To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Historia - Średnoiwiecze - epoka zacofania?

ihan - 7 Marca 2008, 10:02

Problem w tym, że ludziom nie chce się szukać. Internet daje ogromne możliwości, można dotrzeć do materiałów źródłowych, publikacji, znaleźć ludzi którzy zajmują się daną dziedzinę. Tylko, że ludzie są coraz mniej ciekawi świata, oczekują, że rozwiązanie zostanie im podane na talerzu. Nie potrafią patrzeć krytycznie, wikipedia (przynajmniej polska) aż roi się od błędów, czasem potrzeba odrobiny wysiłku, żeby zweryfikować wiadomości.
NURS - 7 Marca 2008, 11:41

ihan, wszędzie roi się od błedów, bo wiedza jest dzisiaj przekazywana poza rozsądnym systemem przez jednostki do tego nie powołane, czytaj, znające temat pobieżnie, albo myślące, że go znają. I to jest najgorsze. W średniowieczu mieliśmy zamknięte ośrodki wiedzy i morze ciemnoty, a co mamy teraz? Osrodki wiedzy są, ale ciemnota aspiruje do miana oświeconej przez samą siebie :-)
ihan - 7 Marca 2008, 12:13

Wiedza przede wszystkim nie jest weryfikowana i nie ma nikogo kto chciałby ten stan zmienić. Telewizja i radio publiczne powołują się na misję, proszę bardzo, tylko z mojej działki może ktoś by wytłumaczył społeczeństwu co to jest na przykład GEN i że GMO nie różni sie od tradycyjnej żywności tym, że ma geny. I od zjedzenia genów się nie umiera. Bo może jeśli dyskutować to przynajmniej na argumenty. Ale w telewizji pełno wróżek, astrologów i innych wesołych osobników, a ludzie palą w domach jakimiś odpadami plastikowymi i nie widzą żadnego związku z nowotworami, ale już widzą wielki związek z na przykład liniami wysokiego napięcia. Od błędów roi się w podręcznikach, a to już jest niebezpieczne, bo nikt w szkołach nie uczy, że informacja może być nieprawdziwa, dzieci wszystko co powie pan/pani traktują jak święte. Nikt nie uczy tego, że trzeba myśleć.
NURS - 7 Marca 2008, 12:23

Z powodu p[odobnych przemyśleń, skłaniam się ku tezie Jęczmyka, ze wkraczamy w nowe średniowiecze. Wiedza, ta prawdziwa jest kultywowana w spolecznościach zamkniętych, a nawet systemy nauczania na niższych zaczynają być dostosowywane do coraz niższego poziomu. Nagle, coś mi teraz błysnęło... na przyklad ekipa Giertycha w szkolnictwie. Klasyczny przyklad, jak doktrynestwo odepchnęło wiedzę.
hrabek - 7 Marca 2008, 12:32

Ciekawy artkul odnosnie toczacej sie wlasnie dyskusji: http://wiadomosci.gazeta....81,4977808.html
NURS - 7 Marca 2008, 13:01

jakbym siebie czytał :-)

Współczesny świat bombarduje nas coraz to nowymi środkami pobudzającymi, chociażby takimi jak strzelanina czy morderstwo w grze komputerowej. Jak więc można oczekiwać od młodych ludzi, żeby czytali Karola Dickensa? Oni nie potrafią już przebrnąć przez 400 stron książki, na których nie dochodzi do żadnego trzymającego w napięciu pościgu za mordercą. Najbardziej martwi mnie to, że sami nie zauważają, ile w ten sposób tracą.

- Tak myślą tylko ludzie, którzy wychowali się na książkach. Świat jest jednak dynamiczny i ustawicznie się zmienia.

hrabek - 7 Marca 2008, 13:03

NURS napisał/a
jakbym siebie czytał :-)


Dlatego dalem linka :)

NURS - 7 Marca 2008, 13:08

Coś jest na rzeczy, ale chyba poszliśmy już w zbyt daleki offtop.
dalambert - 7 Marca 2008, 13:18

NURS napisał/a
ale chyba poszliśmy już w zbyt daleki offtop.

IMPAS jest duszą gry
a
NURS napisał/a
offtop.
Duszą Forum hej :P
Wilson - 9 Marca 2008, 13:59

Cytat

. W średniowieczu mieliśmy zamknięte ośrodki wiedzy i morze ciemnoty,


Generalnie ta teza pasuje do każdej epoki przed połową XIX stulecia kiedy wymyślono powszechną edukację.
Chociaż do okresu XI-XV wiek pasuje już trochę mniej.Wszak debaty naukowe czy filozoficzne odbywały się wtedy z reguły na rynkach miejskich a uniwersytety były korporacjami otwartymi.Zmieniło się to dopiero w XVI wieku kiedy uczeni przenieśli się z uniwersytetów na dwory a bardzo modna zrobiła się wszelka "wiedza tajemna".

