Planeta małp - Co nas cieszy
Jezebel - 10 Października 2013, 14:33
Wszystko wskazuje na to, że dziś wreszcie dojdzie do skutku nagrywanie kolejnego odcinka potwornie ostatnio zaniedbanego podcastu ^^
Martva - 10 Października 2013, 17:05
łiiiiii, koraliki doszły ^^
Witchma - 10 Października 2013, 17:25
A do mnie nowe buty
Anqetrix - 10 Października 2013, 20:05
A mnie wpadnie lada moment w łapki wygrana na Szortalu kniżka.
thinspoon - 10 Października 2013, 21:20
Zrobiłem dziś trzy trasy wspinaczkowe na sztucznej ściance, które jeszcze we wtorek wydawały się być poza moim zasięgiem
Anqetrix - 11 Października 2013, 17:55
Upieczony pierwszy tekst dla Holery.
Niech wystygnie, sprawdzim, czy nie zakalec.
Magnis - 12 Października 2013, 16:44
Wycieczka z rana do lasu by nazbierać grzybów .
dalambert - 12 Października 2013, 17:21
Nowy telewyjzorek. o 12 cali większy niż poprzedni i o 299 zł tańsy z
hijo - 12 Października 2013, 20:56
Nowy telefon - wreszcie wygodnie obsłużę forum
Anqetrix - 12 Października 2013, 21:04
Magnis napisał/a | Wycieczka z rana do lasu by nazbierać grzybów . |
Magnis, Ty się robisz uzależniony.
Spędziłam fantastyczny dzień z dawno niewidzianym kumplem. Niby z "mojego" miasta, a widzieliśmy się ostatnio tak dawno, że nieprawda. Rozegraliśmy dwie "partyjki" w planszówkę, poplotkowaliśmy za sześcioro kumoszek i generalnie wreszcie się spotkaliśmy. Cieszy mnie w ogóle, że jakoś tak, hm, wróciłam do kontaktów via real z ludźmi, z którymi jakoś albo się nie mogłam dogadać na spotkanie, albo po prostu dawno nie widziałam. Fajnie, fajnie
Magnis - 12 Października 2013, 21:10
Anqetrix napisał/a | Magnis, Ty się robisz uzależniony. |
Moja wina, że lubię zbierać grzyby i połazić po lesie . A zbieranie grzybów uzależnia i to bardzo .
ihan - 12 Października 2013, 21:57
Przekazała mi koleżanka, ze podobno głaskanie skraca życie kotów. Teraz tylko trzeba opracować automatyczne głaskaczki, bo z siedmioma kotami stajennymi człowiek nie wydoli, żeby im skrócić życie. W ramach eksperymentu z rozciągnięciem na inne gatunki pogłaskałam też Śmierdziela, jutro zobaczę skutki, bo natychmiastowo nie spowodowało śmierci. Gorzej, jeśli się okaże, że trzeba głaskać przez lat kilkanaście, ale to nie ten wątek.
charande - 13 Października 2013, 01:01
Posprzątałam. Zmyłam podłogi, starłam kurze, pomyłam okna. Mała rzecz, a cieszy.
Fidel-F2 - 13 Października 2013, 07:24
Magnis, załóż sobie bloga, i tam się może skup bo teraz te Twoje grzyby to w co drugim wątku można znaleźć. Jak znajdę grzyby w różowej landrynce to źle skończysz.
charande - 13 Października 2013, 09:54
Cytat | Jak znajdę grzyby w różowej landrynce to źle skończysz. |
Fidel, mało z krzesła nie spadłam
merula - 13 Października 2013, 12:39
pożarłam właśnie dwie, jeszcze gorące, bułeczki cynamonowe, mam kawę, leżę sobie leniwie, trochę czytam, trochę buszuje w sieci... bosz jak mi dobrze
Magnis - 13 Października 2013, 14:27
Fidel-F2 napisał/a | Jak znajdę grzyby w różowej landrynce to źle skończysz. |
To zależy jak będziesz szukał . Jak wpiszesz dziewczyna z grzybem i wrzucisz do różowej landrynki to będziesz miał .
charande napisał/a | Fidel, mało z krzesła nie spadłam |
To wina krzesła. Najlepiej wymień na nowszy model .
charande - 13 Października 2013, 14:33
Magnis, a glanem chcesz? [przymierza się do rzutu]
Magnis - 13 Października 2013, 14:47
charande napisał/a | Magnis, a glanem chcesz? [przymierza się do rzutu] |
Muszę postawić tabliczkę - uwaga na latające glany .
Jak ktoś dostanie to jest analfabetą. Chodzi i nie umie czytać .
ihan - 13 Października 2013, 14:47
Dziewczyna z grzybem to do lekarza wenerologa, a nie do latającej, tfu, różowej landrynki.
merula - 13 Października 2013, 15:09
ej no, Alicja miała fajnego grzyba
Pucek - 13 Października 2013, 17:53
merula, robaczywy był, z gąsienicą.
Martva - 13 Października 2013, 19:47
7,5km (podobno) spacer w pięknych warunkach pogodowych - słońce, ciepło, złote liście, te sprawy.
Fidel-F2 - 13 Października 2013, 19:48
Te sprawy na dworze w październiku? Martva, szacun.
Martva - 13 Października 2013, 19:51
Na jakim dworze?
Lynx - 13 Października 2013, 19:52
Burza
Agi - 13 Października 2013, 19:54
Martva napisał/a | Na jakim dworze? |
Na polu, Martva, na polu.
Fajny prezent dostałam.
Martva - 13 Października 2013, 19:56
Aaaa, na polu
Jezebel - 13 Października 2013, 20:20
Fidel-F2 napisał/a | Te sprawy na dworze w październiku? Martva, szacun. |
W Krakowie było dziś koło 20 stopni, więc szanse na wymrożenie pośladków nikłe
Też dziś trochę spacerowałam, przy takiej pogodzie grzechem byłoby siedzieć w domu. Ależ jest ładnie i kolorowo ^^ Taka jesień mogłaby trwać do grudnia. Albo i dłużej
charande - 14 Października 2013, 01:01
W Lublinie też złota jesień. Cudnie jest. 1,5 h nordic walkingu po terenach podmiejskich w tych warunkach pogodowych nieodmiennie wprawia mnie w błogi nastrój, a staram się chodzić codziennie, póki jest w miarę ciepło.
|
|
|