To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy

Fidel-F2 - 6 Maj 2007, 23:33

dalej nic biedak nie kuma
elam - 6 Maj 2007, 23:42

Mirio, chodzi mi n.p. o nabijanie w celu awatara ;)
Anonymous - 6 Maj 2007, 23:53

Fidel-F2 napisał/a
a ja jestem nieokrzesany, siekierką heblowany i miał pecha ze na mnie trafił
Heeej! Ja to chciałem o Tobie Fidel napisać.
Fidel-F2 - 6 Maj 2007, 23:54

krisu, nie trza mi lizydupów
Anonymous - 7 Maj 2007, 00:01

Fidel-F2, ja chciałem to napisać złośliwie: @@@ Ci w żope, siekiera w plecy, tylko daj spokój panom A. Elegantierowi i B. L. Petroniuszowi. I Chackerowi też oczywiście. :twisted:
Anonymous - 7 Maj 2007, 06:38

elam napisał/a
Mirio, chodzi mi n.p. o nabijanie w celu awatara


E tam, wykażmy się odrobiną tolerancji, sami spamujemy jak szaleni. ;P:

elam - 7 Maj 2007, 06:58

Ludwik XVI tez sie wykazal tolerancja....
Co wolno wojewodzie....
aaa tam, moze i masz racje.. tylko te dowcipy jakos malo smieszne byly ;P:

hjeniu - 7 Maj 2007, 07:46

Może się po prostu nie znamy ;P:
Robert MW - 7 Maj 2007, 11:35

W dużym mieście otwarto dwa sklepy, w których można było sobie kupić życiowego partnera/partnerkę:
Pewna zdesperowana pani postanowiła skorzystać z okazji i weszła do sklepu dla niewiast. Powitała ją taka tabliczka:
Witaj! jesteś w supernowoczesnym centrum doboru partnerów. Nasz sklep ma sześć pięter, na każdym piętrze mamy coraz lepsze modele mężczyzn, obowiązują jednak następujące zasady, do naszego sklepu możesz wejść tylko RAZ i jeśli wejdziesz na kolejne piętro, NIE wolno ci się już wracać z powrotem. Z każdego piętra można zjechać windą na dół. Życzymy udanych zakupów!
Na I piętrze klientkę powitała informacja: Ci mężczyźni są przystojni.
OK, pomyślała, zobaczymy co będzie dalej.
Na drugim piętrze napis głosił: Ci mężczyźni są przystojni i mają pracę.
Nieźle, stwierdziła kobieta, ale ciekawe co będzie wyżej.
Wyżej napisano: Ci mężczyźni są przystojni, mają pracę i kochają dzieci.
Wow, szeroki uśmiech zagościł na twarzy klientki, może to już tu? Ale zobaczę jeszcze jedno piętro!
IV piętro reklamowało: Ci mężczyźni są przystojni, mają pracę, kochają dzieci i uwielbiają prace domowe.
Pani była zachwycona, już miała wybrać sobie mężczyznę ale stwierdziła, że musi sprawdzić jaki modele są na następnym piętrze.
Na V piętrze tablica głosiła: Ci mężczyźni są przystojni, mają pracę, kochają dzieci, uwielbiają prace domowe i są zawsze wierni.
Och, to było spełnienie jej marzeń! Już wyciągała kartę kredytową, ale nie, stwierdziła, że musi sprawdzić ostatnie piętro. Musi i już!
Ostatnie piętro powitało ją zatrzaskującymi się drzwimi i wielką świetlną tablicą:
Jesteś 3216589741 kobietą odwiedzającą to piętro w ciągu ostatniego roku. Tu nie ma żadnych mężczyzn. To piętro istnieje tylko po to, by pokazać wam, że nie wiadomo jakiego dobrego mężczyznę się wam zaofiaruje i tak nie będzie on spełniał waszych wymagań. Zapraszamy do windy!

