NURS - 30 Stycznia 2006, 20:23 Spokojnie, ja sie nie będę mieszał w nic. robie reklamę książki w nowym numerem z przekierowaniem zamowien na nikora. w takich sytuacjach im mniej posrednikow tym lepiej. zawiesze tez info na stronie. mam nadzieje, ze i tu, na forum znajdzie sie sporo ludzi, ktorzy książke kupia. Jak dostane jakies teksty Żwika, to tez je puszczę. Bo to będzie wyraźny zastrzyk finansowy dla niego. andre - 31 Stycznia 2006, 08:48
"Maszyna"!!!"Maszyna"!!"Maszyna"!!!
mawete - 31 Stycznia 2006, 09:08 "Socjalizm + elektryfikacja"....  jakoś nie może kniga do mnie dotrzeć... 
mawete - 2 Lutego 2006, 08:49 "Kajomars i inne opowiadania" w końcu u mnie! Zapowiada się fajnie. andre - 2 Lutego 2006, 09:09 Zacna rzecz,bardzo sie ciesze ze sobie zamowilem. mawete - 2 Lutego 2006, 09:15 Świetnie facet pisze. Mam wrażenie, że trzeba będzie tą ksiąźkę przeczytać kilka razy żeby wyłapać wszystkie warstwy tekstu. Już się cieszę na tą myśl... 
Marek1964 - 2 Lutego 2006, 09:17 Cieszę się, że się cieszycie
A ponieważ wasza radość wspomogła Wiktora Żwikiewicza, to cieszę się podwójnie!
mawete - 2 Lutego 2006, 09:20 Marek: zastanawiam się jak tą książkę bardziej spopularyzować. Wydaje mi się że warto Marek1964 - 2 Lutego 2006, 09:29 Mam nadzieję, że obiecana przez NURSa pomoc w dużej częsci załatwi sprawę popularyzacji. Jedyny problem w tym, żeby dać NURSowi szansę! Jeśli nie dostanie obiecanych materiałów od wydawcy książki, to... może być problem. Wierzę jednak, że wszystko bedzie OK! A tę książkę popularyzować z pewnością warto! Po pierwsze dlatego, że W.Ż. to kawał prawdziwego pisarza! Po drugie dlatego, że można go w ten sposób wspomóc! mawete - 2 Lutego 2006, 09:41 Marek: to pogoń działaczy niech ruszą swoje szanowne d... NURS - 2 Lutego 2006, 12:04 Dałem reckę na całą stronę z odezwą do ludu. z namiarami na nikora. andre - 2 Lutego 2006, 12:27 NURS NURS NURS NURS
Marek1964 - 2 Lutego 2006, 13:04
NURS - 2 Lutego 2006, 14:35 Przestańcie, nie robię tego dla poklasku. Wiem, jak mało trzeba, żeby wypaśc poza nawias. Wiktor na coś takiego nie zasługuje. a kto ma mu pomóc, jesli nie my? mawete - 2 Lutego 2006, 14:40 Ja napiszę inaczej... mój szacuneczek NURS. Tyle. Pako - 2 Lutego 2006, 17:22 Tak NURs. Szacunek się należy. Bo może i wiesz, jak łatwo jest wypaść z obiegu pieniądza, ale niektórym ciężko jest zdobyć się na taki krok, jak tobie. Wielkie serce ma coraz mniej osób 
Czyli książka godna polecenia? Bo ciągle się wacham... w jakim klimacie jest? Nie żebym nie chciał pomóc, ale z kasą po naprawie kompa krucho :/ Marek1964 - 2 Lutego 2006, 17:28 NURS, myślę że dla wszystkich jest oczywiste, iż nie robisz tego dla poklasku. A takie odruchy bezinteresownej pomocy, to teraz rzadkość i stąd te brawa oraz szacunki! NURS - 2 Lutego 2006, 18:07 Ważne, zebyście kupili, jak najwiecej tych ksiażek. mawete - 2 Lutego 2006, 19:12 Pako: IMO warto
Pako - 2 Lutego 2006, 19:25 Czuję się przekonany. Jeszcze tylko pytanie formalne - po ile to leci? NURS - 2 Lutego 2006, 20:29 znalazlem info, ze z wysylka ok 15 zl Marek1964 - 2 Lutego 2006, 20:30 PAKO wszystkiego dowiesz się ze szczegółami pod adresem z mojego podpisu! Powodzenia! A potem miłej i zajmującej lektury!
Pako - 2 Lutego 2006, 20:41 Już posłałem maila. Swoją drogą dzięki za info o tym i o sytuacji Żwikiewicza. Sam człowiek nie wie, kiedy się w takiej sytuacji znajdzie, niech facet wie, że może liczyć na przyjaciół i czytelników, których być może nawet nie zna. Niech wie, żę są jeszcze porządni ludzie.
mawete - 3 Lutego 2006, 11:03 O przepraszam... Ja nie jestem porządnym człowiekiem....
Marek1964 - 3 Lutego 2006, 11:18 Muszę cię zmartwić, ale chyba jednak jesteś I nawet sztuka mrocznej autokreacji tego nie zmieni!
mawete - 3 Lutego 2006, 12:39 Marek: heh... poznałeś mnie jak na razie od tej lepszej strony.... mam nadzieję że nie poznasz od innej. Pozdrawiam. Marek1964 - 3 Lutego 2006, 16:43 MAWETE: Każdy ma swoją mroczną połowę! Znaczy się... Wszystko z tobą OK! Postaram się jednak tej mrocznej części twego ducha zbytnio nie prowokować!
mawete - 3 Lutego 2006, 18:56 Marek: chyba niestety będziesz miał okazję poznać moją mroczną połowę w innym temacie. Po prostu nie znoszę organicznie oszustów, kancizrzy, i osób udających święte, a bedących indywiduami godnymi pożałowania. Tak po prostu mam i nie zamierzam owijać w bawełnę - najwyżej mnie NURS pogoni - bywa. Oczywiście nie mówię o Tobie i mam nadzieję, że o nikim z forumowiczów - chociaż akurat tu mogę się mylić. Pozdrawiam. Marek1964 - 3 Lutego 2006, 19:49 Jeżeli miałeś na myśli wątek, w którym pisałeś o działaczach... Cóż! Z działaczami mam niedobre doświadczenia! Wolę pasjonatów! Jedno drugiego nie wyklucza, ale nie zawsze idzie w parze! Wielu działaczy działa tak jak napisałeś! Bardzo wielu tworzy jakieś koterie, grupy nacisku itp.!!! W fantastyce z pewnością nie o to chodzi, by głosić maluczkim prawdy objawione, a często mam wrażenie, że część działaczy marzy o takiej właśnie sytuacji!!! To gorzkie słowa, ale sprawdzone!
Oczywiście to wcale nie oznacza, że wszyscy działający w fandomie są tacy! Tylko ci w/w psują niestety opinię tym, którzy naprawdę chcą coś robić! Marek1964 - 3 Lutego 2006, 21:23 A skoro w klubach bywa i tak, że bardzo ważny działacz prosi jednego z wydawców, by nie publikował książki klubowego kolegi (lubianego pisarza)... To o czym to świadczy? O tym, że komuś coś się pomyliło i powinien robić karierę polityczną, parlamentarną... itp. Nic mnie tak nie brzydzi jak układy, kolesiostwo i bezinteresowna zawiść! A postawa typu - "udupimy kogoś, bo nie nasz!" - doprowadza mnie do szału! |
||||||||
