To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Dzieci - wychowanie

gorat - 9 Lutego 2015, 08:45

Jak jej jeszcze ktoś tekst zmasakruje (są komentarze włączone, to czemu nie), to może wyczuje, że znalazła się w polu rażenia (znajomych) tatusia ;)
Luc du Lac - 9 Lutego 2015, 10:27

hmm, a ile wiosen liczy twoja latorośl
Rafał - 9 Lutego 2015, 10:42

15 - trudny wiek :lol:
Luc du Lac - 9 Lutego 2015, 10:59

:)

lekko się to czyta ;)
a "Zabiją ją od razu po wyjściu z auta lub od razu bez zbędnych kul spalą żywcem"
bezbłędne :)
co do tematyki - ja w tym wieku, napisałem wypracowanie (w tekście miało coś z gramatyki być ujęte - strona bierna czy jakieś inne ustrojstwo), o uczniu co z siekierą do szkoły przyszedł. Wysłali mnie do psychologa szkolnego (przynajmniej miałem lekcje z głowy) :) .

Lowenna - 9 Lutego 2015, 16:21

Trochę przecinków brakuje ale czasu poświęconego na czytanie nie żałuję :)
hrabek - 10 Lutego 2015, 11:27

Generalnie fascynacja śmiercią w tym wieku to nie jest żadna nowość, myślę, że każdy nastolatek przechodzi taką fazę. Córka Rafała pisze naprawdę nieźle, ma niezłe pomysły, brakuje jej ucha do dialogów i wprawy, co oczywiste.
Rafał, rozmawiałeś z nią na ten temat? Niekoniecznie o samej treści, ale o formie i czy pisanie ją interesuje i jak ewentualnie można to rozwijać?

dalambert - 10 Lutego 2015, 12:47

Rafał, jak się dorwać do tekstu latorośli Twej ? bo linku nie ma :(
thinspoon - 10 Lutego 2015, 12:50

dalambert napisał/a
Rafał, jak się dorwać do tekstu latorośli Twej ? bo linku nie ma :(


Toż jest. Zapomniałeś okularów założyć.

dalambert - 10 Lutego 2015, 13:55

thinspoon, GDZIE ?
hrabek - 10 Lutego 2015, 13:58

dalambert, kliknij na poprzednią stronę i znajdź. Czasami jesteś jak trzyletnie dziecko.
thinspoon - 10 Lutego 2015, 13:58

Cytat
thinspoon, GDZIE ?


Rafał napisał/a
Tak jakby kłopot mam, przypadkiem (serio przypadkiem, przy instalacji WiFi w lapku) odkryłem, że moje małe dziewczę pisze ostro, ale wiek taki drażliwy, że strach się przyznać, że się człek dowiedział w sposób, eeee, nieuprawniony :wink:
Obawiam się, że dobrze jej idzie, ale rodzic zawsze będzie miał zero dystansu. I co tu z taką robić? Chciało by się szturchnąć w tamtą lub owamtą stronę, a może nic nie robić?


Tuż po "dziewczę" i przed "ostro". Na niebiesko jest.

thinspoon - 10 Lutego 2015, 13:59

hrabek napisał/a
dalambert, kliknij na poprzednią stronę i znajdź. Czasami jesteś jak trzyletnie dziecko.


Każdego z nas to czeka :cry: Tak jak powrót do pampersów.

dalambert - 10 Lutego 2015, 14:01

a NO - SAMO ŻYCZIE - WAM TEŻ ŻYCZĘ :mrgreen:
Rafał - 10 Lutego 2015, 14:15

dalambert, sorki, dopiero teraz mam dostęp, TUTAJ masz link.
dalambert - 10 Lutego 2015, 14:28

Rafał, już dopadłem, wcale sympatyczne.
gorat - 10 Lutego 2015, 22:11

thinspoon, tak na boczku, pomiędzy "dziewczę" i "ostro" dalambert się pewnie tak napalił, że miał w głowie co innego niż uważną lekturę.

NMSP

LadyBlack - 11 Lutego 2015, 09:09

Oj. Ja tam tfórczość wszelaką chowałam skrupulatnie przed rodzicami i przed dorosłymi ogółem, jakby mnie tato tak "wystawił" przed znajomymi, obraziłabym się "na śmierć".
Rafał, kryj się z tym, że wiesz :wink:

thinspoon - 11 Lutego 2015, 09:11

gorat napisał/a
thinspoon, tak na boczku, pomiędzy dziewczę i ostro dalambert się pewnie tak napalił, że miał w głowie co innego niż uważną lekturę.

