To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Summa Technologiae - W poszukiwaniu Obcych

Rodion - 25 Stycznia 2006, 10:52

Romek P. napisał/a
Ja bym się martwił, jak oni nas swoją poezją potraktują


Fakt! Szczególnie jeśli przyswajają wiedzę przez "wbijanie" jej do głowy! :P

Duke - 25 Stycznia 2006, 11:19

Romek P. napisał/a
Fantaści a tacy fataliści... A może nam wręczą chleb i sól przy powitaniu, elementarz i tę mityczną Encyklopedię Galaktyczną? Niemozliwe?

No ostatecznie rękę mógłbym podać, alw w drugiej zawsze bendę trzymał RPG 7, LAW`a, albo innego Carla Gustava :wink:

inquisitor - 25 Stycznia 2006, 23:27

chocby ich wszyscy osciskiwali - mniejsza oto jak sa zbudowani i z czego - i tak bedziemy patrzec na nich przez pryzmat nas samych a to znaczy ze tak naprawde nigdy im nie zaufamy a jesli naprawde sa lepsi od nas lepij zeby tu niprzlatywali dla wlasnego dobra
Dunadan - 26 Stycznia 2006, 22:31

A ludzie wciąz szukają i szukają i... są coraz bliżej: http://www.nature.com/new...l/060123-5.html
Pierwsza planeta pozaukładowa typu Ziemia - a nie gazowy gigant. Problem w tym że leży w układzie czerwonego karła który daje baaardzo mało ciepła... -220C na powierzchni...

R2R - 26 Stycznia 2006, 22:59

I zaczęto pisać o "polskiej szkole szukania planet"... ;-)
inquisitor - 26 Stycznia 2006, 23:25

tak i prawie napewno tam jest tylko ze narazie nie udalo nam sie doleciec nawet na marsa i nigdzie nie polecimy tak dlugo az nie przestaniemy zajmowac wojenkami w ktorych nie do konnca wiadomo o co chodzi i politycznymi przepychankami OBYWATELE WSZECHSWWIATA STRZEZCIE SIE TEJ CHOREJ PLANETY
Dunadan - 27 Stycznia 2006, 01:16

Nie no, aż tak źle nie jest... pokojowo nastawieni militaryści którzy tu buszują powiedzieliby ci to i owo na temat dodatniego wpływu wojen na rozwój astronautyki i, niestety bo nie niestety, trzeba by im przyznać rację... Taki to już rodzaj ludzki...
Romek P. - 27 Stycznia 2006, 10:24

Dunadan napisał/a
A ludzie wciąz szukają i szukają i... są coraz bliżej: http://www.nature.com/new...l/060123-5.html
Pierwsza planeta pozaukładowa typu Ziemia - a nie gazowy gigant. Problem w tym że leży w układzie czerwonego karła który daje baaardzo mało ciepła... -220C na powierzchni...


Nie jestem pewien, czy rzeczywistośc jest tak fajna. To znaczy, jak zobaczyłem tę drogę wnioskowania, że to "niemal Ziemia", to się zasępiłem. Tam jest za dużo "jeżeli". Nie zdziwiłbym się, gdyby oszacowanie masy tej planety poszło ostro w górę. No i ten lód... Ja rozumiem, że fajnie pochwalić się takim odkryciem. Ale tak naprawdę, jeżeli np. okaże się że masa jest 20 razy wieksza niż ziemska, czy to wyklucza planetę gazową? W ogole przecież nie mamy dobrych teorii dot. powstawania planet - to na jakiej podstawie aż takie radykalne wnioski?
Chciejstwo... uzasadnione, ale jednak chciejstwo...

