Planeta małp - Co nas cieszy
nureczka - 20 Lipca 2014, 16:28
Schudłam 2,5 kg!
Lowenna - 20 Lipca 2014, 17:15
Cieszy mnie, że ktoś ma czas i ochotę szukać dla mnie codziennie nowy kwiat
Witchma - 21 Lipca 2014, 09:19
Dwa cudy jednego dnia! Znalazłam dokładnie takie sandały, jakich szukałam i był dostępny tylko mój rozmiar I znalazłam okulary przeciwsłoneczne, choć już straciłam nadzieję (niby na stronie producenta model był, ale w sklepach jakoś ni cholery...).
nureczka - 21 Lipca 2014, 10:08
Witchma napisał/a | Znalazłam dokładnie takie sandały, jakich szukałam |
Witchma napisał/a | na stronie producenta model był |
Daj foty!
thinspoon - 21 Lipca 2014, 10:47
Weekend w stolicy. Oprócz biegu z przeszkodami na Służewcu (bez konia), który zdecydowanie zaspokoił moje oczekiwania, załapałem się na multimedialną fontannę, posłuchałem gry na harfie, spotkałem na mieście, zupełnie niespodziewanie, znajomych z Wrocławia i uśpiłem się Fireballem. Jako wisienka na torcie - wydarzenie z soboty, niedługo po moim powrocie z biegu Zatrzymałem się u znajomych, na Pożarowej 3 właśnie. mini cooper w akcji
Witchma - 21 Lipca 2014, 12:40
nureczka, obawiam się, że się zawiedziesz
Sandały do łażenia po lesie. Poprzednich już nawet nie przywoziłam do domu z ostatnich wakacji i na śmierć zapomniałam, że zostałam bez sandałów "leśnych", więc się na sezon zakupowy nie załapałam (bo teraz to już smętne resztki w sklepach).
Okulary wyglądają tak. Szukałam takich, jakie miałam (bo są rewelacyjne, po kilku godzinach za kółkiem nawet nie czuję, że je mam na sobie), ale oczywiście tamtego modelu już nie ma, a ten jest w zasadzie identyczny, tylko producent postanowił go "ulepszyć" o srebrny pasek nad nosem. Mam nadzieję, że nie będzie przeszkadzał.
nureczka - 21 Lipca 2014, 12:57
Sandały wyglądają na bardzo wygodne. Nawet ja nie zawsze chodze na obcasie
A co do okularów, to mam pytanie, z czego wynika cena (w sumie dość wysoka)? Szkła? Firma? Oprawka?
Lowenna - 21 Lipca 2014, 12:59
Witchma, właśnie takich sandałów potrzebuję na urlop. Mówisz, że już nie ma w sklepach?
Witchma - 21 Lipca 2014, 13:23
Lowenna, byłam z mamą dzisiaj w dwóch sklepach i w sumie nie było z czego wybierać. A sandały można kupić u producenta.
nureczka napisał/a | A co do okularów, to mam pytanie, z czego wynika cena |
Nie wiem. Mają polaryzację i jakieś tam filtry, zdaje się 3 poziom z 4 (no i etui+ściereczka do czyszczenia w komplecie ). Zapłaciłam 129 w innym sklepie (+ przesyłka). Generalnie nie wydawało mi się, że to dużo. Drogie wydały mi się okulary, które oglądałam niedawno u optyka - takie po 600-800 zł. A obok wisiały okulary Solano tak do 200 zł i w sumie pani nie potrafiła mi wyjaśnić, w jaki sposób te droższe są lepsze i czy faktycznie aż trzy razy.
nureczka - 21 Lipca 2014, 13:31
No fakt, pojęcie "drogie" jest względne
Ja permanentnie gubię okulary (i parasolki) - wychodzą mi niemal jak jednorazówki. Przywykłam więc do kupowania takich po 9,99
Witchma - 21 Lipca 2014, 13:34
nureczka, no to faktycznie nie ma się co przywiązywać. Ja poprzednie okulary miałam kilka lat, więc czas najwyższy było je wymienić, bo filtry i tak szlag dawno trafił.
