To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Szczepan Twardoch

Anonymous - 3 Lutego 2013, 13:47

O kurczę, ale rozrośnięta ta dyskusja! Wczytam się w wolnej chwili, bo na pierwszy rzut oka wygląda interesująco. :) Dzięki za link.
Ziuta - 3 Lutego 2013, 15:34

Więc tak, no –
Oficjalna ziutowa egzegeza „Morfiny”, do której doszedłem ostatnimi czasy, po napisaniu recenzji na blogu, przeczytaniu paru cudzych i po zięciu udziału w kilku internetowych dyskusjach (w tym tej zalinkowanej przez iliannę). Zaleca się drukować i wkładać za skrzydełko okładki, bo od autora raczej nic nie wyciągniecie (zapiera się , bo podobno dobry obyczaj nakazuje pisarza zastrzelić w momencie oddania zredagowanego rękopisu do druku). UWAGA: spojler na spojlerze.
Spoiler:


mam nadzieję, że nie chlapnąłem żadnego błędu w tej pisaninie :)

Anonymous - 3 Lutego 2013, 20:28

Spoiler:

Kusząca interpretacja, ale jednak jej nie kupuję. Wróciłam do książki w celu sprawdzenia, i jednak nie pasuje mi to, bo:
Spoiler:

Żeby nie było, nie odmawiam słuszności Twojej interpretacji, ale mnie ona nie przekonuje. Zresztą, ta kwestia nie jest chyba aż tak istotna.

Co do pozostałej części egzegezy, to nie mam specjalnie nic do powiedzenia, bo to już w większości kwestia osobistego odbioru. Ty kupujesz, bo życiowe, dla mnie to samo jest nieżyciowe kompletnie. Może nie tyle nieżyciowe, bo mam przekonanie graniczące z pewnością, że znajdą się ludzie mający Kostkowe dylematy i zachowujący się podobnie jak on, tylko akurat moje osobiste dylematy i egzystencjalne rozważania są o jakieś dwa kosmosy odległe. :wink:

Witchma - 7 Lutego 2013, 08:09

O Morfinie i jej autorze.
Ziuta - 7 Lutego 2013, 11:15

Szkoda, że już nie ma, ale przez chwilę na głównej onetu straszyła niesamowita zajawka artykułu. Kocham styl onetowych zajawek :mrgreen:
makpfi - 7 Lutego 2013, 18:00

Miria, Ziuta - podziwiam za tak rozbudowane egzegezy pisarstwa Szczepana Twardocha, ze szczególnym uwzględnieniem Morfiny. Akurat o tej ostatniej nic nie wiem, bo jeszcze jej nie czytałem.
Ja nie odbieram literatury w taki sposób jak to opisuje autor analizowanego tekstu ps. Ziuta.
Jest on pewną całością, a po lekturze można powiedzieć " podobało się, lub nie ".
Epifania była tekstem, który mnie wciągnął, i uważam że był " w poetyce twórczości ", Szczepana Twardocha, jak najbardziej.
Przy lekturze Grunwaldu zorientowałem się w pewnym momencie, że psychologicznie znajdujemy się już w innym świecie, że ten świat jest inny, mentalnie i historycznie, i jednak dla mnie obcy. Myślałem nawet, że to przez inne i różne od Twardocha doświadczenia historyczne. Jako mieszkaniec byłej Kongresówki miałem zupełnie inny przekaz rodzinny i środowiskowy i inne dylematy. Dla mnie punktem odniesienia był Wschód, a nie Zachód, jakbyśmy go szeroko czy nie postrzegali.
Czy jest to wielka powieść? Jeszcze nie wiem. Wiem tylko, że na razie rozmija się trochę z moją optyką, że nie mogę jej przeżyć wystarczająco głęboko, by tak o niej powiedzieć.

Fidel-F2 - 7 Lutego 2013, 18:02

makpfi napisał/a
Przy lekturze Grunwaldu zorientowałem się w pewnym momencie, że psychologicznie znajdujemy się już w innym świecie, że ten świat jest inny, mentalnie i historycznie, i jednak dla mnie obcy.
:?: :?: :?: :?: :?:
makpfi - 7 Lutego 2013, 19:26

Fidel-F2 napisał/a
makpfi napisał/a
Przy lekturze Grunwaldu zorientowałem się w pewnym momencie, że psychologicznie znajdujemy się już w innym świecie, że ten świat jest inny, mentalnie i historycznie, i jednak dla mnie obcy.
:?: :?: :?: :?: :?:


Piszę o rzeczywistości literackiej ;)

PS. Fajne fotki. Słyszałem o intensywnym życiu pozaliterackim w SF, a teraz kilka epizodów zobaczyłem na Twoich fotkach. +

Fidel-F2 - 7 Lutego 2013, 19:38

makpfi napisał/a
Piszę o rzeczywistości literackiej
niekoniecznie tym coś wyjaśniłeś
ihan - 22 Lutego 2013, 16:13

Na szybko, bo jeszcze wrócę chętnie i popiszę o Morfinie, nie wiem co to o mnie świadczy, ale mnie wciągnęła. Do tego stopnia, że przejechałam przystanek. I w zasadzie nie wiem jak zracjonalizować co wciągnęło, granie duszy Kostka nie, na pewno nie. Bo bliższy mi ten, który wraca z Węgier i dochodzi do tego, że
Spoiler:

Chyba historyjki tych wszystkich obok, których czyta TT (Ta Trzecia), i nawet sarkałam sobie, że wszyscy, których spotyka Kostek kończą źle, ale tu autor mnie zaskoczył i
Spoiler:


I Miria, Ziuta, akurat powód odsunięcia się TT wydaje mi się inny niż
Spoiler:
.

