Mechaniczna pomarańcza [film] - Ostatnio oglądane filmy
ilcattivo13 - 14 Listopada 2015, 14:52
Mnie tam się podobał
Luc du Lac - 14 Listopada 2015, 16:27
Spectra najsłabszy Bond Craiga + pół godziny reklam
feralny por. - 14 Listopada 2015, 16:50
Gorszy od Skyfall?
Fidel-F2 - 14 Listopada 2015, 20:01
Biały żołnierz / Soldat blanc Solidna robota, poza paroma drobiazgami. Tyle, że takich filmów już było sporo, niczego specjalnie nowego nie wnosi. Ale ogląda się dobrze.
Luc du Lac - 14 Listopada 2015, 23:21
feralny por. napisał/a | Gorszy od Skyfall? |
to zależy - misie Skyfall podobał, ale ja nie lubię Bondów - Craig jest wyjątkiem. Casino i Skyfall bardzo
w Spektrze - za dużo puszczania oka + skręt w kierunku "starego" klimatu
była zajawka SW, i nowego Tarana - poza tym pół godziny reklam - seans na 13:00 film zaczął się o 13:30 z zegarkiem w ręku
m_m - 14 Listopada 2015, 23:50
Fidel-F2 napisał/a | Tajemnice Los Angeles / L.A. Confidential Bardzo, bardzo ładne. Crowe rewelacyjny, reszta też świetna. Ellroy wskakuje wysoko na listę do przeczytania. | Niedawno to sobie przypomniałem, a dziś ekranizację Czarnej Dalii. Niezły film, książki nie znam, ale podobno sporo się różni od filmu.
A Czarna Dalia początkowo dość wierna powieści, pod koniec prawie zupełnie się zmienia, IMO na minus. Szkoda zmarnowanego potencjału, ale to i tak dobry film.
m_m - 17 Listopada 2015, 18:40
Kłopotliwy człowiek Skandynawski, dziwny, nieco makabryczny, ale urzekajacy klimatem film.
Warto zobaczyc, mi bardzo sie podobał.
m_m - 21 Listopada 2015, 11:08
Ted 2 głupie jak but, jeszcze debilniejsze niż część pierwsza. Bawiłem się nieźle
Heist z De Niro. Omijać.
Porwanie Michela Houellebecqa Nie dla mnie, może dlatego ze nie czytałem niczego tego autora. Wyłączyłem po 15 minutach.
Fidel-F2 - 21 Listopada 2015, 19:56
Więzień labiryntu / The Maze Runner Głupie masakrycznie. Jako film dla dorosłych 2/10, dla dzieciaków 6/10.
ihan - 21 Listopada 2015, 22:11
Crimson Peak Guillermo del Toro. To ten przypadek gdy osoba reżysera ma duże znaczenie. Gdyby wywalić ostatnie pół godziny byłabym zachwycona. Bo ta końcówka to gore, ale straszliwie głupawe. Tym niemniej malarsko piękny film, cały. Scenografia to powinien być jakiś honorowy Oskar poza kategoriami. I bardzo, bardzo dawno nie widziałam filmu, gdzie byłoby tyle dobrych, takich dobrych w znaczeniu charakterów, życzliwego podejścia do życia i innych ludzi bohaterów. No nie da się nie lubić Edith, jej ojca, lekarza przyjaciela rodziny. I jak zwykle bohaterowie pozytywni nie wzbudzają we mnie sympatii, to wszystkie te osoby chętnie bym spotkała w swoim życiu codziennym. Oprócz ostatniej pół godziny duże zastrzeżenie mam, że wszystko rozgrywa się w zimowej scenerii, a ponieważ w tym roku koszmarnie marznę, zachwytu to we mnie nie wzbudziło.
