To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Historia - Święta Inkwizycja

Ziemniak - 4 Wrzeœśnia 2009, 18:54

seba, a na jakiej podstawie utożsamiasz ateistów z antyklerykałami?
Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 18:55

dalambert napisał/a
POKOJOWA akcja Wojtka była jak najbardziej na miejscu, acz naiwna.
dalambert, Ty naprawdę niewiele wiesz o Wojtku chyba, U siebie narobił szamba, przegnali go, pojechał do Rzymu, tam zaczął wkoorwiać wszystkich dookoł to go pognali spowrotem do domu, znowu narobił szamba i tym razem uciekał przed czapą znów do Rzymu ale tam go już znali i od razu kazali mu spadać do domu ale w domu powiedzieli, że jak wróci to czapa. Zezwolili mu na pracę misyjna bo kombinowali tak: jak poganom narobi szamba to nikt sie nie zmartwi a może jak dobrze pójdzie to go zaciukają i problem sam sie rozwiąże. Naszemu Bolkowi trz było na gwałt świętego męczennika do wspomożenia prac centralizacyjnych. Z miejsca wysłał go do Prusów i tylko nasłuchiwał kiedy wieści doniosą, że projekt gotowy bo Wojtka mało kto w spokoju znosił. Potem rzucił pare groszy Prusom i dokładał jak tylko mógł żeby z Wojtka zrobić słynnego świętego. A ze Bolko łebski był to wszystko poszło jak po maśle. Ot i cała historia.

Ze Staszkiem było zasadniczo podobnie choć szczegóły lekko inne były.

seba - 4 Wrzeœśnia 2009, 18:59

Ziemniak napisał/a
seba, a na jakiej podstawie utożsamiasz ateistów z antyklerykałami?


Dobra uwaga! Jesli obrazilem ateuszy to przepraszam.
Znam wielu i szanuje :wink: Zdecydowanie bardziej ich szanuje niz tzw katolików rodem z Tygodnika Powszechnego = kosciol sw. Judasza.

Mialem na mysli ateuszy antyklerykalnych

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:00

seba napisał/a
ateuszy antyklerykalnych
a czemu tych nie szanujesz?
dalambert - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:00

Fidel-F2, poczytaj sobie Bratkowskiego / Stefana/ o Wojtku i nie tylko dowiesz sie czegoś ciekawego o tamtych czasach, a nie tylko komunały będziesz powtarzał :mrgreen:
seba - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:06

Fidel-F2 napisał/a
seba napisał/a
ateuszy antyklerykalnych
a czemu tych nie szanujesz?


Szanuje ich jako ludzi. Ale nie ma co ukrywać, że są to ludzie chorzy z nienawisci do religii.

Oczywiście nie odbieram nikomu krytyki do takiego czy innego duchownego. Sam czesto krytykuje frakcje sw. Judasza w Polskim Kosciele.

Np w Lublinie jest taki ważny hierarcha, co został czlowiekiem roku GW. Wszyscy wiedzą, że jezdzi co weekend do klubu gejowskiego w Czechach, ale jakos nikt nie odwazy sie tego napisać. Bo owy hierarcha ma plecy u jednej wielkiej gazety w Polsce.


Mi chodzi tutaj o profanowanie relikwi, obrażanie i plucie na prostych ludzi grzesznych jak cholera, ale wierzących.
To jest dla mnie antyklerykalizm.

Martva - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:13

seba napisał/a
Mi chodzi tutaj o profanowanie relikwi, obrażanie i plucie na prostych ludzi grzesznych jak cholera, ale wierzących.

To jest antychrześcijaństwo, jak dla mnie, a nie antyKLERykalizm, no ale cóż.

seba napisał/a
Zdecydowanie bardziej ich szanuje niz tzw katolików rodem z Tygodnika Powszechnego = kosciol sw. Judasza.


Cholera, no popatrz, jak mi się zdarzy przeczytać jakiś wyrywek z TP to mi się cieplej na serduszku robi że są jeszcze jacyś fajni katolicy, a Ty z Judaszami wyjeżdżasz :(

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:16

dalambert, na tym rzecz polega, coby stać się świętym trza mieć takich co naiwnych przekonają żeśmy święci

seba napisał/a
ale wierzących.
a to jakaś zaleta jest?
Adanedhel - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:25

seba napisał/a
Ateizm odgrywal istotna role w doktrynie komunistycznej.

