Mistrzowie i Małgorzaty - Romuald Pawlak.
Romek P. - 29 Czerwca 2006, 16:21
NURS:
Cytat | Bo fantasta, drogi MRMorgenstern, to człowiek szerokich horyzontow, niejednokrotnie widzący więcej, niż inni (i nie chodzi o spiski:-). |
Podejrzewam, że gra tu pewna rolę efekt edukacyjny fantastyki. W fantasy jest to zainteresowanie historią, w sf - nauką. No i taka ogólna ciekawość świata np. niesamowicie wielu dzisiejszych astronautów amerykańskich wprost mówi, że coś tam przeczytało i to ich popchnęło do marzeń o zostaniu tymi gwiezdnymi podróżnikami...
Jest jakiś inspiracyjny, poszerzający horyzonty efekt czytania fantastyki, o ile czyta się różne, w tym dobre teksty
MrMorgenstern - 29 Czerwca 2006, 16:31
NURS:
Cytat | Bo fantasta, drogi MRMorgenstern, to człowiek szerokich horyzontow, niejednokrotnie widzący więcej, niż inni (i nie chodzi o spiski:-). |
NURS, święte słowa
MrMorgenstern - 29 Czerwca 2006, 16:37
NURS:
Cytat |
Jest jakiś inspiracyjny, poszerzający horyzonty efekt czytania fantastyki |
Wzbogaca to wyobraźnię a może nawet intuicję...
Romek P. - 29 Czerwca 2006, 16:41
MrMorgenstern:
Cytat | Wzbogaca to wyobraźnię a może nawet intuicję... |
Wyobraźnię na pewno, dodaje wiedzy - też na pewno. A intuicja w jakimś sensie jest wykorzystaniem wiedzy, więc też się zgadza
Pako - 29 Czerwca 2006, 19:26
Romek, ty kiedyś pisywałeś sporo do Fenixa, co nie? Nie miałem okazji poczytać, ale Wiedźma mówiła, że tamte teksty były inne, niż to, co piszesz teraz do SFFH. Możesz mi tamte teksty jakoś przybliżyć, zebym wiedział, czy warto o nie pozabiegać :> ?
Romek P. - 29 Czerwca 2006, 19:47
E tam, częściowo były inne, zapewne ma na myśli horrory i inne takie ale ja od czasu do czasu wciąż popełniam takie opka
Przybliżyć to zamierzam. Strona w budowie, tam będą ze trzy najlepsze moim zdaniem horrorki minus "Ręka Karawaniarza", z pewnych powodów wydawniczych
Wiedźma - 29 Czerwca 2006, 19:48
Pako, zabiegać zawsze warto Mogę wypozyczać stare Fenixy, ale nie za darmo
Wiedźma - 29 Czerwca 2006, 20:09
Cytat | E tam, częściowo były inne, zapewne ma na myśli horrory i inne takie ale ja od czasu do czasu wciąż popełniam takie opka |
Raczej to wyglądało tak, że Pako oglądał stare Fenixy, a tam prawie w każdym numerze były Twoje teksty Rózne były: makabreski horrory publicystyka mikropowieść
Romek P. - 29 Czerwca 2006, 20:14
No, sporo tekstów w Feniksie poszło, prawda
No, ale w SF też gro i bucy
Wiedźma - 29 Czerwca 2006, 20:17
W SF trochę malo opowiadań
Ale za to ostatnio na półkach coraz więcej Twoich książek
Pako - 30 Czerwca 2006, 10:14
SF to na razie na 15 numerze jestem (bo tez książki trzeba czytać, a jak duchota to się niczego czytać nie da ).
A o Fenixach to się pogada.... przy grillu.
Rafał - 30 Czerwca 2006, 13:03
Pako, a gdzie jest ta Lubomia? Może się zjawię?
Romek P. - 30 Czerwca 2006, 13:10
Rafał:
Cytat | Pako, a gdzie jest ta Lubomia? Może się zjawię? |
Czyżby ktoś tu chciał urządzić konwent zwany Pacon?
Rafał - 30 Czerwca 2006, 13:23
Pako kabana pasie specjalnie na tę okazję w komórce, Wiedźmy i Draceny mają też przylecieć, to i ja może się kropnę na PACON'2006. Tylko gdzie to u licha jest???
gorat - 30 Czerwca 2006, 13:23
Jemu prędzej grill na myśli
Wiedźma - 30 Czerwca 2006, 13:33
Załóżmy watek Pacon 2006 i spisujmy chętnych Przy większej ilości świnki będa na kartki
gorat - 30 Czerwca 2006, 13:38
Świnki Bebe z klasą?
Rafał - 30 Czerwca 2006, 13:48
Romku ile zjesz? Zostawisz żeberka? Resztki zakopiemy i jak się zarobaczą damy twojemu smokowi.
