Mechaniczna pomarańcza [film] - Ostatnio oglądane filmy
krisu - 1 Maj 2016, 03:07
m_m napisał/a | Dopierdzielasz się z nudów czy dla zasady? |
Jak znam Fidela: both...
ilcattivo13, daj chociaż 9.
Już czort z tym ze obrzydził mi jednorożce. Ale generalnie to coś świeżego i nowego. Krytyka i autoironia w jednym. Oraz hołdy, np. dla montypythona. Szkoda tylko, że to jednorazowy przekaz. Sequel bedzie słabszy, bo będziemy się spodziewać. I wtedy "cały misterny plan też w pizdu".
Fidel-F2 - 1 Maj 2016, 12:03
Mission: Impossible III Okrutnie naiwna i głupkowata, ale wiadomo, że nie o to chodzi. Jako bezmyślna rozwałko-rozrywka też przeciętna bo jedzie na najbardziej spranych schematach i momentami nudzi. Najfajniejszy kadr to stary Chińczyk czytający gazetę. Bardzo ładny. Ogólnie 5/10.
ilcattivo13 - 1 Maj 2016, 23:11
Fidel-F2 napisał/a | Miałeś oglądać Amerykanina |
I obejrzę, jeszcze w tym dziesięcioleciu
krisu - gdyby nie te ciągle durne salta, to dałbym 10/10. Jak na mój gust, za dużo zrzynali z filmów z duetem Spencer & Hill i z trylogii Sabata
Fidel-F2 - 1 Maj 2016, 23:28
Ale serio mówię, jak do białego niedz... tfu... człowieka. Zobacz Amerykanina.
ilcattivo13 - 1 Maj 2016, 23:33
A ja odpowiadam - obejrzę w tym dziesięcioleciu Na razie mam dość Klóneja
Fidel-F2 - 2 Maj 2016, 09:08
Mission: Impossible II Głupie bo głupie, konwencja ale bez jaj i polotu.
Mission: Impossible - Ghost Protocol Znów głupie jak James Bond, szkoda, że poszło w stronę tej debilnej serii. Jedynka miała jednak myśl odrębną. Na plus bardzo przyjemny momentami humor.
Nocturn - 2 Maj 2016, 09:09
ilcattivo13,
Oglądałem 5th Wave w sumie troszkę przypadkiem.
Obejrzałem I zapomniałem.
Ale pamiętam, że w czasie filmu sie nie nudziłem
Czyli nie było najgorze.
Dunadan - 2 Maj 2016, 15:58
Fidel-F2 napisał/a | Mission: Impossible III Okrutnie naiwna i głupkowata, ale wiadomo, że nie o to chodzi. Jako bezmyślna rozwałko-rozrywka też przeciętna |
Pozwolę się nie zgodzić - sceny kaskaderskie z Tomkiem był kapitalne - pod tym względem Bondy (i mnóstwo innych akcyjniaków tego typu) nie dorastają do pięt MI.
Fidel-F2 - 2 Maj 2016, 17:33
Dunadan, wyciąłeś kontekst i czepiłeś się czegoś o czym nie mówiłem.
m_m - 2 Maj 2016, 19:28
Uczy się od mistrza.
ilcattivo13 - 2 Maj 2016, 20:05
Nocturn, powiem więcej - jak na tę klasę filmu, gatunek i target, była zaskakująco dobrze
Edit: odświeżyłem sobie UHF Stan, Ghandi II i Conan Bibliotekarz wymiatają jak zawsze
Fidel-F2 - 2 Maj 2016, 20:37
m_m napisał/a | Uczy się od mistrza. | a Ty jeszcze terminu nie zacząłeś a już do jury się pchasz
ilcattivo13 - 3 Maj 2016, 00:06
Dead Men Don't Wear Plaid. Kapitalne, przez calutki film banan nie schodził mi z twarzoczaszki nawet na sekundę 8.5/10
A Steve Martin to cholerny szczęściarz. Raz, że dwa razy pomógł Rachel Ward. A dwa, że mu za to pomaganie Bryan Brown facjaty nie obił
ihan - 3 Maj 2016, 20:30
Z jednej strony tak, nie nudziłam się na Piątej fali. Z drugiej strony z filmem tym wiążą się dwie złe wiadomości. Pierwsza, że kompletnie nic tam nie ma sensu. Druga, że wygląda na to, że będzie ciąg dalszy. Dla mnie kwestie higieniczne były mocno traumatyczne, tydzień nieprzytomna w łóżku? znaczy w pampersach? skąd brała podpaski? dlaczego nie wlazła do jeziora żeby zmyć cały syf z siebie?. No, przyznam, koszmarnie mnie to męczyło. Ale ja tak mam zawsze.
Fidel-F2 - 4 Maj 2016, 00:53
Mission Impossible: Rogue Nation Standardowy film serii, ani lepszy ani gorszy w swym ogólnym kształcie. Szczęśliwie utrzymano bardziej humorystyczne podejście zapoczątkowane poprzednią częścią. Tu nawet trochę bardziej, był nawet żart ze wzrostu Tomcia Palucha. Szósta część powinna być już zupełną autoparodią.
Fidel-F2 - 4 Maj 2016, 17:57
Peggy Sue wyszła za mąż / Peggy Sue Got Married W ramach edukacji młodszego pokolenia. Wciąż pierwszoklaśne.
Chal-Chenet - 8 Maj 2016, 23:23
The Witch
Klimat miażdży. Przypominają się najlepsze horrory około-satanistyczne, gdzie napięcie budowane jest na wielu poziomach, a nieznane autentycznie przeraża.
