To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Ostatnio oglądane filmy

Martva - 17 Lutego 2014, 09:39

'Daję nam rok' - brytyjska komedia romantyczna, sympatyczna i trochę inna.
m_m - 17 Lutego 2014, 14:19

Dziś o 22 55 na TCM nadają Mechaniczną pomarańczę.
baranek - 17 Lutego 2014, 16:30

Czechy. Rok 74. Koniec wodników.

http://www.youtube.com/watch?v=Xlif8FuDSVA

idid - 18 Lutego 2014, 12:54

Węże w samolocie.
Sam nie wierze, że się za to zabrałem. Nudne.

Luc du Lac - 19 Lutego 2014, 09:34

IronMan3 - no cóż, to dokładnie to czego można się spodziewać
Jezebel - 19 Lutego 2014, 14:15

Star Trek Into Darkness - dobrze żarło, ale zdechło. Jakoś tak w kulminacyjnym momencie, kiedy się wszystko w drzazgi rozleciało, z konsekwencją i logiką na czele. Ale początek i środek dawał radę, takie rozrywkowe kino, na które się przyjemnie patrzy i łaaaał, Enterprise taki piękny.
Niestety Cumberbatch w obsadzie to spory błąd. Bo z wszystkich innych aktorów wyłaziło drewno na jego tle :D No i nie wiem do teraz, czy blondyna była tam w jakimś konkretniejszym celu, czy tylko po to, by robić komiczne miny i pokazać się w bieliźnie.

gorat - 19 Lutego 2014, 19:42

Jezebel napisał/a
pokazać się w bieliźnie.
Skoro znasz ten cel, to po co pytasz?
m_m - 20 Lutego 2014, 00:54

Przypomniałem sobie Spotkanie - The Arrival i całkiem miło się ogladało po ponad 15 latach. Postać grana przez Sheena była chyba pierwowzorem tego gościa z łomem w Half Life :o
Śledztwo według Lema, teatr telewizji chyba z lat 80tych. Niezłe, ale atmosfera lekko inna niż w powieści, nie aż tak duszna. Ale jak gdzieś dorwiecie to obejrzyjcie.
Aż się zastanowiłem jak Śledztwo sfilmowałby Lynch gdzieś w okresie Lost Highway? Albo Aronofsky zaraz po Pi ?

Kruk Siwy - 20 Lutego 2014, 09:46

Bigelow bardziej by mi pasowała.
Jezebel - 20 Lutego 2014, 11:50

gorat napisał/a
Jezebel napisał/a
pokazać się w bieliźnie.
Skoro znasz ten cel, to po co pytasz?

Efekt byłby lepszy, gdyby ograniczono się do bielizny, a z głupich min jednak zrezygnowano :D Wtedy miałoby to sens.

Hubert - 20 Lutego 2014, 12:25

Tydzień temu Ucieczka z Nowego Jorku. Zacna ramota z fajną muzyką i klimacikiem oraz jednookim Snake'iem, który powstał przed wszystkimi innymi jednookimi Snake'ami. Oraz jedną niebrzydką dzierlatką. Wystarczyło, by przykuć uwagę na dwie godzinki.

Teraz chyba się wezmę za Escape from L.A.

Jezebel - 20 Lutego 2014, 12:58

Byłam wczoraj w kinie na Her i jestem zachwycona. Pozytywnie zaskoczyła mnie strona wizualna (to taka przyszłość wyjęta z wyobraźni ludzi żyjących w latach 70.-80., rewelacyjnie wyszło), ale przede wszystkim to, jak wiele film miał do powiedzenia i że przekazywał nie tylko uniwersalne treści (można by go potraktować jako rozważania nad sensownością np. związków na odległość), ale i potraktował motyw AI nie tak pretekstowo i powierzchownie, jak się tego spodziewałam - było o tym, jak reaguje społeczeństwo, jak tempo rozwoju wpływa na samą możliwość trwania w relacji z człowiekiem i tak dalej. Czyli więcej s-f, niż w większości filmów, które ostatnio ukazują się w tym nurcie (lub które się do niego z niewiadomych przyczyn wpisuje), mimo, że to przede wszystkim dramat obyczajowo-romansidłowy. Film niby długi, ale kiedy się skończył, było mi autentycznie żal, że to już. Marzy mi się serial osadzony w tym "świecie", np. w każdym odcinku pokazujący inną historię relacji człowieka z AI.
m_m - 21 Lutego 2014, 00:40

