CezaryF - 21 Października 2008, 13:16 mistique napisała:
Dzięki za dobre słowo i cieszę się, że ci się spodobało. Co do kontynuacji to wszystko w zależności od tego czy opowiadanie się spodoba. Zresztą część już jest gotowa - Kiedy je pisałem nagle zorientowałem się, że mam przeszło dwa razy więcej tekstu niż NURS wyznaczył jako górną granica. Tak więc sporo poszło pod nóż (zostało na dysku). Jest nawet coś w rodzaju wstępu z balladą. Kruk Siwy - 21 Października 2008, 13:50 Siedzę sobie na tarasie i czytam dalej. Jest milo. Za mną Jewgienij. Dobre! Powoli zaczyna mi się klarować iż antologia jest skazana (tfu! tfu! na psa urok) na sukces. Witchma - 21 Października 2008, 17:37 Odebrałam, czytać nie bede 
mistique - 21 Października 2008, 19:10 A ja będę czytać jak najbardziej, na razie jestem już po opowiadaniu GGG, konsekwentnie prowadzi wszystko jak i w poprzednich opowiadaniach, więc jak się komuś podobały to i to się spodoba, a jak nie to nie. agrafek - 21 Października 2008, 19:57 I ja zakończyłem właśnie lekturę gustawowego powiadania. Przyznam, że uciechę sprawiło mi nielichą. Mam wrażenie, że gdyby doszło do rzeczywistego pojedynku Cairen vs. reszta barbarzyńców z antologii, to wygrałby starcie na miecze, młoty, pazury, czy jakie tam jeszcze grzmiące kije znalazłyby się pod ręką, ów orientalny blondyn. To, co on w opowiadaniu wyprawia przekracza już barbarzyńskie pojęcie  . Ale czyta się to z dziką frajdą.
NURS - 21 Października 2008, 20:32 Ja, ja, herr agrafek! 
mistique - 21 Października 2008, 21:21 A ja tymczasem przeczytałam dwa kolejne opowiadania, robi się coraz lepiej  Jewgienij, opowiadanie podoba mi się za lokalizację i za element zaskoczenia, za ciekawe fabularne rozwiązania. Opowiadanie Cetnarowskiego z oryginalność połączoną z subtelnymi nawiązaniami i za błyskotliwy język barbarzyńcy.
Ciekawa rzecz, jak do tej pory wszyscy prócz GGG rozwinęli rolę kobiecą w stosunku do tej, jaka przypadała "partnerkom" Conana. agrafek - 21 Października 2008, 23:04 I ja też już po Jewgieniju. Zerr gutt 
EDIT: No i proszę, w dzisiejszej Rzepie mamy informację nawiązującą do opowiadania Gustawa: http://www.rp.pl/artykul/208198.html Kruk Siwy - 22 Października 2008, 11:45
Veto! nie ma zgody! Spokojnie wystawiam Conana szczura przeciwko Conanowi wiewiórce! Hihihi. A bardziej serio - przeczytałem całość. Efekty mąk tfurczych oceniam pozytywnie i z ciekawością czekam odgłosów czytelniczych. No i koledzy w drugim tomie muszą się postarać by ich Conanowie nie okazali się słabsi. CezaryF - 22 Października 2008, 12:29 Eeetam stawiam na Kowala z młotem 
A tak na serio, poziom niezły ale zauważyłem kilka błędów (u siebie też  ) Jeden mogę zdradzić już teraz - od czasu do czasu pada zbyt współczesne słowo czy fraza, IMHO oczywiście. Kurcze dlaczego to widać dopiero w gotowym tekście. Ale jest to bardzo częsta "rybka" U jednej z zachodnich autorek, w świecie w którym nie wymyślono jeszcze prochu, pada w zdaniu: "...mięso armatnie"
Kruk Siwy - 22 Października 2008, 12:30 CezaryF, też to zauważyłem. Pierwsze Conany za płoty. Może uda się nam spotkać to pogadamy jak Conan z Conanem. CezaryF - 22 Października 2008, 12:33 Kruku Siwy czekam z niecierpliwością, może Falkon? PS nie wiem jak to się stało ale mam podwójny post którego nie mogę skasować. Sorrki, może Admin go usunie? Kruk Siwy - 22 Października 2008, 12:35 Falkon nie da rady, ale może uda się nam jakąś promocję Barbarzyńców zrobić. Jak już mówiłem - spotkanie w EMPIKU cy cuś. Forum chyba czkawki dostało bo nie tylkoTwój post się powielił. Witchma - 22 Października 2008, 12:37 CezaryF, a będziesz na Falkonie? I przestańcie mnie dręczyć antologią, kiedy ja nie mogę jej czytać BARBARZYŃCY PODLI!
