Kostucha Drang - 27 Lutego 2011, 19:50 Cała historia z komiksem o chopinie nie byałaby warta wzmianki gdyby nie to, że to my od poczatku do końca ją sfinansowaliśmy. To wynagradzany z naszych pieniędzy buc uznał, że nalezy "promowac" a, to ,z naszych pieniędzy zapłacono artyście. W końcu tez to nasze pieniądze przepadną wraz z przemiałem dzieła. Socjalizm w pigułce. Agi - 28 Lutego 2011, 00:36
Po pierwsze: Kultura Gniewu: Zwrócimy dotację za komiks o Chopinie Po drugie: Wydawnictwo ma za to trafić do instytucji zajmujących się kulturą i sztuką Zatem argumenty o naszych pieniądzach, jakby nietrafione. A swoją drogą, uważam, że wiele hałasu o nic. Fidel-F2 - 28 Lutego 2011, 08:15 pisowe popychłopaki jak zwykle nieogarnięci ale głośni dalambert - 28 Lutego 2011, 08:47
ej ze, a gdyby się nie upomniano o nasze pieniądze, gdyby nie było tej draki , to zwrócili by cokolwiek ? Fidel-F2 - 28 Lutego 2011, 08:52 dalambert, uważasz, że ktokolwiek na forum jest w stanie wiążąco odpowiedzieć na Twoje pytanie? NURS - 28 Lutego 2011, 09:07 Ja odpowiem. gdyby tak, to tak, albo nie, bo tak, ale skoro nie, to pewnie tak. Czy to jest wystarczająco wiążące? 
Agi - 28 Lutego 2011, 09:42
dalambercie, napisałam w ten sposób, ponieważ w chwili, gdy Kostucha Drang, upominał się o nasze pieniądze informacja o zadeklarowanym zwrocie dotacji była w sieci od kilku dni.
dlatego uznałam argument za nietrafiony. Ita - 28 Lutego 2011, 10:28
Wrócę jeszcze do tego tematu, bo coś mi nie gra. Co się aktualnie zatrzymuje w Włoszczowie, a co nie? Czym się różni peron dla InterCity od peronu dla pospiesznych - bo pospieszne zatrzymujące się w 10-tysięcznym mieście, i to na linii prowadzącej do stolicy, to chyba norma? A co do Sandomierza, który zresztą dość dobrze znam - to, co się dzieje z tamtejszą linią kolejową to skandal. NURS - 28 Lutego 2011, 13:56 zdaje się, ze tu nie chodzi tyle o peron, co o linię przy której stoi. Anonymous - 3 Marca 2011, 13:02 Jednak były dwa pogrzeby? Lech ożył i zwycięży? NMSP. czterdziescidwa - 3 Marca 2011, 14:09 Wszyscy się pewnie czegoś takiego spodziewali już 11 kwietnia, ale teraz publikowane są kolejne dokumenty o "naciskach": http://wyborcza.pl/1,7524...ed_Tbilisi.html Swoją drogą, niezły timing. Fidel-F2 - 3 Marca 2011, 22:15 niom, na debili nie ma rady Witchma - 3 Marca 2011, 22:57 Fidel, pohamuj trochę język, proszę (i dotyczy to wszystkich tematów). aniol - 4 Marca 2011, 10:49 http://media.wp.pl/kat,10...ml?ticaid=1be2b politycznie poprawni idioci maja teraz ciezki orzech do zgryzienia jesliby chcieli skomentowac powyzsze dalambert - 4 Marca 2011, 10:57 Ależ po prostu pan farrakhan prezentuje przemyślenia i objawienia jakie uzyskał praktykując "Wielki Dżihad" 
feralny por. - 4 Marca 2011, 10:58 Żaden problem, albo zignorują, albo powiedzą, że to margines i zignorują. Może jeszcze coś bąkną o "umiarkowanych muzułmanach", którzy są przyjazni jak smerfy. NURS - 4 Marca 2011, 11:37 Nie idź ta droga Baracku Obamo i Sabo... Tak mi się skojarzyło, czytając jego wypowiedź. Niestety, dla fundamentalistów to prawda objawiona i nikt ich nie przekona, ze czarne jest czarne, ze sparafrazuję jednego z naszych fundamentów. Anonymous - 4 Marca 2011, 13:51
Ale, ale, miał nastąpić koniec cywilizacji białego człowieka... A propos białego człowieka. Coś w tym jest... Jedyne zwycięstwo polskich "powstańców", a dzieli naród, jak mało co (ot, choćby zaproszenie Jaruzelskiego przez Komorowskiego). <ściana> Ten człowiek nie przestanie mnie zaskakiwać Najpierw brał leki w kampanii prezydenckiej, więc nie miał wpływu na to, co mówi. Teraz nie wie nad czym głosuje.
