To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Foratorium

shenra - 28 Grudnia 2010, 21:57

A jakie Eryk genialne miny strzela :mrgreen:
joe_cool - 28 Grudnia 2010, 22:15

Powtarzam się, ale co tam ;) - SŁODZIAK! :D
Martva - 28 Grudnia 2010, 23:53

shenra napisał/a
A jakie Eryk genialne miny strzela


A pomyśl sobie co będzie jak podrośnie ;)
Zadziwiająco ciche i grzeczne stworzenie, przyznaję z całego dość-anty-dzieciowego serca :)

hardgirl123 - 29 Grudnia 2010, 10:31

Eryk to najmilsze i najładniejsze dziecko jakie do tej pory widziałam :>
cherryen - 29 Grudnia 2010, 22:26

O! Gratulacje dla szczęśliwych rodziców :-)
Godzilla - 30 Grudnia 2010, 22:29

A jak tam rozmowy z brzdącem? Robi się już kontaktowy? Bo u moich pierwsze "gu" było około pierwszego miesiąca, a wcześniej, jak się dobrze wsłuchać, to maluch gadał takie "aaa", "eee", i też można było z nim porozmawiać.
illianna - 31 Grudnia 2010, 11:43

EE i AA regularnie, GU jeszcze nie :mrgreen: miesiąc kończy w poniedziałek :) lubi się rozglądać i podnosi już głowę z pozycji na brzuchu, choć to niby za wcześnie, a silny jest strasznie i czasem jak walnie z główki... ;P:
Kruk Siwy - 31 Grudnia 2010, 13:14

A wierzga?
Bo fufutek jak wierzgnął zaraz po porodzie to nureczce szczękę wybił z zawiasów. W zasadzie do dziecka należy podchodzić w stroju hokeisty.

illianna - 31 Grudnia 2010, 16:04

Kruk Siwy, wierzga, ale na razie nie trafił, sika też w czasie przewijania, co stanowi większe zagrożenie, ale ja jestem czujna jak ważka :mrgreen: i nie dałam się obsikać, trzeba także uważać na zasysanie, bo można się dorobić takiej malinki jakiej człowiek nie miał nawet jak miał 17 lat ;P:

A odchodząc od tematu małego, to ważę 62 kg w grubych ciuchach, z tego 2 kilo to cycki, po prostu poród w Żeromskim lepszy niż dieta cud Cichopkowej. Może napisze książkę pod tytułem: "Jak schudnąć po ciąży w trzy tygodnie do wagi z przed dziesięciu lat" :mrgreen: , niewątpliwie byłaby bestsellerem ;P:

Fidel-F2 - 31 Grudnia 2010, 16:51

mój synal był trochę starszy gdy śpiąc z nami, gdzieś w środku nocy zalunatykował i usiadł po czym przywalił mi bykiem w twarz puszczając krew z nosa
Godzilla - 31 Grudnia 2010, 18:11

Mój się kiedyś zassał i nie wcelował w to co trzeba, czyli wcelował obok. Ooooo, to było mocne przeżycie.

Siusianie przy przewijaniu to standard, one wszystkie tak mają :mrgreen: Starałam się mieć w pogotowiu tetrową pieluchę żeby się nie dać zaskoczyć. Poza tym dopiero po pewnym czasie skojarzyłam, że najmądrzejsze miny i najciekawsze gadanie jest wtedy, gdy intensywnie pracują kiszeczki i za chwilę będzie strzał w pieluszkę. Te sKUPione miny! ;P:

illianna - 1 Stycznia 2011, 15:32

Godzilla napisał/a
Mój się kiedyś zassał i nie wcelował w to co trzeba, czyli wcelował obok. Ooooo, to było mocne przeżycie.
miałam to samo, a Sebastianowi próbował wgryźć się w tętnicę ;P:
Martva - 1 Stycznia 2011, 16:53

Daliście mu takie imię, to się nie dziwcie ;P:
illianna - 1 Stycznia 2011, 22:47

Martva, się nie dziwimy, a nawet jesteśmy dumni ;P: :mrgreen:
illianna - 6 Stycznia 2011, 16:17



No ale co ty, Tato... :twisted:



Z prababcią :)

illianna - 6 Stycznia 2011, 16:19



mamusia :twisted: :twisted: :twisted:

Martva - 6 Stycznia 2011, 16:22

o jaaaaaaaa! <3
Kasiek - 6 Stycznia 2011, 16:42

To nieprzyzwoite mieć taką figurę miesiąc po ciąży :P
A poważnie gratulacje, też bym tak kiedyś chciała :)
No i sto lat Erykowi, już miesiąc na tym padole łez z nami przebywa :)
Zdjęcie z prababcią cudne, szkoda, że nie poznałam żadnej swojej...

illianna - 6 Stycznia 2011, 17:39

Kasiek, ha, a to zdjęcie z przed tygodnia ;P:
Godzilla - 6 Stycznia 2011, 17:42

Pozazdrościć. U mnie trwało to znacznie dłużej.
merula - 6 Stycznia 2011, 17:47

To oburzające i nieprzyzwoite :wink:
shenra - 6 Stycznia 2011, 18:20

illianna, łosz kobieto, zresztą ja Ci już mówiłam ;P:
Jedenastka - 6 Stycznia 2011, 18:35

Czyli jest dobrze :D .

Ale dlaczego forumowi panowie nic nie mówią? Hę? Zatkało?

jewgienij - 6 Stycznia 2011, 19:40

Chrum-chrum
illianna - 6 Stycznia 2011, 19:56

shenra, tak, mówiłaś, że wyglądam jak reszta z pięciu ;P: , co stało się moim ulubionym powiedzonkiem :mrgreen:
Godzilla, merula, Jedenastka, no cóż wszystko ma swoją cenę, ja nie polecam osobiście mojej metody odchudzania, jest bardzo, ale to bardzo bolesna i wiąże się z jedzeniem przez ponad trzy tygodnie głównie marchewki na tysiąc sposobów w wykonaniu szpitalnej kuchni, a w przerwach niejedzeniu w ogóle i wcinaniu sucharków. Po dniu picia wody sucharki są niebiańskim pokarmem, wierzcie mi, a po dniu jedzenia sucharków nawet marchewka jest cool ;P:
Ale nie wątpliwie moja obecna figura jest jedną z niewielu korzyści tego, co mi się przytrafiło, wobec czego bezwstydnie i nieskromnie postanowiłam się nią pochwalić ;P:

jewgienij - 6 Stycznia 2011, 19:58

Sin City
shenra - 6 Stycznia 2011, 19:59

illianna napisał/a
co stało się moim ulubionym powiedzonkiem
Cała przyjemnośc po mojej stronie ;P:
illianna napisał/a
Ale nie wątpliwie moja obecna figura jest jedną z niewielu korzyści tego, co mi się przytrafiło, wobec czego bezwstydnie i nieskromnie postanowiłam się nią pochwalić
Chwal się, chwal, choć wolałabym, żebyś mogła się tak chwalić inną metodą :wink:
Jedenastka - 6 Stycznia 2011, 20:04

illianna, co nieco wiem o dietach szpitalnych i Twojej metodzie odchudzania ale będzie lepiej jeśli nie rozwinę tematu :wink: .
shenra - 6 Stycznia 2011, 20:06

Jedenastka, dieta dietą, ale powód niefafuśny i tu tkwi sedno.
Jedenastka - 6 Stycznia 2011, 20:08

shenra napisał/a
niefafuśny

Nie znam tego słowa, Chomiku.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group