Dunadan - 4 Listopada 2006, 20:08 tiaaa... zwłaszcza jak twoja mama jest NAPRAWDĘ ciężko chora a te pier**** skur***le twierdzą - 'nie, pani jest zdrowa' 
Przepraszam panie za słowa ale nie mogłem... Ixolite - 4 Listopada 2006, 20:23 hjeniu - niby można, ale po co? Potem będziesz za nowy płacił... hjeniu - 4 Listopada 2006, 20:56 Tyż prawda, ale jak o tym pomyśle, to mi się tak jakoś cieplej robi 
gorat - 4 Listopada 2006, 21:06 Mnie irytuje, jak ludzie po podwojonego posta wpisują się "Sorki, proszę skasować", jeszcze przy tym kasując to, co tam było. Bo jak widzę dwa takie same posty, to żaden ból któryś usunąć, a na dwa rzędem to najwyżej się skrzywić mogę, bo kasowanie czego się da choćby za petycję osobiście podpisaną odbieram jako... wiecie, nie pasi mi. W końcu taki post ma własną treść. Że offtopiczną, to inna rzecz. Ale własną, więc skasować trudno. Innym modom chyba też nie pasi, bo jak czasem zaglądam do wątku po kilku dniach od popełnienia nieszczęśliwego dubla - czyli że ktoś postousuwalny zdążył zajrzeć - nadal go widzę. hjeniu - 4 Listopada 2006, 21:18 Moja wina, moja wina.  Jutro za karę zmniejszę sobie porcję piwa. I więcej nie będę, obiecuję 
ihan - 4 Listopada 2006, 21:39 Mocno mnie denerwuje, że klub któremu kibicuje kupuje zawodnika, który odchodził w bardzo nieprzyjemnej atmosferze ze wszystkich poprzednich klubów. Kessell - 4 Listopada 2006, 21:49 A mnie denerwuje nie niepewnosc. Nie wiem jak jutro w hattricku zagrac :/. Czy siedziec w 7 lidze i zbudowac team, ktory za sezon wejdzie do 6 i bedzie walczyl o zwyciestwo. Czy tez moze odrazu awansowac i i potem walczyc o pozostanie w lidze. eh, eh :/. Fearfol - 4 Listopada 2006, 21:54 ALe chodzi o piłkę nożną - KESSEL ? 
gorat - 4 Listopada 2006, 21:59 Hattrick to potrójny gol, więc jak w niego zagrać?
dzejes - 4 Listopada 2006, 22:27
Mnie zaś irytuje takie dziumdzianie 
Na poprzedniej stronie przytrafiło mi się zasunąc double posta - Neozdrada się zakrztusiła, coś się kliknęło i tak wyszło. Treść drugiego skasowałem, bo zajmował sporo miejsca, poza tym mnie np. denerwują tak pozostawione zdublowane posty. 
elam - 4 Listopada 2006, 22:32 oo mnie tez 
gorat - 4 Listopada 2006, 22:32 Ale właśnie dlatego, że był długi, szybko zostałby skasowany A teraz sprawdź poprzednią stronę, został usunięty?
elam - 4 Listopada 2006, 22:41 maruuudzisz
gorat - 4 Listopada 2006, 22:49 Prędzej się postaw w naszej (modów) sytuacji
Kessell - 4 Listopada 2006, 23:01 Hattrick to jest taki manager pilkarski. . Sami zobaczcie tutaj 
gorat - 4 Listopada 2006, 23:03 Gdzie?
Łukasz Śmigiel - 5 Listopada 2006, 01:30 Temat postu: zus [ihan] Tak ZUS i 22% podatek Vat od mieszkań mają napewno ogromny wpływ na ilość powstających obecnie horrorów. Jakiś socjolog powinien to zbadać. Jak słucham w radiu polityków, także rośnie mój poziom agresji. Kiedyś mordowałem w opkach tylko np. nauczyciela chemii z liceum, teraz, po latach wypadałoby poziom frustracji znacznie poszerzyć, przenieść ją na tematykę niechęci do klonów bliźniaczych i edukacyjnych frankich, chociaż oni wszyscy to już horror sam w sobie klasyka horroru
Piech - 5 Listopada 2006, 16:27 Wk**wia mnie polska interpunkcja, a konkretnie plaga przecinków niespotykana w normalnych językach tego świata. Skoro zaimek oddziela podrzędną część zdania od nadrzędnej, to po co jeszcze przecinek? No po co? joe_cool - 5 Listopada 2006, 17:01 Anko
a ja czytałam w październikowych "Charakterach", że stereotypowe opinie o tym, że dziewczyny są gorsze od chłopców w przedmiotach ścisłych są tak jakby samospełniającą się przepowiednią. badacze nazywają to zjawisko (t.j. że jak dziewczętom się o tym stereotypie przypomni, to ich wyniki od razu spadają) "zagrożeniem stereotypem". ciekawy artykuł, polecam. Pako - 5 Listopada 2006, 17:08 Piech
Wkurza mnie niemiłosiernie brak przecinków w innych językach tego świata Przyzwyczaiłem się, że ładnie wszystko sie przecinkami oddziela, mózg sam rozumie co i jak. A w takim ang na przecinki prawie uwagi się nie zwraca, przez co potem same problemy
elam - 5 Listopada 2006, 17:25 , przecinki, to, kurcze, bardzo fajna, rzecz.
