To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Słoneczna loteria - Słońce i stokrotka - zagadki logiczne

dareko - 14 Maj 2009, 10:03

Ziemniak, czyli nie zrobilem bledu. Liczyles arkuszem, czy wyluskales z tego ciag?
Ziemniak - 14 Maj 2009, 10:16

nie chciało mi się szukać postaci ogólnej, skorzystałem z excela

ed: Jak mi się będzie nudziło to poszukam sobie granicy ciągu, powinien być ograniczony

Czarny - 14 Maj 2009, 10:32

hrabek napisał/a
Jak im oddał 3 dolary, to w sumie zapłacili 27 dolarów. Te dwa dolary, które ma powinien im oddać, żeby mieć 25. Wykonanie dodawania zamiast odejmowania tworzy paradoks.


A gdzie ten paradoks? zapłacili 27: 25 portierowi i 2 bagażowemu - cos Wam się nie zgadza bo mi wszystko ;P:

hrabek - 14 Maj 2009, 10:35

Paradoks powstaje gdy stosuje się logikę zagadki.

Co do zagadki ślimakowej, to pomijając brak tlenu, czy długość życia ślimaka, a także przyjmując, że bambus rośnie w nieskończoność, to Ziemniak ma rację. Brawo!

Ziemniak - 14 Maj 2009, 10:50

Zagadka trochę wiekowa:

Jak to się nazywa, koń nad baranem ogonem kiwa?

hrabek - 14 Maj 2009, 13:42

Dobra ta zagadka. Baran mnie zmylił. Wyguglałem odpowiedź, więc nie podaję. Ciekawe, czy komuś się uda.
Kamtre1990 - 14 Maj 2009, 13:47

ja też popatrzyłem w googlach :) przy baranie sie pogubiłem,ale zagadka ciekawa :)
Nutzz - 14 Maj 2009, 15:50

Może jakaś mała podpowiedź? Bo zarówno na pierwszy rzut oka jak i po dłuższym zastanawianiu się nie mam pojęcia o co może chodzić...
shenra - 14 Maj 2009, 15:54

Heh, też wgooglałam :mrgreen: , ciekawość była silniejsza.
Witchma - 14 Maj 2009, 16:14

Ja wiem, ale nie powiem :D Już się kilkukrotnie zetknęłam z tą zagadką...
Ziemniak - 16 Maj 2009, 15:14

Poddajecie się? :mrgreen:
Ziemniak - 17 Maj 2009, 21:33

No niestety, towarzystwo poległo, i to na takiej prostej zagadce ;P: Rozwiązanie: Skrzypce Zadaje kto chce
baranek - 18 Maj 2009, 13:34

Mogę ja? Mogę?
Co to jest:
"Zgarbiony dziadek nad *beep* płacze."
I nie kręcić noskami. Oryginalna, wygrzebana w jakiejś książce o staropolskich zagadkach. Znaczenia słów były wówczas trochę inne.

Rafał - 19 Maj 2009, 08:10

Pojęcia nie mam cóż to takiego *beep* była, w każdym razie nie kiep?
dareko - 19 Maj 2009, 12:38

Prysznic?
baranek - 19 Maj 2009, 12:58

O! Prysznic mnie zaskoczył, bo w sumie też pasuje. Zagadka w sumie staropolska, a jakie piękne współczesne rozwiązanie. Naszym przodkom chodziło o studnię z żurawiem. A *beep* oznaczała kiedyś po prostu otwór. Każdy.
dareko - 20 Maj 2009, 15:42

Mamy 10 worków z monetami. W 9 workach znajdują się prawdziwe monety ważące 14 gramów, natomiast w jednym worku są fałszywe monety ważące 15 gramów. Do dyspozycji mamy wagę elektroniczną, dokładnie pokazującą wagę położonych na nią przedmiotów. Jaka jest najmniejsza ilość ważeń, aby ze 100% pewnością wskazać worek z fałszywymi monetami?
dzejes - 20 Maj 2009, 15:47

Zdaje się, że trzy.

