Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
ilcattivo13 - 26 Października 2011, 15:58
| Martva napisał/a | | EDIT: chciałam sobie zrobić avik z czarną madonną i wieńcem pogrzebowym, ale skan (i zdjęcie) jest tak fatalnej jakości że nic nie widać, bu. |
i dzięki Bogu
Martva - 26 Października 2011, 16:23
Cieszę się że Ci się podoba obecny
ilcattivo13 - 26 Października 2011, 18:14
| Martva napisał/a | Cieszę się że Ci się podoba obecny |
pffff, Czarna Madonno Bez Wieńca Pogrzebowego Na Głowie
Martva - 26 Października 2011, 18:23
Martva - 27 Października 2011, 13:50
No więc wychodzi na to że mam wszystko w normie, zdrową wątrobę, brak niedoczynności tarczycy i choroby Hashimoto (a bałam się że jednak), morfologia idealna, hemoglobina 14,1 czyli całkiem ładna.
Ale co z tego, jak nadal się nie chce skończyć, boli jak szlag i jest oporne na wszelkie tabletki? I na hormony które powinny przystopować, i na przeciwbólowce, i na przeciwskurczowce. Bu.
dalambert - 27 Października 2011, 13:56
Martva, jednej z moich córek to się okres trafiał raz co dwa tygodnie, raz co kwartał, a i tak pięcioro dzieci urodziła i ma się doskonale.
Nie przejmuj się wszystko przed Tobą
Martva - 27 Października 2011, 14:04
dalambert, nie chcę mieć dzieci i nie dam rady się czuć doskonale, póki się to nie skończy. A nie chce się skończyć.
dalambert - 27 Października 2011, 14:08
Martva, jeszcze tylko 25 - 30 lat i cudowna starość przed Tobą
Iscariote - 27 Października 2011, 14:15
| Martva napisał/a | | Ale co z tego, jak nadal się nie chce skończyć, boli jak szlag i jest oporne na wszelkie tabletki? I na hormony które powinny przystopować, i na przeciwbólowce, i na przeciwskurczowce. Bu. | Mocny skubaniec. Może na jakiś rekord idzie
Martva - 27 Października 2011, 14:43
dalambert, w takich warunkach to ja nie dożyje tej cudownej starości.
Iscariote, ja jednak jestem zdania że to jest jakaś obca forma życia. Tylko dlaczego ja?
dalambert - 27 Października 2011, 14:47
| Martva napisał/a | | dalambert, w takich warunkach to ja nie dożyje tej cudownej starości. | Nie ma lekko, DOŻYJESZ
Martva - 27 Października 2011, 14:50
Nie byłabym taka pewna, mamy dużo mostów w tym mieście.
merula - 27 Października 2011, 15:08
| Martva napisał/a | | Tylko dlaczego ja? |
wybrańcy zawsze zadają sobie to pytanie
Martva - 28 Października 2011, 18:17
Odkrycie na dziś: olejek goździkowy koi ból nie tylko zębów. Albo: olejkoterapia to trochę myślenie magiczne, ale działa, trochę.
Anonymous - 28 Października 2011, 18:42
| Martva napisał/a | | olejek goździkowy koi ból nie tylko zębów |
Martva - 28 Października 2011, 20:35
krisu, nie wiem o czym myślisz ale na wszelki wypadek: nie próbuj tego w domu.
shenra - 29 Października 2011, 12:24
Nie wiedziałam, że można 3h dancingować w gorsecie
Anonymous - 29 Października 2011, 13:47
| Martva napisał/a | | krisu, nie wiem o czym myślisz ale na wszelki wypadek: nie próbuj tego w domu. | nie będę
Się zafstydziłem tymi środkami przeciwbólowymi, : mrgreen:
btw,siakaś inna na zdjęciu jesteś. To na pewno Ty a nie zóa siostra bliźniaczka?
Martva - 29 Października 2011, 18:58
shenra, o? Wyszedł z szafy?
| krisu napisał/a | | Się zafstydziłem tymi środkami przeciwbólowymi |
Czemu się zawstydzasz środkami przeciwbólowymi, na rany Bogini?
| krisu napisał/a | | To na pewno Ty a nie zóa siostra bliźniaczka? |
Właśnie ona. Nastrojowo jest mniej mrocznie ale nadal nieprzyjaźnie. Brzydkie jest to zdjęcie, ale mi pasuje.
shenra - 30 Października 2011, 13:17
| Martva napisał/a | | Wyszedł z szafy? | Chciał zobaczyć jak impreza halloweenowa wygląda
Martva - 30 Października 2011, 17:36
No proszę
Mama wróciła z Anglii ciężko chora (nie mówi, jak chce coś opowiedzieć to szeptem) i zastanawiam się jak to zrobić żeby nie złapać od niej zarazy. Wpakowaliśmy ją do łóżka po obiedzie z herbatą i mnóstwem leków, i sobie teraz czyta i kaszle.
shenra - 30 Października 2011, 18:19
Martva, postaraj się tego nie zrobić, żeby się nie okazało, że Ci Falkon koło nosa przeleci.
Ucałuj wirtualnie Mamę ode mnie.
Martva - 30 Października 2011, 18:26
No właśnie raz że imprezowy listopad mnie czeka, a dwa przecież nie może być w domu stada półżywych kaszlących ludzi zajmujących się sobą nawzajem. Nie mogę zachorzeć.
Mama mnie w ogóle rozczuliła, bo nabyła mi elegancką obróżkę z kryształków, żebym mogła nosić na rodzinne spędy i nikogo nie gorszyć Strasznie jest szeroka jak na mój gust, ale może się przyzwyczaję. A tata się w pierwszej chwili oburzył, bo myślał że to taka dla psa (nie żeby moja ulubiona, najprostsza nie pochodziła z zoologa, ale ta kryształkowa jest z charity shopu, czyli ichniejszego lumpa )
merula - 30 Października 2011, 19:29
pokasz fotkem obróżki.
Martva - 30 Października 2011, 19:46
Jutro pstryknę
May - 30 Października 2011, 21:33
Martva, charity shop to nie lump, tylko porzadny sklep. gdzie ludzie oddaja niechciane rzeczy a zyski z sprzedazy ida na szlachetny cel. no. A obrozka fajna, ciekawe, jakby Rudy w niej wygladal?
merula - 30 Października 2011, 21:34
mają z Martvą ten sam rozmiar szyi?
May - 30 Października 2011, 21:36
Rudy ma oczywiscie zgrabniejsza
Martva - 30 Października 2011, 21:51
Za to ma paskudnie brzydkie ucho, ale przynajmniej przestało cuchnąć ropą
EDIT: jaa, uszyłam dwie pary krótkich indiańców na zamówienie (jedne ok 7cm, drugie ok i tak mi z tym dziwnie że chyba mam potrzebę uszycia jakichś megadługokolorowych.
A potem powinnam znaleźć kolorystyczne towarzystwo dla rurek w takiej rozbielonej zieleni, co się gryzie z każdą inną zielenią (fotka) mają trochę odcień jakichś lodów, pistacjowych albo miętowych, bez niebieskiego odcienia w każdym razie. Póki co zestawienie z morskim wyglądało całkiem obiecująco, muszę jeszcze sprawdzić w dziennym świetle.
merula - 31 Października 2011, 23:36
no i co z tym zdjęciem? hę???
|
|
|