Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie Spotkanie Fantastów
Ozzborn - 28 Stycznia 2009, 13:22
hrabek napisał/a | Ustaw, zeby na jednej stronie wyswietlalo sie 100 postow, wtedy jest tylko 19 stron |
Sprytne
Generalnie we wtorki i czwartki mam w Centrum angielski do 19.20 więc jak zbiorę natchnienie to was zaszczycę... może 20.02, a może w jakiś czwartek. Po czym was poznać? Jakieś czarne habity, czaszka kozła na stole? Czy po prostu rozglądać się za utykającym dziewczęciem?
dalambert - 28 Stycznia 2009, 13:27
Ozzborn, wpadaj jutro-- już My Cię poznamy
Ozzborn - 28 Stycznia 2009, 13:30
Na jutro już mam inne plany...
Gwynhwar - 28 Stycznia 2009, 13:34
My będziemy koło 19, raczej później niż wcześniej!
edyta: Ozzborn napisał/a | Na jutro już mam inne plany... |
PFFFFFFFF!
Agi - 28 Stycznia 2009, 13:35
Ozzborn, ale jutro Kres będzie w Paradoxie
Ozzborn - 28 Stycznia 2009, 13:50
hoho, no miło by było poznać Szanownego Autora, ale i plany zmienić ciężko. Nic obiecać nie mogę, ale jeśli bym jakimś cudem się pojawił to i tak na pewno nie wcześniej niż koło 21.
dalambert - 28 Stycznia 2009, 14:12
Agi, Noooooooo wreszcie sie wydało kogo Kruk na sznurku do Paradoxu jutro ciągnie
Uwaga , Achtung :
żywy Kers w Warszawie , w Paradoxie JUTRO
Witchma - 28 Stycznia 2009, 14:15
O, pozdrówcie go
Gwynhwar - 28 Stycznia 2009, 14:16
Pfff...
edyta: To do Osbourne'a było
Ozzborn - 28 Stycznia 2009, 14:23
Cytat | edyta: To do Osbourne'a było |
uprasza się o nieprzekręcanie nicka... Książę Ciemności jest tylko jeden i akurat tak wyszło, że to nie ja
Gwynhwar - 28 Stycznia 2009, 14:26
To było złośliwie ^^
Ozzborn - 28 Stycznia 2009, 14:33
a to zwracam honor ;] Aha, wypada dodać, ze jestem zdruzgotany
Kasiek - 28 Stycznia 2009, 14:37
Witchma napisał/a | O, pozdrówcie go |
O to samo mi pozostaje poprosić.
Gwynhwar - 28 Stycznia 2009, 14:41
Ozzborn napisał/a | a to zwracam honor ;] Aha, wypada dodać, ze jestem zdruzgotany |
Pozwalam Ci zatem przybyc jutro i osobiście mnie przeprosić ^^
Adanedhel - 28 Stycznia 2009, 15:00
dalambert napisał/a | żywy Kers w Warszawie |
Kers?!? Żywy?!? Nie może być! A cóż to takiego, ten Kers?
Coraz pewniejsze wydaje się, że po tym tygodniu zagrożenie kamieniami nerkowymi w moim wypadku poważnie zmaleje.
dalambert - 28 Stycznia 2009, 20:08
Adanedhel napisał/a | Kers?!? Żywy?!? Nie może być! A cóż to takiego, ten Kers? |
Adi tak bezczelna literówka w tak znanym nicku czy też pseudonimie tfurcy winna przyciagnąć rzesze oburzonych fanek i fanów
I zapewnić KRESIOWI stosowną publikę
a kamień nerkowy napewno Ci nie grozi
Pucek - 28 Stycznia 2009, 20:22
Adanedhel, dalambert napisał/a | a kamień nerkowy napewno Ci nie grozi |
racja, ale jak tak dalej pójdzie... po paru latach... Adi, ty się lepiej przyjrzyj brzuszkowi Dalamberta.
Gwynhwar - 28 Stycznia 2009, 20:24
Samiec mówi, że nie pójdziemy! Niech ktoś zmolestuje Samca, żebyśmy poszliii!
Witchma - 28 Stycznia 2009, 20:26
Gwyn, przekaż mu, że jest wstrENtnym potworem. Nie wolno kobiecie odmawiać spotkania z Tfurcą!
Pucek - 28 Stycznia 2009, 20:43
Czyżby Rodion się obawiał wpływu magnetycznych emanacji Kresa na niewiasty?
Owca.von.Kozic - 29 Stycznia 2009, 00:13
Jak nie urok, to sraczka, albo przemarsz wojsk...
Niestety, w ciągu ostatnich kilku godzin plany operacyjne uległy bardzo poważnym zmianom wskutek których nie mam szans stawić się dziś w Para...
Żałuję bardzo, ale nie przeskoczę...
pzdr.
O.v.K.
Adanedhel - 29 Stycznia 2009, 10:18
Ruskie przemaszerowali i zabrali Ci kaloryfery?
Owca.von.Kozic - 29 Stycznia 2009, 10:50
... o podłodze i zegarku nie wspominając ...
Niestety, ważne, umówione z dawien dawna spotkanie zostało przesunięte na dziś. Shit happens!
hrabek - 29 Stycznia 2009, 11:33
Apropo Paradoxu dzisiaj, to wlasnie moja zona (mam nadzieje) wraz z corka, sa meczone w ambasadzie amerykanskiej. Pamietam, ze geograficznie to bardzo blisko. Mam nadzieje, ze sie uda i dostana wizy, bo juz mamy zaproszenie na wakacje nad oceanem
dalambert - 29 Stycznia 2009, 12:19
hrabek, to nech zaklepie kolejkę i wpada do Paradoxu / herbatka i pierożki tyż tam są /
Adanedhel - 29 Stycznia 2009, 17:02
Chyba ruszam na to jedno piwo. Po czym wracam schować się do domu. Znaczy uczyć. Błerp!
Kruk Siwy - 29 Stycznia 2009, 17:03
Ciągle jeszcze u Pucka. Ale ruszamy wkrótce mocną grupą.
Kasiek - 29 Stycznia 2009, 17:35
Zazdroszczę wam... Ja leżę kaszląca i słaba... Mam nadzieję, że się wychoruję do następnego spotkania. Pilnuje mnie Marcin, więc to bardzo prawdopodobne...
Kurde, jest ze mną źle. Idę do lekarza o 14... jak tak dalej pójdzie to nie bedzie to ten tydzień, tylko następny...
Adanedhel - 30 Stycznia 2009, 18:40
Kasiek, wychorowuj. Pamiętaj, że spotkanie ma być 6. To niewiele czasu
Przy okazji, kto chętny? 6 luty, Wieżyca, spotkanie z Kasiek? Noo, oczywiście poza Kasiek, mną i Dalambertem
Kasiek - 30 Stycznia 2009, 21:17
Nie wiem czy dam radę się wychorować Z płucami nie ma żartów, a dziś miałam prawie 39 st. gorączki... Jeśli mi się nie uda w tym, to w następnym tygodniu przyjadę, choruję całą zimę, chyba czas spokojnie i porządnie odchorować swoje, a nie udawać, że jakoś to będzie. Dorobiłam się w ten sposób
No nic, liczę jednak, że dam radę Może się uda
|
|
|