To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas cieszy

Lynx - 17 Maj 2012, 16:00

Anix, jeszcze musi się obronić. A do tego trzeba znać minimum treść swojej pracy.
Kai - 17 Maj 2012, 16:12

Lynx, świetne wieści :)

Anix, cokolwiek nie napiszesz, będzie kolejny magister i kolejny błędny elektron na rynku pracy. Nie ma rady na niedorobieńców, byli, są i będą, a często mają potem lepiej od tych dobrych.

Ontopowo: jeszcze dwa egzaminy i matura z głowy, bo niemiecki zaliczył z rozpędu :D

Anix - 17 Maj 2012, 17:07

Lynx, Kai, treść swojej pracy znać będzie, bo ja musiałam zrestylizować całość, dodać fhuk przypisów, uzupełnić bibliografię... i dodać tylko kilka rzeczy. A czy się obroni - cholera wie, bo dziewczyna zbyt bystra nie jest, strach o cokolwiek ją pytać.
Tu mogę być z siebie dumna - świeżo po maturze, a już drugą pracę akademicką napisałam :D jeden licencjat się obronił :D
A jaką wiedzę będę miała! :lol:

Agi - 18 Maj 2012, 19:39

Bardzo udana wyprawa na Zachód,
Wczoraj szkolenie dobrze prowadzone i nienużące, wieczór w miłym gronie, a dziś Gospodyni spotkania obwiozła nas po powiecie międzychodzkim pokazując lokalne atrakcje.
Jako ciekawostka, pierwszy na świecie pomnik odsłonięty w III tysiącleciu:


Edyta: zmieniłam rozmiar obrazka

Godzilla - 18 Maj 2012, 19:45

Bardzo ciekawy. Wygląda trochę jak prasłowiańska figura.
Agi - 18 Maj 2012, 19:52

Godzilla, to autentyczny pomnik grzyba. Puszcza Notecka to raj dla grzybiarzy.
Godzilla - 18 Maj 2012, 20:05

To był jeden z moich domysłów, ale nie śmiałam go sformułować :mrgreen: A grzyby piękna rzecz...
Lis Rudy - 18 Maj 2012, 21:07

Godzilla, właśnie w ten weekend mam zamiar sprawdzić jak to z tymi grzybami w realu jest. Podjadę do najbnliższego lasu, sprawdzę i się odezwę na forum.
Sam jestem ciekaw czy już są.

Witchma - 18 Maj 2012, 21:44

Progi założone. Żaluzje zamówione (to mnie strasznie cieszy, bo już mnie szlag trafia, nie można sobie normalnie nago po domu pochodzić :mrgreen: ).
I moskitiery zamówione. Za tydzień montują meble w biurze i kuchni. Idzie ku lepszemu :)

Anix - 19 Maj 2012, 16:15

Weee! Właśnie dowiedziałam się, że dostanę w prezencie "Harry Potter and the Sorcerer's Stone" - pierwsza część Pottera wydana na rynek amerykański :D
Świat jest piękny, a ja przeczytam Poćka w oryginale!

Kai - 19 Maj 2012, 22:37

Anix, a mogłaś do mnie napisać. Młody z HP wyrósł, a mnie zostały cegły.
Anix - 20 Maj 2012, 02:36

Kai, hmm, a nadal masz te cegły na zbyciu? Bo ja z chęcią, tylko określ cenę, żebym się mogła przygotować finansowo... ;)
Kai - 20 Maj 2012, 10:00

Spytam Młodego, ale pewnie nie będzie miał nic przeciwko...
ihan - 20 Maj 2012, 10:06

Narażę się niewątpliwie wszystkim miłym forumowiczom, ale nie uważam Anix by pisanie za kogoś za pieniądze pracy licencjackiej/magisterskiej było powodem do chwały. Twoje sumienie i twoja kasa, ale potem nie ekscytujmy się, że w Polsce brak kompetencji, obsługują nas marni fachowcy a oszustwo, kradzież i kombinowanie są normalnością.
Kai - 20 Maj 2012, 10:10

ihan, myślałam, czy to napisać, czy nie, a dodam jeszcze, że wyśmiewanie się z klienta to niewybaczalny grzech, bo nigdy nie wiesz, kto Cię czyta. W każdym razie masz u mnie piwo za odwagę, której ja jeszcze na tym forum nie mam.
charande - 20 Maj 2012, 10:18

No muszę się pochwalić. Napisałam pierwsze w życiu opowiadanie sf :twisted: :mrgreen:
Kai - 20 Maj 2012, 10:31

charande, gdzie je można przeczytać? I chyba to wina Opery, ale co robi w Twoim poście avek Lisa?
Adrianna - 20 Maj 2012, 10:41

Właśnie, właśnie, charande... Gdzieś do poczytania jest?


A żeby było ontopowo. Wczoraj (z wielkim bólem) wyrobiłam się z weekendową robotą na uczelnię i dziś już tylko przyjemności (chociaż czasochłonne) zostały :mrgreen:

merula - 20 Maj 2012, 10:43

ihan, ale w tym konkretnym przypadku mam wrażenie, że Anix napisaną pracę sprawdzała i poprawiała. a to już chyba nie jest tak niesłuszne ideologicznie.
nimfa bagienna - 20 Maj 2012, 13:06

ihan napisał/a
Narażę się niewątpliwie wszystkim miłym forumowiczom, ale nie uważam Anix by pisanie za kogoś za pieniądze pracy licencjackiej/magisterskiej było powodem do chwały. Twoje sumienie i twoja kasa, ale potem nie ekscytujmy się, że w Polsce brak kompetencji, obsługują nas marni fachowcy a oszustwo, kradzież i kombinowanie są normalnością.

