To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas cieszy

ilcattivo13 - 15 Czerwca 2013, 00:19

pewnie dlatego, że "profesjonaliści" już się całkiem przestawili w tryb chałtury :wink:
aniol - 19 Czerwca 2013, 19:23

uwielbiam wolne dni w srodku tygodnia
zona w pracy
corka w przedszkolu
a ja
trening
piwko
malowanie figurek
:-D

ihan - 19 Czerwca 2013, 21:21

Dwa dni wolnego. Mam nadzieję, w słońcu. Wczoraj idąc do sąsiedniego budynku do stołówki wracałam sobie pełnym słońcem unikając cienia, i aż zatrzymałam się na chwilę, żeby się pogrzać. Achhhhh, jak mi było dobrze, w ciepełku, mrrrrrr. Nie wiem jak to jest, ale w cieniu duszno i nie ma czym oddychać, a w słońcu było po prostu booosko. Kocham temperaturę powyżej 30C, kocham słońce, lato i ciepło. I chyba jestem jedyną osobą nie narzekającą, że w żadnym z naszych 3 labów nie ma klimatyzacji. Słońce, słońce, słońce ach to ty. Naprawdę, słońce i ciepło powoduje, że jest mi dooobrze. Szkoda, że w nocy robi się zimno i mi stopy marzną :cry:
Kyle Katarn - 20 Czerwca 2013, 14:39

Ach, świetna pogoda. Kocham taką. Mogłaby taka być przez cały rok. 33 stopnie w cieniu i słońce. Wtedy byłby o wiele niższy wskaźnik samobójstw, nie byłoby jesiennej depresji.
ihan napisał/a
Kocham temperaturę powyżej 30C, kocham słońce, lato i ciepło.

J/w

Martva - 20 Czerwca 2013, 14:42

No, kto miałby siłę kombinować samobójstwo w taki upał :mrgreen:
Lowenna - 20 Czerwca 2013, 15:24

Martva, +1 ;)
ilcattivo13 - 20 Czerwca 2013, 19:49

Tia, ponad trzydzieści stopni w biurze, sześć biznesowych czatów z Chińczykami non stop, kilkaset napraw do ogarnięcia, przyjmowanie i wydawanie towaru. Po ośmiu godzinach nawet nie mam sił wyłączyć lecących w radiu "Schodów do nieba". Niech żyje, urwał nać, upał :roll:
Martva - 20 Czerwca 2013, 19:50

ilcattivo13, cieszy mnie Twój entuzjazm :D
Witchma - 20 Czerwca 2013, 19:51

ilcattivo13, a pomyśl jak fajnie będzie zamek nidzicki zdobywać przy tej pogodzie :mrgreen:
ilcattivo13 - 20 Czerwca 2013, 19:55

Martva - pfff :roll:

Witchma
- nie będzie żadnego zdobywania. Będę siedział na zamku bez schodzenia do miasta, a piwo i piazza-piazza będą mi dowozili taksówkami. O! ;P:

Witchma - 20 Czerwca 2013, 20:06

ilcattivo13 napisał/a
Będę siedział na zamku


Myślisz, że ktoś Cię tam z dobrego serca zaniesie? ;)

ilcattivo13 - 20 Czerwca 2013, 20:12

Tak. Moja wróżka obiecała, że zrobią to krasnoludki :)
Fidel-F2 - 20 Czerwca 2013, 20:57

ilcattivo13, nie myślałeś o nabyciu mobilnej armatki śniegowej? Mógłbyś sobie oczyszczać przedpole.
merula - 20 Czerwca 2013, 22:43

już jutro premiera - odzyskam popołudnia i wieczory :D
LadyBlack - 21 Czerwca 2013, 10:24

Naprawdę bardzo mocno ciepły dzień :mrgreen: Z lekkim ciepłym wiatrem :mrgreen:
joe_cool - 21 Czerwca 2013, 12:12

Tak jakby się zachmurzyło :D Mam nadzieję, że do niedzieli będzie chłodniej, bo inaczej stopię się z asfaltem...
morham - 21 Czerwca 2013, 17:56

1. Klienta która dzisiaj dzwoniąc do mnie zaczęła rozmowę od "Dzień do... PATRZ ALE PADA !!!" - skierowane do kogoś kto stał obok niej :D (u nas za oknem jakieś 30 stopni katuszy i ani kropelki deszczu)

Sekundę później zorientowała się co powiedziała i zaczęła przepraszać :D starając się zachować full profeskę. Ja zaś ze śmiechu prawie pod biurko wpadłem.

