Planeta małp - Co nas cieszy
Anix - 23 Sierpnia 2012, 18:03
Zostałam przyjęta na praktyki do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej...
ilcattivo13 - 23 Sierpnia 2012, 19:29
normalnie nie wiem, czy gratulować, czy współczuć
A, co mi tam, gratuluję Anix
Martva - 24 Sierpnia 2012, 09:15
Kurier mi przyniósł wygrany czytnik Już się bałam że wyślą pocztą, a listonosz jest na nas obrażony.
Teraz się boję go odpakować (czytnik, nie kuriera).
mBiko - 24 Sierpnia 2012, 19:31
A czego tu się bać? Spodoba się to zostanie, nie, to przehandlujesz za koraliki.
ihan - 24 Sierpnia 2012, 21:19
Trzygodzinny rajd w ramach powrotu do starej stajni. Sami pewnie przejechalibyśmy szybciej, ale kilka pierdół ze sobą wlekliśmy. Było fantastycznie. Wyjechaliśmy w upale, po drodze złapał nas deszczyk, zatrzymaliśmy się pod drzewami, bo wyglądało na to, że przejdzie, po czym deszczyk owszem przeszedł w oberwanie chmury z gradem. Śmieszne uczucie, jak koń się spina, gdy dostaje gradem po zadzie. Ale zanim dojechaliśmy na miejsce było z powrotem słońce i prawie wyschliśmy, i my i konie. Miałam mokre wszystko, włącznie ze skarpetkami. I bez problemu przejechaliśmy przez trzy ruchliwe drogi, w tym jedną dwupasmówkę, na której szczęśliwie nie wybudowano ekranów. Nawet przy jednej drodze na poboczu stał sobie facet i gdy nas zobaczył wyszedł na środek i zatrzymał samochody, żeby nas przepuścić. Rewelacyjny dzień.
Witchma - 25 Sierpnia 2012, 18:13
Pośród zalewu chińskiej tandety zwanej pamiątkami znad morza przycupnęła sobie na molo budka z piwami regionalnymi i fajnymi ogólnie.
Właśnie przyniosłam do domu Fortunę wiśniową, amberowego koźlaka, Lwówek Belg (jest jeszcze wiedeński, też sprawdzę) i poleconego przez sprzedawcę Krakowiaka nieklarownego. Zobaczymy co to
Fidel-F2 - 26 Sierpnia 2012, 12:07
ihan, zazdroszczę
Anix - 26 Sierpnia 2012, 15:28
Jestem zadowolona ogólnie z tego, co dzieje się w moim życiu zawodowym i prywatnym. Przedwczoraj moja uczennica (niezbyt bystra i lotna) zdała poprawkę z polskiego. Niby nic, gdyby nie to, że poprawkę w jej klasie miało aż 17 osób i tylko 2 ją zdały.
W tym ona.
Rzadko kiedy pękam z dumy i czuję się nieskromnie dumna z siebie... ale teraz chyba mogę...?
Agi - 26 Sierpnia 2012, 15:33
Możeż, Anix, możesz.
Godzilla - 26 Sierpnia 2012, 15:34
No pewnie. I skąd ta smutna mina?
Anix - 26 Sierpnia 2012, 15:44
No bo jakoś tak dziwnie mi czuć się dumną i zadowoloną z siebie, Godzillo, ponieważ nigdy tego nie praktykowałam i mam wrażenie, że to jakaś kpina z samej siebie...
Godzilla - 26 Sierpnia 2012, 19:55
No to się przyzwyczajaj do tego stanu. A co.
ihan - 26 Sierpnia 2012, 21:05
Fidelu, pozazdrość jeszcze, bo wczoraj po powrocie na terenowe stare śmieci mieliśmy praktycznie wyłączni galopowy teren (aaa, koń nas poniósł, aaaa ). I przez rok gdy nas nie było na piasku wyjedzonym nawet z korzonków urosła koniczyna po kolana. Normalnie, i my i konie jak w raju. A potem będzie zima, ale to nie ten topic.
Fidel-F2 - 26 Sierpnia 2012, 21:09
Ale zima na koniu też cieszy, im zimniej, im bardziej duje i sypie tym lepiej.
ihan - 26 Sierpnia 2012, 21:21
Ehe, ale trzeba dojechać, odgarnąć śnieg bo droga nieasfaltowa i niespecjalnie odśnieżana, wywalić co brudne z boksów, i zaczyna się problem z wodą zamarzająca w poidłach. A koleżanka sama ma do obrobienia 13 koni. Do których musi dojechać jak wyżej, a jak człowiek przy -25C zakopie się samochodem w zaspie wokół ciemno i zimno, zabawnie nie jest.