Ateistą to był Russell. I nienawidził komunizmu. Komuniści wierzyli w Lenina czy Stalina. I w swoją doktrynę. Więc potwierdzili empirycznie swoją tezę, że wszystkie wojny to przez religię.
seba napisał/a
Wystarczy poskakać po portalach antyklerykalnych zeby zobaczyć, iż nie ma żadnej roznicy po miedzy tekstami komunistów o religii, jak i wspolczesnych antyklerykałów.

Wierzysz portalom? Uważasz, że prezentują przekrój jakiejś grupy? No to gratuluję.
seba napisał/a
Na takiej samej zasadzie; Brwon, Hawking, Downkins, Urban pierniczą, że za wszystkie zbrodnie i wojny odpowiedzialnie są religie.

Brwon? Nie znam. Urbanem się nie interesuję. To prowokator. Pokaż mi za to, gdzie Hawking i Dawkins powiedzieli, że wszystkie wojny wybuchły z przyczyn religijnych.
Mam nadzieję że przekręciłeś nazwisko Dawkinsa przypadkowo, a nie celowo. Bo jeśli celowo, to żaden z Ciebie partner do dyskusji.

seba - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:47

Cytat
Ateistą to był Russell. I nienawidził komunizmu. Komuniści wierzyli w Lenina czy Stalina. I w swoją doktrynę. Więc potwierdzili empirycznie swoją tezę, że wszystkie wojny to przez religię.


Wspolczesni antykleryakowie ze srodowiska Krytyki Politycznej nie ukrywaja sie nawet z tym, że owa nienawisc do wszelkiej religii pochodzi od myśla Karola Marksa(GURU KOMUNISTOW I LEWICY)
To sa fakty!


Cytat
Wierzysz portalom? Uważasz, że prezentują przekrój jakiejś grupy? No to gratuluję.


Nie tyle co wierze portalom, gazetom i manifestom antyklerykaów(slynny w GW), pochodm(youtube - warto posluchać co mowią). Ale ich reprezentantom na salonach politycznych(Seneszyn).
Poza tym przytocz jakies badania socjologiczne, ktore obalaly by moja teze.



Cytat
Brwon? Nie znam.


Nie znasz Dana Browna :shock: Świetny pisarz! Ba historyk!(W kilku wywiadach dla gazet, powiedzial, że wszystko co napisal na temat Koscioła to prawda historyczna).
Wychodzi na to: Jezus Chrystus był pacyfista i feministą a jego prawdziwi wyznawcy odprawiaja ryrulaly modlitewne za pomoca orgii.

Luz bluz bracie :bravo nastepca Protokołu Mędrców Syjonu



Cytat
Urbanem się nie interesuję. To prowokator. Pokaż mi za to, gdzie Hawking i Dawkins powiedzieli, że wszystkie wojny wybuchły z przyczyn religijnych.
Mam nadzieję że przekręciłeś nazwisko Dawkinsa przypadkowo, a nie celowo.


Wywiad w tygodniku "Wprost" (numeru niestety nie pamietam) z Hakingiem i Downikinsem(czy jak im tam :wink: ).





Cytat
Bo jeśli celowo, to żaden z Ciebie partner do dyskusji.


Rozumiem, że chcesz mnie za wszelką cene zdezawuować?

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:50

seba napisał/a
Nie znasz Dana Browna Świetny pisarz! Ba historyk!(W kilku wywiadach z dziennikarzami, powiedzial, że wszystko co napisal na temat Koscioła to prawda historyczna).
Wychodzi na to: Jezus Chrystus był pacyfista i feministą a jego prawdziwi wyznawcy odprawiaja ryrulaly modlitewne za pomoca orgii.
uturlam się zaraz na śmierć, a słyszałeś człeku kiedyś o marketingu?
seba napisał/a
Rozumiem, że chcesz mnie za wszelką cene zdezawuować?
sam się sebciu dezawuujesz, sam, nie pierwszy Ty i pewnie nie ostatni
seba - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:53

Widze, że Fidelowi już puszczaja nerwy :wink:

:bravo

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:58

jakby mi puściły nerwy to byś kolego chodził już bez lusterka a ja z baretką, jak na razie to jedyną reakcją mogły by być puszczające zwieracze ale aż tak dobry nie jesteś

ot lituję się nad Tobą a że *beep* z roku na rok to to politowanie wygląda jak wygląda

Martva - 4 Wrzeœśnia 2009, 19:58

seba napisał/a
Nie znasz Dana Browna


Brwona nie zna, wiemy że masz problemy z pisaniem, ale z czytaniem też?

seba - 4 Wrzeœśnia 2009, 20:05

Fidel-F2 napisał/a
jakby mi puściły nerwy to byś kolego chodził już bez lusterka a ja z baretką, jak na razie to jedyną reakcją mogły by być puszczające zwieracze ale aż tak dobry nie jesteś

ot lituję się nad Tobą a że *beep* z roku na rok to to politowanie wygląda jak wygląda


