To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ogłoszenia - Darmowe rozdziały Wojny żywiołów i KONKURS na okładkę!

thinspoon - 16 Lutego 2015, 07:30

M. Podbielski napisał/a


Lowenna - jak możesz konkretniej, to będę wdzięczny, bo w kontekście Twojej wypowiedzi nie mam pojęcia, o co Ci chodzi z tą poprawką.



Używasz "także" tam, gdzie powinieneś napisać "tak że". Co do Twojego pytania - wiadomo, że Empik to zły monopolista, drugie Imperium z GW, ale do self-publishingu, który się nie sprzedaje, naprawdę nie trzeba dorabiać teorii spiskowych.

Fidel-F2 - 16 Lutego 2015, 07:33

thinspoon, zepsuł zabawę, niedobry thinspoon.
thinspoon - 16 Lutego 2015, 07:43

Fidel-F2 napisał/a
thinspoon, zepsuł zabawę, niedobry thinspoon.


Uniknąłem rano dwóch stłuczek, z czego jedna byłaby zdecydowanie z mojej winy. Postanowiłem zmienić swoje życie i od tej pory tylko dobro, współczucie, czyste myśli i intencje!

Lowenna - 16 Lutego 2015, 08:14

Żeby nie było, że taka okropna jezdem, to posikałam się głównie z tego :oops:
M. Podbielski napisał/a
merula - nie widzę ku temu powodów.

merula - 16 Lutego 2015, 09:57

M. Podbielski napisał/a
merula - nie widzę ku temu powodów.


generalnie chciało by się powiedzieć, ze bezczelność ludzka nie zna granic.

ale mam wrażenie, że wrażliwość masz taką, że nie zrozumiesz :roll:

M. Podbielski - 16 Lutego 2015, 11:21

thinspoon - niby gdzie tak używam? Podaj cytat proszę, bo nie wniosłeś nic nowego i nadal jest to dla mnie tak samo niezrozumiałe jak było.
Teoria spiskowa? Jakiego self-publishingu? Stary o czym ty tutaj? W ogóle zweryfikowałeś kto jest autorem artykułu i jakie pozycje wydało tamto wydawnictwo, bo ja widzę w ich dorobku pozycje wielu różnych autorów? My na pewno o tym samym tutaj piszemy?

Lowenna - masz wybitne problemy z pęcherzem ;)

merula - bezczelność? Niby dlaczego miałbym opłacać kogoś za to, że robi to na co sam ma ochotę i z własnej inicjatywy?
Dodam, że głupota ludzka również nie zna granic i do tego jest powszechna skoro znowu 2 osoby pokazują, że nie umieją czytać ze zrozumieniem.
Czy może wyrażenie "jeśli zechciałabyś podzielić się " jest tak ciężko dostrzec? Bo jeśli jest ciężko zrozumieć, to wyjaśniam od razu:
"jeśli zechciałabyć" - oznacza, jeśli ktoś miałby sam na to ochotę.
"podzielić się" - oddać komuś coś od siebie (co już zaczęła robić).
Datego LOL za hasło w ogóle o płaceniu, przemnożone przez LOL za hasło o bezczelności = LOL do kwadratu.
Za hasło o wrażliwości nie będę przemnażał przez kolejny LOL - uśmiechnę się z politowaniem, pogłaskałbym jeszcze po główce, choć nie mam jak, lizaka i tak bym nie dał.
Zresztą wynagrodzić ją za wysłanie sobie kilku, czy ile by jej się tam zechciało uwag przez PM, wydało mi się że brzmi jak obelga dla niej samej. Teraz wiem, że przydałoby się jej na lekarstwa na pęcherz. Pewnie kazdy grosik się przyda :mrgreen:
A odnośnie mojej wrażliwości/mentalności, to jest z zakresu tych, które przy podobnej propozycji skierowanej do mnie (a może Ci zapłace za te kilka błędów, które mi wysłałeś mailem) odpowiada: "Nie, no co ty żartujesz chyba. Powodzenia."
Nawet nie oceniam twojej mentalności za wystosowanie takiej porpozycji za kogoś, idę brechać w wannie.

Ludzie może czytajcie to, na co wydaje wam się, że coś odpowiadacie, bo osiągamy tutaj tylko kolejne poziomy abstrakcji.