O ile się nie mylę, także inna forumowiczka pisała o pisaniu prezentacji maturalnej (?) za pieniądze. I jakoś nikogo to nie szokowało, nawet jak ubolewała, że koleś, któremu praktycznie napisała maturę, chce ją wydymać i nie ma zamiaru płacić. Wręcz przeciwnie, kupa luda ją wspierała (w tym ja).
Albo wieszamy psy na wszystkich, albo na nikim. Ta sama rzecz u jednego jest naganna, a u drugiego uchodzi - to dopiero mnie szokuje. :mrgreen:

charande - 20 Maj 2012, 16:40

Opowiadanie zostało posłane ku nieznanemu przeznaczeniu :) Pisałam na konkurs, możliwe, że się już nie załapałam na deadline. W każdym razie prędzej czy później na pewno gdzieś będzie można je przeczytać, jak nie w jednym miejscu, to w innym.

Cytat
I chyba to wina Opery, ale co robi w Twoim poście avek Lisa?


Bezprawnie przebywa na cudzym terenie? :mrgreen:

Kai - 20 Maj 2012, 16:41

nimfa bagienna,
nimfa bagienna napisał/a
Ta sama rzecz u jednego jest naganna, a u drugiego uchodzi - to dopiero mnie szokuje.
szczurze mówiąc, to ja się już do tego przyzwyczaiłam. :) Natomiast nie zauważyłam w ogóle żadnych negatywnych reakcji na takie praktyki, tak, jakby było to naturalne.
nimfa bagienna - 20 Maj 2012, 17:01

Bo powoli zaczyna to być naturalne. :mrgreen:
Kasiek - 20 Maj 2012, 19:18

nimfa bagienna napisał/a
O ile się nie mylę, także inna forumowiczka pisała o pisaniu prezentacji maturalnej (?) za pieniądze. I jakoś nikogo to nie szokowało, nawet jak ubolewała, że koleś, któremu praktycznie napisała maturę, chce ją wydymać i nie ma zamiaru płacić. Wręcz przeciwnie, kupa luda ją wspierała (w tym ja).


No nie do końca. Najpierw napisałam w skrócie, że to pisanie prac, ale to raczej było pomaganie poprzez maila i gg, nie pisanie za kogoś. Ja pomagam wybrać książki do napisania pracy, sprawdzam jak komuś idzie szukanie bibliografii, formułowanie tezy, praca nad tematem. Raczej korki przez neta (bo w tym roku raczej niemobilna byłam). Anix robi korektę, co też chyba nie jest przestępstwem. W przypadku polonistki to raczej żałosne oddawać komuś do sprawdzenia pracę (choć wiadomo, inne oko wyłapie inne rzeczy niż nasze własne), ale wielu moich znajomych z polibudy choćby prosiło mnie o sprawdzenie, bo nie znają wszelkich szczególików języka polskiego i co innego jest dla nich w tej pracy istotne.

merula - 20 Maj 2012, 20:50

posprzątaliśmy kawałek okolicy w ramach EkoPikniku u mnie na wsi, a potem mogliśmy w spokoju oddawać się rozrywkom. i było miło ciepła, ale nie za gorąco :D
Lis Rudy - 20 Maj 2012, 21:53

a my dziś pokłusowaliśmy po lesie. Grzybów co prawda nie ma (jeszcze) ale fajnie było oderwać się od tego miejskiego zgiełku.
Agi - 20 Maj 2012, 22:41

Lis Rudy napisał/a
a my dziś pokłusowaliśmy po lesie.

Znaczy, pobiegaliście kłusem?

Niemal cały dzień w ogrodzie przesiedziałam, było cieplej niż w domu.
Kamie bardzo ładnie schodzi uczulenie, jest nadzieja, że będzie dobrze.

Anix - 20 Maj 2012, 23:18

Ej, hej, HOLA, ja nigdzie nie napisałam, że piszę za kogokolwiek jakiekolwiek prace! Dziewczyna dała mi do korekty pracę magisterską. KOREKTY. Miałam wyrównać redakcyjnie styl i ewentualnie UZUPEŁNIĆ jakieś informacje, ale, na litość boską, nigdy bym się nie zgodziła pisać pracy w całości! ihan, zanim zaczniesz się na mnie rzucać z pazurami i wjeżdżać na sumienie, moralność, czy co tam miałeś w zamiarze, to może poczytaj ze zrozumieniem, zapytaj, a dopiero potem oceniaj i potępiaj. Bądź pochwalaj.
Niemniej jednak czuję się osobiście dotknięta.

Lis Rudy - 20 Maj 2012, 23:33

Agi napisał/a
Znaczy, pobiegaliście kłusem?

znaczy pies kłusował, a my szliśmy... :wink:

shenra - 21 Maj 2012, 00:36

Znalazłam współlokatorkę, koleżankę, którą chciałam mieć. Teraz muszę nam znaleźć mieszkanie :D Cieszę się :D


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group