dalambert - 4 Marca 2011, 14:05
no to z okazji wyzwolenia Ashwitza pewnie należało by uczcić więźniów , wyzwoliceli, SSwachmanów, sonderkomando , a duch komendalta Hesa stanąłby pod łapkę z prof. Bartoszewskim i by se razem wspominali. Temu angolowi odbija,a i z Tobą kiepsko
Agi - 4 Marca 2011, 14:14 Panu Prezesowi gratuluję samokrytyki:
http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html Anonymous - 4 Marca 2011, 14:55
Po pierwsze, od kiedy to POLACY wyzwolili Auschwitz? Nie neguję męstwa, ani potrzeby czczenia pamięci poległych w powstaniach, ale odnoszę wrażenie, że zamiast cieszyć się z tego, co udało nam się osiągnąć (przy zachowaniu proporcji), wciąż żyjemy w dziwacznie rozumianym neo-romantyzmie, w którym nie ma miejsca na celebrowanie zwycięstw, a jedynie opłakiwanie zmarłych. Po drugie, o ile uważam, że Jaruzelskiego powinno się osądzić i chociażby symbolicznie ukarać, to zestawianie go ze zbrodniarzami nazistowskimi, którzy ukatrupili miliony jest grubą przesadą. IMO. jewgienij - 4 Marca 2011, 15:04 Weź przestań, Żerań. Odpowiadasz komuś, kto pisze o wyzwoleniu "Ashwitza", o duchu "komendalta Hesa", o braniu się pod rączkę z Bartoszewskim. Liczysz na poważną dyskusję? dalambert - 4 Marca 2011, 15:06 Żerań, kolaborant, zdrajca i kat Wybrzeża znuszony do negocjacji gdy patron pieriestrijkę ogłosił i go wraz z kumplami olał, to nie jest osoba do świetowania czegokolwiek. Idź sobie na "Czarny czwartek" i se popatrz co dzielne LWP pod dowództwem Jaruzela wyprawiało. A ten arogancki angol to tam pisuje nie jest dla mnie autorytetem, ot kolejny bezczelny pisma i tyle. Ps jewgienij jak jaruzelski ma być za autorytet moralny to i taka wredna konfiguracja uroczystości może być popierana , przez naszch kochanych relatywistów szukających "racji drugiej strony' 
Anonymous - 4 Marca 2011, 15:18 Wyjaśnijmy sobie coś:) Nie uważam Jaruzela za autorytet moralny:) Uważam, co sam pisałem, że za wszystko, co zrobił, powinien stanąć przed sąd i zostać ukarany. NATOMIAST porównanie go do nazistów uważam za grubą przesadę, ponieważ Jaruzelski, przy wszystkich swoich wadach i całym życiorysie, NIE zabił milionów. Komuniści rosyjscy, owszem. Jaruzel - nie. Zresztą zaproszenie Jaruzela przez Komorowskiego uważałbym za duży błąd, ale nie o tym była mowa. Mowa była o tym, że w naszej tradycji nie ma miejsca na świętowanie zwycięstw, a jakby nie patrzeć, przy cenie, jaką zapłaciliśmy, uważam przemiany 1989 za wielkie zwycięstwo, bo dzięki niemu mogę pisać na tym forum bez obawy, że esbecja spałuje mnie na ulicy. I tyle w temacie. dalambert - 4 Marca 2011, 15:21 Żerań, od 1945 po 1990 , to własnie kumple jaruzela wymazywali, zakłamywali i poniewierali polskie zwyciestwa / Kłuszyn, Wiedeń,Rok 1920 i jeszcze pare/ a teraz ktoś z boku nam drydymały o "polskiej tradycji' w brzuch wciska. A .......... , szkoda psa ! Anonymous - 4 Marca 2011, 15:25 Okay, ale ile tych 'wielkich zwycięstw' było? Na skalę historyczną? 1920, zgoda. Zapomniałem, mea culpa. Ale to nie było powstanie, mimo wszystko. A tutaj zaczęliśmy od powstań, więc do powstań wróćmy. Powstanie Warszawskie? Klęska. Styczniowe? Klęska. Listopadowe? Klęska. dalambert - 4 Marca 2011, 15:30 Żerań, Powstanie Wielkopolskie 1806, Powstania Śląskie / trzy sztuki- w sumie sukces/ Powstanie Wielkopolskie 1918-1919 . Anonymous - 4 Marca 2011, 15:37 A teraz powiedz mi, co się czci w Polsce na dużą skalę. I, podpowiem, nie do końca jest to wina komunistów (chociaż odegrali, niestety, dużą rolę). Kai - 4 Marca 2011, 21:37
Po ponad 3 tygodniach z lekka poza nurtem czuję się zdecydowanie zdrowsza psychicznie. Ziuta - 4 Marca 2011, 21:43
Okrągły stół. |
||||||||||||||||||||||||||||||