Ważymy po cztery worki/monety - jeśli ważą tyle samo - faływsze są pozostałe.
Jeśli któraś grupa jest cięższa - rozbijamy ją i ważymy po dwa.
Następnie bierzemy cięższą dwójkę i ważymy - et voila.

dareko - 20 Maj 2009, 15:57

dzejes, nie
dzejes - 20 Maj 2009, 15:59

Aaaajajaj, pomyliła mi się liczba worków :oops:
Godzilla - 20 Maj 2009, 16:07

jeśli to jest waga z jedną szalką, mamy co najmniej 4 ważenia, a prawdopodobnie 6:
robimy 2 grupy po 4 worki i 1 po 2
Ważymy po kolei obie grupy 4-workowe => 2 ważenia.

Jeżeli obie są równe, ważymy oba worki z grupy 2-workowej => 2 ważenia
i mamy wynik w 4 ważeniach.

Jeżeli nie są równe, wybieramy cięższą grupę i rozbijamy na dwie po 2 worki
Ważymy po kolei obie grupy 2-workowe => 2 ważenia
Wybieramy cięższą
Ważymy po jednym worku => 2 ważenia
Mamy wynik w 6 ważeniach.

dareko - 20 Maj 2009, 16:08

dzejes, wszystko CI sie pomylilo, waga tez :)

Edit: Godzilla, nie.

Agi - 20 Maj 2009, 16:21

Wariant I:
Bierzemy po jednej monecie z 6 worków zapamiętujemy kolejność i ważymy je razem, jeśli ich waga wynosi łącznie 84 gramy, odkładamy je i ważymy dwie monety z kolejnych worków, jeśli ich waga wynosi 28 gramów, ważymy jedną z pozostałych monet.
Mamy 3 ważenia
Wariant II:
Waga 6 monet wyniosła 71 gramów
Ważymy 4 monety, jeśli ważą 56 gramów, ważymy jedną z pozostałych.
Znowu 3 ważenia
Wariant III
4 monety (czyli drugie ważenie) mają łącznie 57 gramów wtedy trzeba jeszcze zważyć dwie monety i jedną (albo z pierwszej, albo z drugiej grupy).
Tu wychodzą mi 4 ważenia

dareko - 20 Maj 2009, 16:38

Agi, idziesz w dobrym kieunku, ale wciaz zbyt wiele wazen.
Agi - 20 Maj 2009, 17:47

Muszę jeszcze pokombinować.
Teoretycznie można wziąć 1 monetę z losowo wybranego worka i zważyć, ale tu raczej łut szczęścia, niż logika.

hrabek - 20 Maj 2009, 20:00

Można to chyba zrobić jednym ważeniem. Z pierwszego worka bierzemy jedną monetę, z drugiego dwie, z trzeciego 3, itd. Wszystkie kładziemy na wagę. Ilość gramów ponad standard (czyli powyżej 55g) wskaże w którym worku są fałszywe.
dareko - 20 Maj 2009, 20:40

hrabek, :bravo
zadajesz

hrabek - 21 Maj 2009, 07:06

Przekazuję chętnemu, zaraz zaczyna mi się dzień chodzony w pracy, nie będę miał czasu sprawdzać postępów.
hrabek - 25 Maj 2009, 10:31

Widzę, że szalejecie z tymi zagadkami. No nic, pozwolicie, że się wtrącę?

Król posiadał 300 magów. By nie utrzymywać tak licznej grupy postanowił część spalić na stosie.Zapowiedział iż posadzi ich w rzędzie, każdemu na głowę założy białą, bądź czarną tiarę. Następnie magowie mają zgadywać jaki mają kolor tiary (nie widzą swej czapki, jedynie czpki magów stojąjących przed nim). Jaką strategie powinni obrać aby przeżyło jak najwięcej magów?

dareko - 25 Maj 2009, 10:46

hrabek, jesli siedza w rzędzie, to przed nimi nie ma magow i nic nie widza. Tak jak w kinie.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group