I jak jestem ogólnie optymistą w takich badaniach, tak w tym przypadku pozostanę sceptykiem :)

elam - 27 Stycznia 2006, 14:18

R2R napisał/a
I zaczęto pisać o polskiej szkole szukania planet... ;-)

tak wam zle, w tej Polsce???? :)

R2R - 27 Stycznia 2006, 15:43

elam napisał/a
R2R napisał/a
I zaczęto pisać o polskiej szkole szukania planet... ;-)

tak wam zle, w tej Polsce???? :)

Nie, wręcz przeciwnie, nowe świnki u korytka.....i w bajorku pływają ka... :wink:
Chciałem jedynie podkreślić, że po raz kolejny w astronomi Polacy odnoszą sukcesy.

Iscariote - 27 Stycznia 2006, 18:01

R2R napisał/a
Chciałem jedynie podkreślić, że po raz kolejny w astronomi Polacy odnoszą sukcesy.



No i tak ma być.. Mamy takie samo prawo do nieba co i Japonczycy, Rosjanie, Amerykanie czy inne jakies narodowość 8)

Romek P. - 27 Stycznia 2006, 21:05

Iscariote napisał/a
R2R napisał/a
Chciałem jedynie podkreślić, że po raz kolejny w astronomi Polacy odnoszą sukcesy.



No i tak ma być.. Mamy takie samo prawo do nieba co i Japonczycy, Rosjanie, Amerykanie czy inne jakies narodowość 8)


Mamy większe. To my mieliśmy Kopernika ;-P

Iscariote - 27 Stycznia 2006, 22:20

Nie da sie ukryć :D ale jak do pochodzenia każdego czlowieka, który coś znaczył dla ludzkości jego pochodzenie jest okryte tajemnicą...że wspomne pewien felieton :wink: jego wygląd też. Tak samo z Chopinem. Francuzi do tej pory sie z nami o niego biją... i kto ma do niego większe prawo? NIKT. Jego twórczość jest dla każdego i kazdy może posłuchac sobie co też ów Chopin ukrył w nutach :D
inquisitor - 28 Stycznia 2006, 00:01

Dunadan napisał/a
Nie no, aż tak źle nie jest... pokojowo nastawieni militaryści którzy tu buszują powiedzieliby ci to i owo na temat dodatniego wpływu wojen na rozwój astronautyki i, niestety bo nie niestety, trzeba by im przyznać rację... Taki to już rodzaj ludzki...


A niedałoby się tak wynalezc tego wszystkiego nie zabijając się na wzajem trochę się tu zrobiło zaciasno na wymachiwanie maczugą, Gdybyśmy przeznaczali na astronautykę tyle środków co na zbrojenia i utrzymanie armii to na marsie i księżycu byłyby już ośrodki wypoczynkowe :twisted:

Dunadan - 28 Stycznia 2006, 00:44

inquisitor napisał/a

A niedałoby się tak wynalezc tego wszystkiego nie zabijając się na wzajem trochę się tu zrobiło zaciasno na wymachiwanie maczugą, Gdybyśmy przeznaczali na astronautykę tyle środków co na zbrojenia i utrzymanie armii to na marsie i księżycu byłyby już ośrodki wypoczynkowe :twisted:


A gdyby Hitler zbudował i użył bombę atomową... za dużo gdybania. Naród ludzki ma już to do siebie że musi dostać kopa w tyłek żeby się ruszyć, to zresztą logiczne w pewnym stopniu... nie zmienisz tego faktu, bo dowody mówią same za siebie. Z drugiej strony jakoś nie było ostatnio wieeeelkich wojen i wszystko jakoś się kręci...

Romek P. - 28 Stycznia 2006, 09:53

inquisitor napisał/a
Dunadan napisał/a
Nie no, aż tak źle nie jest... pokojowo nastawieni militaryści którzy tu buszują powiedzieliby ci to i owo na temat dodatniego wpływu wojen na rozwój astronautyki i, niestety bo nie niestety, trzeba by im przyznać rację... Taki to już rodzaj ludzki...