Ziuta - 5 Listopada 2006, 17:28 A mnie doprowadza do białej gorączki ten cholerny kierat, małpi taniec, który kopie w de, w plecy, a gdy padasz na ziemię, to wali podkutym buciorem w twarz, raz i drugi i trzeci, a potem mówi, żeby się cieszyć, bo stanowisz cudowne ilustrowane memento dla spasłych mieszczuchów, którzy dzięki temu mementu zaczną bardziej szanować swój zas*any sukces, białe zęby oraz tradycyjny szusss po słowackich stokach.
3,14przony świat, 3,14przony doktór Freud i jego uczniowie, którzy odkryli korzyści, jakie ma społeczeństwo, dzięki posiadaniu "wsiowego głupka".
Piech - 5 Listopada 2006, 17:29 Tak Pako. W odróżnieniu od Angoli mamy podwójną interpunkcję i podwójne przeczenie. Jak się Amerykanie dowiedzą będą nowe Polish jokes, że za jednym razem to my nic nie rozumiemy. Podejrzewam, że z tymi przecinkami chodzi o to, żeby nauczyciele mieli o co dzieci męczyć, a profesorowie-poloniści mogli się wymądrzać i poradniki pisać. Muszą się jakoś wyżywić, nie? Piech - 5 Listopada 2006, 17:38 Ziuta, co Cię nie zabije, to Cię wzmocni. Ziuta - 5 Listopada 2006, 17:57 Taaaa, wzmocni. Prędzej zwariuję. Ziuta: tough & mad A co do języków. Profesor wykłada gramatykę języków słowiańskich: – muszą państwo wiedzieć, że w językach słowiańskich mamy podwójne zaprzeczenie, podwójne potwierdzenie, potwierdzenie przez zaprzeczenie, zaprzeczenie przez potwierdzenie oraz potwierdzenie przez podwójne zaprzeczenie, ale nie istnieje coś takiego jak zaprzeczenie przez podwójne potwierdzenie. A któryś ze studentów: – Tak, tak... Godzilla - 5 Listopada 2006, 18:16 Piechu, Anglicy jak najbardziej stosują podwójne przeczenie, tylko niechętnie się przyznają, bo to niepoprawne. Co do użycia przecinków, poczytajcie sobie jakieś teksty prawnicze, np. umowy - szok. Zatrzęsienie. Mnie raczej wkurza plaga używania przecinków w polskim według zasad angielskich. To się zaczęło w latach 90-tych, pewnie pod wpływem zalewu kiepskich tłumaczeń z angielskiego. Anko - 7 Listopada 2006, 11:39 dzejes:
krisu:
Mnie też wkurza nieuctwo. Tak samo twierdzenie, że można sadzić byki ortograficzne i inne, bo oni są ścisłowcy. Podoba mi się, co na temat "dysleksji" i innych takich napisał Rafał Kosik w którymś "Felixie, Necie i Nice".
Jak jakiś czas temu wspomniałam przy moim koledze (student historii  ) słowo "podmiot" i "orzeczenie", to zapytał, czy studiuję polonistykę, że takich uczonych słów używam? 
Ixolite:
Godzilla:
A w ogóle to mnie wkurza, ile czasu człowiek marnuje na pierdołowate czynności, np. zakupy, gotowanie, zmywanie naczyń, mycie łazienki, itp. Staram się to ograniczać do minimum, ale nie bardzo się da. Fidel-F2 - 7 Listopada 2006, 11:50 Anko rzekła
Zgodzę się z tym zdaniem, pod warunkiem usunięcia z niego gotowania. Gotowanie jest za$%#@iste. elam - 7 Listopada 2006, 11:55 i owszem, ale z tych wszystkich czynnosci zakupy sa najfajniejsze. pod warunkiem, ze ma sie pieniadze
Fidel-F2 - 7 Listopada 2006, 11:58 zakupy to kanał (za wyjątkiem księgarni i sklepu muzycznego)
|
||||||||||||||||||||||
