz wzbudza litość, dopóki nie otworzy ust. Potem to już tylko albo uwielbienie albo totalna nienawiść. merula - 5 Kwietnia 2011, 22:24 się spisaliśmy. i tym razem pamiętałam, żeby wspierać świadomość istnienia innych grup "narodowościowych", o czym zapomniałam przy poprzednim spisie. Matrim - 5 Kwietnia 2011, 22:40 "Narodowość" śląska ma większą rację bytu niż "wielkopolska", "mazowiecka", czy "małopolska", a to z racji tego, że Śląsk historycznie chyba był bardziej poza Polską, niż z Polską, prawda? Ślązacy bardziej związani są z ziemią z której wyrośli i w której setki lat fedrują węgiel, niż z administracją, która zmieniała się, gdy wiatr historii zmieniał kierunek. Nie mam nic przeciwko śląskiej autonomii - kwestią sporną jest wg mnie tylko jej zakres i funkcjonowanie w ramach państwa polskiego. Wiadomo, że przy targowaniu się, trzeba zaczynać wysoko, żeby dostać cokolwiek. Gustaw G.Garuga - 6 Kwietnia 2011, 00:38
Powiedziałbym inaczej - wina jego polega na tym, że mówi (i pisze) dokładnie to, co myśli. W tym sensie powinniśmy się cieszyć, że jest polityk, który nie potrafi kryć swoich prawdziwych poglądów za gładkimi słówkami. Szkoda tylko, że to są często takie właśnie niemądre poglądy. NURS - 6 Kwietnia 2011, 09:07 Ślązacy, przy wszystkich różnicach, jakie można wykazać, są jak Katalończycy w Hiszpanii. Nie baskowie, ale właśnie Katalończycy. albo Bawarczycy w RFN (panie ośle Sellin . I IMO powinni mieć przynajmniej tyle praw co tamci w ramach swobód samorządowych. Takie swobody bardziej przywiązują, niż dzielą, jeśli dana nacja jest traktowana sprawiedliwie.
A w ramach anegdoty. W latach osiemdziesiątych byłem w Wajsiawce, po załatwieniu interesów wstąpiliśmy do księgarni, bo właśnie pojawił się w sprzedaży Archipelag Gułag. Kupiliśmy każdy po egzemplarzu, co pani za lada skomentowała w następujący sposób: - Zjeżdżają do Polski z tego cholernego Śląska i wszystko wykupują
jewgienij - 6 Kwietnia 2011, 10:36 Mnie się zdaje, że Polacy - będący na tle wielu innych narodów wyjątkowo etnicznie, religijnie niezróżnicowani - wymyślają sobie z nudów takie "problemy". Nic w tym groźnego, póki nie przyjdzie ktoś, kogo misją dziejową jest dzielić, straszyć, wprowadzać zamęt. To, co robi Jarek, jest jak zwykle głupie i nieodpowiedzialne, bo z niegroźnej rzeczy może zrobić problem. Najczarniejsza figura po upadku komunizmu, niestety wciąż i wciąż aktywna. baranek - 6 Kwietnia 2011, 21:57 Nie wiem, czy ktoś już wrzucał: http://wiadomosci.wp.pl/k...mosc_prasa.html jewgienij - 6 Kwietnia 2011, 22:07 Trzeba na siebie zwrócić uwagę. Nie ma Cię w necie, nie istniejesz. Każdy może pleść cokolwiek, stąd autonomie, zmiany godła, nieszkodliwe ambicje pewnych cwaniaków. Problem, w jaki sposób zareagować. Czy spokojnie, czy wojowniczo, podburzając czyjeś ambicje i urażając dumę, czyli z iskry robiąc pożar. Naprawdę wielu ludzi czeka na to, żeby im dać powód, ideologiczny i słuszny. Nie wywołujmy demonów dla procentów w najbliższych wyborach. dalambert - 6 Kwietnia 2011, 22:37 Pomysł jak pomysł, można i tak, tylko koszta ogromne - wymiana wszystkich godeł na nowe to jednak straszna kasa - ale jak ktoś chce marzyć. Gustaw G.Garuga - 7 Kwietnia 2011, 03:02
