Konwenty dawno minione - Łoryginalny Łódzki Łosiek (cykliczny, teraz: 30.05.)
shenra - 11 Maj 2011, 10:02
Niestety u mła się to niestety(albo stety) nie zmienia jak w kalejdoskopie.
Ozzborn - 11 Maj 2011, 12:06
Kruk Siwy, już dawno nic nie obiecywałem, więc se muszę obiecać żeby nie wyjść z wprawy
baranek, lepiej tak niż wcale (oczywiście wszystko zależy od babci). Jakbym zawczasu wiedział, że będziesz na Gejmdekonie (i że w ogóle jest coś takiego i że na to ludzie przyjeżdżajom) to bilans byłby korzystniejszy.
A w ogóle to śniło mi się, że Łosiek odbył się w domu Lynx, który był, nie wiedzieć czemu, gdzieś między Łodzią i Warszawą, i że zapomniałem książek Kresa do podpisu... ale w sumie dobrze wyszło, bo ten nie przyszedł (o jego babci nie było mowy).
Witchma - 11 Maj 2011, 12:10
Ozzborn napisał/a | już dawno nic nie obiecywałem, więc se muszę obiecać żeby nie wyjść z wprawy |
Szczególnie, że rośnie Ci łódzka konkurencja
Przeklejam listę, coby nie trzeba było po nią daleko chodzić:
Łoryginalny Łódzki Łosiek 28.05.2011 godz. 18.03
1. baranek
2. lakeholmen
3. Aisling
4. Witchma
5. Ronin nr 8
6. Iscariote
7. Kreska?
8. Kres
9. Kruk Siwy
10. Nina (?)
11. Matrim
12. Łozzborn
Iscariote - 11 Maj 2011, 12:29
Ozzborn napisał/a | i że zapomniałem książek Kresa do podpisu... | Nie czytałem nic Kresa. Nawet w ręku nie miałem. WSTYD! Jak ja teraz się pojawię na Łośku...
Matrim - 11 Maj 2011, 12:30
Iscariote napisał/a | Jak ja teraz się pojawię na Łośku... |
Z czarnym paskiem na oczach
shenra - 11 Maj 2011, 12:32
Albo bez jakiejś części ciała, Kres Cię pozna jak swojego
Kruk Siwy - 11 Maj 2011, 12:38
Iscariote, felietony czytałeś? Te co w Sfie i SFFiH się ukazywały?
Zgaga - 11 Maj 2011, 12:40
A jakiś adres docelowy dacie?
Witchma - 11 Maj 2011, 12:41
Zgaga, nie bądźmy pochopni
Zgaga - 11 Maj 2011, 13:02
Pff. To co? mam się kierować węchem? czy na azymut?
Witchma - 11 Maj 2011, 13:03
Zgaga, ale już teraz chcesz wyruszać?
Jak prześledzisz wątek, zauważysz, że mBiko ostatnio bardzo precyzyjnie wyznaczył miejsce spotkania, myślę, że teraz też nas nie zawiedzie
shenra - 11 Maj 2011, 13:03
Zgaga, idź za Gwiazdą Polarną.
Zgaga - 11 Maj 2011, 13:22
Witchma napisał/a | Zgaga, ale już teraz chcesz wyruszać? |
Jeszcze nie, ale na plan chciałabym zerknąć.
@shenra
"tylko nie idź w stronę światła"
blazenada - 11 Maj 2011, 13:24
Witchma napisał/a | Ozzborn napisał/a | już dawno nic nie obiecywałem, więc se muszę obiecać żeby nie wyjść z wprawy |
Szczególnie, że rośnie Ci łódzka konkurencja ;P: |
Tak, tak, pelen profesjonalizm z mojej strony, wiec uwazaj i nie czuj sie Łozbornie zbyt pewnie ;)))
baranek - 11 Maj 2011, 13:27
Żaden facet nie może się czuć pewnie w Łodzi, w mieście, w którym gwałcą na przystankach. Ja się nie boję, bom duży i szpetny, ale taka wiotka ślicznota jak Ozzborn...
Witchma - 11 Maj 2011, 13:29
baranek,
Zgaga, z Fabrycznego jest blisko na Piotrkowską
blazenada - 11 Maj 2011, 13:31
baranek, +1 :) Padlam :)
Ozzborn - 11 Maj 2011, 13:45
baranek, aż się spłoniłem
baranek - 11 Maj 2011, 13:46
Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem.
Ozzborn - 11 Maj 2011, 13:48
Sam bym lepiej tego nie ujął.
Kruk Siwy - 11 Maj 2011, 14:17
Masz rację. Nie rób tego.
Nina Wum - 11 Maj 2011, 14:19
Nigdy nie byłam w Łodzi. Jestem wiotczejsza niźli Ozzborn, a w dodatku tej płci bardziej ten...chodliwej. Czy to oznacza, że powinnam przyjechać w kevlarze?
Ozzborn - 11 Maj 2011, 14:19
@ Kruk: bynajmniej nie zamierzam...
@ Nina: możemy pojechać razem, niezależnie od przebiegu okoliczności moja uroda powinna Cię ocalić
baranek - 11 Maj 2011, 14:22
Cytat | płci bardziej ten...chodliwej |
Ale to Łodzi jest mowa.
Kruk Siwy - 11 Maj 2011, 14:24
Nina Wum, a propos: chodliwa. Proponowałbym w takim razie przyjazd trochę wcześniej i spacer choćby po Piotrkowskiej. To ekstra ulica. Do zmierzchu gwałcą i zabijają sporadycznie.
Zresztą jak się Łódź dowie że Ozzy ma przyjechać...
Nina Wum - 11 Maj 2011, 14:25
Ozzi - o tak, chętnie! Mienszczyzna ćwiczący judo jest dobry na wszystko. Napiszę do Ciebie na priv.
Baranku - się czytało "Ziemię Obiecaną".
edit: Kruku, jest to jakaś opcja. Zapewne zależna od tego, jak chodzą pociągi.
Ozzborn - 11 Maj 2011, 14:27
Nina Wum napisał/a | Mienszczyzna ćwiczący judo |
ćwiczący co przepraszam?
Kruk Siwy - 11 Maj 2011, 14:28
karate ćwiczyłem z bratem. Ja jest tem King Ozzy Lee karate mistrz! Ozzy ćwiczył posługiwanie się językiem. A nawet wieloma językami.
Nina Wum - 11 Maj 2011, 14:28
No te, sztuki. Rzucania przeciwnikiem. To się nie tak nazywa? (trzepot rzęs)
edit: ....Karate?
Ozzborn - 11 Maj 2011, 14:34
brazylijskie jiu-jitsu
Ale w chwili zagrożenia najlepsze jest Uciekaido, choć niestety jego skuteczność obronna ogranicza się jedynie do samego używającego
|
|
|