A niedałoby się tak wynalezc tego wszystkiego nie zabijając się na wzajem trochę się tu zrobiło zaciasno na wymachiwanie maczugą, Gdybyśmy przeznaczali na astronautykę tyle środków co na zbrojenia i utrzymanie armii to na marsie i księżycu byłyby już ośrodki wypoczynkowe :twisted:


No nie wiem... Może się nie znam, ale wydaje mi się, że rakiety, którymi latają ludzie, wzięły się z rakiet, które przenosiły/miały przenosić bomby :) pociski międzykontynentalne :)

Inaczej mówiąc, wojna napędza pokój :) rozwija naukę... niestety. Ja uważam, że to jest nierozerwalne.

Iscariote - 28 Stycznia 2006, 12:53

Czyli dopóki ludzkośc nie stanie przed jakims wielkim zagrożeniem, takim że mózgownice trzeba bedzie ruszyć, to na jakies epokowe odkrycia sobie jeszcze długo możemy poczekać :|
Romek P. - 28 Stycznia 2006, 12:57

Iscariote napisał/a
Czyli dopóki ludzkośc nie stanie przed jakims wielkim zagrożeniem, takim że mózgownice trzeba bedzie ruszyć, to na jakies epokowe odkrycia sobie jeszcze długo możemy poczekać :|


Nie, nie o to chodzi.
Po prostu pewne dziedziny nauki - akurat o badaniach kosmosu można to pwoiedzieć bez wahania - napędza wojna czy raczej zagrożenie nią.
W sumie z korzyścią dla naszej ukochanej cywilizacji :)

elam - 28 Stycznia 2006, 17:17

Romek P. napisał/a
Iscariote napisał/a
R2R napisał/a
Chciałem jedynie podkreślić, że po raz kolejny w astronomi Polacy odnoszą sukcesy.


No i tak ma być.. Mamy takie samo prawo do nieba co i Japonczycy, Rosjanie, Amerykanie czy inne jakies narodowość 8)


Mamy większe. To my mieliśmy Kopernika ;-P

ech, a ja slyszalam z powaznych zrodel historycznych, ze u Kopernika w domu mowilo sie po niemiecku, nie po polsku... :twisted:

Rafał - 28 Stycznia 2006, 17:35

Romek P. napisał/a
Po prostu pewne dziedziny nauki - akurat o badaniach kosmosu można to pwoiedzieć bez wahania - napędza wojna czy raczej zagrożenie nią.


Dokładnie tak. Można śmiało ułożyć listę wojskowych wynalazków, które zadomowiły się w cywilu. Magnetofon to pierwsze co mi się nasuwa na myśl. Całe lotnictwo, "podbój" kosmosu, medycyna, przemysł atomowy, lasery - a więc i płytki CD i DVD. Bez wojen raczej by nie zaistniały. Zresztą co tu dużo szukać. Sam internet to też wynalazek wojskowy.

dzejes - 28 Stycznia 2006, 18:09

Podsumowywując: w imię szybszej kolonizacji Marsa idę zadźgać sąsiada widelcem :lol:
Argael - 28 Stycznia 2006, 19:19

Nie, to nie nie tak. Iść i zadźgać to za proste. Musisz wymyslić, jak zadźgać sąsiada tym widelcem nie ruszając się z miejsca. Tylko tak przybliżysz ludzkość do kolonizacji Marsa. :wink:
inquisitor - 29 Stycznia 2006, 01:15

Z tymi wynalazkami to nie dokońca tak było większość zostala zadaptowana i udoskonalona na potrzeby wojny. A my sobie siedzimy i dajemy się straszyć prawdziwym lub wydumanym wrogiem dzięki czemy chłopcy w mundurkach mają kasę na nowe zabawki. Wojny nie są nam potrzebne do dalszego rozwoju wystarczy troche wiecej rozsadku i mniej xenofobi.
Dunadan - 29 Stycznia 2006, 17:17

tiaaa... powiedz to tym chłopcom w mundurkach :)
NURS - 29 Stycznia 2006, 18:06

elam napisał/a
Romek P. napisał/a
Iscariote napisał/a
R2R napisał/a
Chciałem jedynie podkreślić, że po raz kolejny w astronomi Polacy odnoszą sukcesy.