Wątpie czy jestes az taki dobry, żeby mnie dopaść :wink:
Twoja reakcja na moją skromną osobe bardzo mnie cieszy.
To znaczy, że moje zdanie dotarło do Ciebie, ale nie spodobało sie. :wink:

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 20:14

wasze imię to legion
Adanedhel - 4 Wrzeœśnia 2009, 20:18

seba napisał/a
Wspolczesni antykleryakowie ze srodowiska Krytyki Politycznej nie ukrywaja sie nawet z tym, że owa nienawisc do wszelkiej religii pochodzi od myśla Karola Marksa(GURU KOMUNISTOW I LEWICY)
To sa fakty!

Sam napisałeś odnośnie Karola Marksa "guru". To ma chyba związek z wiarą, co? Dziękuję, że przyznałeś mi rację.
seba napisał/a
Poza tym przytocz jakies badania socjologiczne, ktore obalaly by moja teze.

A figę. Ty chcesz czegoś dowieść, nie ja. Przytocz mi jakieś badania potwierdzające Twoją tezę - poza własnym wydajemisię - albo daruj sobie, bo to co robisz nie ma sensu.
seba napisał/a
Nie znasz Dana Browna :shock:

Fidel i Martva już odpowiedzieli. Jeśli bardzo chcesz zostać bardziej pognębionym mogę się przyłączyć.
seba napisał/a
Wywiad w tygodniku Wprost (numeru niestety nie pamietam) z Hakingiem i Downikinsem(czy jak im tam :wink: ).

No proszę, czytam ich książki, oglądam programy, a nie spotkałem się ze stwierdzeniem, że "wszystkie wojny wywołała religia". Za to mam uwierzyć na słowo, że kiedyś, gdzieś tam powiedzieli to właśnie. Zabawny jesteś.
Ciekawi mnie też gdzie Brown vel Brwon lub Urban to powiedzieli.
seba napisał/a
Rozumiem, że chcesz mnie za wszelką cene zdezawuować?

A po co mam się męczyć?

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 20:23

ciekawe czy wytrwa tyle co Ambioryks bo Adashiego nie ma szans pobić
dalambert - 4 Wrzeœśnia 2009, 21:57

Oj jakby nudno było na Forum bez naszych kochanych dyżurnych postępowo-antyklerykalnych- ateuszy - :mrgreen:
seba - 4 Wrzeœśnia 2009, 22:04

Cytat

Fidel i Martva już odpowiedzieli. Jeśli bardzo chcesz zostać bardziej pognębionym mogę się przyłączyć.


Wtedy bedzie jeszcze smieszniej.

Towarzystwo Wzajemnej Adoracji fantsatycznych antyklerykalów vs skromny sebuś(jak to Fiedel ordonił) :D

Mam nadzieje, że nikt nie bedzie mial nic przeciwko temu, gdy kiedys wykorzystam cała polemike do publikacji?

Chce pokazac pewien tok myslenia w dyskusji :wink:

Fidelu kiedy pojedziesz do Watykanu badać dokumenty z rozpraw Inkwizycji? Skoro kwestonujesz prace Dr Romana Konika, to czekam na plemike. Bo gdy komus zarzuca sie klamstwo, to trzeba mieć na to dowody.

Ale gdy fakty teoriom antyklerykałów przeczą, tym gorzej dla faktów....

Tyle w tym temacie :wink:

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 22:41

seba napisał/a
plemike
powinno byc pemikan

seba napisał/a
Skoro kwestonujesz prace Dr Romana Konika
pogooglałem, nawiedzony oszołom, musiałbym na głowę upaść coby się wgłębiać w wynurzenia jakiegoś patfiana tylko dlatego, że Ty potrzebujesz pemikanu

nie wiem, idź do jakiej szkoły (byle nie austriackiej) na parę miesięcy czy cóś, może pomoże

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2009, 23:46

seba napisał/a
- Instytucja Inkwizycji w systemie penitencjarnym ówczesnej Europy była instytucją najbardziej humanitarną - podkreślił dr Konik. Wyliczając innowacje, które wprowadziły sądy kościelne prelegent zaznaczył, że to Inkwizycja, jako pierwsza ograniczyła tortury (m.in. nie wolno było torturować kobiet w ciąży i dzieci), zniosła więzienia koedukacyjne, wprowadziła widzenia, zwolnienie za poręczeniem majątkowym i obrońcę z urzędu.
seba napisał/a
w świetle 2000 lat historii Europy Kościół był latarnią morską. - Nie mamy się czego wstydzić, a już na pewno nie Inkwizycji - zaznaczył dr Konik.
dżizas, jacy głupi ci katolicy

wytłumaczę w takim razie co nie rozumiesz

problem z Inkwizycją nie polega na ilości trupów, torturowanych czy spalonych, to sprawa w zasadzie drugorzędna, problem jest gdzie indziej

