Słoneczna loteria - Konkurs wiedzy o fantastyce
Iwan - 16 Lipca 2009, 17:25
któż to taki Lenar Hoyt
nimfa bagienna - 16 Lipca 2009, 19:45
Sekretarz ojca Paula Dure. I n-krotny papież Juliusz.
Iwan - 16 Lipca 2009, 23:29
ok, kapłan, jeden z pielgrzymów do Chyżwara
nimfa bagienna, zadaje
nimfa bagienna - 17 Lipca 2009, 14:06
Robert Silverberg w jednym ze swoich opowiadań pisze o wyborze papieża innego niż dotychczasowi.
Czym ten papież róźnił od swoich poprzedników?
Karl - 17 Lipca 2009, 14:13
Był czarny?
nimfa bagienna - 17 Lipca 2009, 14:32
Pudło.
Karl - 17 Lipca 2009, 14:46
No to albo żółty albo była kobietą...
Anonymous - 17 Lipca 2009, 15:28
Prawdopodobnie chodzi o opowiadanie "Dobre wieści z Watykanu" i - AFAIR - nowo wybrany papież jest robotem. Albo kosmitą, nie pamiętam dokładnie, w każdym razie na pewno nie był człowiekiem, a co jak co, to zarówno Azjaci, jak i kobiety (czasem, o zgrozo, można spotkać Azjatkę), do ludzi należą.
nimfa bagienna - 17 Lipca 2009, 18:12
Si. Nowy papież był robotem. No sorry, Karl, to konkurs WIEDZY o fantastyce, a nie turniej strzelania na ślepo
Żerań, zapodajesz.
Anonymous - 17 Lipca 2009, 19:46
Dobra, nie chce mi się wysilać. Będzie coś łatwego.
W jednym z dzieł Dana Simmonsa występuje bohaterka stworzona na podstawie dzieł i życiorysu pewnego nowożytnego poety. Jak się nazywali (bohaterka i poeta) i o jakie dziełko chodzi?
gorbash - 17 Lipca 2009, 22:20
Enea i Keats?
Anonymous - 26 Lipca 2009, 16:10
Keats tak, ale nie Enea. Enea to figura mesjanistyczna, bohaterka o której mówa wymieniona jest w jednym z tomów z imienia i była wielką miłością Johna.
nimfa bagienna - 26 Lipca 2009, 16:58
Fanny, znaczy się?
Anonymous - 26 Lipca 2009, 19:06
Z nazwiska miało być w moim poście, ale tak, chodzi o TĄ Fanny. I jej powieściową wersję.
nimfa bagienna - 26 Lipca 2009, 19:23
Niestetyż, jej nazwisko wygryzła mi z mózgu skleroza.
Anonymous - 28 Lipca 2009, 22:37
Co wy, kochani? Nikt nie wie? Naprawdę? Nie kojarzycie pewnego detektywa? A miało być proste...Dobra, chodziło o Brawne Lamię, której imię wzięto od Fanny Brawne i poematu Keatsa. Połowicznie oboje odgadliście, nimfo i gorbashu, więc chyba oboje macie prawo do zadania pytania.
nimfa bagienna - 29 Lipca 2009, 18:12
Uprzejmie sobie pozwolę zręzygnować z tej swojej połowy. Gorbash, czyń swoją pąwinność.
gorbash - 30 Lipca 2009, 06:58
Jak trzeba to trzeba.
O co chodziło ze skazą krzyżową?
Iwan - 30 Lipca 2009, 07:28
jak się nie mylę to jakaś choroba wampirów, uczulenie na kształt krzyża
gorbash - 30 Lipca 2009, 07:51
Tak, a coś więcej?
Iwan - 30 Lipca 2009, 07:55
no nic mi się nie kojarzy
edit: musiałbym do książki zerknąć
Słowik - 30 Lipca 2009, 08:12
W przyrodzie nie ma kątów prostych, wampiry bez antyeuklidesów dostawały na ich widok czegoś w rodzaju epilepsji kończącej się zgonem.
"Ślepowidzenie"
gorbash - 30 Lipca 2009, 10:52
Dokładnie o taką odpowiedź mi chodziło. Zadajesz Słowiku.
Słowik - 30 Lipca 2009, 11:36
To może coś okrągłego.
Rand - Smok Odrodzony
Mat - szczęściarz i reinkarnacja wybitnego wojskowego
Perrin - ?
gorbash - 30 Lipca 2009, 11:39
kowal, wilcze korzenie
Słowik - 30 Lipca 2009, 11:49
Ujdzie, ale przyznam, że liczyłem choć na Złotookiego
Prosz.
gorbash - 30 Lipca 2009, 12:16
Czym się różni żłopanie piwa od picia piwa?
nimfa bagienna - 30 Lipca 2009, 13:26
Więcej się rozlewa. I przy piciu to piwo rzadko ścieka zza uszu, co przy źłopaniu jest nagminne.
xan4 - 30 Lipca 2009, 13:30
Ilością.
gorbash - 30 Lipca 2009, 13:36
nimfa bagienna, bardzo precyzyjna odpowiedź. Mnie nigdy nie udało się osiągnąć efektu z uszami. Zadajesz!
|
|
|