Fidel-F2 - 10 Listopada 2012, 00:00 ihan, zawsze możesz zamówić na allegro. Dowiem się czy skosztowałem rogala marcińskiego czy jakiej podróby. ihan - 10 Listopada 2012, 00:01 To jest myśl. Zamówiłabym do pracy, fajnie. dzejes - 10 Listopada 2012, 00:16 Storczyk, którym się opiekuję od prawie pół roku zaczął puszczać nowe pąki. Kwiaty, z którymi go dostaliśmy opadły jakiś czas temu i stał sobie łysy. Blue Adept - 10 Listopada 2012, 09:01 Z sześciu roślinek, które zostawiła mi siostra, przeżyły dwie... Chyba za dużo miłości.  A raczej za często podlewałem, do czego doszedłem niestety dopiero po tym jak cztery mi padły. Cieszę się, że choć nieliczne żyją i puszczają pędy.
Pucek - 10 Listopada 2012, 09:50 A ja wprost przeciwnie - latoś na balkonie zmarniało mi parę kwiatków. I (perfidnie dość) się cieszę, bo w domu na parapetach nie mam wystarczająco miejsca. No i dwie nowe roślinki przybyły, co oczywiście też cieszy. Jedna perspektywicznie baaardzo duża... Fidel-F2 - 10 Listopada 2012, 10:42
Godzilla - 10 Listopada 2012, 15:54 Fajny sklep z ciuchami znalazłam wczoraj. Najpierw kupiłam dla małej bluzkę i koszulkę w normalnym sklepie - 40 zł. Potem weszłam do tych ciuchów i dostałam jeszcze dwie bluzki i dwie pary dżinsów po 2 zł sztuka. Bardzo ładne rzeczy, a na dodatek nie różowe. Będzie z nich pociecha. nimfa bagienna - 10 Listopada 2012, 18:51 Gdzie? merula - 10 Listopada 2012, 19:04 no właśnie, gdzie? ostałam dziś, za zasługi, koszulkę firmową z klubu chłopaków. mogę się już podszywać 
Godzilla - 10 Listopada 2012, 19:12 Przy Targowej, między Dworcem Wileńskim a Ząbkowską, jeden z dwóch. Kruk Siwy - 10 Listopada 2012, 19:22 Takich sklepów (lumpeksów) jest na Targowej więcej. Warto sobie zrobić spacer od Wileniaka aż po Kijowską. ihan - 10 Listopada 2012, 19:30 Miły pseudohubertus. Pseudo, bo nie było gonitwy, tylko długi teren. I nie zmarzłam, bo ubrana w buty po nartach, dwie pary skarpet, siedem swetrów, polar, kurtkę i koc siedziałam przy ognisku. I nawet podstępnie uzyskawszy dostęp do danych niejawnych, współstajenni przyjaciele obdarowali mnie urodzinowo szelkami w koniki. Milusio. Godzilla - 10 Listopada 2012, 19:37 Ja sobie chyba kiedyś taki spacerek zrobię, tylko muszę mieć więcej czasu do rozpaskudzenia. Anix - 10 Listopada 2012, 21:50 Nowa fryzurka - krótsze włoski w ognistym kolorze 
ihan - 11 Listopada 2012, 11:32 Mając 10 minut do pociągu wlazłam do Deichmanna. I proszę, przeceny 50%, a w przecenie półbuty, które w cenie normalnej chciałam kupić, tylko przez 2 miesiące nie było rozmiaru. Były wszystkie obok, mojego nie. No i teraz, za jedyne 44 zł mam szare półbuty z pięknymi pomarańczowymi podeszwami i pięknymi pomarańczowymi sznurówkami. W rozmiarze poszukiwanym. Aż żal, że trochę zimno żeby w nich łazić. Kruk Siwy - 11 Listopada 2012, 11:44 O macko...! Agi - 11 Listopada 2012, 11:47 Cieszy minie radosna gonitwa po wątkach ihan i Kruka. Ubawiłam się. dalambert - 11 Listopada 2012, 11:58 ihan, A ile czekałaś na następny pociąg 
