To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

Martva - 7 Stycznia 2011, 21:45

Zastanawiam się czy jak wrócę z nocnego psaceru, to będę miała wszystkie kości całe, wczoraj nawet łaciate się ślizgało.
shenra - 7 Stycznia 2011, 22:00

Martva, może porfilaktycznie ślizgiem idź ;P:
lucek - 7 Stycznia 2011, 22:03

ilcattivo13 napisał/a
lucek - ja zauważyłem :wink: jak trafisz w moje okolice, to wódka murowana ;P:


Wódka murowana, kac drewniany! ;-)


ilcattivo13 napisał/a
fajnie...
shenra, a pamiętasz jaćkonową rozmowę o sympatyczności facetów? Noż Wy po prostu serca nie macie... :roll:


Bo to kobiety są. One tak mają.


l.

Martva - 7 Stycznia 2011, 22:04

Gdzieś w piwnicy wiszą łyżwy, może to dobry dzień na pierwszy raz ;P:
ilcattivo13 - 7 Stycznia 2011, 22:04

Martva - zrób sobie i psu raki do chodzenia po lodzie. Motyczki chyba w domu masz? :wink:
Edit:

lucek
- "kac drewniany"? No co Ty, chcesz żyć wiecznie? ;P:

Martva - łyżwy? A jak będziesz wracała z psaceru i w drzwiach podasz tacie na wyciągniętej dłoni swoje (do niedawna) cztery jedynki, to się Twój tata ucieszy?

Martva - 7 Stycznia 2011, 22:08

lucek napisał/a
Bo to kobiety są. One tak mają.


no.

Martva - 7 Stycznia 2011, 22:09

ilcattivo13 napisał/a
w drzwiach podasz tacie na wyciągniętej dłoni swoje (do niedawna) cztery jedynki, to się Twój tata ucieszy?


Nie podam, siedzi w UK jeszcze tydzień :D

shenra - 7 Stycznia 2011, 22:15

ilcattivo13 napisał/a
A jak będziesz wracała z psaceru i w drzwiach podasz tacie na wyciągniętej dłoni swoje (do niedawna) cztery jedynki, to się Twój tata ucieszy?
Ciekawe masz doświadczenia z łyżwami.

Martva, Niunia mówi, że masz fajny avik. ;P:

Martva - 7 Stycznia 2011, 22:19

Dzięki, też go lubię :)
lucek - 7 Stycznia 2011, 22:23

ilcattivo13 napisał/a
lucek - kac drewniany? No co Ty, chcesz żyć wiecznie? ;P:


No bo jak wódka murowana? Wiesz, taki Kazimierz Wielki na odwrót.


l.

ilcattivo13 - 7 Stycznia 2011, 22:48

Martva napisał/a
Nie podam, siedzi w UK jeszcze tydzień :D


prawdziwie pocieszające :mrgreen:

shenra - ciekawe jak ciekawe ( ;P: ), ale zakładam, że Martva nie ma normalnych łyżew, czyli hokejówek, tylko jakieś figurowe wynalazki... A w końcu to byłby jej pierwszy raz na łyżwach :wink: A Niunia się nie zna :roll: My chcemy Martvej w więcej niż dwóch czy trzech kolorach! Naa barrykaadyy, luduu... :mrgreen:

lucek - wiem. Tak się tylko droczę :mrgreen:

Martva - 7 Stycznia 2011, 22:50

ilcattivo13 napisał/a
My chcemy Martvej w więcej niż dwóch czy trzech kolorach! Naa barrykaadyy, luduu... :mrgreen:


No weź, bo z czystej przekory wrzucę czarno-biały bez szarości nawet ;P:

shenra - 7 Stycznia 2011, 22:58

ilcattivo13 napisał/a
A Niunia się nie zna
Czy sugerujesz, że ma siostrę niedorobioną? Hę? Chcesz fajt? :twisted:
ilcattivo13 - 7 Stycznia 2011, 23:25

