Mechaniczna pomarańcza [film] - Ostatnio oglądane filmy
Martva - 2 Kwietnia 2014, 21:55
Współoglądacz coś o tym wspominał. I jeszcze chyba że Orbitoski recenzował w NF.
Fidel-F2 - 2 Kwietnia 2014, 21:58
nureczka, w dwudziestotysięcznym mieście jest seminarium, pałac biskupi z przyległościami, drukarnia ichnia, klasztory chyba ze trzy, dom starców dla księży, kilkanaście kościołów, kilka knajp, od holery innych budynków, których przeznaczenia nie znam, dziesiątki hektarów terenu; kilka ulic należy w zasadzie do nich. No i ojciec Mateusz, tego to wszędzie pełno.
Dunadan - 2 Kwietnia 2014, 22:40
| gorat napisał/a | | Dunadan, rzuciło mi się w oczy: nie jest to Walter Mitty? |
Literówka, dzięki.
| jewgienij napisał/a | Można przetrzymać film o niezbyt lotnych nastolatkach, ale film wymyślony i zrealizowany przez niezbyt lotnych nastolatków to już dla mnie za wiele.
Największa kicha od lat, a oglądam głupie horrory nałogowo. |
Mam wrażenie że trochę zbyt na serio podszedłeś do tego filmu.
| m_m napisał/a | | To jeden z najgorszych filmów jakie w zeszłym roku widziałem. Sam pomysł jest tak absurdalny, niemozliwy i po prostu głupi ze az zęby bolą. |
Nie wiem co w tym głupiego... zresztą, inni już poopowiadali. Jak dla mnie jedyna wada tego filmu to wykonanie, an pewno nie fabuła.
| figurant napisał/a | | Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz - jedyne co jest fajnego w tym filmie to malownicze sceny rozpierduchy. |
Hm, nie wiem czego innego można się spodziewać po filmie w świecie Marvela ale słyszałem dość dobre opinie o tym filmie, trzeba się będzie samemu przekonać
m_m - 2 Kwietnia 2014, 23:22
| Martva napisał/a | Ja na przykład oglądałam ostatnio film o wstrzykiwaniu sosu sojowego. Nie pamiętam tytułu, ale był porządnie chory, zryty i zakręcony, byliśmy zachwyceni
ED. Google mówi że to się nazywało 'John ginie na końcu'. |
Widziałem to jakiś czas temu, ale albo byłem lekko wcięty, albo rozkojarzony bo jakoś całkiem z pamięci mi wyleciał. W każdym razie chory film, masz rację.
| Dunadan napisał/a | | m_m napisał/a | | To jeden z najgorszych filmów jakie w zeszłym roku widziałem. Sam pomysł jest tak absurdalny, niemozliwy i po prostu głupi ze az zęby bolą. |
Nie wiem co w tym głupiego... zresztą, inni już poopowiadali. Jak dla mnie jedyna wada tego filmu to wykonanie, an pewno nie fabuła. |
Na zdrowy rozum, uważasz że ty, twoja rodzina, kolega, koleżanka mogliby kogoś zabić? Ktoś kto nie dorastał w Ugandzie, w Kambodży, czy gdzie tam jeszcze ludobójstwo było sprawą normalną, potrafiłby z zimną krwią zabić? Wiem, różne rzeczy się zdarzają, ale nie uwierzę w to że 99% społeczeństwa nagle stanie się mordercami. Rozumiem w sytuacji zagrożenia życia własnego, rodziny, ale na litość, nie dlatego że szef lub sąsiad mnie wnerwił. Ale to moje zdanie, mogę się mylić.
Wyobraź sobie że strzelasz komuś w głowę. Nie potrafisz.
thinspoon - 2 Kwietnia 2014, 23:32
| m_m napisał/a | | Wyobraź sobie że strzelasz komuś w głowę. Nie potrafisz. |
Serio?
m_m - 2 Kwietnia 2014, 23:40
No, serio. Potrafisz?
thinspoon - 2 Kwietnia 2014, 23:50
| m_m napisał/a | | No, serio. Potrafisz? |
Luzik. Właśnie skończyła mi się amunicja, ale wyobraziłem sobie dodatkową skrzynkę.
