merula - 17 Czerwca 2012, 09:39
a co, uciekała? Godzilla - 17 Czerwca 2012, 09:49 merula, to historyczna może być, ostatnia w dziejach. Dalej już tylko energonieoszczędne. merula - 17 Czerwca 2012, 10:13 Godzilla, bez przesady. z Białorusi można i setkę przywieźć, za grosze. a i u nas jako grzejniki świetlne też już chyba można kupić. Godzilla - 17 Czerwca 2012, 10:25 Jako grzejniki? No nareszcie. Kruk Siwy - 17 Czerwca 2012, 11:01 U mnie w kiosku wisi duży napis "tu kupisz zarówki 100 W". Wisi gdzieś tak od roku, ktoś widocznie (nomen omen) ma duże zapasy. ilcattivo13 - 17 Czerwca 2012, 13:35
mBiko - 17 Czerwca 2012, 22:20 Po mniej więcej dwudziestominutowym czacie z supportem jedzie do mnie nowy kundelek. Lynx - 18 Czerwca 2012, 09:42 Bardzo udany festyn Stowarzyszenia. Było świetnie, chwilami śmiesznie, dzieciaki się nie nudziły, dorośli chyba też nie, nawet pogoda tylko przez chwilę nas postraszyła, na jakąś godzinkę zrobiło sie nieco chłodniej a wtedy powodzeniem cieszyła się gorąca grochówka. Dzisiaj impreza pofestynowa raczej dla dorosłych... 
Zgaga - 18 Czerwca 2012, 12:01 Ukazała się po polsku książka Ulickiej "Daniel Stein, tłumacz". Idę dziś kupić. A potem kto chce, lub nie chce - lektura obowiązkowa do przeczytania!!! Godzilla - 18 Czerwca 2012, 12:01 Zamówiłam sznurki, koraliki i czekam na dostawę. Babska radość. Większa będzie, jak to się zwróci. merula - 18 Czerwca 2012, 12:03 zrzuciłam jednego garba z pleców. rodzi to co prawda kolejne, ale mają urok nowości. Zgaga - 18 Czerwca 2012, 12:07
Też już tak mam. Wielka radość zakupów i robienia czegoś, ale jeszcze żeby się sprzedało i zwróciło 
Martva - 18 Czerwca 2012, 12:07
A wiesz, mam w magrafie w koszyku masę rzeczy i się zastanawiam czy wytrzymam do powrotu czy zrobić przelew stąd, żeby juz na mnie czekało (tylko się boję jakichś szalonych kosztów za przelew, nie wiem czy słusznie, nie znam się  )
Godzilla - 18 Czerwca 2012, 12:10 Wczoraj byłam na tym festynie i utarg był mizerniutki, ale pogadałyśmy ze znajomymi, pogrzałyśmy się na słoneczku, w niestandardowym sąsiedztwie namiotu z atrakcją dla dzieci, tzn. wyścigami Formuły 1. Miałam stanowisko tuż przy głośniku  To wyjątkowe uczucie, siedzieć kilka godzin z wrażeniem, że nad mózgiem jedzie ci wyścigówka. Pełna skala dźwięku. Przy czym wystąpił objaw uboczny. Zaczął mi się podobać dźwięk rozbijanego samochodu.
Martva - 18 Czerwca 2012, 12:16
Ja chyba najbardziej lubię moment kupowania, a właściwie nie, zupełnie najbardziej lubię oglądać to co przyszło, torebeczki oglądać w różnym świetle, pod światło, tworzyć zestawienia i zastanawiać się co z czym może pasować. Potem rozkładam zamówienie do pudełek i tracę zainteresowanie aż do następnych zakupów 
Godzilla - 18 Czerwca 2012, 12:25 Jak pomyślę, jakich kolorów nakupiłam, to aaach!  Się nie mogę doczekać.
merula - 18 Czerwca 2012, 12:29 zrobiłam porządek w telefonie. żeby nie ryzykować, że mi coś "zgubią" w serwisie pokopiowałam to co chcę mieć, a przy okazji wywaliłam tony śmiecia.
Zgaga - 18 Czerwca 2012, 12:31 merula, potem będziesz szukać numerów... "no miałam gdzieś". merula - 18 Czerwca 2012, 12:42 Zgaga, ni. skopiowałam kontakty, zsynchronizowała Outlooka i mam kopię zapasową na drugim telefonie. nie dam się
Zgaga - 18 Czerwca 2012, 12:51 merula, widzę, że Twoje ostatnie doświadczenia z różnym sprzętem.... Martva - 18 Czerwca 2012, 12:54
Kurde, przegrzebałam ofertę i nie wiem, czekać na powrót i wcześniej ewentualne dostawy (i ryzykować że mi wykupią kilka takich piękności na których mi baaardzo zalezy), czy próbować płacić stąd. Ehh, te rozterki
Agi - 18 Czerwca 2012, 12:57 Martva, masz konto w polskim banku i dostęp internetowy do niego? Jeśli tak, żadna różnica skąd wysyłasz przelew. Martva - 18 Czerwca 2012, 13:06 Agi, lejesz miód na moje serce (i mój zakupoholizm), dzięki!
Agi - 18 Czerwca 2012, 13:18 Miło mi. Znaczy, dobry uczynek na dziś mam zaliczony. 
Witchma - 18 Czerwca 2012, 17:57 Zamówiłam szafy
I przedstawiłam projekt regałów, ale boję się wyceny. merula - 18 Czerwca 2012, 19:38 Witchma, brawo. a ten dodatkowy już wynegocjowałaś? Witchma - 18 Czerwca 2012, 19:58 merula, obliczyłam to tak, że powinno się zmieścić o połowię więcej niż już mam (ale niech to zostanie między nami ).
Swoją drogą śmieszy mnie to, co sklepy oferują pod nazwą "regał na książki" (chyba że zapominają dopisać "góra dwie do czterech"). A! I cieszy mnie błyskawicznie zrealizowane zamówienie na perfumy - złożone o 12, o 14 informacja, że kurier już je ma, czyli jutro będą Nie będę kryptoreklamować sklepu, ale jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłam pod tym względem, a dodatkowo bardzo podoba mi się, ze przy każdym produkcie mają na bieżąco aktualizowany stan magazynowy. Czyli można, jak się chce (a po ostatnich przejściach z szafką do łazienki wiem już, że nie każdemu sprzedawcy się chce...).
shenra - 19 Czerwca 2012, 14:09 Dzień dbania o siebie część druga. Leniuchowanie jest fajne.
ilcattivo13 - 19 Czerwca 2012, 16:59 DPD Naprawiło to, co spierdziuliło oleole
Witchma - 19 Czerwca 2012, 18:37 Przyszła wreszcie zaginiona witrynka I perfumki (niezaginione). I znalazłam dywan, który mi coś zrobił z muskiem i muszę go mieć
|
||||||||||||||||||
