To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas cieszy

Kai - 30 Czerwca 2012, 16:14

Miria, i w sumie chyba całe szczęście, bo w nauce języka liczy się właśnie komunikatywność i zrozumienie. Wykucie stosu gramatycznych regułek nie odzwierciedla znajomości języka, jak się przekonało zresztą kilka pokoleń indoktrynowanych j. rosyjskim.
ketyow - 30 Czerwca 2012, 19:42

Co prawda ja szedłem starym systemem, w którym matura była znacznie trudniejsza, no i przez całe technikum zamiast matematyki w babkę chłopaki rzucali kredą, ale na złość poszedłem na matematykę rozszerzoną (razem z kolegami, żeby pokazać dyrekcji jakich mają nauczycieli - matematyczka, która była bardzo dobra, odmówiła udzielenia nam pomocy, bo nie byliśmy z jej klasy - choć prowadziła pogodzinowe zajęcia z rozszerzonej) i miałem 14% :twisted: I całe g..wno to odzwierdziedla, bo teraz dostaję stypednium wyższe niż najniższa krajowa. Poważnie, powinni robić testy IQ zamiast wiedzowych, bo często taka matura sprawdza wiedzę nauczycieli a nie uczniów. Choć oczywiście jeśli chodzi o poziom podstawowy, to jest tak beznadziejnie niski, że tę maturę mogłem zdawać po gimnazjum - z technikum i tak nic nie wyniosłem (tj. jeśli chodzi o przedmioty ogólnokształcące). Więc jak ktoś nie zdaje podstawowego, to już jest kompletną porażką - tam już zostało niewiele ponad dzielenie, mnożenie i ułamki. Za to jak ktoś nie potrafi się przygotować do ustnego polskiego, to na pewno nie zasługuje na miano humanisty potem i takich to bym z czystym sumieniem usadzał, moim zdaniem to była jedyna matura, która coś odwzorowywała, choć wiadomo, że 30% to żaden próg i w większości szkół przymykają oko na to, że ludzie nie wiedzą o czym mówią. U nas za to pani S. położyła więcej niż matematyka.
elam - 30 Czerwca 2012, 19:51

Miria napisał/a
Godzilla napisał/a
Anix, bo z angielskiego to bardziej gramatyka niż myślenie, jak sądzę.

Na podstawowej maturze gramatyka w zasadzie w ogóle się nie liczy - tyle jej potrzeba, żeby zrozumieć tekst. Matura sprawdza, czy zdający rozumie tekst słuchany i czytany (na rozszerzeniu to już naprawdę trzeba czasem wysilić intelekt i włączyć umiejętność logicznego myślenia) oraz czy potrafi sklecić komunikatywny tekst pisany (tu też gramatyka ma niewielki wpływ na ilość punktów). Na rozszerzeniu dochodzi trochę zadań typowo gramatycznych i na słownictwo, ale nadal to stosunkowo niewielki procent całej punktacji.
Nowej formy ustnego egzaminu nie lubię, zwłaszcza zadania drugiego (lub pierwszego, jeśli nie liczyć rozmowy wstępnej). Gramatyka jest brana pod uwagę, ale na pierwszym miejscu nadal jest komunikatywność.


z tego wynika, że ta nasza młodzież strasznie mało komunikatywna jest, skoro mają po 60% a nie 100 .... ;)

a ja myślę, że ten cały system matur jest do de .

Kai - 30 Czerwca 2012, 20:04

elam, cały ostatni rok liceum jest przeznaczony na przygotowanie do tej parodii matury. Dlatego w przypadku całkowicie zaskakującego materiału 45% dla mnie to super wynik. I chciałabym żeby wszystkie matury takie były, może wtedy wiedzielibyśmy, z jakim materiałem mamy do czynienia, zanim przyjmiemy na studia lub do pracy
Lynx - 1 Lipca 2012, 09:03

Anix, całkiem ładnie zdałaś. :) gratulacje :) :bravo nie rozumiem obecnych zasad rekrutacji na studia.

Kai, fajne wyniki :) Życzę młodemu, żeby sie dostał.

Anonymous - 1 Lipca 2012, 10:08

Kai napisał/a
Miria, i w sumie chyba całe szczęście, bo w nauce języka liczy się właśnie komunikatywność i zrozumienie.

Pełna zgoda.
elam napisał/a
z tego wynika, że ta nasza młodzież strasznie mało komunikatywna jest, skoro mają po 60% a nie 100 .... ;)

a ja myślę, że ten cały system matur jest do de .

Rozwiniesz?