NMSP


W tym wieku? Nic, tylko pogratulować!

Kruk Siwy - 11 Lutego 2015, 09:13

E tam, milady. Toż dziewczę słodkie umieściło to w sieci, czyli bardzo pożąda reakcji czytelników.
Dobrze, ze egzemplarza sobie na czółku nie przykleiła.

hrabek - 11 Lutego 2015, 09:13

Ale jakby tak ojciec bez robienia wyrzutów z tobą porozmawiał na temat twojej twórczości? I jeszcze stwierdził, że mu się podoba i zachęcił cię do dalszego pisania? Nie byłoby ci miło?
LadyBlack - 11 Lutego 2015, 09:22

Oj, chłopcy, chłopcy, co wy wiecie o dziewczętach?
Mój pierwszy niedokończony western czytałam koleżankom na "technice", gdy haftowałyśmy kwiatki i nikt nie zwracał na nas uwagi. Nie było wtedy interneta, więc człowiek inaczej sobie radził. Ale gdyby przeczytał to ktoś dorosły i jeszcze udzielał mi rad, to by była "masakra".
Nie sądzę, by mimo umieszczenia w sieci i oczekiwania na odzew czytelników, dziecię Rafałowe poczuło się komfortowo w obliczu życzliwego zainteresowania użytkowników Holery :D
Mogę się mylić, ale chyba nie o to jej chodziło :wink:

Kruk Siwy - 11 Lutego 2015, 09:29

Życzliwe oblicze Holery. Hihi! Ale myślę że się mylisz, nastoletni ałtoru pożąda każdej opinii, byle byłaby pozytywna. Hihi!
konopia - 11 Lutego 2015, 09:34

Kruk Siwy napisał/a
ałtoru pożąda każdej opinii, byle byłaby pozytywna.

amen

Lowenna - 11 Lutego 2015, 10:03

Jako kiedyś dziewczynka zgadzam się z LadyBlack.
Luc du Lac - 11 Lutego 2015, 12:56

Kruk Siwy napisał/a
Życzliwe oblicze Holery. Hihi! Ale myślę że się mylisz, nastoletni ałtoru pożąda każdej opinii, byle byłaby pozytywna. Hihi!


50 twarzy Holery

konopia - 11 Lutego 2015, 15:09

50 twarzy Holery - rewelacyjny temat na następną edycję szortów!
gorat - 11 Lutego 2015, 22:23

Byłaby to chermetyczna edycja.

Popieram Kruka - jak sama wstawiła, to chce bi... głaskania. Czy to jest istotne, przez kogo...

Rafał - 5 Marca 2015, 10:18

Tym razem mała mnie zaskoczyła. 6 lat z haczykiem jakby co, przedszkole. Drze się wczoraj z góry "jak się pisze 3". Ale takie trzy cyfrowe, czy "czy" jak w pytaniu? No takie zwykłe czy. To tłumaczę, że ce, zet i yyy.
Okazało się, że tak naprawdę nic nie pisała na kartce, a chciała odpalić sobie film na cda. Jeźdź-czy smoków dwa. Najciekawsze, że odpaliła.
I niech ktoś powie, na co sześciolatkom szkoła, skoro przedszkole doskonale realizuje program nauczania w ramach zerówki? Pisze, czyta, liczy coraz lepiej, zajęcia z przyrody, angielski, logopedia, gender ;P: , rytmika, hip-hop, pielęgniarka, przeglądy stomatologiczne, cuda-niewidy, to na jaką latającą holerę rezygnować z tego i na siłę pchać dzieciaka do szkoły? Żeby nauczyciele mieli robotę? To niech idą rowy Kopacz :wink:

hrabek - 5 Marca 2015, 10:40

No widzisz, mój trzylatek odpala Samsung SmartTV, łączy się do dysku sieciowego, znajduje bajkę, którą chce, włącza, zmienia język na polski, jeśli domyślnie odpala się po angielsku (niektóre mam z dwiema ścieżkami audio), a do tego w przypływie weny, potrafi także zmienić tryb obrazu i wkurza się, jak zmieni mu (w sensie ja podejdę i zmienię, bo mnie kolory wkurzają) się z powrotem.

Komputer i Playstation to już w małym palcu ma, nawet nie wspominam.

Rafał - 5 Marca 2015, 10:56

Normalnie strach się bać co wnuki będą robić w sieci :shock: :wink:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group