Najpierw wydumamy sobie jakąś ideę, choćby opierając się na jakiejś ksiązce fantasy. Jesteśmy cwani i mamy sporą władzę, mało kto się może nam przeciwstawić. A potem wydajemy dyrektywę: każdy kto myśli inaczej dostanie bęcki. I postaw się w sytuacji kogoś kto myśli inaczej. Np. masz myśleć i głosić, że komunizm stalinowski jest najmilszą człowiekowi rzeczą. Jeśli będziesz myślał inaczej to przydzielą Ci niekoedukacyjną celę, dadzą obrońcę i jak zajdziesz w ciążę to nie będą torturować (jak nie zajdziesz to sorry mallory). Jeśli zadeklarujesz i podpiszesz, że komunizm jest super możesz wracać do domu ale jeśli nie to najpierw będą Cię przekonywac na różne sposoby żeś w błędzie, jeśli dalej będziesz trwał przy swoim to niestety złamałes prawo i będziesz ukarany. Dobrze też by było żebyś opowiedział o przyjaciołach, którym komunizm sie nie podoba. Bo jeśli nie będziesz chciał opowiadać to sam wiesz, w ciąży nie jestes. No i w zasadzie wszystko zależy od sędziego. Jak trafisz na łagodnego to tylko opierdolą Ci cały majątek i wygnają gdzieś w cholerę. Jak będzie bardziej wredny to jeszcze Ci gnaty połamie. A jak trafisz na fanatyka to jak nic czapa, np. na stosie, do towarzystwa dołaczą Ci żonę żebyś nie był samotny. Ale to jeszcze nic. Nie daj bóg żeby was było więcej. Wtedy wyślą do was armię która ogniem i mieczem będzie wam klarować zalety komunizmu. I to wszystko w imię miłości cobyś się w końcu pozbył błednych przekonań i nie blokował sobie drogi do doskonałości.

Zakumałeś? Czy dalej jesteś dumny z Inkwizycji?

seba - 5 Wrzeœśnia 2009, 07:46

Echh, zamiast pylemyki rzucanie kamieniami, szarpanina, obrażanie.

Już ostatecznie na koniec(zapysac/wbic gwodzyjermerm) :D

Inkwizycja – w czasach, gdy powszechnie akceptowaną procedurą sądową było lanie podejrzanego dopóki się nie przyznał albo nie wyzionął ducha, to właśnie inkwizycja stworzyła i upowszechniła cywilizowaną procedurę wymiaru sprawiedliwości: rozprawę na wzór dysputy teologicznej z oskarżycielem i obrońcą, ławę przysięgłych, zasadę, że winę trzeba oskarżonemu udowodnić, a także rewolucyjną na owe czasy zasadę, iż oskarżony ma prawo do milczenia, a jego przyznanie się do winy nie wystarcza do skazania. Słowem, była to instytucja, której potomni winni są podziw i szacunek. Czarna legenda inkwizycji stworzona przez literaturę i kulturę popularną to jedna wielka bzdura.


http://www.rp.pl/artykul/238804.html

Uciekam z tematu

Adanedhel - 5 Wrzeœśnia 2009, 08:40

seba napisał/a
Mam nadzieje, że nikt nie bedzie mial nic przeciwko temu, gdy kiedys wykorzystam cała polemike do publikacji?

Proszę bardzo. Mimo głupoty Twoich argumentów na pewno znajdziesz jakichś matołków bez pojęcia o historii czy ateiźmie, żeby im je wcisnąć jako prawdę.
seba napisał/a
Echh, zamiast pylemyki rzucanie kamieniami, szarpanina, obrażanie.

