hjeniu - 22 Października 2006, 17:59 Zima może być ostra, to i drugi się przyda 
Rodion - 23 Października 2006, 08:32 Ehhhh... Max. Nam to usiąść przy stole, z kubkami godnymi rumu w rękach i opowieść wieść tak smutna ze wycisnęłaby łzy z kamieni. Lecz cóż. Oto Jarl porywczy mlotem w poklad wali i wrzeszczy bym do wiosla sie bral bo Ludwig zamiast wiosłem machać znowu dyskutuje o hydrodynamice. Fearfol - 23 Października 2006, 16:34 A tak wogól to skąd Nikitycz bierze zapasy żywności i bimbru na tym odludziu , odcięty od świata przez chordy brzydalów(obcych) ? Czyżby Putin przysyła mu jakieś nagrody za przykładną służbę ? hjeniu - 23 Października 2006, 16:51 Tajga potrafi wyżywić swoich 
mawete - 23 Października 2006, 18:50 Zły jestem... dajcie bimbru... Nexus - 23 Października 2006, 19:13 *Nexus cichaczem podaje butelkę i nic się nie odzywa* mawete - 24 Października 2006, 08:07 No! Już mi przeszło... Rodion - 24 Października 2006, 14:37 A mi nie. Tylko pić teraz nie moge 
mawete - 24 Października 2006, 17:25 Ty nie masz pić, tylko rysować... 
Rodion - 24 Października 2006, 20:24 Dlatego nie moge pic!  
Nexus - 24 Października 2006, 20:31 Rodion, spróbuj przywiązać ółowek/rapidograf/pióro/flamaster/kredkę do butelki/kieliszka/kufla/karafki/piersiówki... i daj się ponieść podświadomości
hjeniu - 24 Października 2006, 20:41 Obawiam się, że świat nie jest jeszcze na to gotowy
Rodion - 24 Października 2006, 20:43 Ziiiiiiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.........  sorki! Ponioslo mnie
gorat - 4 Listopada 2006, 19:02 Co jest? Skarbówka naskryła melinę i wszystkich zwinęła? 
hjeniu - 4 Listopada 2006, 19:33 A wiesz jak trudno tych skubańców ze skarbówki zakopać w zamarzniętej ziemi?
Zmarzłem okropnie, aaa jest ocalała bidulka, flaszeczka. Uch przedni bimberek od razu cieplej 
Max Bohdanowski - 6 Listopada 2006, 03:23 
Max Bohdanowski - 6 Listopada 2006, 03:46 A poki gajowego nie ma, mozna popic sobie bimberka i poogladac sciany. Na scianach chaty wisza stare obrazki z dawno minionych lat. Ikona, przedstawiajaca obronce pijaczkow. 
Stare zdjecie, na ktorym zabijam Teletubbiesa 
Czytalem kiedys nudny komiks o superbohateru 
Walentynkowa masakra w parku 
Po raz pierwszy uslyszalem powiedzienie: "Urwal sie mi film" 
Dunadan - 6 Listopada 2006, 07:39  Max, czyśty oszalał?! taka dawka! to może zabić!
Super Mogę użyć walentynkowej kartki podczas walentynek? a teletubisia w końcu ubiłeś? bo trupa nie widać, wiesz...
mawete - 6 Listopada 2006, 08:58 Trupa zakopała w zamarzniętej ziemi  dla Maxa
Rodion - 6 Listopada 2006, 09:25
Hłe! Hłe!
No... hjeniu - 6 Listopada 2006, 10:58 Mówisz, że bimber jest w piwnicy?
Rodion - 6 Listopada 2006, 11:11 A to ziarno. To gdzie? 
gorat - 6 Listopada 2006, 12:27 Nuda jest git, a z diabła stróża powinno się zrobić plakat
elam - 6 Listopada 2006, 12:33 diabel stroz super, teletubis tez
Tomcich - 6 Listopada 2006, 18:17 Dobre Amorek nie przepuści nikomu.
Agi - 6 Listopada 2006, 20:17 Max Amor jest nadzwyczaj skuteczny. Strach wyjść do parku
Max Bohdanowski - 6 Listopada 2006, 23:56
To awansem, bo zaraz znow znikne na tydzien
Co do walentynkowej kartki, to smialo mozna jej uzywac, zarowno jak i diabla stroza. Max Bohdanowski - 7 Listopada 2006, 00:07 A to obrazek od Eugenja Pronina, autora tapety z Nikityczem. 
mawete - 7 Listopada 2006, 14:18 Twoje mi się bardziej podobają - chociaż autor obrazka ma renomę. Anonymous - 28 Listopada 2006, 18:13 Krisu wchodzi do gajówki starając się, żeby drzwi nie zaskrzypiały. Halo! Jest tu kto? Ściera rękawem kurz ze stołu. Bierze z półki szklankę, odkręca butlę z samogonem. Nalewa. Siada w kącie i popija. |
||||||||