Tereny zimowe są do przeżycia, w -25 zdarzyło mi się wyciągnąć opornych nastolatów.
Ale tym sięnie przejmuje, bo w tym roku zimy nie będzie.
Fidel-F2 - 26 Sierpnia 2012, 23:59
Otoczka techniczna naturalnie mało przyjemna jest, z tym się nie spieram.
Anix - 29 Sierpnia 2012, 21:24
Kolejny sukces, druga uczennica zdała poprawkę z polskiego
A poza tym cieszy mnie atmosfera w Ministerstwie. Jest miło, wesoło i normalnie
Agi - 30 Sierpnia 2012, 08:31
Odnalazł mnie telefonicznie kolega ze studiów. Organizują zjazd, bo dwadzieścia lat od dyplomu minęło. Cieszę się na spotkanie z dawno niewidzianymi, sympatycznymi ludźmi.
ihan - 30 Sierpnia 2012, 09:55
Fajnie Agi. Kilka lat temu moja klasa z liceum robiła spotkanie. Ale zostali zaproszeni tylko ci, co skończyli prawo, medycynę, ewentualnie pracują w szpitalu (pielęgniarki). No i się z koleżanką nie załapałyśmy .
Agi - 30 Sierpnia 2012, 10:00
ihan napisał/a | Ale zostali zaproszeni tylko ci, co skończyli prawo, medycynę, ewentualnie pracują w szpitalu (pielęgniarki). |
ihan, a skąd organizatorom przyszedł taki kuriozalny pomysł?
Zjazdy klasowe z technikum organizujemy co pięć lat. Przyjeżdżają wszyscy, którzy żyją i mogą przyjechać, ostatnio była ponad połowa klasy łącznie z naszą wychowawczynią, co na 35 lat od matury jest niezłym wynikiem.
ihan - 30 Sierpnia 2012, 10:17
Agi napisał/a | ihan, a skąd organizatorom przyszedł taki kuriozalny pomysł?
|
Myślę, że z głowy im przyszedł
Z klasą licealną i podstawówkową nie miałabym ochoty się spotykać, ale z ludźmi ze studiów pewnie tak.
Agi - 30 Sierpnia 2012, 10:34
ihan napisał/a | Myślę, że z głowy im przyszedł |
Czyli, z niczego?
W szkole średniej miałam świetną klasę, z większością osób jestem nadal w bieżącym kontakcie, łącznie z wychowawczynią, która z niejednej kabały wciągała nas za uszy.
joe_cool - 30 Sierpnia 2012, 10:36
Na urodziny kupiłam sobie dwie pary butków do biegania - raz i dwa Odebrałam dzisiaj rano, zdążyłam na szybko przymierzyć i wyglądają na stopie bardzo dynamicznie Teraz nie mogę się doczekać, aż wrócę do domu z pracy i będę mogła je przymierzać, i przymierzać, i zastanawiać się, które dzisiaj założyć, i w ogóle
mesiash - 30 Sierpnia 2012, 10:59
joe_cool, na bieganiu się (jeszcze) za dobrze nie znam, ale kupiłaś dwie pary butów o niemal identycznej wadze, z przeznaczeniem dla różnych stylów biegania (lekko supinujących i lekko pronujących), co każe mi myśleć że co najmniej 3 paczki wydałaś niepotrzebnie (?). Ktoś Ci doradzał przy tych zakupach?
joe_cool - 30 Sierpnia 2012, 11:27
mesiash, obie pary butów nadają się też dla neutrala , chociaż ja osobiście lekko pronuję. I tak, doradzano mi przy zakupach, na podstawie wywiadu o moich stopach, tygodniowym kilometrażu, preferencjach i takich tam. I wiem, że są do siebie generalnie podobne, ale a) mam słabość do butów biegowych, b) stare buty powoli się rozpadają, c) podobno dobrze jest biegać w dwóch parach wymiennie. Ale przede wszystkim punkt a)
Fidel-F2 - 30 Sierpnia 2012, 19:59
Po niemal czteromiesięcznych walkach mam trzeci internet i trzeci komputer. Może już nic się nie będzie działo.
Kai - 30 Sierpnia 2012, 20:01
Nowa fryzura, nowe ciuchy a przede wszystkim wojskowe buty, cudownie się noszą.
merula - 31 Sierpnia 2012, 17:47
niezmuszona przeczytałam dwie książki w ingliszu. grafomania podobno, ale i tak jestem z siebie dumna
i zeszłam z trzycyfrówki na wadze
Agi - 31 Sierpnia 2012, 19:48
merula, gratuluję jednego i drugiego.
Udało się nam wyciągnąć Kamę z kolejnego uczulenia.
Chal-Chenet - 1 Września 2012, 14:09
merula, gratz.
|
|
|