To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Sebastian Uznański

Sebastian - 15 Marca 2006, 13:57

Jeżeli o mnie idzie, sam jestem często nie zadowolony ze swoich tytułów, uważam, że mogłyby być lepsze. Tym trudniej jest mi wymyśleć tytuł dla czyjegoś tekstu, skoro sam mam takie problemy, stąd się wymigam od odpowiedzi, wybaczcie. Jaki powinien być dla mnie idealny tytuł? Taki, który dodaje nowe sposoby interpretacji opowiadania, otwiera hipotezy i punkty widzenia, jest niejako komplementarny, jest dopełnieniem opowiadania, a nie wywodzi się z niego wprost. Idealny tytuł to taki, kiedy po przeczytaniu opowiadania czytamy tytuł raz jeszcze, rozumiemy tytuł inaczej niż przed i inaczej rozumiemy całe opowiadanie. Czyli, dobty tytuł jest równie ważny jak opowiadania, współgra z nim na równych prawach.
Zeby dodać więcej do tego niemożliwego zadania, tytuł to nie tylko artystyczny komponent tekstu, to także, nie ukrywajmy, wabik na czytelnika, dzięki któremu przeczyta najpierw to opowiadanie ze słupka autorów SFFH, lub kupi tę książkę. Musi przykuwać uwagę być nie banalny, zapadać w pamięć, by można go było powtórzyć znajomym, a nie mówić " fajny tekst wczoraj czytałem, nie pamiętam jaki tytuł, ale było niezłe, autora też zapomniałem" Autor który pisze kiepskie tytuły sam się podkłada pod młyny historii.
Jak mówie, moje tytuły nie spełniają niestety za dobrze tych założeń np. "Miasteczko" no nie zapada w pamięć raczej, kurka wodna.
Niektóre tytuły wskazują na profesje głównego bohatera wskazują że to ona jest najzważniejsza, przez profesje patrzymy na postać i to ona okresla jej reakcje na otaczający świat, weźmy bohatetrów fantasy: "Conan barbarzyńca" Howarda "Wiedźmin" Sapkowskiego, "Rewenant" Uznańskiego, wówczas chyba takie proste tytuły uchodzą na sucho autorowi, mimo pewnej banalności
Wam się któryś mój tytuł podobał? Któryś jest szczególnie do... zapomnienia?

Sebastian - 15 Marca 2006, 18:07

Hansag napisał/a
Jak znam Twoją twórczość to pewnie wystepują tam wyższe formy zycia, dla których ludzie to nic więcej .

A swoją drogą skąd wiesz, że Pani Igieł to nie jest sympatyczna, dobrotliwa starszka miłującą pokój i hodująca na balkonie begonie?

Henryk Tur - 15 Marca 2006, 18:17

Ba, bo znam Twoje teksty :twisted:
Sebastian - 15 Marca 2006, 21:01

Może się zmieniłem?
Henryk Tur - 15 Marca 2006, 21:57

Się zobaczy :)
Sebastian - 5 Kwietnia 2006, 09:46

Lubicie bawić się igłami? Nieszczególnie? A PANI IGIEŁ wprost UWIELBIA!!!


****
Premiera już za miesiąć!!! W majowym SFFH :)

andre - 5 Kwietnia 2006, 09:47

Znaczy co...krawcowa? :D
Haletha - 5 Kwietnia 2006, 10:42

Ja tam się lubię bawić igiełką, albo Igiełką (szabla). Ta pokrewna dusza powinna mi się spodobać;-)
Sebastian - 5 Kwietnia 2006, 14:25

Szabla Igiełka? Czyżbyś Haletha była drugim wcieleniem Arya Stark z największej i mojej chyba ulubionej sagi fantasy, "Pieśni ognia i lodu" George RR Martina? :)

andre napisał/a
znaczy co...krawcowa?


Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Kim tak naprawde jest PANI IGIEŁ? Staruszką z begoniami i zacięciem do cerowania skarpetek? Krawcową? A może... kimś innym?
:) Już wkrótce odpowiedzi. Tylko miesiąc.

Haletha - 6 Kwietnia 2006, 09:29

Chyba do tej pory zaczniemy się zakładać:-) Obstawiam pielęgniarkę, albo specjalistkę od tatuaży:-))

Martina jeszcze nie czytałam, za dużo części... zaraz, to tam też jest szabla Igiełka?! Oj, chyba mu wytoczę proces o prawa autorskie;)

Sebastian - 6 Kwietnia 2006, 09:47

Haletha napisał/a
Chyba do tej pory zaczniemy się zakładać:-) Obstawiam pielęgniarkę, albo specjalistkę od tatuaży:-))


Nie potwierdzam, ale i nie zaprzeczam :) Żeby wszyscy zakładający sie mieli łatwiej, pomogę wam trochę w zgadywaniu. !!!!Uwaga!!!!, niżej będzie mały spoiler!!! Ci którzy chcą podczas tekstu w pełni delektować się niespodzianką proszeni są o nie czytanie.
***
***
***
***
***
PANI IGIEŁ nie jest staruszką z begoniami na balkonie.
:)

fonsztyk - 6 Kwietnia 2006, 11:00

Cytat

***
***
***
***
***



Wiem. To rodzaj ściegu którym coś zaszywa ludziom :)