Romek P. - 30 Czerwca 2006, 15:38
Rafał:
Cytat | Romku ile zjesz? Zostawisz żeberka? Resztki zakopiemy i jak się zarobaczą damy twojemu smokowi. |
Coś tam zjem, a reszta zostanie dla smoka ale gdyby nic nie zostało, to wybierze sobie najtłustszego uczestnika lub uczestniczkę
Angelus - 30 Czerwca 2006, 16:57
Ja sie Filippona nie boję. Też mam ostre ząbki!
Pako - 30 Czerwca 2006, 17:05
Wiecie co.. możnaby pokombinować nad pakonem fajnym... ale wtedy na prosiaka trzebaby zrzutkę zrobić, bo sam nie sfundduję
Ale w sumie.. czemu nie, możnaby pomyśleć
Rafale, a gdzie jest Lubomia pytasz... hmm... poszukasz Wodzisław, Racibórz i Rybnik, trzy całkiem spore śląskie miasta, to znajdziesz gdzieś między nimi gminę lubomię.
http://mapa.szukacz.pl/?x...41820.18&zoom=3
tutaj masz mapkę okolicy, możesz poszukać siebie i sprawdzić, jak dojechać
Acha, zeby nie było. Prosiaki chowie mój ojciec i gotowe do zjedzenia będą dopiero na zimę pewnie. Ale jakby było więcej chętnych, możnaby pokombinować nad fajnym ogniskiem, fajnie wszystko przygotować. Tylko chętni jacyś muszą być, bo dla trzech osób nie opłaca się tak organizować, to grill musi starczyć
Pako - 30 Czerwca 2006, 17:32
Sprawdziłem... offtopa dalej ciągne, ale co tam. Najwyżej mnie Romek pokrzyczy
Bielawa ta nad kłodzkiem (mniej więcej) to Twoja bielawa, Rafał? Bo ajk tak, to kawałek byś do mnie miał
Wiedźma - 30 Czerwca 2006, 17:43
Cytat | Coś tam zjem, a reszta zostanie dla smoka ale gdyby nic nie zostało, to wybierze sobie najtłustszego uczestnika lub uczestniczkę |
Romku, smoka lepiej zostaw w domu, jeśli chcesz z nim wrócić
A Ty Pako przygotuj ognisko, mnie wystarczą do jedzenia ziemniaki
Pako - 30 Czerwca 2006, 17:47
Nie.. za punkt honoru obrałem sobie, żę dobrego mięska pojesz
Ale ale.. całe wakacje ammy, nie? To możnaby teraz grilla zrobić na dniach (tylko z ojcem muszę się dogadać ), a potem ognisko, jak już ojciec miejsce przygotuje pod zawody strzeleckie (kiedyś tam w wakacje) to my byśmy skorzystali
Tylko chętni.. podawać się
Wiedźma - 30 Czerwca 2006, 18:10
A do kogo będziemy strzelać? Smoki przeciwko Wiedźmom? Coś widzę, że świnki, strzelanie i te sprawy i druga cześć opowiadania Romka powstanie z serii "Wojna, rzeź i rąbanka... "
Pako - 30 Czerwca 2006, 19:05
hehe Strzelanie jedynie sportowe do tarczy, z ostrej amunicji. TO co kocham
Do prosiaka nikt mi nie będzie strzelał, jak zginie, to z kulturą jednak, a nie odstrzałem
Ale ciekawe, jak wyglądałoby to opowiadanie, opjed ynek strzelecki smoki vs wiedźmy Ten jej z ognistego podmuchu, ona na niego biegunkę
mawete - 2 Lipca 2006, 12:36
Pako: kiedy ta impreza (nie chce mi się wszystkiego czytać:D)? Ja też się piszę
Pako - 2 Lipca 2006, 12:59
Kiedy.. kiedy... hmm.. jeszcze tego lata.. jeszcze tego lata polska.. tfu.. nie ta piosenka
Ale tego lata
A chodzi ci o te zawody strzeleckie "rodzinne" czy o pakon? Bo to jednak nie jedno i to samo
Ale jakby co, możnaby pokombinować, bo okolica fajna, miejsce na ognisko bez problemu się znajdzie, tapczany w domu mam, nawet dwa materace się znajdą. Reszta se załatwi śpiwory najwyżej
To co? Ktoś chętny najechać lubomię?
Wiedźma - 2 Lipca 2006, 22:39
Ja mogę gości podwozić z dworca do Lubomii Jak ktoś ma wątpliwości, czy jechać ze mną, czy skorzystać z taksówki, niech zajrzy do mojego wątku
Romek P. - 2 Lipca 2006, 22:47
O słodki Jezusku, trzeba będzie latać na smokach
|
|
|