ilcattivo13 - 22 Listopada 2015, 13:14
Ant-Man - w kwestii praw fizyki bije debilizmem na głowę wszystkie dotychczasowe produkcje marvelowskie. Ale oglądało się dobrze - jest dużo lepszy od drugich Awendżersów. 7/10
Bo czasami tak jest, że mam film, ale go nie oglądam. Czeka, czeka, czeka, ja w tym czasie postępuję wedle zasady "chcesie, ale bojesie" i sytuacja patowa trwa. A potem, gdzieś tak po pół roku, jest męska decyzja - oglądamy, czy kasować. Najczęściej jest "oglądamy". I raz na jakiś czas się okazuje, że było warto, bo film jest genialny/kapitalny/zayeabisty/cudowny/niesamowity/i tak dalej, a ja siedzę i się zastanawiam, dlaczego zwlekałem z oglądaniem.
Teraz coś takiego przydarzyło mi się w kwestii '71. To absolutnie niesamowicie dobry film. Ma świetny scenariusz, świetnych aktorów, jest świetnie nakręcony, ma niesamowity podkład muzyczny i w ogóle jest świetny do sześcianu. 9.5/10
Fidel-F2 - 22 Listopada 2015, 15:46
Szef kuchni poleca / Fuera de carta Komedia romantyczno-obyczajowa. Apodyktyczny, histeryczny, egoistyczny restaurator gej ma problem ze wszystkimi, z kochankami, pracownikami, rodziną i ... i na koniec żyli długo i szczęśliwie. Rzecz schematyczna, stereotypowa, humor w większości prostacki, slapstickowa umowność, wyraźna nieporadność. I film byłby trudny do zniesienia gdyby nie drugoplanowa rola Fernando Tejero. Jego Ramiro to najjaśniejszy punkt tego filmu, raz za sprawą aktorstwa, dwa, że przypadły mu w udziale najlepsze teksty filmu. I normalnie zniechęcałbym do filmu z całą mocą, ale Ramiro powoduje, że po prostu nie zachęcam.
Dowcip opowiedziany przez ojca głównego bohatera:
Dlaczego geja pielęgniarza wyrzucili z pracy w banku spermy? Bo pił w pracy.
ihan - 22 Listopada 2015, 16:29
Igrzyska śmierci, Kosogłos, część ostatnia. Nie jest tajemnica, że z niewytłumaczalnych powodów oglądanie pozostałych części nie sprawiało mi bólu. Ale się skończyło i tym razem nie jest dobrze. Nuda, nuda, nuda, przerywana atakiem zombie, nuda, nuda, nuda, debilny koniec z sielskim widoczkiem. Nuda powoduje, że tym razem nie da się wybaczyć braku sensu. Szkoda. A, jakimś jasnym promyczkiem jest na pewno niezmiennie piękny głos Katniss. O, i jeszcze wybory sercowe głównej bohaterki mnie nie ukontentowały, o.
Fidel-F2 - 22 Listopada 2015, 16:32
Wybrała byś inaczej.
feralny por. - 22 Listopada 2015, 16:34
ihan, czyli generalnie polecasz?
fealoce - 22 Listopada 2015, 16:35
ihan, ta paskuda chce mnie na to wyciągnąć, nic mu nie mów!
ihan - 22 Listopada 2015, 16:44
Nie, właśnie generalnie nie polecam. Bo jest: nudnie, głupio i bez sensu. I cholernie długo. I o ile wcześniej głupio i bez sensu kompletnie mi nie przeszkadzało, to teraz doszła nuda i to zdecydowanie zaszkodziło.
marekz - 22 Listopada 2015, 19:33
Więzień labiryntu: próby ognia
Jest słabo i nie zanosi się aby trzecia część mogła być lepsza.