Sebastian - 6 Kwietnia 2006, 12:39

Mroczna wizja...
Misiołak - 9 Kwietnia 2006, 08:12

Cytat
PANI IGIEŁ nie jest staruszką z begoniami na balkonie.
:)

Jest staruszką, która pielęgnuje balkonowe kaktusy :)

Sebastian - 9 Kwietnia 2006, 10:21

Strzelacie coraz lepiej. Co prawda raczej nadal do okna sąsiada, ale punkty za inwencje przyznaje za prawidłowy ciąg skojarzeń :)
gorat - 10 Kwietnia 2006, 10:45

To może nie jest to staruszka, a kaktusy są żywe i uzbrojone? :D
Haletha - 10 Kwietnia 2006, 10:53

A może ona pracuje dla wywiadu i traktuje przesłuchiwanych tymi wyhodowanymi kaktusowymi igłami, które zawierają jakąś groźną substancję?
E, nie, to by było za proste. Może produkuje lub lubi broszki i szpile... nosi buty na szpilkach? :)))

Sebastian - 10 Kwietnia 2006, 10:55

Hmm... Coś w tym jest... Niezła próba... Czy prawdziwa, oczywiście nikomu nie odpowiem, bo rozwiązanie opublikuje NURS w maju na łamach SFFH. Ale nieźle, nieźle...
gorat - 10 Kwietnia 2006, 10:55

Haletha napisał/a
nosi buty na szpilkach? :) ))

Znaczy się - jest masochistką?
Eee, nie pasuje.

Sebastian - 10 Kwietnia 2006, 11:03

W każdym razie faktem jest że słabość do "szpili" ma. Oj, ma.
Haletha - 10 Kwietnia 2006, 11:05

No bo może ona opanowała poruszanie się w tym obuwiu do perfekcji. Taka teoria wyjaśnia dlaczego bohaterka nazywana jest Panią, oraz wskazuje z góry, iż jest to fantastyka;-D

Albo zwyczajnie lubi komuś "wtykać szpilki";-)

Sebastian - 10 Kwietnia 2006, 11:10

Pisząc szpile miałem na myśli szpile i nic więcej. Jakie ma buty - oj to by była za duża podpowiedź.
Sebastian - 13 Kwietnia 2006, 09:17

Z okazji świąt wielkiej nocy życze wszystkim spełnienia marzeń, ciepła rodzinnego i oczywiście mnóstwa wspaniałych chwil przy dobrej literaturze
Sebastian Uznański

gorat - 13 Kwietnia 2006, 18:30

Sebastian napisał/a
oczywiście mnóstwa wspaniałych chwil przy dobrej literaturze

Jak musimy jeszcze miesiąc na nią czekać... :cry:
Dzięki i wzajem :P

Gustaw G.Garuga - 17 Kwietnia 2006, 14:16

Nooo, Sebastianie, przeczytałem Twoją "Ważniejszą sterowną" w Wizjach Alternatywnych 5. Wielkie brawa :bravo I tytuł też niezgorszy :)
Sebastian - 19 Kwietnia 2006, 13:54

Dzięki Gustaw... Tylko, że... Czy to nie za ponury kawałek do lektury na święta? :)
W każdym razie ciesze się, że moje starsze kawałki żyją wciąż własnym życiem i wciąż Was bawią...
A skoro o starszych opowiadaniach mowa... Dla tych którzy nie śledzą wszystkich postów być może ciekawa informacja: W temacie obok, zwącym się "grafomańskie początki..." można przeczytać moje bardzo dawne nigdy nie opublikowane opowiadanie oraz najnowszy wywiad przeprowadzony przez Pako

Gustaw G.Garuga - 19 Kwietnia 2006, 19:17

Ponury, ponury, ale dostałem antologię do recenzji (rychło w czas!), to czytać trzeba było, nie ma, że boli :wink: Tekst świetny i porywający, najlepszy w całej antologii (ex aequo z Grzędowiczem). Jeszcze raz :bravo
Sebastian - 19 Kwietnia 2006, 20:12

Najlepszy z kultowego zbioru "Wizji Alternatywnych"? Równie dobry jak superwymiatający tekst Grzędowicza? Ugrhh... Nie zasłużyłem... Tym bardziej dzięki. Zwłaszcza, że troche mnie martwi, że moich dawnych opowiadań nikt już nie pamięta - np precyzyjnie skonstruowane "Życzenie śmierci", czy liryczną "Zagubioną duszę" z wyboru najlepszych tekstów fantazy, które dopłynęly do NURSA. --- a o "Ważniejszą Sterowną" drżałem tym bardziej, bo kto czyta drogie i elitarne w targecie zbiory? Cóz, ze wspominkowego zbioru opek na razie nici, taka decyzja Wydawców.
Jeszcze raz, fajnie że ten tekst żyje i wciąż jest czytany :)
BTW Gdzie będzie Twoja recenzja? Podeślesz tutaj "sznurka"?

Pako - 20 Kwietnia 2006, 07:34

Sebastianie - mam do przeczytania cale lrozcniki SF starego. Przeczytam, to ocenie. Zobaczymy, jak piszezs, bo jeszcze za wiele Twojego nie czytalem. A skoro moj watek reklamujesz, to wypada poznac :) ;)
Henryk Tur - 20 Kwietnia 2006, 09:17

Sebastianie, mógłbyś umieścić jakiś akapit z Pani Igieł ?
Tak na smak ?
Pliiizzz... :D



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group