Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Co ciekawego u konkurencji słychać?
Adon - 14 Maj 2010, 20:03
Wydaje mi się, że to forum SFFiH, nie FSF. Chyba gdzieś indziej powinieneś o tym pisać.
mc - 14 Maj 2010, 21:06
Niedawno o tym pisałem na forum ZB i Żerań pewnie znasz te posty; ale powtórzę, choć niewiele się zmieniło: za co mogę odpowiadać i co znajduje się w zasięgu moich kompetencji, nad tym próbuję trzymać pieczę (i za to można mnie op...ać, jak coś kuleje); nad czym nie mam kontroli - nad tym nie mam. Strona i spotkania do tego niestety nie należą. Jeśli się coś z tym ruszy, dam znać. Pewnie póki co wciąż na jednym z "forów nie-fsowych"... :] Tymczasem, jak zawsze, przekażę wyrazy czytelniczego zaniepokojenia wyżej.
Anonymous - 14 Maj 2010, 21:25
Czytałem, ale to było, AFAIR, w kwietniu...:) Dlatego się pytam; myślałem, że coś się zmieniło od tego czasu (i od czasów maili). Nic to. Trzeba czekać i wspierać inicjatywę.
Witchma - 15 Maj 2010, 07:36
mc, a jak wygląda kwestia numeru drugiego...?
mc - 15 Maj 2010, 08:18
Planujemy go wciąż na przełom maja i czerwca, ale podejrzewam, będzie bardziej w czerwcu niż na przełomie... To średnia "wiosna", ale też wciąż jako "redakcja latająca" docieramy się technicznie, logistycznie, i stąd takie obsuwy. Praca zdalna niesie ze sobą niezaprzeczalne korzyści, ale też niektóre sprawy, w innych okolicznościach banalne do rozwiązania, pokazują w niej swoje drugie dno. Pierwszy rok miał być na rozruch - początkowo wydawało mi się to okresem zawyżonym (czemu rok, a nie pół roku?), ale jak teraz widać, najprawdopodobniej były to dobre wyliczenia.
@Żerań
Tu nie chodzi o to, żeby "wspierać w ciemno inicjatywę"; po prostu póki co priorytetem jest magazyn, papierowy, drugi numer. Strony, spotkania, to są rzeczy ważne i bardzo ważne - ale bez podstawy, jaką jest czasopismo, same w sobie nie mają racji bytu. Tak więc pismo najpierw - i to na nim póki co koncentruje się uwaga.
Anonymous - 16 Maj 2010, 14:47
Wiem, mc; ja to rozumiem. Po prostu rozochociliście mnie tymi spotkaniami. No nic. Czekamy. Najważniejsze, by pismo nie zaliczały obsuwy - a wspierać i tak będziemy budżetem.
E: była.
mc - 16 Maj 2010, 18:42
Żeby nie było - coś drgnęło ze stroną :]
Zapowiadany od dłuższego czasu, ale powieszony dopiero teraz, wywiad z Chiną Miévillem.
terebka - 17 Maj 2010, 00:16
Numer 5 NF za mną. Tradycyjnie dział publicystyki w większościpoza moją sferą zainteresowań. Orbit orbituje Bóg raczy wiedzieć gdzie, Grzegorzak uparł się by zrecenzować wszystkie filmowe gnioty wszechczasów i jest właśnie przy literce "G" jak Grzegorzak, nieświadom, że wyciągając je z lamusa i odmuchując z kilkudziesięcioletniego kurzu, tym samym nie daje potworowi szczeznąć w niepamięci. Wiśniewskiego i Cholewę darowałem sobie. Co se będę zawracać głowę tematami, które mnie nie interesują. Zainteresować mnie mogli Haska & Stachowicz oraz Miaśkiewicz, ale tylko tym pierwszym się to udało. Podsumowując, jeden interesujący felieton to trochę za mało. Słowem, cienizna. Normalka.
Dział literacki tym razem trochę lepiej. Choć i tak bez fajerwerków.
Paweł Ciećwierz - Idol. Prosta historyjka, ale całkiem przyjemna.
Kazimierz Nagórski - Dozorca systemu. Po przebiciu się przez infantylną "deszczakową" genealogię głównego bohatera, wyłoniła się ciekawa opowieść. Rozumiem, że należało jakoś osadzić w kosmosie tytułowego dozorcę, ale bez przesady. Zamiast oryginalnie, wyszło dziecinnie. Ale poza wątkiem pochodzenia, tekst się broni.
Marcin Maliszewski - Mrówka - Słabizna.
Jakub Żulczyk - Rzuty kośćmi - Nawet dobre, choć puenta nie powala. W każdym bądź razie styl jak najbardziej zadowalający.
Neil Gaiman - Żeńskie końcówki - Opowieść z kategorii "Mistrz skrobnie, wydawca wyda a gópi czytelnik i tak łyknie i popuści ze szczęścia". Otóż, ja nie popuściłem. A niniejsze opowiadanie uważam za najsłabsze w tym numerze.
gorat - 18 Maj 2010, 08:56
Żerań napisał/a | Najważniejsze, by pisma nie zaliczały obsługi | Biedna obsługa, żeby wszystkie zachcianki pism musiała spełniać...
Anonymous - 18 Maj 2010, 10:03
Ahahahahaha, już poprawiam. Tak to jest, jak człowiek z rozpędu pisze.
