To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

shenra - 2 Marca 2011, 15:45

Martva napisał/a
'chcę takie śliczne tęczowe kolczyki jak ma shenra, tylko mniejsze'.
Jaaa, jestem Twoją reklamą? Kurde to chyba było małym druczkiem :mrgreen:
Martva - 2 Marca 2011, 15:46

Sprawdzałam Twoją czujność ;) ale - tak. Każda nosicielka mojej biżu jest reklamą ;)
shenra - 2 Marca 2011, 15:48

Łał, to znaczy, że na specjalne pokazy można wypożyczać egzemplarze, coby nimi pomerdać przed publicznością? 8) ;P:
Martva - 2 Marca 2011, 15:49

Aż się boję zapytać o jakich specjalnych pokazach mówisz ;)
Kasiek - 2 Marca 2011, 17:42

Właśnie wyobraziłam sobie shenrę w długich indiańcach merdającą głową na wszystkie strony, tak, zeby kolczyki też merdały na wszystkie strony. Chcę to zobaczyć na żywo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
shenra - 2 Marca 2011, 21:34

Kasiek, nie widziałaś moich długich indiańców? :shock: Joooj.
Martva - 2 Marca 2011, 21:46

Kurczę, a na zdjęciu mam tylko wersję pierwotną, krótszą i mniejszą :)
I nie widać merdania, w sumie powinnam zamieszczać filmiki a nie zdjęcia, bo one w ruchu wyglądają totalnie inaczej ;)

Agi - 3 Marca 2011, 12:47

Martva, pojawia się światełko w tunelu i może nie będzie to pędzący ekspres.
Komisja "przyjazne państwo" proponuje "wakacje ubezpieczeniowe" - przez 6 miesięcy od zarejestrowania działalności przez osobę bezrobotną byłaby ona zwolniona z przymusu płacenia składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Składka w tym okresie ma być dobrowolna.

Kasiek - 3 Marca 2011, 14:11

Martva, ja mam też dobrą informację. Znajdź kogoś znajomego z małym dzieckiem. Ta osoba rejestruje Cię jako nianię dziecka. Nie płaci za Ciebie ZUSu i składki (bo to płaci państwo w ramach ustawy żłobkowej czy jakoś tak, tej nowej). Masz ZUS i Ubezpieczenie, od minimalnej krajowej, ale zawsze. Płacisz tylko podatek, ale masz "etat". Jak masz etat przy działalności płacisz tylko składkę zdrowotną (coś niewiele ponad 200 zł przy czym prawie 200 odliczasz od podatku).

Ale to co mówi Agi to dobre info, może z tego skorzystam...

Agi - 3 Marca 2011, 14:22

Kasiek napisał/a
Znajdź kogoś znajomego z małym dzieckiem. Ta osoba rejestruje Cię jako nianię dziecka.

To jest właśnie to, co podnosił Kuba Skrzyczkowski w "Za, a nawet przeciw" - nieuczciwe wykorzystanie przepisu. :|

Kasiek - 3 Marca 2011, 14:25

Agi napisał/a
Kasiek napisał/a:
Znajdź kogoś znajomego z małym dzieckiem. Ta osoba rejestruje Cię jako nianię dziecka.

To jest właśnie to, co podnosił Kuba Skrzyczkowski w Za, a nawet przeciw - nieuczciwe wykorzystanie przepisu.



Agi, oczywiście, że nieuczciwe. Skoro państwo pozwala na to, co się dzie dookoła, to ludzie zaczynają wykorzystywać wszystkie luki, jakie się da. Wcale się temu nie dziwię.

Agi - 3 Marca 2011, 14:28

Kasiek napisał/a
Skoro państwo pozwala na to, co się dzie dookoła, to ludzie zaczynają wykorzystywać wszystkie luki, jakie się da.

Uważasz zatem, że należy nie dawać przywilejów, bo ludzie działają nieuczciwie?

baranek - 3 Marca 2011, 14:31

Agi, ale państwo dyma swoich obywateli jak może, to czemu obywatele, jeśli mają taką możliwość, nie mają dymać państwa?
Kasiek - 3 Marca 2011, 14:38

Agi napisał/a
Kasiek napisał/a:
Skoro państwo pozwala na to, co się dzie dookoła, to ludzie zaczynają wykorzystywać wszystkie luki, jakie się da.

Uważasz zatem, że należy nie dawać przywilejów, bo ludzie działają nieuczciwie?

Nie, uważam tylko to samo co baranek. Że należy korzystać ze wszystkiego, co dostępne, bo państwo robi tak samo. Gdyby przepisy były bardziej przyjazne, nikt nie potrzebowałby "przywilejów", bo każdy czując się traktowany z szacunkiem nie kombinowałby jak tylko można.