No i tak ma być.. Mamy takie samo prawo do nieba co i Japonczycy, Rosjanie, Amerykanie czy inne jakies narodowość 8)


Mamy większe. To my mieliśmy Kopernika ;-P

ech, a ja slyszalam z powaznych zrodel historycznych, ze u Kopernika w domu mowilo sie po niemiecku, nie po polsku... :twisted:


Patrz, a ja tego nigdy nie zauważyłem... Kurcze, ale to chyba dlatego, że znam niemiecki... :-)

NURS - 29 Stycznia 2006, 18:10

inquisitor napisał/a
Z tymi wynalazkami to nie dokońca tak było większość zostala zadaptowana i udoskonalona na potrzeby wojny. A my sobie siedzimy i dajemy się straszyć prawdziwym lub wydumanym wrogiem dzięki czemy chłopcy w mundurkach mają kasę na nowe zabawki. Wojny nie są nam potrzebne do dalszego rozwoju wystarczy troche wiecej rozsadku i mniej xenofobi.


ależ trzeba. myslisz, że nie mamy teraz wojny? mamy, tylko to wojna ludzi leniwych :-) po co bombardowac, jak mozna przejąć, po co wsadzać do koncentryka, jak może kupic fabryki i zagonic towarzystwo do roboty pokojowo :-)
Te jeja z gazem to myslisz, co jest? Gruzja przez tydzien ogrzewania nie miala i zapewne parę ciekawych inwestycji rozjanie zrobią w rejonie. Tak samo ukraina, nie trzeba było szturmu na Kijow, wystarczylo zakręcic kurek i jeszcze ukraińcy w tytke od Europy dostana, bo się częstowali cudzym - przypominam deklarację z Davos, ze zaplacą za to, co przejęli, zatem wobec calej europy zostali upokorzeni, jako zlodzieje gazu :-) i pewnie o to chodzilo.

elam - 29 Stycznia 2006, 19:47

NURS napisał/a
elam napisał/a
ech, a ja slyszalam z powaznych zrodel historycznych, ze u Kopernika w domu mowilo sie po niemiecku, nie po polsku... :twisted:

Patrz, a ja tego nigdy nie zauważyłem... Kurcze, ale to chyba dlatego, że znam niemiecki... :-)



-Nurs, rozmawiales z Kopernikiem?? kiedy, kiedy?? :D

co do wynalazkow - chyba kazdy mozna uzyc w zly sposob. sklodowska i curie tez mysleli, ze promieniowanie jest cacy i uleczy choroby, a wyszla z tego bomba.
a co do kolonizacji marsa - juz sie zaczela. ziemskie bakterie.

Wiedźma - 26 Lutego 2006, 13:08

Napisaliśmy do kosmitów :) Czytaj
Aga - 26 Lutego 2006, 13:16

Grochola - kłamczucha :wink: "Nie lękajcie się..." Tia. Na miejscu kosmitów, gdybym tylko znalazła się w pobliżu Ziemi, wracałabym do domu ile pary w... statku? :mrgreen: Wykończylibyśmy biedne zielone ludziki w ekspresowym tempie. Chociaż z drugiej strony... faktycznie mogliby kilku ludzi zabrać. Pana Giertycha na przykład. Albo Leppera. Albo Kaczyńskiego. I byłoby jak w tym dowcipie o teściowej, którą zaatakował pies. "Sam zaatakował to niech się sam broni" :mrgreen:
Haletha - 26 Lutego 2006, 13:24

"Mili Kosmici, proszę o rychły przyjazd i zabranie kilku przedstawicieli waszej cywilizacji, których omyłkowo zostawiliście na niebieskiej planecie".
Mam nadzieję, że Kosmici mają dobre serca i dobrych tłumaczy...



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group