Lowenna - 16 Lutego 2015, 11:41

M. Podbielski napisał/a
Także, zważając na przyzwoitość biznesową, nie komentuję publicznie osób, z którymi wciąż współpracuję (obecnie druga część jest w korekcie)
To poprawiałam ostatnio. Wcześniej poprawiałam ten sam błąd w innej twojej wypowiedzi ale szukać go już nie będę.

To jest coraz bardziej żałosne i szkoda mojego czasu, panie wszystkowiedzacy

Fidel-F2 - 16 Lutego 2015, 11:41

M. Podbielski, po kiego tu przyłazisz? Nikt, nie rozumie Twojej genialnej prozy, nie docenia kunsztu plastyka, uwzięliśmy się na Ciebie, wszystkie nasze uwagi Cię śmieszą, co i rusz ktoś Cię złośliwe dotyka w miłość własną, masz własne wydawnictwo, sprzedaż idzie Ci świetnie, planujesz dodruki. Na holerę Ci towarzystwo takich durniów?
thinspoon - 16 Lutego 2015, 11:47

M. Podbielski napisał/a
thinspoon - niby gdzie tak używam? Podaj cytat proszę, bo nie wniosłeś nic nowego i nadal jest to dla mnie tak samo niezrozumiałe jak było.
Teoria spiskowa? Jakiego self-publishingu? Stary o czym ty tutaj? W ogóle zweryfikowałeś kto jest autorem artykułu i jakie pozycje wydało tamto wydawnictwo, bo ja widzę w ich dorobku pozycje wielu różnych autorów? My na pewno o tym samym tutaj piszemy?


Cytat
Lowenna - więc zapytaj, a nie drwij z czegoś o czym w ogóle nie masz pojęcia, a po prostu dla zasady. Czy raczej dla upodobania się pozostałym.
Także - nie musisz pytać, podstawowa znajomość tego jak wygląda książka, pozwoli Ci samej odpowiedzieć sobie na to pytanie.


I jeszcze w kilku miejscach. Jeśli to nie błąd, to to zdanie wygląda koślawo.

Co do Dodo Editor, to punkt dla Ciebie, nie chciało mi się gmerać, co to za wydawnictwo :) No co poradzisz, rynek wydawniczy jest ciężki. "Ho no, Andrzej, wydamy sobie ksionszke. Patrz ile hajsu można mieć z bestsellerów. Wydamy coś o sztuce! Rzucim na Empik, pojedziem na wakacje w tropiki, a resztą kasy wypchamy materac". Jak się podpisuje z Empikiem niekorzystną umowę, to potem nie ma co płakać, że Empik pojechał analnie bez nawilżenia.

Cytat
[...] bo osiągamy tutaj tylko kolejne poziomy abstrakcji.


Pełna zgoda.

Rafał - 16 Lutego 2015, 11:59

Dopiero co skojarzyłem sobie, ze Michał Podbielski to moje dalsze bliższe okolice, kto wie, może mamy wspólnych znajomych (może taki jeden "zakonnik" z inwestycji w urzędzie w Nysie?), a może nawet wspólnie pluskaliśmy się w Skorochowie?

BTW, nic, ale to zupełnie nic nie przesadziłeś pisząc o sobie na swojej stronie
Cytat
błyskawicznie nawiązuje kontakt z grupą i przyciąga zainteresowanie uczestników.
Sama prawda :bravo :lol:
M. Podbielski - 16 Lutego 2015, 12:12

Lowenna napisał/a
M. Podbielski napisał/a
Także, zważając na przyzwoitość biznesową, nie komentuję publicznie osób, z którymi wciąż współpracuję (obecnie druga część jest w korekcie)
To poprawiałam ostatnio. Wcześniej poprawiałam ten sam błąd w innej twojej wypowiedzi ale szukać go już nie będę.

To jest coraz bardziej żałosne i szkoda mojego czasu, panie wszystkowiedzacy


W istocie jest to jak najbardziej żałosne:
1. tam ma być także = również, a nie żadne "tak, że"
2. Podejrzewałem od samego początku, że błędnie chodzi Ci o to, ale z tropu zbijało mnie to stwierdzenie: "W końcu komuś za to przepłacasz", bo pomysł żebym miał komukolwiek płacić (nie mówiąc już o przepłacaniu) za poprawianie postów na forum jest absurdalny.
Dla ułatwienia zacytuję z kontekstem:
"M. Podbielski, także = również. 'Tak, że' . Więcej nie zamierzam Cię poprawiać. W końcu komuś za to przepłacasz."
3. Teraz jest czas, kiedy mogę z czystym sumieniem drzeć z Ciebie łaha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: pani urażona, że ktoś czasem coś wie, oprócz niej.