9/10
gorbash - 8 Maj 2016, 23:49
Chal-Chenet napisał/a | The Witch
|
Dołączam się.
Świetnie się bawiłem.
Fidel-F2 - 9 Maj 2016, 22:26
Deadpool Wzięłem i oglądnełem. Bo żona. I w sumie idzie to oglądać. Fabuła co prawda w marvelowskim standardzie czyli debilna ale odrobina dystansu i parę dowcipów ratuje jakośtam sprawę. Chociaż te żarty po chwili się przejadają bo wszystkie są takie same. Takie, trochę na wyrost 5/10.
Fidel-F2 - 11 Maj 2016, 22:57
Special Correspondents Ricky Gervais jest odpowiedzialny za wszystko więc z grubsza wiadomo jak to wygląda. Ekipa ma wyjechać do Ekwadoru by relacjonować wojnę domową ale dają d. i nie wyjeżdżają. Żeby ratować zadki udają relacje które nagrywają w NY. Jest śmiesznie a poza tym mamy ironiczny komentarz do mechanizmów rządzących sferą medialną dzisiejszej rzeczywistości.
mesiash - 12 Maj 2016, 10:37
Namówiliście mnie na 5th Wave. Ależ gniot Nawet w kategoriach filmów z przymrużeniem oka wypada bardzo słabo. Lubię Chloe Grace Moritz i jej oryginalną urodę, ale tutaj ani nie pasowała, ani nie pokazała kunsztu - najprawdopodobniej go po prostu nie ma. Silne 3/10 za w miarę oryginalne zwroty akcji w środku filmu. Tj. przewidywalne, ale wciąż ciekawe. Dalszej części nie będę wyczekiwał, ale obejrzeć pewnie obejrzę, nienawidząc się za to po cichu. No i czarny charakter całkiem ciekawy, chyba najjaśniejszy punkt filmu, jeżeli wyłączyć zastanawianie się nad jego decyzjami
ihan - 15 Maj 2016, 20:43
Po tamtej stronie drzwi. Taka trochę tania podróba Pet Sematary, zwłaszcza końcówka, ale bez duszności i gęstości emocjonalnej, no i dużo mniej przerażająca. Jakieś plusy są, wszystko dzieje się w Indiach, więc mocno egzotycznie (i jak w bajkach pozbawione brudu, smrodu i biedy tamtej części świata), absolutnie przepiękny dom i ogród.
Słaba dla mnie była część z Piki, siła ostrzeżenia niemal zerowa.
Chal-Chenet - 15 Maj 2016, 23:02
Babadook
W sumie to nie był horror, a trochę się na takowy nastawiałem. Raczej film psychologiczny z elementami horroru. Ale w sumie to nawet dobrze. Przynajmniej wciąż kręci się rzeczy nieoczywiste.
Babadook fajny wizualnie, ale co najlepsze to
8/10
konopia - 16 Maj 2016, 11:13
a widzisz, ja go odebrałem inaczej, tak o nim napisałem parę stron wcześniej:
dawno nie oglądałem żadnego horroru, najnowsze "paranormal activity" odpuściłem sobie po dwudziestu paru minutach, straszna kupa, nuda i powielanie schematów,
w ogóle coś ostatnio mało filmów wartych wspomnienia o nich oglądam tylko same seriale.
Goria - 17 Maj 2016, 08:54
Duma i uprzedzenie i zombies - film dokładnie taki jak tytuł, dobry odmóżdżacz z delikatnymi aspiracjami i z dużą ilością falujących biustów ściśniętych gorsecikami.
Agi - 17 Maj 2016, 09:10
Mam na półce książkę Duma i uprzedzenie i zombi, próbowałam czytać, ale się nie dało.
Edit: błąd w tytule powieści.
Goria - 17 Maj 2016, 10:42
Agi, - całkowicie się z tobą zgadzam. Nie dałabym rady tego przeczytać, podobnie jak utknęłam przy potwornie napisanym "Przeminęło z wiatrem", ale skondensowane w obraz w ogóle nie zmusza do myślenia, takie nooooo romansidło odmóżdżające.
Agi - 17 Maj 2016, 11:50
Czaga, "Przeminęło z wiatrem" przed laty przeczytałam bez bólu, natomiast "Duma i uprzedzenie i zombi" jest koszmarną przeróbką powieści Jane Austen popełnioną przez Setha Grahame-Smitha. Oryginalną powieść "Duma i uprzedzenie" również czytałam. Z przyjemnością.
Goria - 17 Maj 2016, 14:01
Zazdroszczę, jak pisałam mi się nie udało, co jest w sumie dziwne, bo z braku innej literatury potrafiłam przemęczyć Harlequina. Na szczęście znajoma emerytowana nauczycielka literatury angielskiej (Amerykanka z południa), po podzieleniu się moimi wątpliwościami co do "Przeminęło" potwierdziła, że jest to także wg. niej jedna z najbardziej gniotowatych amerykańskich powieści. Nawet w porównaniu ze współczesnymi dokonaniami. Za to ekranizacja była całkiem-całkiem.
A że przeróbka Dumy i uprzedzenia, to przecież wiem . Trochę to pomagało oglądać te zombiaki, było odrobinę zabawne momentami poprzez porównanie.
Fidel-F2 - 17 Maj 2016, 23:59
Brooklyn Film prosty ale jednocześnie niemożliwym jest przybliżenie go w kilku zdaniach. Niektórzy powiedzą, że nuda. Oni zwykle zachwycają się Deadpoolami i podobnymi. Mnie się Brooklyn podobał.
|
|
|