Kruk Siwy - 22 Października 2008, 12:40 Z ocami coś nie tak? Poproś mbiko chłop jest w porzo będzie Ci czytał na głos. I kurczę to jest wątek o barbarzyńcach i dla barbarzyńców. Niezależnie od płci, wzrostu i zarostu. mistique - 22 Października 2008, 12:42
No, ja poproszę, bo udało mi się jak na razie książki nie zamoczyć i nie złamać, więc się nadaje do zbierania autografów. CezaryF - 22 Października 2008, 12:42 Witchma napisała:
Co roku jestem tam jako gość, w tym roku nie miałem kontaktu z organizatorami, ale z pewnością się pojawię. jewgienij - 22 Października 2008, 16:17
To się nie nazywa błąd, jeno Postmodernizm, i tej wersji się trzymajmy 
Wszyscy autorzy zapewne przeszli przez szkołę Sapkowskiego, bo pisząc Fantasy w Polsce, nie da się chyba pominąć AS-a. No i z tej przyczyny postmodernizujemy sobie i anachronizmujemy  , w myśl zasady: co wolno wojewodzie, to i wicewojewodzie i jego sekretarce.
A ta armata z czasów pre-prochowych, Cezary, to działała na Selenoid, czyli magiczny fluid pobierany za pomocą czakr przy pełni Księżyca, na polanie w Świętym Gaju. Tylko się nie zorientowałeś i zagraniczną autorkę piętnujesz
Nic jeszcze nie czytałem. Czekam do Listopada, bo mam 10 kilo znaków dziennie do zrobienia do 31-ego. Ale już się nie mogę doczekać. CezaryF - 22 Października 2008, 16:46 No chiba, że działa na selenoid ale to jeszcze musiały by być armaty... 
NURS - 22 Października 2008, 18:22 FS zrobila nam zajawkę: http://www.fabryka.pl/introtator.html jewgienij - 22 Października 2008, 18:51 Aż sobie głośniki włączyłem, bo wyglądało, że Conan jakąś piosenkę śpiewa ( no bo rusza szczęką).
To byłoby dobre, taki song, promujący antologię, composed by Elton John ( Conan wśród pieśniarzy)
Hubert - 22 Października 2008, 19:16 Trzeba było poprosić jakiegoś Samowara... Znaczy, Manowara, albo innego Blind Guardiana, żeby przy promocji pomogli
andre - 22 Października 2008, 19:24 ee,myślę, że Rosiewicz za drobną opłatą też zrobi.... Witchma - 22 Października 2008, 19:24
Conan in the wind? jewgienij - 22 Października 2008, 19:41
To ci z Manowar jeszcze żyją? Bo ja ich sobie puszczałem na magnetofonie Kasprzak baaardzo dawno temu. Rosiewicz jest zajęty, do końca roku śpiewa na wieczorkach integracyjnych dla byłych izraelskich komandosów. Witchma in the...coś innego. Podrzuć pomysł. Hubert - 22 Października 2008, 19:49
Podobno żyją, nawet rok temu jakąś płytę wyżępolili. Ale nie przysłuchiwałem się, trochę daleko są od mojego pojmowania ciężkiego grania Pomyślałem jednak, że otoczka odpowiednia 
mistique - 22 Października 2008, 19:54 A tymczasem za mną Majka: chyba najdalej od tego,co sobie wyobrażałam w związku z konkursem, tym samym wyróżnia się spośród dotychczasowych. Podoba mi się pomysł, podoba mi się ten dialog o morzu, bardzo dobrze charakteryzuje bohatera. No i już po całej antologii. Pierwszy raz mam sposobność zapoznać się z twórczością Kruka Siwego, pozostaje tylko mieć nadzieję, ze nie ostatni. RD, refleksyjnie i smutno, podobało się bardzo, szczególnie za ciekawe postaci. Całość bardzo różnorodna jednak, mimo zachowania założeń konkursu. Pozostaje jednak duży niedosyt, ale nie tyle na drugi tom, co na antologie opowiadań każdego z autorów. Zwłaszcza Frąc i Cetnarowski mogą liczyć, że jeśli wydadzą coś takiego, ja na pewno kupię. Adon - 23 Października 2008, 16:43 Swoją drogą na okładce u konkurencji też Conan. Reklamują? savikol - 23 Października 2008, 20:22 Zamieścili tekst o życiu Howarda. Notabene napisany przez Cetnarowskiego. Psipadek? Kruk Siwy - 24 Października 2008, 09:28 Rozmawiałem z Jerzym, raczej zbiegnięta okoliczność. |
||||||||||||||||||||||
