To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy

Pako - 15 Kwietnia 2007, 14:37

Hah... wiedziałem, że prędzej czy później ktoś tu to napisze... zresztą nie wiem, czy wcześniej nie było ;) Ale tekst jest świetny, ktrąży między ludźmi już czas jakiś i ciagle wszyscy się przy nim śmieją.
Tylko Miria nie :P ;)

Alatar - 15 Kwietnia 2007, 15:51

O Wujku Staszku Mistrzu Ciętej Riposty? Mnie ten "kawał" nie śmieszy.
Anonymous - 15 Kwietnia 2007, 16:34

O, to nie tylko mnie nie śmieszy. ;P:
Ixolite - 15 Kwietnia 2007, 16:37

Ja to przeczytałem... i... nie zaśmiałem się. Może po pijaku :mrgreen:
elam - 15 Kwietnia 2007, 16:46

mnie tez nie ...
Ziuta - 15 Kwietnia 2007, 16:51

Bo trzeba opowiedzieć.
Pako - 15 Kwietnia 2007, 16:58

Bo się nie znacie.
Przednie to jest :)

Ixolite - 15 Kwietnia 2007, 18:05

To mój znajomy za każdym razem kiedy się widzimy opowiada ten sam dowcip:

Gość hotelowy oddając klucz w recepcji mówi:
- Zasłałem łóżko.
- To dobrze - cieszy się recepcjonistka.
- Nie bałdzo - odpowiada gość.

:lol:

To tak a propos.

dzejes - 15 Kwietnia 2007, 20:19

A ja po usłyszeniu dowcipu o wujku Staszku się popłakałem ze śmiechu - taki ze mnie prostak :oops:
Anonymous - 15 Kwietnia 2007, 20:30

A niepłakanie ze śmiechu ma świadczyć o wyrafinowaniu? Łał, jakież mam wysublimowane poczucie humoru. ;P:
Piech - 15 Kwietnia 2007, 20:46

Oświadczam, że podobały mi się oba wyżej przytoczone dowcipy.
elam - 15 Kwietnia 2007, 20:59

alez, Piechu, prowokujesz :mrgreen:
dzejes - 15 Kwietnia 2007, 21:45

Cwaniaczek obstawiający konie wpadł na genialny pomysł: zebrał wszystkie
możliwe dane archiwalne dotyczące gonitw i pobiegł z nimi do matematyka,
żeby ten mu przewidział wyniki (w końcu tyle się mówi o statystyce i
postępach nauki). Matematyk odmówił, więc cwaniaczek sobie pomyślał: "No
fakt, ta matematyka to tylko teorie i teorie, z praktyką nie mają nic
wspólnego, poszukam kogoś innego". Zastukał więc do fizyka, który zgodził
się na zbudowanie modelu, niespecjalnie nawet wnikając w szczegóły. Termin:
dwa tygodnie. Po dwóch tygodniach cwaniaczek dostał wyniki symulacji
gonitwy, która miała się odbyć następnego dnia. Oczywiście postawił
wszystkie pieniądze, zgodnie z oczekiwaniami przerżnął z kretesem. Wrócił
więc do fizyka i zaczyna mu wymyślać i wygrażać, że on go za koniem po tym
torze w błocie przeciągnie i tym podobne. Fizyk w pewnym momencie się ocknął:
"Moment, moment, jaki tor, jakie błoto? Symulację robiłem dla modelu
kulistych koni w próżni..."

Ziuta - 15 Kwietnia 2007, 23:19

dzejes, właśnie dotknąłeś tego, co w fizyce najpiękniejsze :mrgreen:
Ja znam wersję z fizykiem, który odkrył, że z krowy można zrobić perpetuum mobile. Założył że krowa jest kulista i porusza się w próżni.

corpse bride - 16 Kwietnia 2007, 01:08

matematyk, fizyk i statystyk są w lesie i atakuje ich dzik. aby się ratować muszą go zastrzelić.

matematyk - policzył, strzelił - trafił 10m na lewo od dzika.

fizyk - policzył, uwzględniając opór powietrza, wiatr i co tam jeszcze - trafił 10m na prawo od dzika.

statystyk - krzyknął: 'mamy go!!!'