AmbaSSada
Po miażdżących recenzjach, i chyba finansowej klapie, spodziewałem się czegoś gorszego.
Ale nie było aż tak tragicznie. Nie jest to dobry film, aktorzy grający główne role są jacyś dziwni, przesadzeni, Nergal to naturszczyk, a Więckiewicz lepiej Wałęsę zagrał niż Hitlera.
Jest kilka niezłych momentów, zwłaszcza
Spoiler:
ale już zakończenie okropne, Machulski nie wie co to jest paradoks dziadka, bo gdyby wiedział nie opowiadałby tak strasznych pierdół. Bohaterowie niby się kochają, ale nawet łzy nie uronili, gdy okazało się że
Spoiler:

Zobaczyć można, ale na własną odpowiedzialność.

S1mone
Jakoś mi ten film umknął, ale dziś obejrzałem. Nie za bardzo fajny, z niezbyt prawdopodobną fabułą..
Jedynie uroda Simone zrobiła na mnie wrażenie.

marekz - 22 Lutego 2014, 18:14

Felix, Net i Nika obejrzałem. Ależ to słabizna. Dzieciak grający Neta coś tam próbuje walczyć ale sam przecież filmu nie uciągnie. Grająca Nikę też chyba coś próbuje, ale jeszcze długa droga przed nią (być może nieskończenie długa). Nad Tym Trzecim spuszczę zasłonę. Dorosła obsada całkowicie porażkowa. Efekty Wiedźmina godne. Tytuł (z tą katastrofą) nawet adekwatny.
m_m - 22 Lutego 2014, 23:57

Zgadzam się, widziałem toto z rok temu. Naprawdę katastrofa.
Witchma - 23 Lutego 2014, 16:44

Jack Strong - mnie się bardzo.
morham - 23 Lutego 2014, 23:02

Her - piękny i przerażający.
Magnis - 24 Lutego 2014, 07:58

Przerażliwe łoże - krótki film z Wiesławem Gołasem. Miał być horror komediowy, a wyszedł film kostiumowy z odrobiną humoru. Fajnie się oglądało.
konopia - 24 Lutego 2014, 10:41

"Ender's Game" obejrzałem, podobał mi się, ale obciął bym końcówkę,
imo napisy końcowe powinny pojawić się jak on leży a ona siada przy nim.

Szkoda, że tak mało walk grupy smoka pokazali.

W ogóle ciężko oglądać coś o czymś z góry wiadomo jak akcja się potoczy.
ogólnie 9,5 na 10 :mrgreen:

m_m - 24 Lutego 2014, 11:16

Chyba jakiegoś innego Endera oglądałem :roll:
mesiash - 24 Lutego 2014, 11:34

W weekend obejrzałem dwa filmy, zacznę od tego "słabszego":

Uniwersytet Potworny - bardzo dobry prequel do bardzo dobrego filmu. Wiele dowcipów uniwersalnych, sporo dla "starszej" widowni. No i cieszę się bardzo że akurat w ten weekend się udało, bo wczoraj w Zetce jakiś baran (ale nie nasz forumowy) twierdził, że ta Polskość w filmach z Hollywood zamiera, i zielonego, jednookiego stwora w tym filmie pozbawiono polskiobrzmiącego nazwiska - bzdura. Co ważne dla filmów Pixara - miał bardzo ładny morał.

Rush - WOW! Jestem pod ogromnym wrażeniem, dlatego że pokazywał dokładnie to, co chciałem zobaczyć. Jak dla mnie to ex aequo z Wilkiem, jeśli chodzi o filmy z zeszłego roku, chociaż nie oglądałem jeszcze wszystkich ciekawszych. Doskonała historia, przedstawiona w genialny sposób. Do tego zdjęcia z wyścigów naprawdę wciągające. Nawet Thor nieźle wypadł :)

Romek P. - 24 Lutego 2014, 12:17

morham napisał/a
Her - piękny i przerażający.


Wszystkimi kończynami się podpisuję. Dawno nie widziałem tak dobrego filmu fantastycznego (tu: z elementem fantastyki, bo to raczej obyczaj), a że niedawno przeżyłem poważną traumę z powodu Grawitacji, to Her jestem gotów dać 11 na 10.
Świetny film. Przypomniały mi się klimaty Chianga, Cykl życia oprogramowania :)

Matrim - 25 Lutego 2014, 20:10

morham napisał/a
Her - piękny i przerażający.