Edytka.
Karabin się zaciął. Dobrze, że kolba jest mocna.
m_m - 2 Kwietnia 2014, 23:59
Oj thinspoon, nie zrozumieliśmy się, można sobie wyobrazić że strzelasz, ale tak naprawdę to nie zrobiłbyś tego, chyba...co?
thinspoon - 3 Kwietnia 2014, 00:00
| m_m napisał/a | Oj thinspoon, nie zrozumieliśmy się, można sobie wyobrazić że strzelasz, ale tak naprawdę to nie zrobiłbyś tego, chyba...co? |
Jasne, że nie. Karabinu nie mam.
Fidel-F2 - 3 Kwietnia 2014, 06:36
thinspoon, przy takich dialogach Twój awatar jest perfekcyjny
Lowenna - 3 Kwietnia 2014, 07:10
m_m, Ty tak serio, serio?
Spokojnie jestem sobie w stanie wyobrazić taki obrót sprawy. Ba, mieliśmy już takie przykłady w historii.
Zastanawiam się, na co pójść w weekend do kina. Może jednak Kapitan?
m_m - 3 Kwietnia 2014, 07:23
Ech, serio serio. Ale chyba tylko mnie myśl o zabiciu kogoś przyprawia o mdłości.
figurant - 3 Kwietnia 2014, 07:34
Lowenna, albo idź na Noe i podpowiesz mi czy warto.
Może na mój odbiór Kapitana miała wpływ moja osoba towarzysząca, która ciągle mówiła mi na ucho, np: czemu oni strzelają mu centralnie w tarczę a nie w nogi
No i jeszcze wkurzyłem się przed seansem, gdy okazało się że muszę zapłacić po trzy złote za wypożyczenie okularów. Zdecydowanie mniej by mnie do denerwowało, gdyby te trzy złote wliczyli w cenę biletu a nie dawali osobny świstek.
Lowenna - 3 Kwietnia 2014, 07:39
figurant, na Noe idzie jutro koleżanka katechetka Zobaczę, jakie będą jej wrażenia
Fidel-F2 - 3 Kwietnia 2014, 07:54
m_m, też tak kiedyś myślałem, ale mi przeszło. Normalnie nikogo bym nie zabijał, ale gdyby zdarzyło się, że znalazłbym się w rejonie jakichś ruchawek społecznych, powstań czy innych wojen i od tego zależałoby bezpieczeństwo moje lub osób mi bliskich, sekundy bym się nie zastanawiał i mordował seriami jeśli trzeba by było. Na życie trzeba patrzeć trzeźwo.
hrabek - 3 Kwietnia 2014, 08:04
Wróćcie do rozmów o filmach, proszę.
jewgienij - 3 Kwietnia 2014, 08:16
| figurant napisał/a | Lowenna, albo idź na Noe i podpowiesz mi czy warto.
. |
I przede wszystkim, czy na arce Russel i jego czarni synowie nie rozwijają po opadnięciu wód amerykańskiej flagi, z "Deszczową piosenką" w tle.
Jakoś kiepsko mi się ten neo Noe widzi.
Fidel-F2 - 3 Kwietnia 2014, 08:23
hrabek, przecież to w kontekście rzetelności i sensowności The Purge
hrabek - 3 Kwietnia 2014, 08:32
Nie do końca i długo przymykałem oko właśnie takim argumentem się broniąc. Moim zdaniem dyskusja już dawno przestała dotyczyć filmu. Nie zabraniam wam jej kontynuować, po prostu przenieście się do innego wątku.
mesiash - 3 Kwietnia 2014, 09:26
figurant, ale ty te okulary kupujesz za te trzy złote, i potem je możesz sobie zatrzymać (przynajmniej u mnie w domu leżą ze dwie pary, bo tak zrozumiałem ten proceder), i więcej nie płacić
m_m, wyobrazić sobie takie rzeczy łatwo, ale wiesz, potem do realizacji wcale nie jest tak łatwo się przekonać
thinspoon - 3 Kwietnia 2014, 09:32
| mesiash napisał/a | figurant, ale ty te okulary kupujesz za te trzy złote, i potem je możesz sobie zatrzymać (przynajmniej u mnie w domu leżą ze dwie pary, bo tak zrozumiałem ten proceder), i więcej nie płacić
|
E, chyba nie, przeciez zbierają je po seansie.