Azirafal - 16 Kwietnia 2007, 01:30

Wujek Mistrz Riposty - kiepskie
Zasłane łóżko - znałem, ale za pierwszym usłyszeniem zrywałem boki ze śmiechu (nie swoje, bo mi się jeszcze przydać mogą :) )
Cwaniaczek - średni
Ściślacy i dzik - średnie

Idę spać.

dzejes - 16 Kwietnia 2007, 09:42

Och rany, Azi wydał wyrok! Padajcie na kolana przed mądrością wielkiego wezyra!
Ixolite - 16 Kwietnia 2007, 11:06



:mrgreen:

Agi - 16 Kwietnia 2007, 20:19

Ixolite, :bravo :mrgreen:
mawete - 18 Kwietnia 2007, 10:30

http://www.klikplej.pl/?page=film&id=920
Rafał - 18 Kwietnia 2007, 10:55

bomba :mrgreen: :bravo
gorat - 18 Kwietnia 2007, 12:36

Niesamowite :bravo ;P:
Azirafal - 18 Kwietnia 2007, 12:44

dzejes napisał/a
Och rany, Azi wydał wyrok! Padajcie na kolana przed mądrością wielkiego wezyra!


O, jakoś tego nie zauważyłem nawet :D

Ixolite - boski smilie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A filmik obejrzę, jak wyjdę z pracy, bo mam zablokowany :(

Anonymous - 18 Kwietnia 2007, 18:27

Pamiętnik kobiety i mężczyzny - rewelacja.

JEJ pamiętnik:

"Sobota wieczorem, wydał mi się trochę dziwny.
Umówiliśmy się na drinka w barze. Ponieważ całe popołudnie z
koleżankami byłam na zakupach, myślałam, że może to moja
wina...dotarłam trochę z opóźnieniem ; ale on nic nie
powiedział. Żadnego komentarza. Rozmowa była jakaś spięta, więc
ja proponowałam pójść w inne miejsce, bardziej spokojne,
intymne. W drodze do ładnej restauracji on dalej był dziwny. Był
jakby nieobecny. Próbowałam go rozbawić, i zaczęłam się
zastanawiać czy to moja wina czy nie! Pytałam czy coś nie tak
zrobiłam, on powiedział że nie mam z tym nic wspólnego, ale jego
odpowiedź nie była przekonująca. Później w drodze do domu
objęłam go i powiedziałam że go bardzo kocham ale on dał mi
tylko zimny pocałunek bez żadnego słowa. Nie wiem jak tłumaczyć
jego zachowanie, nic nie powiedział... nie powiedział że mnie
kocha... bardzo się tym martwię! W końcu byliśmy w domu; w
tamtej chwili byłam pewna że on chciał mnie zostawić; próbowałam
z nim rozmawiać, ale on włączył telewizor i oglądał coś
zanurzony w myślach, chcąc jakby powiedzieć że wszystko się
skończyło. W końcu poddałam się i poszłam spać. Ale dziesięć
minut później, niespodziewanie on też przyszedł do łóżka, i o
dziwo oddał moje pieszczoty, i kochaliśmy się, mimo że cały czas
był jakiś zimny, jakby daleko ode mnie. Próbowałam rozmawiać
znowu o naszej sytuacji, o jego zachowaniu, ale on już spał.
Zaczęłam płakać, i płakałam całą noc aż zasnęłam. Jestem pewna
że on myśli o innej, moje życie jest takie trudne."


JEGO pamiętnik

"Wisła przegrała... ale przynajmniej był sex !"

Anonymous - 18 Kwietnia 2007, 19:29

http://www.paka2007.interia.pl/zaglosuj/film/8
Słowik - 19 Kwietnia 2007, 13:03

Plan nowych autostrad przed EURO2012.
Anonymous - 19 Kwietnia 2007, 16:15

Następny durny dowcip:

Facet budzi się po kilkutygodniowym piciu, cały siny, zarośnięty idzie do łazienki, staje przed lustrem i zaczyna się sobie przyglądać intensywnie przy tym myśląc. Nagle słyszy z kuchni:
- Mietek zjesz śniadanie?
A facet wali się w łeb i mówi:
- Mietek!!!

joe_cool - 20 Kwietnia 2007, 11:31

mi sie podoba :mrgreen:
Henryk Tur - 20 Kwietnia 2007, 20:14
Temat postu: Gdzie leży KARKÓW?

elam - 20 Kwietnia 2007, 20:20

cos sie nie wyswietla - chyba nigdzie nie lezy ;)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group