Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
shenra - 3 Sierpnia 2011, 11:31
Kai, hehe a mnie ten drugi żółto-pomarańczowo-czerwony
Kai - 3 Sierpnia 2011, 12:08
Zgadza się z ogólnym kolorytem. To co, dzielimy się?
ilcattivo13 - 3 Sierpnia 2011, 12:34
| Ozzborn napisał/a | | kurcze muszę się przyznać od dawna mam z tym problem... bo robota jest pierwsza klasa, sploty, zwroty, fikołki pleciołki. Super - naprawdę masz talent Martviczko. Ale jakoś przez te plastiikowe koraliki strasznie mnie to kiczowato wygląda :/ |
niby prorok, a bluźni i herezje gada...
Bellatrix - 3 Sierpnia 2011, 13:26
ja tam Ozzborna w 100% rozumiem i mam bardzo podobne odczucia - widać, że robota czasochłonna i wymagająca cierpliwości i precyzji i jako rękodzieło ma wartość, ale dla mnie prawdziwa, elegancka biżuteria musi być wykonana z metali i kamieni szlachetnych/ew. półszlachetnych, co zresztą wynika z etymologii słowa biżuteria -> od bijou -> klejnot. Szklane koraliki nie są klejnotami, przez co się zgadzam, że to tak trochę kiczowato wygląda. Ale jak widać, amatorek takowych ozdób nie brakuje ;p
Kai - 3 Sierpnia 2011, 13:41
Kwestia nie tyle elegancji, bo to pojęcie bardzo względne, co stylu. Jeśli biżuteria jest dopasowana do reszty stroju, to w sumie obojętne, z czego jest.
Martva - 3 Sierpnia 2011, 14:12
No rzeczywiście, Bellatrix, te wszystkie szklane rzeczy są tak strasznie kiczowate i nieeleganckie że nic tylko ziemniaki w nich kopać (bez urazy, Ziemniak). Współczuję, to pewnie strasznie smutne być tak ograniczoną.
shenra - 3 Sierpnia 2011, 14:42
| Kai napisał/a | | Zgadza się z ogólnym kolorytem. To co, dzielimy się? | Jestem za | Kai napisał/a | | Jeśli biżuteria jest dopasowana do reszty stroju, to w sumie obojętne, z czego jest. | O to to!
Bellatrix, chyba serio nie widziałaś co potrafi wyjść spod ręki Martvej i jak się na człowieku prezentuje. Nie zamieniłabym niektórych cudeniek nawet na kolię z brylantów.
ivaine - 3 Sierpnia 2011, 15:03
Bellatrix, ale wiesz, że biżuteria z klejnotów też może wyglądać kiczowato?
shenra - 3 Sierpnia 2011, 15:06
ivaine, +1
Kai - 3 Sierpnia 2011, 15:40
ivaine,
Kasiek - 3 Sierpnia 2011, 16:25
+1
jewgienij - 3 Sierpnia 2011, 16:45
| Bellatrix napisał/a | | co zresztą wynika z etymologii słowa biżuteria -> od bijou -> klejnot. |
Bijou także cacko znaczy. Niekoniecznie klejnot
Kai - 3 Sierpnia 2011, 17:34
a bijouterie też nie oznacza klejnotów, tylko różne ozdóbki tak jak maszyneria nie oznacza konkretnej maszyny.
A szkło jest uznanym materiałem artystycznym. Także kolorowe.
Pomijam oczywiście fakt, że biżuterię typu Martva trzeba umieć nosić, wiedzieć, do czego i przy jakich okazjach. Swoją drogą, Martvico, nigdy nie myślałaś o kolekcji ślubnej? Nie perełki, tylko biel i kryształ? Cudnie by było choć raz przenieść ciężar dekoracji z sukni na biżuterię.
ilcattivo13 - 3 Sierpnia 2011, 17:48
| Kai napisał/a | | a bijouterie też nie oznacza klejnotów, tylko różne ozdóbki tak jak maszyneria nie oznacza konkretnej maszyny. |
i ten ich cholerny "ordinateur", który ma tyle wspólnego z lekarzami, co plazmatroniczny antycypator Brunschwicka z dojeniem krów
jewgienij - 3 Sierpnia 2011, 17:55
Bo to komp u nich, i tyle
Nie darowali sobie, francowaci, tylko po swojemu. Tak jak AIDS to u nich SIDA
Kai, ach, te Twoje techniczne wykształcenie
ilcattivo13 - 3 Sierpnia 2011, 17:58
| jewgienij napisał/a | Bo to komp u nich, i tyle |
Kai - 3 Sierpnia 2011, 18:00
| jewgienij napisał/a | Kai, ach, te Twoje techniczne wykształcenie |
Nie masz pojęcia, jak się przydaje. Matematyka i mechanika to czyste piękno
jewgienij, po mojej ostatniej przygodzie z hiszpańskim twierdzę, że oni wszyscy mają lingwistycznie poćwierkane w papierach
No i jeszcze jest:
Mon chou, mon bijou
Viens sur mes genoux
Pour tuer ce grand hibou
Plein de poux
Bellatrix zapewne jest mocno skonfundowana dekoracyjnością i urodą dzieł Martvej i nie bardzo wie, gdzie to wpasować. Zdarza się i zrozumiałe. Też miałam problemy z umiejscowieniem - dlatego zaproponowałam biżuterię ślubną, bo te dzieła niestety miażdżą każdą kreację i powinny być dominujące.
jewgienij - 3 Sierpnia 2011, 18:12
| Kai napisał/a |
Nie masz pojęcia, jak się przydaje. |
Do oceny biżu ani trochę, ale w innych sprawach bardzo.