W położonym nieopodal sklepie oferującym partnerki życiowe, na I piętrze napis głosił :
Te kobiety są piękne.
Na II piętrze:
Te kobiety są piękne i kochają sex.
Na III piętro nikt nigdy nie dotarł. :D

Czarny - 7 Maj 2007, 11:37

I to jest słuszna koncepcja :twisted: :bravo
elam - 7 Maj 2007, 18:24

kurcze, na zadnym pietrze nie bylo ani slowa o ogrodku..... :(
Tomcich - 7 Maj 2007, 18:34

Elam właśnie zostałaś 3216589742 kobietą ;P:

I co wy się czepiacie Chackera, dajcie trochę więcej luzu.

i ontopicznie (co się nieczęsto zdarza :mrgreen: )

Wczoraj zaszedłem do sklepu "Wszystko dla futbolu". Kupiłem piwo, fajki i plazmę.
****
- Doktorze, wydaje mi się, że go straciliśmy...
- I co teraz?
- Nie ma się co martwić... Zaraz elektrycy naprawią instalację i znajdziemy... Daleko nie mógł odejść... W końcu jest ciemno, daliśmy mu narkozę, a ja mam tu jego nerkę.

Iscariote - 7 Maj 2007, 21:21

Też coś wrzucę. (oczywiście nie wiem, czy było ;P: )

Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w garniturze od Armaniego, woń Hugo Bossa, za nim dwie hostessy z napojami .
- Dzień dobry, zapraszam pana, oprowadzę po naszym piekle. Niech się pan napije, bo trochę dziś ciepło. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jacuzzi, można korzystać do woli.
Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
Wchodzą do następnego pomieszczenia. Impreza. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dz*wki się kręcą, ludzie balują... ateista czuje, że musi być jakiś hak.
Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. W bocznej salce wykłady poświęcone zagadnieniom sztuki. Ateista nie wie, o co chodzi.
Kolejno obejrzeli salon gier komputerowych, zespół sportowo-rekreacyjny, dzielnicę czerwonych latarni... Zwiedzili już prawie całą domenę, gdy doszli do grubej tafli z pancernego szkła. Ludzie w smole się prażą, Diabły żywcem obdzierają ze skóry, nabijają na widły, wrzucają do ognia... Żadne dźwięki się nie przedostają się przez szybę, ale widać że ofiary strasznie krzyczą.
Zszokowany ateista popatrzył na diabła z niemym pytaniem.
- Niech pan nawet nie zwraca uwagi. Katolicy sobie wymyślili...

(nie miałem zamiaru obrażać czyichkolwiek uczuć religijnych oczywiście :wink: )

elam - 7 Maj 2007, 21:25

a ja nie rozumiem :shock:
Tomcich - 7 Maj 2007, 21:26

Dobre Iscariote.
hijo - 7 Maj 2007, 21:36

Iscariote, :bravo
Selithira - 7 Maj 2007, 22:44

:mrgreen:
NURS - 7 Maj 2007, 22:49

Niezłe :-)
Hijo, a to nie było You shall not pass?

Ixolite - 7 Maj 2007, 23:00

Iscariote - świetne :mrgreen: :bravo
elam - 7 Maj 2007, 23:01

a ja nadal nie rozumiem... :(

dlaczego?

Alatar - 7 Maj 2007, 23:11

elam, chodzi o to, że jako ateista trafia do piekła opisanego wcześniej ("luksusowego"), a katolicy wymyślili sobie katusze i ich doznają jakby na własne życzenie. :D
elam - 7 Maj 2007, 23:17

aha :D
ja niby katoliczka ale nie wierze w takie pieklo to pewnie dlatego...