ihan - 11 Listopada 2012, 12:05 Agi, do usług. dalambercie, nie spóżniłam się, wzięłam z półki, poszłam do kasy, zapłaciłam, wyszłam. zajęło mi to niecałe 5 minut. Sklep w galerii tuż przy dworcu. Fidel-F2 - 11 Listopada 2012, 12:08 ihan, z jakiej linii/marki? ihan - 11 Listopada 2012, 12:40 GLD, graceland ? Nie mam pojęcia. Coś w tym stylu, taki szary, tylko pomarańczowe podeszwy. Fidel-F2 - 11 Listopada 2012, 12:58 tak pytam bo tam od marki zależy jakość, graceland jest chyba ten lepsiejszy ale juz nie pamiętam, sto lat temu tam pracowałem kończę rogale i szczerze powiem im bardziej się kończą tym bardziej zaczynam doceniać ihan - 11 Listopada 2012, 18:15 za 44 zł, to jaka by jakość nie była, ważne, że ładne. Pomarańczowe.
Ha. Ha. A nie mówiłam. Godzilla - 16 Listopada 2012, 20:23 Posprzątałam i posegregowałam nici i włóczki w kącie z robótkami. Udało się znaleźć parę rzeczy dawno zaginionych  A na dodatek niezła garść sznurkowo-koralikowej biżuterii trafiła w godne ręce. I znowu się wzięłam za kordonki, czółenka i igłę. Nowe kolczyki czekają na zdjęcia.
merula - 18 Listopada 2012, 16:29 dwugodzinny spacer z psem. po polach i lasach. dzejes - 19 Listopada 2012, 17:50 Uporządkowałem swoje konto na Fejsbuku. Jej, jak się od razu przyjemniej zrobiło. Godzilla - 20 Listopada 2012, 18:52 Zapolowałam na poranne słoneczko i zrobiłam sesję zdjęciową różnym błyskotkom, które dotąd się zdjęć nie doczekały. Wyniosłam całe towarzystwo przed dom, i teraz mają zdjęcia na tle brzozy ze złotymi liśćmi. I tu następuje ciąg dalszy, który powinien wylądować w "niech mnie ktoś przytuli". Tak mi się nieee chce ich obrabiać! Pozmniejszać, poprzykrawać, przykleić napis kramikowy, godzina ściubolenia, a mi się oczy zamykają. Anonymous - 20 Listopada 2012, 19:07
jutro też jest dzień ... szkoda ocz ... oczywiście dzejes - 20 Listopada 2012, 19:36 Skończyłem! Coś, co powinno mi zająć maksimum trzy godziny. A siedziałem nad tym cały dzionek. No ale przy okazj: - poprawiłem karnisz, w tym wiercenie nowej dziury, - poprawiłem mocowanie jednej z kocich półek, w tym jazda do sklepu po koszulki na wkręty 8x50 - posprzątałem po wierceniu i poprawianiu - wygłaskałem przerażone moimi wyczynami zwierzęta - pierwszy raz od dawna oglądałem telewizje informacyjne (w zw. z Brunobomberem) - zaplanowałem pracę do końca tygodnia - i kilka innych rzeczy Tak jest, baaaaaardzo mi się nie chciało pisać tego uzupełnienia wniosku o interpretację indywidualną. Ale jutro mija termin 
EDIT: A storczyk, o którym pisałem nie dość, że ma pąki, to jeszcze wypuszcza całkiem nowy pęd kwiatowy. Myślałem, że to kolejny korzeń napowietrzy, ale tak do góry rósł i do góry... Anonymous - 20 Listopada 2012, 19:43 dzejes, i ty zostałeś bohaterem ... lokowanie produktu... |
||||||||||||