Lynx - 1 Lipca 2012, 12:23

Wczorajszy wieczór: plaża, zachód słońca i piwko z córeczką z okazji otrzymania świadectwa maturalnego.
Kai - 1 Lipca 2012, 13:33

Lynx, odezwij się :)
Godzilla - 1 Lipca 2012, 16:20

Oj, chodzą burze dookoła, na niebie pełno ciemnych chmur, tu i ówdzie grzmi. Raz już spadł deszcz, takie grube krople. Teraz jest gorąco i parno jak w łaźni, i wszystko niesamowicie pachnie.
Kai - 1 Lipca 2012, 16:38

a u mnie nico. A przydaloby się.
Godzilla - 1 Lipca 2012, 18:03

No to już dawno jest po burzy, i tylko wilgotność poleciała w górę. Dalej jest 34 stopnie i słoneczko. Chmury gdzieś się rozlazły. To znaczy chodzą słuchy, że idą od Warszawy na Podlasie z wielkim hukiem i łamaniem drzew.
mBiko - 1 Lipca 2012, 19:07

Lynx, gratulacje temu Pomiotu. To chyba prawda, że Maury to genialne dziewczyny.

Mój Potwór wybył dziś na pierwsze wakacje bez rodziców. Trochę mnie to cieszy, ale trochę też smuci.

Godzilla - 1 Lipca 2012, 20:03

Ojej, a kto Potwora przygarnął pod skrzydełka?
mBiko - 1 Lipca 2012, 23:44

Najgenialniejszy wynalazek ludzkości, babcia.
Kasiek - 3 Lipca 2012, 02:18

Babcie sa rewelacyjnym wynalazkiem. To fakt.
Gratulacje dla wszystkich maturzystow. Anix, a co powiesz na to ze mojej klasie przyslano nie te wyniki z polskiego, ale nic z tym dalej nie zrobiono mimo skarg? Ja tez zdalam angielski duuuzo lepiej niz polski... Taka matura.

Ciesze sie po prostu. Mimo niewyspania. Michas zasnal sam w lozeczku przed chwila. To fajnie bo wyspie sie sama...
Ciesze sie ze z mama i siostra mam lepszy niz kiedykolwiek kontakt. W ciagu 2 dni moglam przeczytac 250 stron ksiazki... I tak ogolnie - jest dobrze.

cranberry - 3 Lipca 2012, 09:55

Kasiek, bardzo mnie cieszy, że się cieszysz :)

Ponoć w ogóle dzięki babciom jesteśmy jakąś ludzkością - że zajmowały się wymagającą kilkuletniej opieki już-nie-małpią dzieciarnią jak mamusie szły jagódki zbierać, a tatusiowie polowac na mamuty :D Pewnie to takie tam pseudonaukowe gadanie, ale mi się podoba ;)

Witchma - 3 Lipca 2012, 15:04

Byliśmy dzisiaj z Dusiem na echu serca, wyniki porównywalne z lutowymi, a brak pogorszenia to w sumie dobra wiadomość :)
Lynx - 3 Lipca 2012, 18:02

Witchma, to dobrze :)
Witchma - 3 Lipca 2012, 18:09

W sumie powinniśmy od maja do września siedzieć nad morzem. I ja bym się lepiej czuła i Duś :)

Cieszy mnie jeszcze, że zdarzają się weterynarze z powołania (a nawet tacy, którzy lubią zwierzęta!) i przy odrobinie szczęścia można na nich trafić.

merula - 3 Lipca 2012, 18:17

zrobiłam doroczny porządek u dzieciarni w pokoju. o rany, co tam się działo. :twisted:
Kai - 3 Lipca 2012, 20:10

Deszcz! Złapała mnie ulewa z gradem i burza, czekałam na przystanku, aż przestanie, ale co za powietrze!

No i skończyłam przewodnik.

fealoce - 3 Lipca 2012, 21:08

Burza! :bravo Nareszcie jest czym oddychać...
B.A.Urbański - 3 Lipca 2012, 21:24

Pobyła sobie chwilkę i sobie poszła...
fealoce - 3 Lipca 2012, 21:32

Na Bielanach wciąż jest ;P: Teraz siedzę w oknie i próbuję pstryknąć błyskawicę, ale to wcale nie jest takie proste....
joe_cool - 3 Lipca 2012, 21:34

We Wro leje cały dzień. W sumie mnie to cieszy, bo temperatura jest bardzo przyjemna, a i bieganie w ciepłym deszczu to jest to :D
B.A.Urbański - 3 Lipca 2012, 21:41

fealoce, nie wiem na których Bielanach Ty jesteś, ale na moich już sobie poszła jakiś czas temu. Jedyne co, to słychać ją jeszcze trochę :P
fealoce - 3 Lipca 2012, 22:43

Koło Wolumenu dopiero niedawno przestało padać ;)
B.A.Urbański - 3 Lipca 2012, 22:55

To chyba musiało przejść przez Wrzeciono i zatrzymało się na Wolumenie ;)



Edit: Ale chyba przywołałem, bo niedawno wróciło :)

Martva - 4 Lipca 2012, 08:13

Kraków.
ilcattivo13 - 4 Lipca 2012, 16:15

Martva napisał/a
Kraków.
Co, dostaliście dostęp do morza przed Suwałkami? ;P:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group