Virgo C. - 18 Maj 2010, 16:55
http://kumple.blog.pl/kom...hp?nid=14897976
Przyznam, że jestem zaskoczony decyzją
Chal-Chenet - 18 Maj 2010, 16:58
Ja niespecjalnie. Może dlatego, że kolesia nie kojarzę...
Virgo C. - 18 Maj 2010, 17:00
Wikipedia Cię oświeci (tak jak mnie kilka minut temu)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Winiarski
Kruk Siwy - 18 Maj 2010, 17:02
Nie znam człowieka poza tym że pisał w NF bardzo pozytywne recenzje z moich książek.
Niewątpliwie budzi wobec tego moją sympatię. A jakim będzie naczelnym czas pokaże.
Adon - 18 Maj 2010, 17:05
Brudów wywlekać nie będę, ale ja póki ten pan jest red. naczelnym, NF nie kupię.
Navajero - 18 Maj 2010, 17:12
Hmm... astrolog na stanowisku naczelnego NF. Ciekawe
Anonymous - 18 Maj 2010, 17:29
Ja Kubę poznałem osobiście, nawet dzisiaj wpadłem na moment do redakcji i odebrałem pewną przesyłkę, ale powiem szczerze, że nie kapuję, o co chodzi z tym konfliktem na linii Adon-Winiarski. Nowy Naczelny wydał mi się sensownym człowiekiem, ale czas pokaże, czy utrzyma się na stanowisku. Ostatnio to praca podwyższonego ryzyka...Ja tam życzę każdemu nowemu Naczelnemu powodzenia.
dzejes - 18 Maj 2010, 17:40
Wiki napisał/a |
Jakub Winiarski (ur. 1974) - polski astrolog[...]
|
Martva - 18 Maj 2010, 17:49
Żerań napisał/a | ale powiem szczerze, że nie kapuję, o co chodzi z tym konfliktem na linii Adon-Winiarski. |
Może o to?
Dość... dziwne zachowanie. Może to przez pogodę...
Chal-Chenet - 18 Maj 2010, 18:04
Dziwne? Jak dla mnie, nawet całkiem bucowate.
ilcattivo13 - 18 Maj 2010, 18:56
Jedno mnie tylko zastanawia - to teraz będzie w NF więcej poezji, czy tylko ograniczą się do jednego "utworu" "naczalnika" na numer?
A może zaczną do NWS dodawać płyty z poezją śpiewaną?
Kruk Siwy - 18 Maj 2010, 18:58
Wiecie to jakieś pieprzenie jest. Może by tak faceta po czynach (jako naczelnego NF) oceniać? Hm?
ilcattivo13 - 18 Maj 2010, 19:01
Kruku - pamiętaj, że ja "il cattivo" jestem i złośliwość mam wpisaną w nazwie
dalambert - 18 Maj 2010, 19:26
ilcattivo13 napisał/a | A może zaczną do NWS dodawać płyty z poezją śpiewaną? |
My jesteśmy wesołe Trolle
Wesołe Trolle. wesołe trolle...
Adon - 18 Maj 2010, 19:37
Kruk Siwy napisał/a | Wiecie to jakieś pieprzenie jest. Może by tak faceta po czynach (jako naczelnego NF) oceniać? Hm? |
A KTLa wyłącznie za jego książki.
Kruk Siwy - 18 Maj 2010, 21:13
I owszem. Jak długo nie podejdzie na konwencie i cię nie opluje. Wtedy w ryj.
Nie lubiąc KTL wielokrotnie mówiłem z ulgą że pisze przyzwoite książki. Z ulgą - bo przy jego sile przebicia gdyby pisał kosmiczne pierdafony to też by mu wydawali...
ihan - 28 Maj 2010, 08:45
xan4 napisał/a | Przeczytałem najnowszą FWS i słabiutko, słabiutko. Właściwie warte zauważenia jest tylko: Psyhack - Michael K. Iwoleit. |
Czy ja wiem? Pomysł na świat i technologię może i fajny, choć miejscami wtórny, ale rozegranie i psychologiczna podbudowa rozłożyła całość. Naprawdę, bohaterów typu "ciepłe kluchy" czuję już przesyt. Bohaterów z problemami rodzinnymi, z wyrzutami sumienia i ględzącymi o dobru ludzkości czuję przesyt jeszcze większy.
Dużo, dużo bardziej podobało mi się Gnothi Seauton P. Schinka. Bez nudziarstwa, psychologizowanie na akceptowalnym poziomie, pomysł z artikulami fajny.
Reszty nie doczytałam, bo znudziło mne po pierwszej stronie.
Zgaga - 30 Maj 2010, 10:11
A kiedy następny (2) numer Fantasy & Science Fiction? Ktoś wie? Jakieś przecieki?
mc - 30 Maj 2010, 22:36
Z wiosenno-letnim poślizgiem planowany na czerwiec; w środku m.in. opowiadanie Teda Kosmatki "Sztuka alchemii", nowela Carolyn Ives Gilman "Arkfall", opowiadanie arturiańskie Gartha Nixa i tekst George'a R.R. Martina.
Zgaga - 31 Maj 2010, 09:38
O proszę, jakie ładne konkrety.
A dziś sobie kupiłam czerwcową NF (m.in. Białołecka, Barker, Straub) i nowy MF. Ciekawe kiedy przeczytam. Wstyd się przyznać, ale do NF nie zajrzałam od stycznia. Ale mam, czekają cierpliwie: nie płaczą, nie jęczą.
|
|
|