Strasznie niechlujny artykulik... Ale do rzeczy. Powiedzmy sobie szczerze, ten nasz przedwojenny orzełek strasznie drobiowy jest, wręcz kurczakowaty (a jego poprzednik to już w ogóle niewiadomoco). Gdyby już więc zmieniać godło, to od razu porządnie - np. coś zainspirowanego orłem Jagiełły, tym na rewersie setki, ten przynajmniej ma jakiś majestat... Fidel-F2 - 7 Kwietnia 2011, 08:13 i krzyże pocięte mieczami, yeeeah NURS - 7 Kwietnia 2011, 09:05 O, dalambert rzecze jako Zaratustra! Niech się podhalanie ściepną na te koszta, skoro mają potrzebę zmiany. Ziuta - 7 Kwietnia 2011, 09:12
Przed wojną była wielka batalia o kształt orła. Bili się między sobą, heraldycy, ornitolodzy, artyści i masoni. W efekcie wyszło, co wyszło. No ale w Polszcze kompromis rzecz święta. Dlatego zamiast zmieniać orła, lepiej dodać pogoń tak w ramach odwetu na ostatnie posunięcia Litwinów. Potem dopisze się do konstytucji podział państwa na Koronę i Litwę (koszt zerowy, bo tylko druk w dzienniku ustaw).
dalambert - 7 Kwietnia 2011, 09:17 Ziuta, Na Kowno !Ziuta, Na Kowno 
Marcin Robert - 7 Kwietnia 2011, 09:54
Jacy Podhalanie!? Ten związek nie reprezentuje żadnych Podhalan, tylko jest jakąś kolesiowską organizacją wzajemnego wspierania się. Chociaż sam jestem góralem z dziada pradziada i babki prababki, to nie miałbym najmniejszych szans zostać członkiem Związku Podhalan. A rzekoma tradycja góralska, którą wspierają, jest ich własnym wymysłem. Dawni górale nie byli ani nacjonalistami (mieli dość nieokreślone poczucie przynależności narodowej), ani zbyt pobożnymi katolikami. dalambert - 7 Kwietnia 2011, 10:00 Marcin Robert, zpoczątkuj i zorganizuj więc nowy zwiazek : Związek Internacjonalistycznych Anteistycznych Górali wolno Ci
Rafał - 7 Kwietnia 2011, 10:04
Marcin Robert, zaciekawiłeś mnie, jak to, Związek Podhalan to taka wzajemna adoracja na sposób hermetyczny? Myślałem, że to raczej otwarte stowarzyszenie mające przełożenie na "teren". Marcin Robert - 7 Kwietnia 2011, 10:26
Dokładnie tak jest. Aby zostać członkiem ZP, trzeba mieć dwóch wprowadzających (jak w jakiejś masonerii ), a szansę na to mają na przykład znajomkowie burmistrza lub proboszcza, albo inni przedstawiciele miejscowej "elyty". Jeśli należysz ZP, to nie masz kłopotów ze znalezieniem sobie pracy. Związek zajmuje się przede wszystkim polityką, w znacznie mniejszym stopniu kulturą, a jeśli już zorganizuje jakąś imprezę kulturalną, to często jest ona zamknięta dla niebędących jego członkami. Wykazuje on natomiast dość znaczną ekspansywność poza tradycyjnie rozumiane Podhale, obejmując nie tylko grupy etnograficzne bardzo Podhalanom bliskie (jak Górale Pienińscy i Zagórzanie), ale nawet dalej położonych Górali Babiogórskich czy Śląskich.
dalambert - 7 Kwietnia 2011, 10:36 Marcin Robert, Wymóg dwu członków wprowadzających jest w wiekszości ozganizacji , czy to wyznaniowych, czy politycznych - nic niezwykłego, a że wprowadzają kogo chcą tyż normalne, no i a'propos ekspansywności zapomniałeś o Góralach Czikagowskich tyż do Związku Podhalan należą, a jezeli ktoś się czuje opresjonowany, czy pomijany to zawsze może własny związek założyć, Polska to wolny kraj, a nie w cudze garki pluć
|
||||||||||||||||||||||||||||