A tak na marginesie to w tym wątku nie było moim zdaniem niczego co wymagałoby jakiejkolwiek szerszej wiedzy w jakimś zakresie. Ale oczywiście moje postrzeganie może być inne niż Twoje - dla ciebie może to być już ogrom i stąd porównania do wszystkowiedzących. :omg: :omg: :omg:
Chyba, że mylisz pojęcie wiedzy, z przedstawianiem opinii. W takim wypadku to jest to jeszcze bardziej żałosne, niż napisałaś :fp:

thinspoon - Pani wskazała już o co jej chodziło. To co pokazujesz nie jest błędem.
Chylę głowy za pokazanie klasy i zrobienie przynajmniej kawałka tej wielkiej hybrydy dyskusją :bravo

Rafał - zapraszam na szkolenie, to przekonasz się czy to jest prawda, czy nie, bo obecnie nie możesz tego stwierdzić.
Widzisz, nie bierz sobie wcześniejszej rady ihan do serca i nie wierz, że pisać należy tak, żeby nie dało się wyciągnąć nic z kontekstu. Kontekst jest wszystkim w zrozumieniu. Czy rozumiesz kontekst tamtej strony? Bo wierzę, że naprawdę nie muszę Ci tłumaczyć, dlaczego nie wiesz jeszcze, czy to jest prawda, czy nie. Wierzę w Ciebie :)

thinspoon - 16 Lutego 2015, 12:22

Orta sobie popraw, miszczu.
M. Podbielski - 16 Lutego 2015, 12:23

Klepię na szybko, ale nie będę udawał, że jestem w ort dobry. Zaraz przejadę poprzedniego maila wordem i zrobię poprawki, żeby nie kłuło w oczy. Dzięki.
Rafał - 16 Lutego 2015, 12:28

M. Podbielski napisał/a
zapraszam na szkolenie, to przekonasz się czy to jest prawda, czy nie, bo obecnie nie możesz tego stwierdzić.
Mogę, mogę, całkiem serio i na poważnie to napisałem, twój wątek generuje obecnie 70% ruchu na forum i 80% uciechy, zatem najprawdziwsza prawda, że "błyskawicznie nawiązuje kontakt z grupą i przyciąga zainteresowanie uczestników. "
Agi - 16 Lutego 2015, 12:38

M. Podbielski napisał/a
żeby nie kuło w oczy.

kłuło

mesiash - 16 Lutego 2015, 13:06

Ja tam się cieszę, że są autorzy tacy jak M. Podbielski. Daje mi nadzieję, że jak już kiedyś sam napiszę książkę i utopię w niej mnóstwo kasy, to będę miał siłę i ochotę bronić jej z taką zaciętością jak on.
M. Podbielski - 16 Lutego 2015, 13:55

Rafał napisał/a
M. Podbielski napisał/a
zapraszam na szkolenie, to przekonasz się czy to jest prawda, czy nie, bo obecnie nie możesz tego stwierdzić.
Mogę, mogę, całkiem serio i na poważnie to napisałem, twój wątek generuje obecnie 70% ruchu na forum i 80% uciechy, zatem najprawdziwsza prawda, że błyskawicznie nawiązuje kontakt z grupą i przyciąga zainteresowanie uczestników.


Widzę, że w takim razie muszę wyjaśnić, że cytowana przez Ciebie sentencja ma swój kontekst, którym są szkolenia bezpośrednie i nie ma żadnego odwołania do komunikacji z grupą anonimów na forum dyskusyjnym.