Ale przecież
Spoiler:

Her
Ładny jest to film. Wizualnie bardzo konsekwentny, wyważony i przemyślany, co może trochę dziwić u faceta, który karierę zaczynał od filmowania wariatów wożących się gołą d^*& po lodzie. Aktorsko - mistrzostwo. Phoenix jest jednym z tych aktorów, którzy się całkiem w roli zatracają. Niby za każdym razem wiadomo, że to aktor, ale po kilkunastu minutach pozostaje tylko postać na ekranie. A Scarlett... No, Scarlett, to Scarlett :) Głos ma kusząco odpowiedni, choć po obejrzeniu całości trochę przeszkadza mi, że tak szybko wskoczyła na te... figlarne tony. Ale to ja, mam prawo się pomylić.

Piękny film na pewno. Bardzo smutny również. A jeszcze smutniejszy będzie z każdym dniem, bo widać jak zmierzamy, by mu dorównać.



12 Years a Slave
Rok w rok pojawia się film, który bierze na tapetę amerykańskie niewolnictwo i za nic mając sobie polityczną poprawność rzuca "czarnuchami" na lewo i prawo. Był Django (D nieme, pamiętajmy), Lincoln, a teraz Zniewolony. Ameryka się rozlicza. Ale ja nie o tym...

Bardzo dobry film. Powtórzę się, ale ostatnio tylko na takie trafiam, więc cóż: świetnie zagrany. I wiecie co? Jest pewien element, który tak gra na emocjach i trafia podświadomie w widza, że to aż straszne, że takie proste :) To te przeze mnie chwalone sekwencje w jednym ujęciu. Tu też jest taka. Mocna, straszna, do bólu naturalna, ale przez to zapadająca w pamięć. Nadaje to trochę teatralności, ale, cholera, nie sposób nie docenić aktorów i reżysera za ich umiejętności.


Tak na marginesie. Powoli zamykam sobie zbiór tegorocznych filmów oscarowych. I hańbą wielką jest, że Joaquin Phoenix nie ma szansy na nagrodę za swoją rolę. Tak sobie zerknąłem na listę i najsłabszy w zestawieniu Bale dostał nominację za zasługi (Bruce'a Derna w Nebrasce nie widziałem, to nie oceniam). Phoenix, DiCaprio i McConaughey (za Dallas Buyers Club, rewelacyjna rola, tak dygresyjnie) powinni walczyć o nagrodę. I szczerze mówiąc, ktokolwiek by nie wygrał, to pozostali powinni się czuć mocno rozczarowani, bo zasłużyli również. A tak, obstawiam, że rozstrzygnie pojedynek wybuchowego DiCaprio z wybuchowym McConaugheyem.

Memento - 26 Lutego 2014, 08:33

morham napisał/a
American Hustle - przyzwoity. Ładnie zagrany choć jedyna rola która rzeczywiście wzbudzała jakieś żywsze emocje to ponownie Jennifer i Renner.

Mnie i lubej bardzo się podobało, Bale jak zwykle świetny, a Renner dopiero tą rolą przekonał mnie do siebie jako do aktora.

mesiash - 26 Lutego 2014, 12:06

Kinghts of Badassdom. Lubię niektóre filmy głupie. Lubię niektóre filmy mało ambitne. Nie spodziewałem się fajerwerków, ale są pewne granice. Nawet w ramach ciekawostki nie warto tracić na to czasu. Nie pomaga też Peter Dinklage. Nie ma nawet kociaka :(
Fidel-F2 - 26 Lutego 2014, 12:16

Summer Glau nie jest kociakiem? Zachęciłeś i zobaczyłem trailer, i kiedyś pewnie to sobie pyknę.
feralny por. - 26 Lutego 2014, 20:07

Conan, ten nowy - miętki jakiś taki, niezbyt barbarzyński i w ogóle "to już nie to samo"...
nureczka - 26 Lutego 2014, 20:12

feralny por. napisał/a
Conan, ten nowy - miętki jakiś taki, niezbyt barbarzyński i w ogóle to już nie to samo...

Conan bez Arniego to jak komedia romantyczna baz Hugh Granta, albo Gwiezdne Wojny bez Hana Solo.

dalambert - 26 Lutego 2014, 21:04

A ten Conan to miał jakąś fabułę,? Ja zauważyłem wyłącznie bezustanną krwawa bijatykę :wink:
nureczka - 26 Lutego 2014, 21:55

dalambert, czy ktokolwiek wspominał o FABULE?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group