Agi - 19 Listopada 2006, 23:41 W Twoje ręce Błękitna Wiedźmo 
Wiedźma - 19 Listopada 2006, 23:45 To zostanę jeszcze przy duchach  W końcu to mój ulubiony temat 
Pod postacią jakiego zwierzęcia można spotkać ducha w zamku, w Ogrodzieńcu? Romek P. stwierdził na swojej stronie autorskiej, że prawdopodobnie ten duch zakuł go w dyby (czego dowodem jest widoczne również na jego stronie zdjęcie)
Tomcich - 19 Listopada 2006, 23:47 Czarny pies bodajże. 
Wiedźma - 19 Listopada 2006, 23:50 
Znajomośc duchów i straszenia jest na naszym forum na piątkę z plusem
Tomcich - 20 Listopada 2006, 00:17 No to coś z biologii. Jak nazywa się przodek naszej kury domowej. Wiedźma - 20 Listopada 2006, 00:22 bankiwa Piech - 20 Listopada 2006, 07:55 Pterodaktyl? Fidel-F2 - 20 Listopada 2006, 09:35 jakiś bażant, cietrzew, indyk? hjeniu - 20 Listopada 2006, 09:36 Pantofelek? Fidel-F2 - 20 Listopada 2006, 09:57 jak by się uprzeć to możesz mieć rację 
Słowik - 20 Listopada 2006, 09:59 Przodek kury to dziób. Fidel-F2 - 20 Listopada 2006, 10:01
i to na pewno jest prawidłowa odpowiedź elam - 20 Listopada 2006, 19:40 jam twoj wnuczek, tys moj dziadek; tys moj przodek, jam twoj zadek
Tomcich - 20 Listopada 2006, 20:13 Jakby to był wątek głupie pytania, głupie odpowiedzi to by Słowik wygrał.
Ale tak to Wiedźma ma racje i prawo do zadania kolejnego pytania, bo to kur bankiwa.
Wiedźma - 21 Listopada 2006, 00:45 To teraz coś ze znajomości gwary: Co oznacza śląskie słowo ancug? Podpowiem, że cug to pociąg 
Ziemniak - 21 Listopada 2006, 06:21 Garniak
Czarny - 21 Listopada 2006, 07:26 To nie bardzo gwara a raczej naleciałość, bo po niemiecku anzug (czyt. ancug) to garnitur o ile dobrze pamiętam z licka. gorim1 - 21 Listopada 2006, 09:47 tak tylko że to w gwarze śląskiej tak brzmi Czarny - 21 Listopada 2006, 09:55 Chodziło mi bardziej o to, że asymilowanie wyrazów obcojęzycznych to chyba nie gwara, ale polonistą nie jestem ani innym językoznawcą. gorim1 - 21 Listopada 2006, 09:57 to słowo głównie występuje na terenie śląska nigdzie indziej nie słyszałem a sporo bywałem dareko - 21 Listopada 2006, 10:08 Czarny, tak mi sie zdaje, ze w gwarze slaskiej jest sporo nalecialosci niemieckich
Kruk Siwy - 21 Listopada 2006, 10:11 W Warszawie słyszałem. W okolicach Bazaru Różyckiego. Ale to było parę lat temu... hjeniu - 21 Listopada 2006, 11:13 U mnie w domu tak się mówi, ale my mamy rodzinę na Śląsku i w naszym domowym języku jest sporo śląskich naleciałości
Wiedźma - 21 Listopada 2006, 21:21
Czyli pierwszy był Ziemniak
Przekazuję pałeczkę (a widziałam, że mamy tego samego dnia urodziny chyba? )
Ale pytanie nie było po znajomości
Ziemniak - 22 Listopada 2006, 08:16 Dziękuję bardzo za pałeczkę
To może coś takiego: co to jest paralaksa ? Fidel-F2 - 22 Listopada 2006, 10:26 dokładnie to nie wiem ale w fotografi to jest nie pokrywanie się obrazu widzianego w celowniku i obrazu który widać przez obiektyw ogólnie to chuba nie pokrywanie sie obrazów przy patrzeniu z róznych punktów Ziemniak - 22 Listopada 2006, 10:45
Zadawaj. Fidel-F2 - 22 Listopada 2006, 10:47 dobra Dowódcą jakiej spektakularnej klapy był książe Medina Sidonia. Możnaby też podać jakieś przybliżenie czasowe owej klapy. Rodion - 22 Listopada 2006, 11:33 I jeszcze nikt nie odpowiedział?
Fidel-F2 - 22 Listopada 2006, 11:38 Ale ta klapa naprawdę potęzna była na skalę światową. Gdyby mu się udało to świat wyglądałby zupełnie inaczej. To nawet niezły temat dla U&O może być. |
||||||||||