Duke - 8 Maj 2007, 08:08

http://fakty.interia.pl/k...-zawisze,906407
joe_cool - 8 Maj 2007, 08:40

czytałam o tym wczoraj na sueddeutsche.de (wydanie online opiniotwórczego dziennika w niemczech) i nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. bo w sumie trochę wstyd, że tak się przedstawia nasz kraj w zachodnich mediach...
Rafał - 8 Maj 2007, 08:49

Na szczęście Niemcy to nie Europa, nawet raczej nie sa lubiani. Pojeździłem ostatnio trochę po UE, wszyscy raczej nam współczują, nie wyśmiewają się wcale.
Last Viking - 8 Maj 2007, 12:20

Cytat
http://fakty.interia.pl/k...-zawisze,906407


Ciężko podpaść Vikingowi dwukrotnie w ciągu jednego tygodnia. :evil: Trzeba się naprawdę postarać.
Ta sztuka udała się posłowi Zawiszy.

Trzeciego maja bawiąc na zamku w Gniewie, zasiadłem w karczmie z nadzieją na spożycie posiłku, w postaci „kociołka strażnika”. Powiadam wam pyszna strawa. :D Niestety dziewka służebna poinformowała mnie, że obecnie cała służba zajęta jest przygotowaniem obiadu dla gości w refektarzu. :(
- Cóż to za ważni goście przybyli? - pomyślałem. Może komtur toruński, tudzież po sąsiedzku z Kwidzyńska załoga, albo sam Wielki Mistrz?
No cóż... głodny i zły przechadzałem się po dziedzińcu i nagle zauważyłem uśmiechniętego od ucha do ucha Zawiszę. I już wiedziałem, kto jest winien, że o pustym żołądku chodzę. Jak on śmiał przybyć na ziemie Pruskie i Vikinga strawy pozbawić! :evil:
Krew we mnie zawrzała. Czerwona mgła pojawiła się przed oczami.
Przypadkiem obok, przechodził husarz z gniewskiej chorągwi z przytroczoną do pasa zdaje się, batorówką. Korciło, żeby sięgnąć, wykonać półobrót i ... chociaż wypłazować. :wink:

I oto nie minęła jedna niedziela a już poseł Zawisza ponownie wprowadził mnie w stan berserka. :evil: Lato się zbliża, mężom i młodzieńcom radość w sercu rośnie na myśl o oglądaniu niewieścich wdzięków, a on będzie karał za zbyt frywolną odzież i nóg okazywanie.

A co do kurtyzan, to z placów kościelnych je wypędzili, kiedy uczciwie na chleb w czasie odpustów zarabiały, to teraz włóczą się biedaczki, po traktach i gościńcach. :lol:

Rafał - 8 Maj 2007, 12:28

Last Viking napisał/a
A co do kurtyzan, to z placów kościelnych je wypędzili, kiedy uczciwie na chleb w czasie odpustów zarabiały, to teraz włóczą się biedaczki, po traktach i gościńcach.

A ja kłam zadam. Niedalej jak w sobotę podziwiałem wdzięki panienek bardzo lekkich obyczajów prezentujących się w witrynach budyneczków oddalonych najdalej o 10 m od kościoła. Dosłownie kościół był otoczony ze wszystich stron burdelami. Jak zgram fotki to wrzucę gdzieś na forum w odpowiednie miejsce. :mrgreen:

Agi - 8 Maj 2007, 22:48

- Ależ pani ma piękne zęby!
- To po mamie.
- Pasowały?! (Daukszewicz)

Tomcich - 8 Maj 2007, 22:54

He, he - Szkło kontaktowe żondzi. :D
Szara opończa - 9 Maj 2007, 11:20

Grunwald 1410

Polskie rycerstwow ten upalny dzien odpoczywa w lesie, a Krzyżacy praża sie a jak.. W koncu Ulryk nie wytrzymuje, wola komtorow i mowi:
- sluchajscie chlopaki, trzeba cos wymyslic bo sie wykonczymy w tym sloncu.
Na to liechtenstein mowi - Panie mistrz, to moze wyslemy goncow i zaproponujemy ze my wystawimy jednego, Polaczki jednego, wyskocza na solo, kto zwyciezy bierze wszystko. Humanitarnie bedzie, szybko pojdzie.
Ulryk pomyslal, pomyslal i zgodzil sie.