IL, no wiem, że wiesz, ale nie mogłem się powstrzymać, bo zawsze mnie to smieszyło, ten ich ordinater:)
Kai - 3 Sierpnia 2011, 18:16
| jewgienij napisał/a | | Do oceny biżu ani trochę | Foch! Nie znasz się
Najpiękniejsza biżuteria to fraktale
jewgienij - 3 Sierpnia 2011, 18:30
| Kai napisał/a | Najpiękniejsza biżuteria to fraktale |
A tam. Podaj przykład takiej stworzonej w zamierzeniu biżuterii. Chyba że generowana przez komputer
Kai - 3 Sierpnia 2011, 18:33
jewgienij, inspiracja, to jest to słowo
Jasne, że wykonanie biżuterii w formie fraktala jest średnio wykonalne, ale jest to czyste piękno, więc z łaski swojej nie kwestionuj mojej czysto kobiecej zdolności oceny pięknych rzeczy
L'ordinateur to najmniejsze z ich zboczeń. Kiedyś wyciągnę i wrzucę w swoim blogu marokańskie specyfikacje transformatora.
jewgienij - 3 Sierpnia 2011, 18:43
| Kai napisał/a | jewgienij, inspiracja, to jest to słowo
Jasne, że wykonanie biżuterii w formie fraktala jest średnio wykonalne, ale jest to czyste piękno, więc z łaski swojej nie kwestionuj mojej czysto kobiecej zdolności oceny pięknych rzeczy |
Aż gdzieżbym śmiał, szybciej uchylę szybę w samolocie
Ozzborn - 3 Sierpnia 2011, 18:46
o oł, żem wywołał burzę... no ale jak wyszło, że nawet nie umiem szkła od plastiku odróżnić, to myślicie, że warto się przejmować moją opinią?
Wybacz Martvico, najwyraźniej akurat ta gejowa mi nie podeszła... poza tym na pewno byłem pijany jak to pisałem Zresztą degustibus-sratytaty
Kai - 3 Sierpnia 2011, 18:47
jewgienij, a czemu nie drzwi?
A poważnie, jedna strona artystyczna, druga strona ścisła. Nic nie poradzę. Podobno czasem to się łączy.
jewgienij - 3 Sierpnia 2011, 19:09
| Kai napisał/a | jewgienij, a czemu nie drzwi? |
Nigdy nie siedziałem przy drzwiach
| Kai napisał/a | | A poważnie, jedna strona artystyczna, druga strona ścisła. Nic nie poradzę. Podobno czasem to się łączy. |
Lewa i prawa półkula, upraszczając wedle popnaukowej teorii. Tylko Lem to pogodził.
Kai - 3 Sierpnia 2011, 19:22
| jewgienij napisał/a | | Kai napisał/a | jewgienij, a czemu nie drzwi? |
Nigdy nie siedziałem przy drzwiach
|
Nie wiesz co tracisz. Potem już tylko kokpit albo skrzydła :E
[quote="jewgienij"]
| Kai napisał/a | | A poważnie, jedna strona artystyczna, druga strona ścisła. Nic nie poradzę. Podobno czasem to się łączy. |
Lewa i prawa półkula, upraszczając wedle popnaukowej teorii. Tylko Lem to pogodził.
No ja nie godzę. Po prostu jest, jak jest, a że mam w mózgownicy galaretę, to wiem od lat.
Bellatrix - 3 Sierpnia 2011, 19:22
| Martva napisał/a |
Współczuję, to pewnie strasznie smutne być tak ograniczoną. |
Myślę, że o byciu ograniczoną raczej świadczy przekonanie o tym, że 'ach wszystkim co robię muszą się wszyscy zachwycać bo jak tylko ktoś skrytykuje to na pewno ograniczony'. Radziłabym zatem posmucić się nad własną ograniczonością
Żadna z rzeczy, których zdjęcia wkleiłaś nie robi na mnie szczególnego wrażenia, owszem, parę jest całkiem ładnych, ale to wciąż pozostają koraliki.
A że biżuteria ze złota i diamentów może być kiczowata - oczywiście, jak najbardziej. Dobrej jakości materiały są warunkiem *koniecznym* ale nie *wystarczającym*.
EOT z mojej strony.
Kai - 3 Sierpnia 2011, 19:25
| Bellatrix napisał/a | | Dobrej jakości materiały są warunkiem *koniecznym* ale nie *wystarczającym*. |
Wybacz, ale Szkło jest dobrej jakości materiałem, pewnie o tym nie wiesz, no bo skąd?
Na tym trzeba się jednak trochę znać.
joe_cool - 3 Sierpnia 2011, 20:21
Jezu, ludzie, wyluzujcie. Mam wrażenie, że tu nie można mieć własnej opinii na temat tego, co się komu podoba, a co nie. Jak ktoś lubi i się dobrze i elegancko czuje w biżuterii szklanej, to niech nosi, ale niech nie zmusza do tego kogoś, kto nie lubi i woli co innego. Dlaczego macie z tym taki wielki problem?
PS Osobiście, gdybym miała galowe wyjście, to chyba nie założyłabym żadnej z przedstawionych przez Martvą przykładowych biżuterii. Owszem, są ładne, ale na takie okazje ja osobiście wolę perły. I co, nie znam się i jestem ograniczona?
Jedenastka - 3 Sierpnia 2011, 20:25
joe_cool, nie jesteś.
|
|
|