Zamiast czego? Pylemiki?
Najpierw rzucasz hasłami typu "to są fakty, bo ja tak mówię, a jak się mylę, to udowodnij empirycznie!". I jeszcze domagasz się, żeby je brać na poważnie. A potem Fidel przychodzi, spokojnie Ci tłumaczy jak to z tą inkwizycją było, to "rzucanie kamieniami, szarpanina, obrażanie".
seba napisał/a
Już ostatecznie na koniec(zapysac/wbic gwodzyjermerm) :D

Znam Ziemkiewicza i go lubię. Ale historykiem to on nie jest - zapomniał np. o Wielkiej Karcie Swobód. I ma swoje fobie, jak Michnik czy inkwizycja.

dalambert - 5 Wrzeœśnia 2009, 10:58

Adanedhel, jestes historyk / choćby częściowy/ wiec doskonale wiesz, ze czarna legenda inkwizycji stworzona została przez Protestantów jako argument przeciw KK i dla ukrycia własnych zbrodni. Mordy w Angli gcy Heniu się na Papiestwo obraził i sam królem kościola ogłosił, terror antykatolicki w krajach protestanckich, zmuszanie do zmiany wyznania poddanych przez niemieckie książątka itd.
Obecnie dyrdymały o strasznej i wrednej Inkwizycji sa "mitem założycielskim" wszelkich ateuszy, wolnomyślnych mędrków i mnożących sie jak wszy w brudzie klojejnych sekt wszelakich .
Ziemkiewicz jednak, obawiam się więcej historii zapomniał niż Ty się kiedykolwiek nauczyłeś - więc nim tak radośnie nie pomiataj. Przeczytaj sobie jeszcze raz "Michnikowszczyznę" może jednak argumenty dotrą do Ciebie, uwierz mi PP.Paradowska i Żakowski to nie są autorytety którym mozna wierzyć.

Fidel-F2 - 5 Wrzeœśnia 2009, 13:18

dalej nie kumacie, przecież napisałem, że ilość trupów i torturowanych jest mało istotna, ważne, że Inkwizycja spuszała wpierdol za to, że myślałeś i wierzyłeś inaczej
i nie ważne jak rozdęta jest legenda inkwizycji, ważne, że inkwizycja z założenia nie niosła niczego dobrego bo jeśli już się tobą zainteresowała to owszem mogłeś się czasem wyłgać ale jeśli się nie wyłgałeś to zawsze(!) doznałeś krzywdy. Zawsze. Ze w trochę bardziej komfortowychych warynkach? To ja wam obiję ryja na poduszkach w SPA. Tez mi łaska. Poza tym z tymi nowoczesnymi procedurami to było jak z określaniem winy. Wszystko zależało od sędziego. Ze trzy razy się trafiło a teraz różne niedorobione Koniki trąbią jakoby cała inkwizycja na
seba napisał/a
rozprawę na wzór dysputy teologicznej z oskarżycielem i obrońcą, ławę przysięgłych, zasadę, że winę trzeba oskarżonemu udowodnić, a także rewolucyjną na owe czasy zasadę, iż oskarżony ma prawo do milczenia, a jego przyznanie się do winy nie wystarcza do skazania.
stała. Śmiechu warte.
dalambert - 5 Wrzeœśnia 2009, 13:56

Fidel-F2 napisał/a
Inkwizycja spuszała wpierdol za to, że myślałeś i wierzyłeś inaczej
za to jak działali - przede wszystkim, naprawdę uważasz albigensów czy innych katarów za "bukieciki fiołków" - to sobie chociażby Komudę poczytaj jak ci sie historii nie chce badac ;P:
Fidel-F2 - 5 Wrzeœśnia 2009, 14:23

dalambert, przy katolikach to raczej fiołki aniołki
dalambert - 5 Wrzeœśnia 2009, 14:27

Fidel-F2, coż ja na to poradzę, ze masz antykatolicką fobie- bywaja gorsze zboczenia ;P:
Szenute - 5 Wrzeœśnia 2009, 14:28

Inkwizycja to organizacja, która działała według praw ówcześnie obowiązujących i wpisywała się w ogólny obraz Średniowiecza. W jej szeregach byli zarówno ludzie prawi, o mocnych zasadach moralnych i obyczajowych jak i łachudry, popełniające zbrodnie w imię swoich prywatnych interesów. Dziś trudno jest jednoznacznie ocenić działanie tej organizacji. Zawsze będą zwolennicy "czarnej legendy" Inkwizycji szczególnie, że w dzisiejszych czasach popularne stało się odrzucenie norm wypracowanych w poprzednich pokoleniach naszych przodków a idee lewicowe, antyklerykalne, wolnomyślicielskie itp. zyskują nowych zwolenników. Z drugiej strony zawsze znajdą się obrońcy Inkwizycji stojący w obronie ideii konserwatywnej tzw "Obrońcy Okopów Św. Trójcy".
Jeśli zapomnieć choć na chwilę o koncepcjach ideowych dzielących zwolenników i przeciwników Inkwizycja stanie się organizacją niejednoznaczną, niezwykle trudną do oceny przez współczesnych. Myślę, że warto o tym pamiętać :)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group