W obozie Jagielly poruszenie kiedy zauwazono nadjezdzajacych goncow. Przywitano ich godnie, i krol mowi:
- slucham waszmosciow (czy jakos tak)
Na to goniec:
- Panie krolu - jest sprawa. Wy sobie w lesie stoicie, odpioczywacie, my sie smazymy w tych zbrojach. Mistrz ulryk proponuje ze my wystawimy jednego, wy jednego, wyskocza na solo, zwyciezca bierze wszystko a i humanitarnie bedzie.

Jagiello mysli: hmm... mam zawisze, mam zbyszka, paszko zlodzieja.iel... od biedy nawet jurand jest, dobra ide na to.

Gonce zadowoleni odjechali. W oddali polskie wojsko widzi juz jak na pole wyjezdza wilki czarny rycerz, w czarnej zbroi, na czarnym rumaku, w reku dzierac wielki, a jakze czarny miecz.

Jagiello zatem wola gonca i mowi zeby przyprowadzic Zawisze.
Po pol godz goncy ciagna nieprzytomnego p. Czarnego. krol na to;
- Zawisza - jest taka sprawa - wyskakujesz z krzyzakiem na solo, rozwalasz go, biezemy malbork, dostaniesz prusy w dzierzawe
Na to zawisza:
- panie krolo.. ja nie moge.. wcozraj ze zbyszkiem, chlopakami i jagienka zabalowalismy, panie ja na konia nie wsiade, a jak wsiade to spadne.
Krol wola wiec zbyszka. sytuacja sie powtarza
- krolu najukochanszy - impreza byla z chlopakami sie zabawialem, jagienka tez byla - panie krol, ja miecza nie utrzymam...

krol wola powale z taczewa, pozniej paszko zlodzieja z biskupic, juranda nawet..... i nic.

Widac juz ze krzyzacy sie nieceirpliwia - czarny rycerz na czarnym rumaku tanczy, mieczem mlynki nad glowa kreci

Jagiello zrezygnowany stanal w strzemionach i krzyczy:
- Polay czy choc jeden sie nie znajdzie? kij z tym Malborkiem, kij z prusami, inny mrazem zajmiemy - ale o honor chodzi, honor rzczpospolitej.

a tlum rycerzy jak sie chwiał tak sie chwieje...

nagle w tylnych szeregach jakies poruszenie.. powoli rycerstwo sie rozstepuje.. i z tylu wylania sie przygarbiona postac. dziadek jakis wyszedl, w dziurawym helmie, pordzewialej kolczudze, miecz wyszczerbiony za soba ciagnie, bo sily nie ma go uniec. podchodzi do krola i mowi:
- ja panie krolu pojde

Jagiello ze lzami w oczach:
- dziadek ja bym was w zyciu nie posylal, ale rozumiecie honor ojczyzny. Po czym wola skrybow, nadania wiosek dla dziadka rodziny czyni.

a dziadek kustyka na pole, s;ppcil sie troche, po czym przystanal, za plecow wyciagnal miecz i oparłszy sie o niego czeka.

Czarny krzyzacki rycerz widzac to spial konia ostrogami po czym ruszyl zkopyta, niczym robert kubica. a ze cieplo bylo, susza, to konskie kopyta kurzu tyle wzniosly ze po chwili obaj przeciwnicy znikneli gawiedzi z oczu.

I jakis duch sie w rycerstwie polskim podniosl, zal wielki scisnal i krzyk przeciagly wzniosl sie: Dziadek!!!!!!!!!!! w nogi!!!!!!!!!!!

nagle na polu trzasnelo, zaiskrzylo, kwinknelo ,pierdulneło i cisza....

ksiadz juz krzyz wznosi, rycerstwo na kolana opada by za dusze dziadka sie pomodlic...

kurz powoli opada, wszyscy spogladaja na pole..a tu ukazuje sie nastepujacy widok -
krzyzak lezy, kon lezy, a dziadek jak stal oparty o miecz tak stoi... nagle prostuje sie i mowi:

- macie szczescie sqrvysyny ze krzyczeli w nogi, bo inaczej to bym wam lby poucinal...



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group