No i o którym średniowieczu mówisz?epoce frankijskiej,karolińskiej,feudalnej czy późnym średniowieczu(podział Reginy Pernaud dla historii Francji).Wszak dość ostro różniły się one od siebie.

NURS - 9 Marca 2008, 21:43

Generalizuję Wilsonie, bo też nie piszę analizy średniowiecza, ale współczesności. Zderzam idee wieków ciemnych z teraźniejszością.
dalambert - 10 Marca 2008, 10:22

NURS napisał/a
Zderzam idee wieków ciemnych z teraźniejszością.

nie zderzaj tylko popatrz CIEMNA to jest teraźniejszość - wszystkie "scientologie' "pększuje" "okultyzmy' Zalew niepotrzebnej informacji i miliony kretynów sterowanych przez zalgane tabloidy, w tym średniowieczu co je "ciemnym" nazywasz była i wiedza i hierarchia spraw ważnych i nieważnych, teraz jest pulpa konsumpcyjana dla latwosterowalnych kretynów.
NURS, na litość Boską czyżby tak światly człek jak Ty nie widzial co się wkolo niego wyprawia?

NURS - 10 Marca 2008, 11:11

dalambert, przecież widzę, i o tym właśnie pisze, że wchodzimy w okres nowego średniowiecza, umowna ta nazwa pokazuje, to wszystko, o czym ty napisałeś - odwrót od racjonalności (BTW czy teorie M. Giertycha i połowy LPR to nie takie własnie wsteczniactwo?), oraz powolny upadek sztuki, a nawet kultury, która zaczyna być tworzona przez jednostki nie posiadające żadnych zdolności. Społeczeństwo informatyczne pozwala na takie właśnie praktyki, zniknęły wszelkie filtry, narysujesz bohomaza, mozesz go opublikowac obok Mony Lizy, zabrzdękolisz na strunie, jesteś Mozaretem, napiszesz *beep* kfas, nowy Dostojewski. :-)
dalambert - 10 Marca 2008, 11:36

NURS napisał/a
teorie M. Giertycha

a czym niby kreacjonizm jest gorszy od ewolucjonizmu , taka sama teoria jak darwinizm, któremu zresztą zawdzięczamy ideologiczą podbudowę rasistowskich mordów XX wieku,
ale poza tym zgadzam się z Tobą NURS, jak nieczęsto, hej :)

dzejes - 10 Marca 2008, 11:37

dalambert napisał/a
NURS napisał/a
teorie M. Giertycha

a czym niby kreacjonizm jest gorszy od ewolucjonizmu , taka sama teoria jak darwinizm, któremu zresztą zawdzięczamy ideologiczą podbudowę rasistowskich mordów XX wieku,
:)


A kreacjonizm sika do mleka.

Fidel-F2 - 10 Marca 2008, 11:39

dalambert napisał/a
nie zderzaj tylko popatrz CIEMNA to jest teraźniejszość - wszystkie scientologie' pększuje okultyzmy'
dalambert napisał/a
czym niby kreacjonizm jest gorszy od ewolucjonizmu
padłem
NURS - 10 Marca 2008, 11:39

czym jest gorszy? stanowi zaprzeczenie faktom - chyba, że Bóg, dla jaj stworzył ziemię z kośćmi dinozaurów, żebyśmy mieli zagadkę :-)
Przecież nawet kościół tej wersji głoszonej przez Giertycha nie akceptuje od wielu lat.
rozumiem, że teksty o tym, że dinozaury żyły razem z ludżmi, bo skąd niby legendy o smoku wawelskim, to dla ciebie przejaw racjonalizmu i oswiecenia? :-)

dalambert - 10 Marca 2008, 11:47

NURS napisał/a
, że Bóg, dla jaj stworzył ziemię z kośćmi dinozaurów, żebyśmy mieli zagadkę
a przypomnij sobie jak darwiniści wyśmiewali Couviera i teorię wielkiej katastrofy co to dinusie wytłukla, a dziś no, no
tak że można powiedzieć Szanowny, że skróty myślowe p. M. Giertycha są warte Twoich skrótów myślowych ino, że z innej parafii są, a swoją drogą ciekawe , że najbardziej przeciwni istnieniu Boga są pisarze fantaści, może nielubią konkurencji= skutecznej zresztą :P

dzejes - 10 Marca 2008, 11:48

To jednak pisarze fantaści sikają do mleka? A do skondensowanego też? Bo mam w lodówce - do kawy...
Kruk Siwy - 10 Marca 2008, 11:51

dzejes, tak co i raz nadziewam się na Twoją kupę albo siki. Mógłbyś przestać paskudzić? Prośba taka.

dalambert, bo może pisarze SF myślą? Hm?

dzejes - 10 Marca 2008, 11:52

Poproś dalamberta żeby przestał siać umysłowymi ekskrementami.
NURS - 10 Marca 2008, 11:53

ale przyznasz, że Couvier nie zaprzeczał faktom, tylko je inaczej definiował. Geirtych zaprzecza wszystkiemu, co wie nauka :-)

dalambercie
Cytat
CIEMNA to jest teraźniejszość - wszystkie scientologie' pększuje okultyzmy'


A czym to się rózni od twierdzeń giertycha?

dalambert - 10 Marca 2008, 12:00

NURS napisał/a
Geirtych zaprzecza wszystkiemu, co wie nauka

fakt, ale czy NAUKA wie wszystko, a Giertych skróty myslowe stosuje , co nie znaczy, że mu zupełnie wierzę, ale możesz mi udowodnić , że wielkie bum zrobiło się same z siebie, a nie na skutek innego czynnika !