Agi - 3 Marca 2011, 14:39

Cytat
Agi, ale państwo dyma swoich obywateli jak może, to czemu obywatele, jeśli mają taką możliwość, nie mają dymać państwa?

Chociażby dlatego, że to co proponuje Kasiek, jest potwierdzeniem nieprawdy w dokumentach i podlega kodeksowi karnemu:
Cytat
Art. 272. Kto wyłudza poświadczenie nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Nie da się oddzielić państwa od obywateli, jesteśmy zbiorowością, takie mamy państwo, jacy sami jesteśmy.

baranek - 3 Marca 2011, 14:45

Agi, jesteśmy tacy jakimi tworzy nas nasze państwo. To ono wymusza na nas wybory, jakich dokonujemy.
Agi - 3 Marca 2011, 14:47

baranku, owszem, ale to jest sprzężenie zwrotne, my tworzymy państwo wybierając organy władzy, które tworzą prawo i egzekwują jego wykonanie.
Kasiek - 3 Marca 2011, 15:11

Agi, a kto powiedział, że nieprawda? Martva może w chwilach wolnych opiekować się tym dzieckiem, a skorzystać na przepisach. Tak samo jak facet zatrudniający swoją żonę, która urodziła 4 dzieci (które kiedyś będą zarabiać na to chore państwo) i nie może pracować - opiekuje się dziećmi tego faceta? Tak! I przynajmniej ma zapłacony ZUS i składkę zdrowotną. I w przyszłości zapewnioną głodową, a nie żebraczą emeryturę.

edit: a tak w ogóle to nie chodziło mi nawet o tę ustawę żłobkową tylko o posiadanie etatu - bo wtedy nie płac się drugiego ZUSu, tylko przy pracy w sklepie czy gdziekolwiek indziej Martva miałaby o wiele mniej czasu na plecionki, niż będąc nianią, a przy okazji byłby to etat. O. Tak to powinno brzmieć.

Martva - 3 Marca 2011, 16:24

Agi, ooo, to jest całkiem godna idea i bardzo mi się podoba, szkoda że tylko propozycja i pewnie nie przejdzie. Niby przez pierwszy rok czy dwa ten ZUS jest i tak niższy, ale co z tego jak są miesiące kiedy nie sprzedaję totalnie nic?

Kasiek, już pal sześć że nie lubię dzieci i nie znam nikogo z dziećmi a bez niani, ale ogólnie wydaje mi sie to jeszcze mniej uczciwe niż perspektywa zatrudnienia się u ojca na ćwierć etatu jako sekretarka/pomoc biurowa ;)

Kasiek - 3 Marca 2011, 19:17

No chyba, że te dzieci naprawdę niańczysz w międzyczasie.

Wydaje mi się, że jednak ma szansę takie coś przejść - skoro spora część osób dostaje kasę na założenie firmy, to część może po prostu dostać ulgi w ten sposób. Pomysł bardzo fajny w każdym razie, pół roku to już czas kiedy firma powoli powinna stawać na nogi (zależy jeszcze jaka).

Martva - 3 Marca 2011, 21:19

Kasiek napisał/a
No chyba, że te dzieci naprawdę niańczysz w międzyczasie


Nie lubię dzieci. Jestem rezerwową nianią sąsiadki, jak coś się nagle stanie i dwie inne dziewczyny nie mogą, ale ani ja, ani dzieci nie jesteśmy wtedy przesadnie szczęśliwi.

Mam zagwozdkę z koliami. Niebiżuteryjni znajomi mówią 'wow, świetne, pleć!', dziewczę które tez się zajmuje plecionkami: 'Kolia fajna, ale czasochłonna, nie wiem czy ktoś to doceni, bo jednak czasu kupa na to idzie,a nikt nie chce dać za to odpowiedniej ceny, bo to przecież tylko szkło...'. BTW znalazłam wczoraj naszyjniki wykonane techniką cellini spiral (czyli jak te moje spiralne bransoletki) dychę tańsze od moich bransoletek. Znaczy dychę tańsze z marżą galerii (nie wiem czy z VATem) niż moje bez marży i z najniższą ceną na jaką mogę pójść. Tyle w kwestii utrzymywania się z rękodzieła, jeśli wycenisz pracę na koszt materiałów x3 to ktoś to może kupi, czas pracy... kto by się tym przejmował.

shenra - 4 Marca 2011, 11:33

Martva, może pogadaj sama wiesz z kim, a propos wyceny to może ona Ci doradzi?
May - 4 Marca 2011, 19:01

Martva, zaloz firme w Anglii i potem otworz oddzial w Polsce. Podobno tak sie dosyc czesto robi, bo tutejsze przepisy sa o wiele bardziej przyjazne malym firmom...
Martva - 6 Marca 2011, 18:56

shenra, wycenić to małe piwo, ale zeby namówić ludzi żeby tyle zapłacili ;)

May, a nie powinnam się tam zameldować czy coś? I jestem pewna że przepisy są tak skonstruowane żeby i tak nabruździć (znaczy problem VAT i kasy fiskalnej by zostawał).