Niemniej faktycznie zabawne jest wyrzucenie jej z kontekstu i skonfrontowanie z tutejszą sytuacją, choć nazwanie tego kontaktem jest dużym nadużyciem ;)

Agi - dziękuję, poprawiłem :)

Lowenna - 16 Lutego 2015, 14:05


Fidel-F2 - 16 Lutego 2015, 14:13

M. Podbielski, jeśli pisałeś 'także' z premedytacją, to pisałeś niezgodne z polską składnią i gramatyką produkując zdania powtorki. Trudno orzec co gorsze, jedno i drugie ukazuje jak marnie panujesz nad materią językową. Nie jest to najlepsza reklama dla początkującego literata, ale może się nie znam. Dumny jesteś z siebie, nie mam pojęcia czemu, ale może się nie znam, my tu wszyscy mamy Cię za błazna ale pewnie masz to w d@pie.
LadyBlack - 16 Lutego 2015, 14:15

Eeee nie. To już nawet nie jest zabawne, raczej zdumiewające.
Panie Podbielski, żeby mi się chciało hobbystycznie zrobić komuś korektę, musiałabym go lubić (tego kogoś) albo tekst musiałby mi się podobać. A tu słabo jest. Za dużo roboty, żeby potem i tak zostać posądzonym, że specjalnie szukałam fragmentów z błędami. Taaaa...

thinspoon - 16 Lutego 2015, 14:17

Lowenna napisał/a
Obrazek Obrazek Obrazek


No i co się cieszysz, niemądra, kiedy łaha z Ciebie drą? To poważna sprawa jest, chociaż też z błędem.

A, pozwolę sobie jeszcze.

Aktywność w tym temacie M. Podbielskiego, z jego punktu widzenia:



I oczami forumowiczów:


Lowenna - 16 Lutego 2015, 14:51

thinspoon, zaraz mnie mąż pogoni ale uwielbiam Cię :omg: :bravo :bravo :bravo
mBiko - 16 Lutego 2015, 15:19

Skończyły mi się czipsy, muszę ograniczyć wizyty w tym wątku.
nureczka - 16 Lutego 2015, 16:50

A mnie ta dyskusja po raz kolejny utwierdza w przekonaniu, że jakiekolwiek dyskusje w sieci nie mają sensu. I tak żadna ze stron nie ustąpi nawet na milimetr, tylko się dyskutanci nawzajem nakręcają. I zasadniczo nic z tego nie wynika - poza liczbą kliknięć, którą się można przed reklamodawcą pochwalić (jeśli ktoś planuje zarabiać na reklamach).
Luc du Lac - 16 Lutego 2015, 19:35

Tak jest od początku internetu ;)
nureczka - 16 Lutego 2015, 19:49

Luc du Lac napisał/a
Tak jest od początku internetu ;)

Miło mieć coś stałego w życiu :)

M. Podbielski - 17 Lutego 2015, 03:13

thinspoon napisał/a
Aktywność w tym temacie M. Podbielskiego, z jego punktu widzenia:


I oczami forumowiczów:



Nie no, to jest jakieś wielkie niedopatrzenie. Ja powinienem w bat-mobilu siedzieć i wykańczać zastępy Jokera. Albo co najmniej scena Rambo kontra cała armia, w tym śmigłowiec.
Myślę, że nie doceniasz mojej wyobraźni... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A odnośnie piniaty - no jeśli forumowicze wolą wyobrażać siebie jako bałwany, w które ja nie mogę trafić, to nic tylko pogratulować wyobraźni bałwankom ;) Moja jak widać nie dorasta waszej :omg: :omg: :omg:
A przy okazji, kto wyobraża sobie mnie w sukience, powienien zrewidować swoją orientację seksualną, albo przynajmniej podesłać mi ciuszka do przymiarki :omg: :omg: :omg:

Fidel-F2 - 17 Lutego 2015, 07:08

Skąd ten pomysł, bałwanku?
thinspoon - 17 Lutego 2015, 07:17

M. Podbielski napisał/a

A odnośnie piniaty - no jeśli forumowicze wolą wyobrażać siebie jako bałwany, w które ja nie mogę trafić, to nic tylko pogratulować wyobraźni bałwankom ;) Moja jak widać nie dorasta waszej :omg: :omg: :omg:
A przy okazji, kto wyobraża sobie mnie w sukience, powienien zrewidować swoją orientację seksualną, albo przynajmniej podesłać mi ciuszka do przymiarki :omg: :omg: :omg:


Buziaczki, Misiu :*

Goria - 17 Lutego 2015, 12:06

Hym, to zaczyna przypominać bicie osoby niepełnosprawnej.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group