Godzilla - 10 Marca 2008, 12:03

Tak z czystej ciekawości, bo sama tego nie sprawdzałam. Czy jest tu ktoś kto sprawdził, jak brzmi owa wsteczna i ciemna wersja kreacjonizmu, wciskana biednym dzieciom? Co konkretnie im sie przedstawia?

Dopiero wtedy możnaby się jakoś odnieść do komentarzy o ekskrementach i sikaniu do mleka.

dzejes, ten poziom abstrakcji dowcipów właśnie przerabiam w domu z siedmioletnim dzieckiem. Najśmieszniejsze jest to co śmierdzi, pierdzi i robi kupę. Wybacz, ale natychmiast mi się skojarzyło. Nie wnikam czy masz rację czy nie, ale naprawdę chcesz cofnąć się do tego poziomu?

dzejes - 10 Marca 2008, 12:06

Podobne poglądy najwięcej szkody wyrządzają religii jako takiej. Kolejne bariery wiedzy pękają, a "obrońcy" wiary zmieniają tylko pytania. Ludzkość zaczynała od kultu zmarłych, kultów solarnych, a dziś co? Skąd się wziął Wielki Wybuch? Ano znikąd - bo są też takie teorie. Padnie i ta bariera i co?

Godzilla napisał/a

dzejes, ten poziom abstrakcji dowcipów właśnie przerabiam w domu z siedmioletnim dzieckiem. Najśmieszniejsze jest to co śmierdzi, pierdzi i robi kupę. Wybacz, ale natychmiast mi się skojarzyło. Nie wnikam czy masz rację czy nie, ale naprawdę chcesz cofnąć się do tego poziomu?


Jakoś nie uważam, by mi to groziło. I nie uważam, że prezentowanie poczucia humoru, obojętnie jak niskich lotów mówiło cokolwiek o poziomie intelektualnym mówiącego.

A kreacjonizm w nowoczesnej formie to Inteligentny Projekt. Sami jego orędownicy odżegnują się od religii, bo doskonale wiedzą, że to pocałunek śmierci.

gorat - 10 Marca 2008, 12:11

Znam kreacjonizm jako dwie rzeczy:

1. wiarę
2. zbiór faktów trudno dających się wyjaśnić w ramach teorii ewolucji

Trudno zatem mówić o tym jako o teorii, bo nią nie jest.
I chyba mamy zjazd z tematu, nie?

Godzilla - 10 Marca 2008, 12:13

No to o co chodzi, wierzący powiedzą, że Ktoś tego świata chciał i go stworzył (na przykład przez Wielki Wybuch), niewierzący powiedzą że Wielki Wybuch wybuchł sobie sam, naukowo nie sprawdzą, do zgody nie dojdą. Tak można ad mortem defecatam wykłócać się i obrzucać inwektywami.
Fidel-F2 - 10 Marca 2008, 12:14

coście się czepili dzejesa, przecież nie on tu durnia struga
NURS - 10 Marca 2008, 12:45

dalambert napisał/a
NURS napisał/a
Geirtych zaprzecza wszystkiemu, co wie nauka

fakt, ale czy NAUKA wie wszystko, a Giertych skróty myslowe stosuje , co nie znaczy, że mu zupełnie wierzę, ale możesz mi udowodnić , że wielkie bum zrobiło się same z siebie, a nie na skutek innego czynnika !


problem w tym, że twierdzenia Giertycvha to krok w tył. Już ci to pisalem,nawet kościół odcina się dzisiaj od tych tez. Scjentyści też chyba nie negują kto zrobil wielkie bum :-)

dalambert - 10 Marca 2008, 16:10

NURS napisał/a
że twierdzenia Giertycvha to krok w tył
a stosunku do czego krok w tył, nieustającego pochodu postępowej ludzkośc, nie twierdzę, że Giertych ma rację. ale jego polemiści nie udowodnili, że jej nie ma, a oni mają.
a nasza wymiana zdań zaczęla się od stwierdzenia co to ciemnotą i zacofaniem średnie wieki były, a dziś to jeno postęp świetlisty, ale to jak sądzę z NURS, em sobie wyjaśnilismy częściowo nawet się zgadzajac ze sobą, co już samo w sobie WYDARZENIEM jest, :P
,
ale może rzeczywiscie otwórzy nowy wątek sporów :
Kto świat stworzył wielki Papcio czy wielki kupcio ! :?:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group