Niestety napisane nie oddaje tego momentu zmiany tonu w rozmowie i "PATRZ..."

2. Koleżanka która przysłała mi zdjęcie jak wygląda w okularach. Oczywiście nie mogła tego zrobić w normalny sposób i strzeliła do aparatu minkę :P Taką, że zdjęcie zostało natychmiast jej zdjęciem kontaktowym :D

merula - 21 Czerwca 2013, 20:23

przedstawienie dla młodzieży się udało :D
Agi - 21 Czerwca 2013, 21:05

merula, kogo grałaś?
Witchma - 21 Czerwca 2013, 21:38

Przesympatyczny wieczór. Wreszcie jacyś goście, których żal było wypuszczać :D
ilcattivo13 - 21 Czerwca 2013, 21:45

Fidel - przy takich temperaturach skutek byłby taki, że brnąłbym po kostki w błotno-śniegowej brei... :/
merula - 21 Czerwca 2013, 21:47

Agi, miałam małą rolę w tle - obsadzałam stanowisko Damy 1.

muszę przyznać, że robienie po raz drugi przedstawienia dla naszych kończących pewien etap szkolny małolatów, tym razem zupełnie na wariata, było świetnym doświadczeniem. sztuczka lekka, z "morałem", dzieciakom się podobało - śuper wrażenie.

a i sami rodzice-aktorzy mieli swoją radość w trakcie tworzenia i z efektu. i świetnie to spaja grupę - wspólna praca nad przedstawieniem, scenografią, kostiumami, realizacją. okazuje się, że ludzie, których spotykasz przez lata mają pasje, umiejętności, przebogate rekwizytorium...

szkoda, że w tym gronie już się nie spotkamy w całości.

ihan - 23 Czerwca 2013, 20:40

Zaskakująco, po porannym zasnutym chmurami niebu i deszczu szalonym po południu się wypogodziło. I dzieciaki z młodzieżą bez problemów przejechali kadryla na wiejskim festynie, mimo, że ćwiczyli go wcześniej w pełnym składzie tylko raz. Dzielne dzieciaki, dzielne konie. I dzielny Śmierdziel, który był bardzo grzeczny, tylko przy początkowym i końcowym zatrzymaniu miał problem, ale jego jeździec był dzielny też. Uff, jak dobrze, że już po.
Kyle Katarn - 25 Czerwca 2013, 23:19

To, że wreszcie spadł porządny deszcz i pyłki roślin drażniące oczy, nozdrza i tchawicę zostały przez ów deszcz spłukane i lepiej się oddycha. Uwielbiam deszcz w czerwcu.
Martva - 26 Czerwca 2013, 15:36

Przyszedł pan z poczty i rozjaśnił ten parszywy szary dzień, przynosząc mi koraliki. Właśnie usypuję z nich stos, potem się na nich położę i będę ziać ogniem na każdego kto spróbuje mi przeszkodzić. Roar.
Pucek - 26 Czerwca 2013, 21:01

Trzydzieści lat czekałam aż pierun walnie w 300metrowy komin kawęczyński! W każdą burzę wyglądałam z balkonu tego widoku.
I wczoraj się doczekałam :D Tak łupnęło że aż mu światełka zgasły!

A po burzy zapaliły się jakby nigdy nic.

merula - 26 Czerwca 2013, 21:37

w ramach promowanej akcji "zrób to sam" pozbawiłam dziecko szwu na głowie sama. stwierdziłam, że tylko po to, żeby w 10 sekund zrobił to lekarz nie będę czekać po gabinetem dwóch godzin. i jeszcze się prosić, żeby był łaskaw.

dziecko przeżyło :mrgreen:

ihan - 27 Czerwca 2013, 21:19

Kyle Katarn napisał/a
Uwielbiam deszcz w czerwcu.
Taaa, jasne, przy temperaturze w porywach do 10C wieczorem, taki deszcz to rzeczywiście rewelacja. Zimno, mokro, koszmar. Plus, że komary też takiej pogody nie lubią.
Matrim - 30 Czerwca 2013, 19:27

Z trzech tysięcy zaległych, nieprzeczytanych postów zszedłem do zera. Czyli jestem na bieżąco z Forum :)
Zgaga - 8 Lipca 2013, 07:05

Sezon badmintona rozpoczęty. :D
Tylko nowe rakietki muszę kupić w najbliższym czasie :)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group