Fidel-F2 - 3 Kwietnia 2014, 09:37
teraz nie zabierają, a na pewno nie wszędzie, ja oczywiście zawsze zapominałem i mam z dziesięć par, w domu, w samochodzie, w plecaku, ostatnio zabrałem z samochodu po raz pierwszy i okazało sie że Need for Speed jest 2D
thinspoon - 3 Kwietnia 2014, 09:38
O, nowość dla mnie. U nas na wsi upominają się i pilnują, jakby były zrobione ze szczerego złota.
figurant - 3 Kwietnia 2014, 09:41
mesiash, za wypożyczenie. Przy wyjściu z sali zabierają.
konopia - 4 Kwietnia 2014, 10:33
wszystko zależy od konstrukcji okularów 3D, są takie zwykłe proste które kupują za grosze (na wagę je sprzedają ) , badziewny plastik i folia polaryzacyjna. o te jednorazówki nikt nie dba, niby coś tam doliczają za nie przy bilecie.
Są też drogie, z własną baterią i układem elektronicznym sterującym systemem przesłon (czy jakoś tak) drogie i dobre i niehigieniczne, nigdy nie wiadomo kto je miał przed nami na nosie , zdecydowanie wole jednorazówki, ze względów higieniczno- epidemiologicznych, jednorazówkę sam wyjmuję z folii i zakładam na nos, wielorazówkę zdarzyło się dostać z zapaćkanymi szkłami (tam są szkła a nie folia). Pewnie dlatego kino koło mnie przeszło na jednorazówki, nic nie stoi na przeszkodzie oczywiście by je sobie zabrać do domu i użyć jeszcze kilka razy.
m_m, ta dyskusja zaczyna przypominać rozmowę jaką kiedyś odbyłem o tzw broni domowej.
Śpisz sobie w domu, i raptem ktoś ci się włamuje, obcy w twoim domu, obok śpią twoje dzieci.... całkiem przypadkiem masz broń koło łózka ... I co nie strzelisz?
A jak już strzelisz to co będziesz celował w nogi (bandzior może dalej zrobić to co zamierza, a będzie już wnerwiony na maksa) czy może postąpisz wg logiki al'a Ender - atak powinien być taki być taki by wyeliminować napastnika na dobre.
m_m - 4 Kwietnia 2014, 10:52
| m_m napisał/a | | Wiem, różne rzeczy się zdarzają, ale nie uwierzę w to że 99% społeczeństwa nagle stanie się mordercami. Rozumiem w sytuacji zagrożenia życia własnego, rodziny, ale na litość, nie dlatego że szef lub sąsiad mnie wnerwił. | Przeciez juz to napisałem, przegapiłeś? A tego, ze dyskusja się juz zakonczyła decyzją Hrabka tez nie zauwazyłeś?
figurant - 4 Kwietnia 2014, 11:00
konopia, to na pewno były te drugie, drogie. Czy dobre to nie wiem bo zawsze mnie w nich oczy bolą. Szkła też są za każdym razem strasznie pobrudzone. Swoją droga, ciekawe czy mogę przyjść z własnymi okularami i odmówić zapłaty tych trzech złotych.
mesiash - 4 Kwietnia 2014, 11:08
figurant, tak, ale nie wszystkie okulary mają taką samą polaryzację, i może się zdarzyć że nie będziesz widział dobrze efektów 3D w swoich własnych okularach, chociaż w Chinach sprzedają takie "inteligentne", które się dostosowują do obrazu ale to chyba nie warto, bo to ze 200 PLN kosztuje, i to z ryzykiem nieudanego zakupu
figurant - 4 Kwietnia 2014, 11:28
mesiash, dzięki. Będę płacić i wkurzać się. Ewentualnie wybierać opcje 2D.
Fidel-F2 - 4 Kwietnia 2014, 11:50
|
|
|