Fidel-F2 - 2 Grudnia 2010, 06:28 no i jak, że tak spytam, sytuacja na froncie? dalambert - 2 Grudnia 2010, 07:01 Hej, hej - kciuki się trzymają, jak tam ???? Kasiek - 2 Grudnia 2010, 07:17 nie mogę spać  ciekawam co tam
illianna - 2 Grudnia 2010, 08:53 dzieki wszystkim! obecnie leze nudze sie i czekam na decyzje co dalej Kasiek - 2 Grudnia 2010, 09:02 illiana, trzymaj się ciepło Moja przyjaciółka (8 mc ciąży) stwierdziła wczoraj, że jakby wiedziała, jaka będzie zima, to by się postarała o termin na czerwiec 
shenra - 2 Grudnia 2010, 12:12 illianna, bądź dzielna 
merula - 2 Grudnia 2010, 13:11 sugeruję kilka przebieżek po schodach. to nieco stymuluje młodzież do podjęcia ostatecznej decyzji. Godzilla - 2 Grudnia 2010, 13:56 Ale mam nadzieję że to już termin a nie za wcześnie? Pewnie niedługo zacznie się to co trzeba. Czasem zmyłki się zdarzają jak już jest blisko. Agi - 2 Grudnia 2010, 14:02 Teoretycznie jeszcze kilka dni do terminu. Godzilla - 2 Grudnia 2010, 14:04 E tam, parę dni w te czy wewte. W zasadzie dwa tygodnie w jedną czy drugą stronę są OK. No może jak już jest po terminie, to po tygodniu zaczynają poganiać. shenra - 2 Grudnia 2010, 14:10 Siedzenie w szpitalu jest straszne, no ale w sumie lepiej być na miejscu, niż znów przez miasto się przeciskać. A dzisiaj znów tramwaje się postukali. 
Kasiek - 2 Grudnia 2010, 16:39 U nas sytuacja opanowana w dniu dzisiejszym, ale też mam przyjaciółkę w 8 mcu i strasznie się denerwuje co będzie, jak zacznie rodzić w takie mrozy i zawieje. Chyba też bym już wolała być na miejscu w szpitalu... Fidel-F2 - 3 Grudnia 2010, 21:56 no i że co? Martva - 3 Grudnia 2010, 22:02 Na razie nic. illianna biedna i znudzona straszliwie, nic się nie dzieje, a do domu jej nie wypiszą, bo 'w każdej chwili może się zacząć'. Kasiek - 4 Grudnia 2010, 08:57 Bidulka. Ależ ma niezdecydowane dziecko  Chyba poczuło zimno i stwierdziło, że poczeka jeszcze jakies 5 miesięcy
Martva - 4 Grudnia 2010, 11:33 Kasiek, dokładnie to samo stwierdziłam, to shenra mi oznajmiła że zdziadziałam 
dalambert - 4 Grudnia 2010, 12:14 Moze dzidzius postanowił zostać prezentem na Mikołajki 
Agi - 4 Grudnia 2010, 12:21 illianna, pozdrawia wszystkich. Nadal solo. Kasiek - 4 Grudnia 2010, 12:24
No przynajmniej ja bym tak na miejscu dziecka zrobiła. W środku ciepłego kwietnia bym się mogła urodzić, wcześniej nie. To mówię ja, urodzona pod koniec czerwca 
Agi, odzdrów
merula - 4 Grudnia 2010, 12:25 może poczuje solidarność z trudem górnika i urodzi się dziś?
Agi - 4 Grudnia 2010, 12:27
Dziękuję, odzdrowię przy następnym telefonie.
illianna - 4 Grudnia 2010, 13:19 Normalnie mam wczasy. Dzis dostalam packe z ryzem, marchwia i homeopatyczna il miesa na talerzu z napisem Holiday In. Poza tym cisza nawet wieksza niz na poczatku. Spelnie jutro obywatelski ob i w pn sie wypisze. Dziekuje za pamiec! Termin dopiero 11 niestety. dalambert - 6 Grudnia 2010, 12:47
illianna, Dawaj i Trzymaj się
shenra - 6 Grudnia 2010, 12:49 illianna, odgrażała się, że pewnie na Mikołajki wyceluje, no i trafiła 
Godzilla - 6 Grudnia 2010, 12:51 shenra, czyżbyś miała jakieś wiadomości? shenra - 6 Grudnia 2010, 12:52 No, Agi w karczmie napisała, że się zaczęło, tym razem na serio 
dalambert - 6 Grudnia 2010, 12:53 Godzilla, w Karczmie już piją . bo się zaczęło
Kasiek - 6 Grudnia 2010, 12:53 Trzymam kciuki
Ale będzie miało, jeden prezent na dwie okazje
illianna - 6 Grudnia 2010, 13:50 dzieki za wsparcie Czekam na przeniesienie na porodowke Jestem w trakcie a miejsca brak Jedenastka - 6 Grudnia 2010, 13:58 Nic się nie martw, miejsce się znajdzie. Ja urodziłam syna na endokrynologii. Przyłączam się do grupy wsparcia. |
||||||||||||
