Witchma - 30 Marca 2013, 11:54 Bundz mnie cieszy, nawet Dusiowi smakował 
Taselchof - 30 Marca 2013, 16:46 Miesiąc diety przetrzymany  4,5 kilo obywatela mniej. Jeszcze drugie tyle i będzie prawie norma.  Święta i dieta to jednak będzie zabójcze połączenie.
Lis Rudy - 2 Kwietnia 2013, 10:11 wyrobiliśmy sobie abonament na powiększoną strefę płatnego parkowania. Cieszy mnie to, że po jej wprowadzeniu "oparkowanie" okolicy przez pojazdy przyjezdne spadło o jakieś 80%. Mogę wybierać miejsca do parkowania do woli. ihan - 7 Kwietnia 2013, 15:53 Cieszy mnie, że dzięki przezorności i dokładnemu czytaniu plakatów nie straciłam czasu na nudny film. Już, już miałam iść na Intruza, gdy doczytałam, że to na podstawie książki autorki Zmierzchu. I nie poszłam. No, cieszy mnie. Martva - 10 Kwietnia 2013, 16:51 Poszłam do ogrodu na jakieś pół godziny, zmęczyłam się dziko, roślinność jest w strasznym stanie, pogoda parszywa, szara, wietrzna i wilgotna - a jednak endorfiny mi się zrobiły, łiiii ^^ Zgaga - 11 Kwietnia 2013, 10:39 1) Podatki policzone, zapłacone, pit wysłany. To do przyszłego roku. 2) Przyszła koszulka 
Witchma - 11 Kwietnia 2013, 13:37 Wizyta u fryzjera
Agi - 11 Kwietnia 2013, 13:58 poka fotke
Witchma - 11 Kwietnia 2013, 14:16 Moja radość nie jest aż tak wielka, żeby sobie robić zdjęcia Ale to już drugie strzyżenie u pani Agnieszki i raczej nie ostatnie, wreszcie znalazłam fryzjerkę, której można zaufać 
ilcattivo13 - 11 Kwietnia 2013, 17:52 Znaczy, pani Agnieszka zmienia zawartość słoika z denaturatopodobnym wyjaławiaczem do brzytwy częściej niż raz w miesiącu?
Rafał - 11 Kwietnia 2013, 17:56 Skoro sobie z niego pociąga, można jej zaufać
ilcattivo13 - 11 Kwietnia 2013, 18:04 Myślisz, że dzięki temu nie drży jej ręka, w której trzyma brzytwę?
Witchma - 11 Kwietnia 2013, 18:21 A ja myślałam, że ja mam za sobą złe doświadczenia związane z fryzjerami... 
ilcattivo13 - 11 Kwietnia 2013, 18:38 A kto tu mówi o złych doświadczeniach? 
Witchma - 11 Kwietnia 2013, 18:49 To ja nie chcę nic więcej wiedzieć! ihan - 11 Kwietnia 2013, 20:01 Różne złe rzeczy przeminęły, i po raz pierwszy od jakiegoś czasu się wyspałam. Kurczę, czuję się od dwóch dni wypoczęta i pełna energii, co najmniej jak bym miesiąc spędziła na słonecznych Hawajach. I cieszy mnie, że kolega przyszedł się zapytać po kumplowsku czy wszystko OK, bo byłam w średnim stanie. Miło, jak ludzie się troszczą o człowieka. A teraz jest mi nieprzyzwoicie dooobrze. Spokojnie, nienerwowo dooobrze. Agi - 11 Kwietnia 2013, 20:20 ihan, bardzo mnie cieszy Twoja radość. I to, że już jest OK.
ihan - 11 Kwietnia 2013, 21:22 No, mnie też. Dzięki Agi. Witchma - 13 Kwietnia 2013, 17:42 Pomalowany pawlacz Jeszcze żebym się doczekała płytek na balkonie...
ilcattivo13 - 13 Kwietnia 2013, 23:45 Najpierw przyklajstruję u siebie, oki?
Chal-Chenet - 14 Kwietnia 2013, 12:33 Zawieszony wygląda fajowo.
merula - 14 Kwietnia 2013, 19:35 można wreszcie wystawić pranie na balkon. Kruk Siwy - 14 Kwietnia 2013, 19:44 Po co? merula - 14 Kwietnia 2013, 19:45 żeby schło. i nie zabierało miejsca w domu. ihan - 14 Kwietnia 2013, 19:45 I dla gołębi. merula - 14 Kwietnia 2013, 19:47 u nas jakoś ich nie ma. ilcattivo13 - 14 Kwietnia 2013, 19:47 I żeby zobaczyć, czy w sytuacji stresowej będzie się potrafiło samemu sobie "trachniętą tomię" zrobić
Kruk Siwy - 14 Kwietnia 2013, 19:53 Wilgoć w powietrzu - znaczy powód wymyślony. W domu jest pewnie kącik do prasowania - tam się stawia przy kalorferze i schnie w 12 godzin. Czyli też powód nieistotny. To musi być utajona od dzieciństwa niechęc do czystej mokrej pościeli. A może fobia białych kształtów w ciemności. No sprawa jest poważna. merula - 16 Kwietnia 2013, 07:49 zrobiłam trochę porządku z telefonem i prawie nic nie popsułam
fealoce - 16 Kwietnia 2013, 16:58 Zostałam dziś szczęśliwą posiadaczką Nikona d5100 z kitowym 18-55 oraz Nikkora 70-300/4.5-5.6 ED AF-S VR Idę się zagłębiać w instrukcję obsługi
|
||||||