Witchma - 24 Lipca 2014, 09:00
Sandały okazały się mega-wygodne, mięciusie i śliczne (zdjęcia robią im straszną krzywdę). Cieszę się jak dziecko
Lowenna - 25 Lipca 2014, 09:29
Za 2 godziny początek urlopu
hrabek - 25 Lipca 2014, 11:02
Zmieniam pracę z pensją marzeń na pracę marzeń. Jakoś wydaje mi się, że jest to lepsze podejście.
Kruk Siwy - 25 Lipca 2014, 11:20
A rodzina co na to?
thomas2411 - 25 Lipca 2014, 11:22
Robić to co się lubi to podstawa moim zdaniem, często kosztem zarobków, choć wszystko zależy od sytuacji. My z małżonką zrezygnowaliśmy z dobrze płatnej pracy na rzecz spokoju i zdrowia psychicznego. Teraz jesteśmy spokojniejsi a i zarabiamy już więcej No i ile kasy oszczędzamy na lekach
Zdrowie mam, żonę, synka, fajną pracę, mieszkanie, żyję w pięknym mieście...wg mojej definicji, jestem człowiekiem sukcesu To mnie cieszy
hrabek - 25 Lipca 2014, 12:13
Kruk Siwy napisał/a | A rodzina co na to? |
Rodzina się cieszy ze mną. Ta część rodziny, która wspólnie ze mną odpowiada za rodzinne finanse, nieco mniej, z oczywistych względów, ale generalnie także na plus. I z takiego samego założenia wychodzę jak Thomas, zmieniam pracę nie dla pieniędzy, ale dla możliwości robienia czegoś fajnego, wartościowego, a jak będę robił to co lubię, to jest szansa, że i z czasem pieniądze większe przyjdą.
Witchma - 25 Lipca 2014, 12:36
Największy powód do radości jest taki, że masz możliwość wyboru Gratulacje!
gorat - 25 Lipca 2014, 21:07
thinspoon napisał/a | Oprócz biegu z przeszkodami na Służewcu (bez konia) | Kastrowali? Biedak.
Witchma - 28 Lipca 2014, 11:28
Wyniki badań, chwilowo jeszcze będę żyć
Lynx - 29 Lipca 2014, 11:25
Witchma, super.
Kiedy wyjazd na Hel?
Witchma - 29 Lipca 2014, 11:29
Lynx, mam nadzieję, że 24 sierpnia.
Lynx - 30 Lipca 2014, 10:38
O! Jest szansa, że już wtedy wrócę do domu Chętnie się z Wami spotkamy
Witchma - 30 Lipca 2014, 11:00
Lynx napisał/a | Chętnie się z Wami spotkamy |
Z "wami", królowo czy towarzyszko? Jestem tutaj tylko ja.
mBiko - 30 Lipca 2014, 12:39
Alesz z Wami, przejaśniewielebniejszy majestaeminencjo.
Witchma - 30 Lipca 2014, 19:27
Fudge z UK dotarł. W czterech smakach
Lynx - 1 Sierpnia 2014, 07:43
Witchma, hmmm, czyżbyś w tym roku do Helu przyjeżdżała samotnie? Nawet bez Dakusia?
Kruk Siwy - 1 Sierpnia 2014, 22:34
Hej ho, jutro wyruszamy - dwoje pancernych i dwa psy. Zabieramy walizkę książek, przybory do pisania (jakby się ksiązki nam skończyły to coś napiszemy). Oprócz tego chłodziarkę wypełnioną piwem i dobry humor. Na jeziora miły bracie, tam przygoda czeka nacię!
Lowenna - 2 Sierpnia 2014, 20:46
Zjazd rodzinny i nowe gry mnie cieszą niezmiernie
Tydzień offline dobrze mi zrobił
thomas2411 - 2 Sierpnia 2014, 20:49
Jutro idziemy z żoną na wesele , 1 impreza od przeszło roku. Przez ostatni rok synek nam organizował imprezy
|
|
|