Martva - nie zaszkodziło spróbować :wink:

shenra - a co, będziecie się biły? Mogę przynieść piwo i orzeszki, żebym miał czym się posilić w czasie oglądania? ;P:

shenra - 8 Stycznia 2011, 12:43

ilcattivo13, poszczuję Cię Młodą, nie wiesz o czym mówisz :mrgreen: Ale pifka chętnię się napiję, jak ostanie Ci się gardło, mogę się nawet podzielić.
ilcattivo13 - 8 Stycznia 2011, 12:53

ale przecież to Wy miałyście się bić, a ja miałem oglądać, pić piwo i jeść orzeszki :| Znowu się zgubiłem :(
shenra - 8 Stycznia 2011, 12:54

ilcattivo13, ja nigdzie nie pisałam, że z nią się bić będę. Perwersie Ty 8)
Martva - 8 Stycznia 2011, 12:58

Wiecie co? Chyba wrócę do łóżka i będę spała dalej.
shenra - 8 Stycznia 2011, 13:09

Ja się zastanawiam, czy nie podjąć heroicznego wysiłku i jednak nie zacząć jakichś pudeł pakować.
Martva - 8 Stycznia 2011, 13:24

Twardzielka ;) ja niemal wykończyłam celinę, kot mi wlazł na kolana i w sumie zieeeeeew. A powinnam posprzątać. I zacząć realizować zamówienia z listy.
lucek - 8 Stycznia 2011, 14:01

Wódko, pozwól żyć...
ilcattivo13 - 8 Stycznia 2011, 23:38

shenra - to nie Wy miałyście się bić? No popatrz, popatrz... Przed Jaćkonem takie rzeczy mi nie przychodziły do głowy... ;P:

Ja dziś miałem mieć luźne popołudnie, a skończyło się na kilkugodzinnym fedrowaniu lodu i wywożeniu go przez trzydziestometrowe lodowisko przy pomocy taczki z podwyższonymi burtami... A potem na ostatecznej finalizacji zakupu ciut fury, przekazania kluczyków i opiciu transakcji... Sam nie wiem, kiedy mi minęły godziny pomiędzy 14-tą a 22-gą... :| Normalnie musi tu u mnie być jakiś romb bahamski, cy cuś...

lucek - najpierw pijesz dziwne wynalazki, a potem zwalasz wszystko na wódkę. Zamiast pić jakieś płukanki na "kalaruchach" czy końskich pączkach, golnąłbyś porządnej Złotej L. i od razu byłoby Ci lepiej. A po drugim może nawet i lżej :wink:

Edit: Z tym rombem to chyba trafiłem w dziesiątkę. Znowu godzina mi uciekła. Przecież ja dziś siedziałem w robocie do 13-tej, a nie 14-tej... Stąd nie osiem, ale dziewięć godzin mi się wymskło z życiorysu :roll:

shenra - 8 Stycznia 2011, 23:43

ilcattivo13 napisał/a
Przed Jaćkonem takie rzeczy mi nie przychodziły do głowy...
Przepraszam Cię, co to miało oznaczać? Hę? :twisted:
ilcattivo13 napisał/a
Przecież ja dziś siedziałem w robocie do 13-tej, a nie 14-tej... Stąd nie osiem, ale dziewięć godzin mi się wymskło z życiorysu
przed jaćkonem też tak nie miałeś :mrgreen: Ech, te daktyle.
ilcattivo13 - 9 Stycznia 2011, 00:53

shenra napisał/a
Przepraszam Cię, co to miało oznaczać? Hę? :twisted:


teraz to już za późno na przeprosiny. Oby tylko nie zostało mi tak na zawsze :roll:

shenra napisał/a
przed jaćkonem też tak nie miałeś :mrgreen: Ech, te daktyle.


bo to pewno daktyle z ... tym no... węglikiem. Pewnie sam Osama je pryskał...

shenra - 9 Stycznia 2011, 00:57

ilcattivo13 napisał/a
Pewnie sam Osama je pryskał...
Zbaraniałeś już doszczętnie. :mrgreen: Faktycznie coś Ci zaszkodziło ;P:
ilcattivo13 - 9 Stycznia 2011, 01:05

no to niby jak on ten węglik nakładał na daktyle?
shenra - 9 Stycznia 2011, 01:11

Nie będę szła tą drogą :mrgreen:
ilcattivo13 - 9 Stycznia 2011, 01:17

siut :roll: może następnym razem się uda :mrgreen:
Martva - 9 Stycznia 2011, 12:06

ilcattivo13 napisał/a
no to niby jak on ten węglik nakładał na daktyle?


Szufelką?

Bando spamerów! ;P:

shenra - 9 Stycznia 2011, 12:30

Jakich spamerów, taż merytoryczną dyskusję nocną prowadziliśmy. :shock:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group