Jedno, co mi przeszkadzało w książce, to była koszmarne ahigieniczna, co chwilę miałam ochotę myć ręce, a gdy Kostek wykonuje ciąg
Spoiler:
cały czas myślałam tylko o tym, że ma uwalane fekaliami spodnie, i że powinien przynajmniej umyć ręce.

Anonymous - 23 Lutego 2013, 10:21

ihan, po namyśle stwierdzam, że Twoja interpretacja jest najlepsza. :)
ihan - 23 Lutego 2013, 12:43

No, ba ....
dalambert - 8 Stycznia 2014, 12:32

*beep* się Twardoch :evil: :twisted: :evil:
Fidel-F2 - 8 Stycznia 2014, 12:37

dalambert, przybliżysz?
Witchma - 8 Stycznia 2014, 12:39

Hmm... tak bez kontekstu to nie wiadomo, czy rugać, czy się przyłączyć.
Agi - 8 Stycznia 2014, 12:41

dalambert napisał/a
*beep* się Twardoch :evil: :twisted: :evil:

Co Ci się złego stało dalambercie?

Romek P. - 8 Stycznia 2014, 12:46

Z dużym opóźnieniem Dalambert dowiedział się, co powiedział pisarz na temat Polski? :mrgreen:
Fidel-F2 - 8 Stycznia 2014, 12:46

ok :mrgreen:
dalambert - 8 Stycznia 2014, 13:02

Agi, a co złego się stało panu twardochowi ? Polska go bidulka skrzywdziła okrutnie, oddychać mu pełem biustem nie daje/ ze się jej karze firdolić /
Czy tylko lewactwu wchodzi w fupsko i na "nikę" chce zapracować.
Romek P., a co tu czas ma do twardochowegi fuwniarskiej zgrywki :?:

Luc du Lac - 8 Stycznia 2014, 13:26

a ja że tak zapytam: kto to jest Szczepan Twardoch ?
hrabek - 8 Stycznia 2014, 13:27

Naprawdę?
Kruk Siwy - 8 Stycznia 2014, 13:29

Naprawdę to nikt nie wie kto to jest. Ufok.
hrabek - 8 Stycznia 2014, 13:29

Przybysz z Matplanety, bym powiedział.
Kruk Siwy - 8 Stycznia 2014, 13:30

Równie nudny?
Luc du Lac - 8 Stycznia 2014, 13:30

hrabek napisał/a
Naprawdę?


naprawdę - wygoglałem go sobie, ale nadal nic nie wiem, poza tym że spłodził w ostatnich latach klika książek

Kruk Siwy - 8 Stycznia 2014, 13:32

Chwalić się niewiedzą to jak szpanować małym fiutkiem - jakby rzekła jedna droga nieobecna userka, chłopie.
Mnie tam jedyne co wkurza w Szczepanie Twardochu to fakt, że gdy tylko osiągnął pewien sukces to zaczął się gwałtownie odcinać od fantastyki. Żałosne.

hrabek - 8 Stycznia 2014, 13:49

Mnie ostatnio odstręczają raczej jego radykalne wypowiedzi na tematy polityczne.
Luc du Lac - 8 Stycznia 2014, 14:16

Kruk Siwy napisał/a
Chwalić się niewiedzą to jak szpanować małym fiutkiem - jakby rzekła jedna droga nieobecna userka, chłopie.


hmm... jakby ci tu to odpowiedzieć chłopie, a nikogo nie obrazić...

ów Szczepan puścił bąka, a reagujesz jakby najmniej premier zepsuł powietrze na przyjęciu w ambasadzie rosyjskiej.
w ostatnich 10 latach wykluło nam się pisarzy fantastyki bez liku, i jak przypuszczam większość z nich może się pochwalić i sporym zasobem publikacji jak i nagród - pozwolę sobie zachować prawo do niewiedzy o tychże... tym bardziej że po prostu zapytałem o to kim jest Szczepan T. że się tak "jaracie" jego faux pas

zresztą, nieobecna userka miała raczej na myśli Wiedzę a nie wiedzę

Z wyrazami uszanowania
Luc

Kruk Siwy - 8 Stycznia 2014, 14:28

My się "jaramy" zupełnie czym innym. Niezrozumiałeś A Twardoch to taki nasz jakby "kolega" bo na łamach SFFiH publikował i na tym forum bywał. A teksty i konteksty znajomych (choćby z sieci) odbiera się inaczej. Osobiściej.
Romek P. - 8 Stycznia 2014, 14:31

dalambert napisał/a
Romek P., a co tu czas ma do twardochowegi fuwniarskiej zgrywki :?:


Czas ma tyle do rzeczy, zacny Dalambercie, że ta dyskusja w większości internetów przetoczyła się tak dawno temu, że chyba jeszcze wtedy dinozaury biegały, a teraz na topie są inne tematy, które jutro będą aktualne jak ubiegłoroczny śnieg :) tyle i tylko tyle chciałem powiedzieć, bo w temacie Polski to mi się gadać zwyczajnie nie chce, bo i po co? :)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group