W sprawach biżuteryjnych zaświeciło mi się malutkie światełko, dawna znajoma znalazła mnie na fejsie i wstępnie zaproponowała współpracę. Muszę wypleść dużo delikatnych rzeczy w bieli, przezroczystościach i ecru, żeby miała z czego wybierać.

I wymyśliłam że chcę miękki stanik. Mało przebijający spod wszystkiego i z pionowym cięciem, bo klasyczne cięcie na trzy źle mi robi, poniżej stówy, najlepiej biały/kremowy. Znalazłam Ewę Bień (mam pewien problem z określeniem rozmiaru, testowany przeze mnie prototypowy model to było 70F, nie wiem czy poprawili stabilność od tego czasu czy jednak wolałabym oczko mniej; no i to 'poniżej stówy' jest dyskusyjne) i Wiess-Mana (kilka absolutnie przepięknych modeli, cena przyjazna, ale jak sobie przypomnę jak diablo rozciągliwy obwód miał jedyny ich stanik który mierzyłam, no i mają opinię rozciągliwych jak szlag... :| )

Martva - 7 Marca 2011, 21:18

Dostałam na maila spam od firmy Bayer że jest Tydzień Świadomości Endometriozy. Co mi przypomniało że właściwie miałam iśc do lekarza w okolicach 20 lutego, ale mi wyleciało z głowy. I idę jutro.

Nauczyłam się nowego schematu naszyjnikowego, bardzo delikatnego. Przez pierwsze parę centymetrów nie byłam przekonana, ale w sumie ładnie wyszło, chociaż nie wiem czy wystarczająco ślubnie. Zobaczymy. I muszę porobić jeszcze kilka rzeczy w podobnych kolorach :)

Martva - 8 Marca 2011, 18:00

Byłam u lekarza, dostałam receptę na kolejne 3 opakowania Visanne i mam się zgłosić za trzy miesiące i zastanowimy się co dalej. I mam zdrowe piersi, przynajmniej na dotyk ;)

Wsiąkłam w ślubne plecionki, skończyłam jedną kolię, zaczęłam drugą. Przejrzałam odzyskane zakładki i stwierdziłam że przy poprzednich porządkach wywaliłam w kosmos ważnego linka ze schematami, bo był podobny do innej (pamiętam tylko że strona była francuska i strasznie dużo śmieci typu migające linki). Mam też zamówienia na kolczyki, takie jak moje indiańce tylko 3 razy szersze. Trochę się boję, ale może wyjdą. Skończę kremowy naszyjnik i sprawdzę, tym razem sobie muszę rozrysować schemat, bo na bazie powinny być jakieś wzorki...

ilcattivo13 - 8 Marca 2011, 22:20

Martva napisał/a
...pamiętam tylko że strona była francuska i strasznie dużo śmieci typu migające linki...


Adblock Plus (i "Powiedz 'NIE' reklamom") ;P:

a z tym badaniem na dotyk... może powinnaś zasięgnąć opinii niezależnego eksperta? :wink:

Martva - 8 Marca 2011, 22:52

ilcattivo13 napisał/a
Adblock Plus (i Powiedz 'NIE' reklamom) ;P:


Mam adblocka, ale to nie były reklamy, tylko odnośniki do kategorii, i migały. Na tęczowo. O tak:

http://mk.perles.pagesperso-orange.fr/indexfr.htm

ta strona jest bardzo podobnie skonstruowana, ale na zgubionej było dużo fajnych wzorów na naszyjniki i ni huhu nie mogę znów na nią trafić :) Byłabym pewna że mi się przyśniła, gdyby nie to że ściągnęłam z niej kiedyś jeden schemat, żeby sprawdzić czy coś się z nim da zrobić w gimpie (nie dało się).

ilcattivo13 napisał/a
może powinnaś zasięgnąć opinii niezależnego eksperta?


Skąd pomysł że lekarz nie był niezależny? ;)

ilcattivo13 - 9 Marca 2011, 08:26

Martva napisał/a
O tak:


o matko... jak ja nie cierpię takich stron :| Wypieram ją :wink:

Martva napisał/a
Skąd pomysł że lekarz nie był niezależny? ;)


bo mu płacisz :wink:

Martva - 9 Marca 2011, 09:35

ilcattivo13 napisał/a
o matko... jak ja nie cierpię takich stron :|


Jestem w stanie dużo wybaczyć stronom zawierającym ciekawe treści :D

ilcattivo13 napisał/a
bo mu płacisz :wink:


Ha, a jeśli nie? ;)

EDIT: Yeah, znalazłam schematy :D



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group