Fidel-F2 - 25 Listopada 2015, 18:34
Rozmowa / The Conversation Coppola, Hackman. O inwigilacji w erze przedinformatycznej, odpowiedzialności moralnej, jakiejś paranoi. Trochę takie se. Przeartystowane odrobinę.
mesiash - 26 Listopada 2015, 14:32
Będąc na urlopie obejrzałem gro filmów. Część ciekawych, część po raz wtóry. Myślę, że do najciekawszych można zaliczyć:
Ant-man, wcale udany film od Marvela. Brak idiotycznych dowcipów, tylko trochę trzeba się domyślać co było na wyciętych scenach - ogólnie spoko. Nawet powiedziałbym, że na równi z Avengers2, a więc o niebo lepiej niż inne filmy z tej serii.
Frank. Dziwny i ujmująco "polski" ten film. Polecam dla fanów tego aktora (Domhnall Gleeson), dla fanów dobrych filmów już mniej
Paper towns. Gra aktorska i reżyseria na poziomie sałatki ziemniaczanej (z małym wyjątkiem). Zwroty akcji nie występują, zaś sama fabuła słaba, ale na leniwy wieczór da się przeżyć.
Strange Magic - bardzo fajna animacja oparta na Szekspirze. Interesująca i zabawna forma.
Mad Max - Fury Road ale że co to było? Nie dla mnie. Zupełnie. 3/10 bo ciągła akcja, więc przynajmniej było się na czym skupić.
Części intymne - czyli historia Howarda Sterna. Bardzo mi się podobała, chociaż ciężko określić jej autentyczność. Warte obejrzenia, podobnie jak Skandalista Larry Flint, chociażby po to, by zobaczyć jak się tworzy idoli za wielką wodą.
konopia - 26 Listopada 2015, 17:32
Mad Max - Fury Road - tu się zgodzę, film powinien mieć podtytuł "w te i nazad" (tam i z powrotem).
Gdyby nie koleś z gitarą, to może nawet 4/10 bym dał, bo przyjemne dla oka to było coś się działo, ale scenarzyści kompletnie odjechali z niektórymi elementami.
Fidel-F2 - 26 Listopada 2015, 18:25
Drakula / Dracula Coppoli. Kubeł nudnego kiczu. Że taka konwencja? Wiem, g0wniana.
Dunadan - 26 Listopada 2015, 20:16
konopia napisał/a | ale scenarzyści kompletnie odjechali z niektórymi elementami. |
A przypadkiem nie o to dokładnie chodziło?
Fidel-F2 - 26 Listopada 2015, 20:51
Idol / Danny Collins Inspiracja był list Johna Lennona, który dotarł do adresata po trzydziestu kilku latach. Film w sumie nic nadzwyczajnego, o zmarnowanym jakośtam życiu, o tym co ważne a co nie. Przyjemny i pozytywny. Sporo humoru, lekkiego i naturalnego. Warto zobaczyć.
konopia - 26 Listopada 2015, 21:58
Dunadan, nie wiem,
jak oglądam coś i widzę coś odjechanego, niepraktycznego, nie uzasadnionego w żaden sposób to zachodzę w głowę po co tak na siłę udziwniać.
Fidel-F2 - 26 Listopada 2015, 22:09
nie oglądaj Monty Pythona
Luc du Lac - 27 Listopada 2015, 00:08
Fidel-F2 napisał/a | Drakula / Dracula Coppoli. Kubeł nudnego kiczu. Że taka konwencja? Wiem, g0wniana. |
było ten film oglądać 20 lat temu.
Fidel-F2 - 27 Listopada 2015, 08:16
Wtedy był lepszy?
ilcattivo13 - 27 Listopada 2015, 09:31
Dużo lepszy jest ten z 1979, z Frankiem Langellą
Luc du Lac - 27 Listopada 2015, 15:00
Fidel-F2 napisał/a | Wtedy był lepszy? |
nie, był taki sam,
ale odbiorca był mniej bardziejszy
zresztą... wczoraj oglądałem Xfiles - odc. bodaj 13/2 s
seryjny morderca, obcina place, wyrywa paznokcie, obcina włosy
Scully dostawała spazmów przerażenia na widok czy nawet myśl o tym potworze ...
ziew
|
|
|